W odpowiedzi na zainteresowanie otwieram dyskusję, gdzie się zlotujemy w rozpoczętym właśnie roku 2019.
Myślę, że podobnie jak w ostatnich latach trzeba zorganizować dwa zloty (przynajmniej ). Jeden związany z wybraną częścią Samochodzika + jeden ogólno-krajoznawczy.
1. Zlot Samochodzikowy
Podczas różnych spotkań ustalono wstępnie termin na BC (bo cieplej niż w maju, a zwykły weekend to jednak za krótko). Najwięcej osób było za Tajemnicą Tajemnic i Bieszczadami, ale pojawiały się też głosy za Niewidzialnymi (okolice Nidzkiego/Śniardw). Czekam zatem na ostateczne opinie.
2. Zlot ogólno-krajoznawczy
Pomysł zlotu na Śląsku moim zdaniem super! Tym bardziej, że jest chętna do jego organizacji. Dzięki She!
Koledzy Rólka i Kozak by pomogli?
Kiedy by mógł być - może już tradycyjnie w sierpniu, żeby był jakiś fajny akcent na drugą część wakacji?
Doświadczenie pokazuje, że lepiej wcześniej rezerwować miejsca, bo naród się zrobił bardziej mobilny.
Zachęcam więc do szybkiego pisania opinii na temat 1 i 2.
EDIT: zlot sierpniowy na Śląśku jest już potwierdzony.
Dodałam sondę na temat zlotu czerwcowego (będzie działała przez 7 dni, czyli do 15 stycznia do godziny 23:50).
_________________ Drużyna 5
Ostatnio zmieniony przez Berta von S. 2019-01-12, 12:37, w całości zmieniany 4 razy
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 10 Sty 2010 Posty: 19574 Skąd: Tam i z powrotem
Wysłany: 2019-01-06, 17:49:03
Ad. 1 - A może by tak zmienić region i uderzyć w Pojezierze Myśliborskie? Dawno nas tam nie było, a niektórych to nawet w ogóle.
Ad. 2 - Długi sierpniowy weekend (15 sierpnia wypada w czwartek) byłby ok. Podtrzymuję chęć organizacji, wbrew pomówieniom pamiętam swoje forumowe deklaracje
Super, gdyby włączyli się w to koledzy
Ad. 2 - Długi sierpniowy weekend (15 sierpnia wypada w czwartek) byłby ok. Podtrzymuję chęć organizacji, wbrew pomówieniom pamiętam swoje forumowe deklaracje
Super, gdyby włączyli się w to koledzy
Rozumiem, że cały czas mówimy o dwóch większych spotkaniach?
Ja wolałabym Bieszczady.
Śląsk jak najbardziej też.
_________________
Borsuk Twórca Mieczysław Płocica autor książek dokumentalnych
Pomógł: 16 razy Dołączył: 15 Mar 2014 Posty: 550 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2019-01-06, 22:37:02
W Bieszczadach atrakcji jest dużo i mieszka tam sporo pozytywnie zakręconych ludzi (plus masa ich naśladowców na potrzeby turystów) do których można zajrzeć, np. Rafał Dominik, autor paru zbiorów opowiadań bieszczadzkich (jednak z uwagi na zastosowany język, tylko dla dorosłych), mieszkający na szczycie stromego wzniesienia w Cisnej (nie każde auto dojedzie), ma ponadto kolekcję wojskowych aut przedwojennych (coś w stylu "Bazy ludzi umarłych"), na co dzień jest właścicielem kultowej knajpy "Siekierezada". Inne przykłady to Krzysztof Bross, Henryk Wiktorini, Wojtek Juda, Krysia Rados, pustelnik Jano Darecki i parę innych, autentycznych osobowości.
Lokalny browar Ursa Maior w Uhercach, wąskotorówka w Cisnej, kino "Końkret" w Zatwarnicy (urządzone w stajni byłego parku konnego), prywatne muzeum "wykopków" Rafała w Lipiu (za doniczki przed domem robią felgi od wojennego Zisa 5), blisko na Słowację przez przejście w Radoszycach i masa masa innych ciekawostek. O samochodzikowym Lesku i miejscach akcji z PSiT nie piszę bo każdy je zna i możemy zaplanować ich odwiedzenie lub podjąć próby odszukania. Acha, stary Gnat zmarł w ubiegłym roku i nie prowadzi już kiosku w Cisnej. Ale na pewno znajdziemy innego Gnata albo Pókijańca.
Noclegów też dużo i różne.
Minus to Boże Ciało czyli czas, kiedy w Bieszczady przyjeżdża masa turystów i jest po prostu ciasno. Szczególnie Solinę należy omijać.
Dwa to powszechne zdzierstwo, zarówno praktykowane przez Bieszczadzki Park Narodowy (BPN obejmuje większą część Bieszczad i np. za parking pod Połoniną Wetlińską liczy 25 zł od auta niezależnie od czasu postoju) jak i przez miejscowych (turysta to jeleń, którego trzeba oskubać). W niedzielę trudny powrót dla tych, którzy mają daleko, bo generalnie wyjeżdża się przez Rzeszów, do którego jest tylko jedna sensowna droga, w niedzielę będzie zatkana.
