Jeśli forsycje jeszcze śpią to jak mogą cierpieć na bezsenność?
Większość śpi, czyli jakaś część nie śpi.
Nie śpią, bo wcześniej się obudziły wyspane, albo nie spały, bo cierpią na bezsenność. Logiczne?
Tak, te które rosną na miejscach słonecznych i w dodatku coś je podgrzewa od dołu (czyt. rury MPEC-u), zaczynają się już budzić i nieśmiało stają się żółte . Reszta jeszcze śpi.
Ostatnio zmieniony przez Aga 2019-03-25, 13:07, w całości zmieniany 1 raz
_________________ Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
"Wolność i władza mają tylko jedną wspólną cechę: nadużywanie."
Karol Bunsch
_________________ Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
"Wolność i władza mają tylko jedną wspólną cechę: nadużywanie."
Karol Bunsch
U nas niby wiosna przyszła. Forsycje żółte, jakieś kwiaty wyłażą, ale okropnie wieje i zimno nadal A moja magnolia na działce jakoś jeszcze nie zakwitła
Po prostu oczom nie wierzyłem! Dziś ok.godz. 17 termometr (na pewno dobry) pokazał mi temperaturę +3,5 stopnia! Padał deszcz, ale mimo wszystko - 4 maja coś takiego w teoretycznie najcieplejszym momencie doby?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.