Rólko, ale zdaje się że mieliśmy wyeliminować to wędrowanie jako kategorię "niejednoznaczną".
Niech lepiej zostanie tylko chodzenie, bieganie no i ewentualnie te kijki!
Nie zgadzam się. Wędrowanie różni się od chodzenia. Podczas wypadów w góry na przykład..
Pomógł: 56 razy Wiek: 54 Dołączył: 26 Maj 2015 Posty: 13291 Skąd: Mikołów
Wysłany: 2019-01-03, 20:32:19
Wspaniała robota Szary Wodzu, ale z racji poniższego podsumowania do poprawki!
Na nóżkach:(Chodzenie bieganie, Wędrowanie, Nordic Walking, Łyżwiarstwo)
1. 770peter - 1404 km
2. Antracyt - 805 km
3. Szara Sowa - 798 km
4. MarcinB - 637 km
5. Siwula2000 - 431 km
6. Darkman - 389 km
7. Hrabia von Kłodzko - 359 km
8. Rólka - 346 km
9. Kynokephalos Q - 345 km
10. Robson03 - 327 km
11. Dilbert - 303 km
12. Misia - 279 km
13.Marcin N. 258 km
14. Aldona - 208 km
15. Brodkasz - 138 km
16. Mysikrólik 131 km
17. Teresa van Hagen - 102 km
18. Straszny Mruk 43 km
19. Krzysztof - 36 km
20. Mija - 0 km
No to jeszcze podsumowanie wg tzw. małych medali, czyli łącznie za poszczególne konkurencje wg klasyfikacji zaproponowanych przez Rólkę:
Ooo to będą medale ... O taaak
_________________ Zwycięzca rywalizacji rowerowej w 2018 r. Zwycięzca rywalizacji rowerowej w 2020 r. Zwycięzca rywalizacji rowerowej w 2021 r. Zwycięzca rywalizacji rowerowej w 2022 r.
Wspaniała robota Szary Wodzu, ale z racji poniższego podsumowania do poprawki!
Na nóżkach:(Chodzenie bieganie, Wędrowanie, Nordic Walking, Łyżwiarstwo)
Ale tak nie można!
Tamte wcześniejsze podsumowania były ok, tylko moim zdaniem wędrowanie się pokrywa z chodzeniem (bo to tak jakby jazdy rowerem do pracy oddzielić od turystycznych jazd rowerem). Ale na poczet tamtego podsumowania je zostawiłem.
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-01-05, 02:02:08
Rólka napisał/a:
To ja się produkuję, dodaję, sumuję, a wychodzi taki, i mnie demotywuje...
Raczej pilnuje, żeby mieć najwięcej medali. Gdyby połączyć wszystkie "nóżkowe" konkurencje, Szary straciłby obydwa "złota", a tak prowadzi w zestawieniu ilościowym.
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-01-05, 23:20:01
Szara Sowa napisał/a:
Ale np. srebrny medal kajakowy to zawdzięczam tylko Bercie, bo gdyby nie zlotowa wyprawa na Gierczak...
Mówiłam, że warto jeździć na zloty!
Masz swoją drogą farta, że Teresa nie odpaliła licznika na forumowym spływie Świdrem i zlotowym spływie Liwą, bo było po srebrze.
A na serio pisząc - bardzo mi się podoba idea osobnych medali za wszystkie dyscypliny, bo kilometry wykręcane przez rowerzystów działały na mnie trochę demotywująco. Wyliczyłam, że w tym roku spokojnie bym zgarnęła złoto za kajaki i wędrowanie oraz srebro za chodzenie (może nawet Szarego by się udało nachodzić... ), więc jak się nieco ociepli i rozgryzę wreszcie transmisję danych z zegarka na endomondo, to w tym roku dołączę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.