atram789 Słyszał o Samochodziku Muzeum w Trzciance
Pomogła: 6 razy Wiek: 30 Dołączyła: 12 Sie 2017 Posty: 46 Skąd: Trzcianka
Wysłany: 2019-04-25, 08:20:51
Pan Jacek na kolejną wiadomość nie odpisał, a my dostaliśmy do muzeum pismo informujące o tym, że Centralna Biblioteka PTTK nie posiada w swoim księgozbiorze materiałów z Muzeum Sportu i Turystyki. Pismo zostało podpisane przez kierownika Biblioteki oraz sekretarza Zarządu Głównego PTTK ;)
Tyle w temacie, ich pomoc okazała się nieoceniona
Centralna Biblioteka PTTK nie posiada w swoim księgozbiorze materiałów z Muzeum Sportu i Turystyki. Pismo zostało podpisane przez kierownika Biblioteki oraz sekretarza Zarządu Głównego PTTK ;)
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-04-26, 23:49:09
atram789 napisał/a:
:)
Pan Balcerzak odwiedził dwukrotnie Byszewice i dowiedział się od posiadaczy pamiątek, że ABSOLUTNIE NIC NAM NIE WYPOŻYCZĄ. Czyli jest postęp - niestety nie w tę stronę, na którą liczyłam. Mają żal o to, że nikt wcześniej się tym nie zainteresował.
Jakoś mi wczoraj umknął ten post. Czyli - jak ktoś się wreszcie zainteresował, to nie udostępnią, bo się wcześniej nikt nie interesował... Widać, że logicznymi argumentami się tu niestety się wiele nie uzyska. Pozostaje tylko nadzieja, że Marcin coś wskóra przy poparciu proboszcza.
Pomógł: 125 razy Dołączył: 06 Wrz 2014 Posty: 14107 Skąd: Niemcy
Wysłany: 2019-04-27, 09:24:33
atram789 napisał/a:
wystawa będzie głównie fotograficzna.
Dobre i to.
Berta von S. napisał/a:
Pozostaje tylko nadzieja, że Marcin coś wskóra przy poparciu proboszcza.
A co z pomysłem osobistej “audiencji” u prezesa PTTK? Został już pogrzebany?
Poza tym istnieje nadal opcja spontanicznej wizyty w magazynie, który - co najmniej teoretycznie - ma jakieś godziny urzędowe. Nie sądzę wprawdzie, by udało się nam kwestię dzienników wyjaśnić jeszcze przed wystawą, ale mimo to dobrze byłoby mieć ostateczną pewność co do ich losu.
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-04-27, 10:43:26
John Dee napisał/a:
A co z pomysłem osobistej “audiencji” u prezesa PTTK? Został już pogrzebany?
Poza tym istnieje nadal opcja spontanicznej wizyty w magazynie, który - co najmniej teoretycznie - ma jakieś godziny urzędowe. Nie sądzę wprawdzie, by udało się nam kwestię dzienników wyjaśnić jeszcze przed wystawą, ale mimo to dobrze byłoby mieć ostateczną pewność co do ich losu.
W odpowiedzi na pierwszego maila prezes napisał, że znają temat i Wiesława Białasa, pytają, szukają, postarają się... i takie tam. Nie odniósł się kompletnie do propozycji naszej pomocy.
Wysłałam drugiego maila, który ogranicza się praktycznie do pytania, czy wobec faktu, że muzeum w Trzciance dostało odpowiedź, że "biblioteka nie posiada w swoich zbiorach dzienników" możemy sami sprawdzić magazyn.
Jak prezes nic nie odpowie, to pójdę zapytać osobiście. Jeśli odpowie negatywnie, to nie bardzo widzę możliwość nachodzenia ich w tej sprawie.
_________________ Drużyna 5
Ostatnio zmieniony przez Berta von S. 2019-04-27, 10:43, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 125 razy Dołączył: 06 Wrz 2014 Posty: 14107 Skąd: Niemcy
Wysłany: 2019-04-28, 08:32:24
Berta von S. napisał/a:
Jak prezes nic nie odpowie, to pójdę zapytać osobiście. Jeśli odpowie negatywnie, to nie bardzo widzę możliwość nachodzenia ich w tej sprawie.
No jak to? Możemy przecież zaskoczyć panią kierowniczkę magazynu - Ty już tam nawet byłaś - i zastosować metodę Cagliostro, czyli pojawić się z bombonierką pod pachą. Ta, którą widziałem w Belgii, otworzy chyba każde drzwi i magazyn.
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-04-28, 22:21:45
John Dee napisał/a:
No jak to? Możemy przecież zaskoczyć panią kierowniczkę magazynu - Ty już tam nawet byłaś - i zastosować metodę Cagliostro, czyli pojawić się z bombonierką pod pachą.
Możemy. Ale to już nie ja, bo ja kompletnie nie umiem wręczać "dowodów wdzięczności". Raz próbowałam w pewnym szpitalu i tak się miotałam zażenowana sytuacją, że pani doktor nie przyjęła, choć podobno nie miała z tym zazwyczaj problemów.
Możemy. Ale to już nie ja, bo ja kompletnie nie umiem wręczać "dowodów wdzięczności".
