więc Marcinie, masz co deptać!!!
Moje, co uczciwie przyznam, poczucie humoru jest nie zawsze właściwie odbierane , Droga Berto
No przyznam, że ja nie łapię, o co chodzi w tym żarcie. Ale w sumie nie ważne - grunt żeby Marcin wiedział, o co chodzi.
Szczerze mówiąc Berto ... i Rólko też nie złapałem
_________________ Zwycięzca rywalizacji rowerowej w 2018 r. Zwycięzca rywalizacji rowerowej w 2020 r. Zwycięzca rywalizacji rowerowej w 2021 r. Zwycięzca rywalizacji rowerowej w 2022 r.
Pomógł: 56 razy Wiek: 54 Dołączył: 26 Maj 2015 Posty: 13291 Skąd: Mikołów
Wysłany: 2019-05-19, 19:37:31
Trochę tym postem wyprzedziłem moje myśli, chodziło mi że jak następnym tematem z tej książki będzie Frankfurt, to kawałek drogi do pokonania będzie, ale wyszło jak zawsze,,,
Pomógł: 56 razy Wiek: 54 Dołączył: 26 Maj 2015 Posty: 13291 Skąd: Mikołów
Wysłany: 2019-05-20, 06:34:54
Dwudzieste podsumowanie tygodnia:
1. Kynokephalos Q - 383 km
2. Krzysztof - 248 km
3. Marcin N. - 241 km
4. Czarny Wojtek - 230 km
5. Darkman - 188 km
6. Teresa van Hagen - 110 km
7. Berta von S - 69,15 km
8. Aldona - 67 km
9. MarcinB - 63 km
10. Nietajenko - 56 km
11. Rólka - 53 km
12. Kozak - 51 km
13. Muzygog - 49 km
14. Szara Sowa - 44 km
15. Misia - 40,08 km
16. 770peter - 35 km
17. Tom Ek - 34 km
18. She - 33 km
19. Robson03 - 17 km
20. Zosia - 14 km
21. Brodkasz - 12 km
22. Mysikrólik - 9 km
23. Milady - 0 km
23. Hrabia von Kłodzko - 0 km
23. Siwula2000 - 0 km
23. Antracyt - 0 km
23. Goncior - 0 km
_________________
Ostatnio zmieniony przez Rólka 2019-05-20, 18:03, w całości zmieniany 1 raz
She napisał/a:
Pytanie mam do tych z góry tabeli:
Dokąd Wy tak pedałujecie? Tak daleko po bułki macie?
Widać ciągle głodni.
Takie błędne koło.
Głodny jedzie po bułki. Potem żeby spalić co zjadł, znów jedzie rowerem po bułki, ale spala jeszcze więcej, więc kupuje więcej bułek. Na końcu to już bułek nie starcza.
To genialny fałszerz jest.
Podejrzewam że w Endomendzie też wyniki fałszuje.
Człowiek nie może przejechać 100km na rowerze każdego ranka.
Będą Państwo poinformowani gdy tylko zrozumiem jak to robi.
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-05-20, 23:35:44
Mysikrólik napisał/a:
Takie błędne koło.
Głodny jedzie po bułki. Potem żeby spalić co zjadł, znów jedzie rowerem po bułki, ale spala jeszcze więcej, więc kupuje więcej bułek. Na końcu to już bułek nie starcza.
Ale pomyśl, jak to nakręca koniunkturę!
Myślę, że liderzy powinni jakieś stypendium dostać od rządu. Mogliby zrezygnować z pracy i się poświęcić jeżdżeniu na pełen etat.
Sama bym się chyba w takiej sytuacji zdecydowała na rower.
muzygog napisał/a:
She napisał/a:
ROWER
W łódzkim akademiku mieszkałem z kolegą z Siemianowic Śląskich, który szkolił mnie w tym języku. Bez sukcesów, niestety.
Rowerek fajny.
Ja już mam pomoce naukowe i zaraz się zacznę uczyć na zlot.
_________________ Drużyna 5
Ostatnio zmieniony przez Berta von S. 2019-05-20, 23:36, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.