Wybierając Bieszczady trzeba się liczyć z tym, że za noclegi będą żądać zapłaty z góry (czasem zaliczki, czasem całości) i w przypadku rezygnacji na zwrot nie ma co liczyć. Ale podobnie jest i w innych turystycznych miejscach, np. nad morzem to norma.
Pytanie zasadnicze - kto jest chętny na Bieszczady? Jeśli mimo tego co napisałem wyżej jest duch w narodzie i np. Nietajenko zadeklaruje, że pokona te skromne 700 km z Olsztyna to mogę się zająć organizacją na miejscu. Mam rozeznanie gdzie warto uderzyć, a co omijać, nie musimy się za bardzo obawiać tłumu o ile zadbamy o to, żeby niektóre rzeczy zaklepać dużo wcześniej (np. bilety na wąskotorówkę). Bieszczady mają takie urozmaicenie, że w ciągu tych czterech dni i tak nie zdążymy być wszędzie gdzie warto.
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-01-06, 23:53:06
Aldona napisał/a:
Rozumiem, że cały czas mówimy o dwóch większych spotkaniach?
Tak o dwóch większych.
She napisał/a:
Ad. 1 - A może by tak zmienić region i uderzyć w Pojezierze Myśliborskie? Dawno nas tam nie było, a niektórych to nawet w ogóle.
Lepiej by było zobaczyć coś co dla większości będzie nowe, bo wiele osób było na zlocie myśliborskim 5 lat temu + kilka osób 2 lata temu ponownie (w ramach forumowej wyprawy grupy badawczej Jasień). Jeszcze kilka miejsc mamy, w których wcale nie było zlotów.
Kozak napisał/a:
She napisał/a:
Ad. 2 - Długi sierpniowy weekend (15 sierpnia wypada w czwartek) byłby ok. Podtrzymuję chęć organizacji, wbrew pomówieniom pamiętam swoje forumowe deklaracje
Super, gdyby włączyli się w to koledzy
Jak nie, jak tak
Świetnie!
Borsuk napisał/a:
Minus to Boże Ciało czyli czas, kiedy w Bieszczady przyjeżdża masa turystów i jest po prostu ciasno... + generalnie wyjeżdża się przez Rzeszów, do którego jest tylko jedna sensowna droga, w niedzielę będzie zatkana.
(...) Jeśli mimo tego co napisałem wyżej jest duch w narodzie i np. Nietajenko zadeklaruje, że pokona te skromne 700 km z Olsztyna to mogę się zająć organizacją na miejscu.
Dzięki, Borsuku, za potencjalną ofertę organizacji!
Mi google pokazuje z Olsztyna do Leska 600km (nie przez Rzeszów, tylko Mielec).
A ciaśniej + drożej jest niestety wszędzie w długie weekendy, tego nie unikniemy.
_________________ Drużyna 5
Borsuk Twórca Mieczysław Płocica autor książek dokumentalnych
Pomógł: 16 razy Dołączył: 15 Mar 2014 Posty: 550 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2019-01-07, 00:09:04
Berta von S. napisał/a:
Jeszcze kilka miejsc mamy, w których wcale nie było zlotów.
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-01-07, 00:33:32
Borsuk napisał/a:
Berta von S. napisał/a:
Jeszcze kilka miejsc mamy, w których wcale nie było zlotów.
Hm... co by to mogło być?
Pomijając Bogotę i Ałbazin, które jako cel większego zlotu mogą być trudne, zostają nam jeszcze do zamknięcia kręgu:
Okolice Węsior (Atanaryk)
Bieszczady (Tajemnica Tajemnic)
Praga (Tajemnica Tajemnic)
Okolice Nidzkiego i Śniardw (Niewidzialni)
Niemcy (Niewidzialni)
Francja (Fantomas)
Tereny nadpiliczne + Piotrków (Dwór + Rycerz Jędrzej/Pronobis)
+ Ewentualnie poszukiwanie wysepki z Uroczyska w pasie między Rajgrodem a Biebrzą.
Osobiście wolę jeździć po Polsce, więc zagranicy bym na razie nie ruszała, ale tak czy tak kiedyś też trzeba będzie te miejsca odwiedzić. I dopiero jak zamkniemy krąg powtarzać miejsca z pierwszych zlotów.
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 10 Sty 2010 Posty: 19574 Skąd: Tam i z powrotem
Wysłany: 2019-01-07, 08:25:20
Berta von S. napisał/a:
wiele osób było na zlocie myśliborskim 5 lat temu
Hmmmm...z obecnie aktywnych forumowiczów, to niewiele, ale żeby nie było, że się czepiam, bo wszystkie inne miejsca też są ciekawe, no może Bieszczady najmniej, bo nie lubię wspinać się po górach
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.