No to może ciastka jako słodki dodatek do kawy
A tak na poważnie. Na podstawie dotychczasowych wypowiedzi coraz bardziej przekonuję się do tezy, że materiały dotyczące Pana Białasa nigdy nie były skatalogowane i niektóre z nich bezpowrotnie zaginęły.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Kozak 2019-05-03, 07:32, w całości zmieniany 2 razy
atram789 Słyszał o Samochodziku Muzeum w Trzciance
Pomogła: 6 razy Wiek: 30 Dołączyła: 12 Sie 2017 Posty: 46 Skąd: Trzcianka
Wysłany: 2019-05-30, 08:26:28
Dzien dobry,
(Bardzo przepraszam za brak polskich znakow - nowa klawiatura postanowila dzialac tylko czesciowo...)
Mamy ostatnia prosta przed wystawa, ktora jednak zdecydowalismy sie przygotowac (nie bylismy pewni czy uda nam sie cos stworzyc z tak niewielu materialow). Wzoraj bylam z kolezanka z pracy w Byszewicach. Wizyta zakonczona malutkim sukcesem - pan Pawel dal nam kilka pamiatek, tzn. podziekowania dla Cz. Bialasa za organizacje rajdow. Poza tym zrobilysmy zdjecia wozu i tablicy z dyplomami (dyplomow nie chcial nam wypozyczyc). Pytalam czy ma cos wiecej poza tym co znajduje sie na dworze - powiedzial ze nie. Co wiecej, pytalam o te mape z zaznaczona sznurkiem trasa. Powiedzial ze oni tego nie mieli... Jego syn powiedzial to samo i dodal, ze on widzial tez gdzies w internecie zdjecie mapy, ale oni tego nie mieli, a przeciez wiemy, ze zdjecia sa z Byszewic. No nic, bedziemy musieli te mape na wystawe odtworzyc.
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-05-30, 13:35:07
atram789 napisał/a:
pytalam o te mape z zaznaczona sznurkiem trasa. Powiedzial ze oni tego nie mieli... Jego syn powiedzial to samo i dodal, ze on widzial tez gdzies w internecie zdjecie mapy, ale oni tego nie mieli, a przeciez wiemy, ze zdjecia sa z Byszewic. No nic, bedziemy musieli te mape na wystawe odtworzyc.
Niezłe - ściemniać, ze nie mieli nigdy mapy, choć na zdjęciach widać jak wół, że stoi u nich na podwórku. Ale tak czy tak dobrze, że cokolwiek zaczęli udostępniać.
Może spróbujcie ich przekonać wizjami, że przy wszystkich wypożyczonych przedmioty będzie wyraźnie napisane, że pochodzą z ich zbiorów + gdzieś w widocznym miejscu umieścicie podziękowanie za udostępnienie (i uratowanie) tych pamiątek + pan Paweł będzie gościem honorowym na wernisażu.
_________________ Drużyna 5
atram789 Słyszał o Samochodziku Muzeum w Trzciance
Pomogła: 6 razy Wiek: 30 Dołączyła: 12 Sie 2017 Posty: 46 Skąd: Trzcianka
Wysłany: 2019-05-30, 14:14:15
Berta von S. napisał/a:
atram789 napisał/a:
pytalam o te mape z zaznaczona sznurkiem trasa. Powiedzial ze oni tego nie mieli... Jego syn powiedzial to samo i dodal, ze on widzial tez gdzies w internecie zdjecie mapy, ale oni tego nie mieli, a przeciez wiemy, ze zdjecia sa z Byszewic. No nic, bedziemy musieli te mape na wystawe odtworzyc.
Niezłe - ściemniać, ze nie mieli nigdy mapy, choć na zdjęciach widać jak wół, że stoi u nich na podwórku. Ale tak czy tak dobrze, że cokolwiek zaczęli udostępniać.
Może spróbujcie ich przekonać wizjami, że przy wszystkich wypożyczonych przedmioty będzie wyraźnie napisane, że pochodzą z ich zbiorów + gdzieś w widocznym miejscu umieścicie podziękowanie za udostępnienie (i uratowanie) tych pamiątek + pan Paweł będzie gościem honorowym na wernisażu.
Nie doceniasz nas
Pan Pawel otrzymal od nas pismo, w ktorym pieknie opisalysmy, ze wystawa nabierze zycia dopiero dzieki jego eksponatom i dzieki pokazaniu ich w naszym muzeum, szersza publicznosc dowie sie o jego pasji i o tym ile wklada w to serca. Nie zabraklo tez fragmentu, w ktorym zostal zaproszony na otwarcie wystawy, podczas ktorego wladze miasta chcialyby mu oficjalnie podziekowac za ratowanie dziedzicwa naszego regionu (to zrobilo na nim wrazenie).
Powiedzial, ze raczej nie da rady przyjechac ze wzgledu na swoje zdrowie. Wiec z jednej strony moze ukrywac inne rzeczy przed swiatem, a z drugiej moze kiedys za duzo powiedzial, a wcale takich bogatych zbiorow nie ma.
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-06-02, 21:57:01
atram789 napisał/a:
John Dee napisał/a:
atram789 napisał/a:
Mamy ostatnia prosta przed wystawa…
A termin kiedy będzie ustalony?
Termin to 28 czerwca
Tak szybko??
Myślałam, że nie pojawia się żadna data, bo termin jeszcze nie jest pewny, a sprawa dotyczy dalszej przyszłości. Trochę trudno będzie się wyrwać tak w ostatniej chwili.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.