"Stephen King, który uważał Lovecrafta za swego mistrza, chciał kiedyś napisać opowiadanie o poduszce pisarza, która pamiętała jego wszystkie sny. Gdy jednak spróbował je sobie wyobrazić, przeraził się tak bardzo, że porzucił ten pomysł. "
_________________ Drużyna 5
Ostatnio zmieniony przez Kpt Petersen 2018-12-12, 02:25, w całości zmieniany 1 raz
Pomogła: 37 razy Dołączyła: 08 Lip 2011 Posty: 2200 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-12-12, 08:51:39
Kpt Petersen napisał/a:
"Stephen King, który uważał Lovecrafta za swego mistrza, chciał kiedyś napisać opowiadanie o poduszce pisarza, która pamiętała jego wszystkie sny. Gdy jednak spróbował je sobie wyobrazić, przeraził się tak bardzo, że porzucił ten pomysł. "
W jakiejś antologii opowiadań grozy (nie pamiętam, czy wszystkie były wzorowane na Lovecrafcie) świat wokół bohatera co jakiś czas zamieniał się w horror. Bohater odkrywał, że dzieje się tak, gdy zasypiał przygarnięty przez niego kotek...
A propos, ponoć w 2010 roku Guillermo Del Toro miał ukończony scenariusz kinowej adaptacji "W górach szaleństwa"
Pomógł: 66 razy Wiek: 61 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 11310 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-12-12, 12:08:21
Garamon napisał/a:
A propos, ponoć w 2010 roku Guillermo Del Toro miał ukończony scenariusz kinowej adaptacji "W górach szaleństwa"
Odważny pomysł, bo surowiec jest świetny, ale łatwo go skopać.
W ogóle nie słyszałem o żadnych próbach adaptacji twórczości HPL na ekran. Czy w ogóle cokolwiek zostało zrobione?
Pomógł: 25 razy Dołączył: 22 Sie 2017 Posty: 2809 Skąd: Wyspy Pacyfiku
Wysłany: 2018-12-12, 21:24:27
Z24 napisał/a:
Garamon napisał/a:
A propos, ponoć w 2010 roku Guillermo Del Toro miał ukończony scenariusz kinowej adaptacji "W górach szaleństwa"
Odważny pomysł, bo surowiec jest świetny, ale łatwo go skopać.
W ogóle nie słyszałem o żadnych próbach adaptacji twórczości HPL na ekran. Czy w ogóle cokolwiek zostało zrobione?
Dość sporo, chociaż nie są to filmy klasy A, raczej nisza horror a tam już bywają kultowe, np. "Reanimator" 1985
a w "Górach szaleństwa" na razie nie powstało. Czuję że to będzie taki projekt jak "Don Kichot" Terrego Giliama czyli na jakieś 20 lat oczekiwania
Pomógł: 25 razy Dołączył: 22 Sie 2017 Posty: 2809 Skąd: Wyspy Pacyfiku
Wysłany: 2019-03-02, 01:42:55
"Horward Phillips Lovecraft jest wzorem dla każdego, kto chciałby się dowiedzieć, jak zmarnować życie i, ewentualnie, stworzyć jakieś dzieło. Przy czym, gdy chodzi o punkt drugi, rezultat nie jest gwarantowany."
"H.P. Lovecraft – przeciw światu, przeciw życiu" Michel Houellebecq
Pomógł: 66 razy Wiek: 61 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 11310 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-07-28, 16:56:46
No i wreszcie jakiś czas temu przeczytałem tom opowiadań, wydany pod zbiorowym tytułem "Zew Cthulhu", wydany przez wydawnictwo Czytelnik, Warszawie, 1983, w przekładzie Ryszardy Grzybowskiej, w wyborze i ze słowem wstępnym Marka Wydmucha.
W tomie zamieszczono następujące opowiadania: "Zew Cthulhu","Widmo nad "Innsmouth","Kolor z przestworzy","Szepczący w ciemności","Duch ciemności","Koszmar w Dunwich","Muzyka Ericha Zanna".
Opowiadania niezmiernie mi się spodobały. Są świetnie napisane; HPL udowodnił, że fantastyka i horror mogą być dobrą literaturą. Oczywiście, rozumiem, że nałogowego czytelnika horrorów mogą nudzić pewne schematy, ale ktoś musiał je przecież ustanowić. Sam wielokrotnie miałem wrażenie (choć horrorów prawie nie czytywałem; może nieco więcej oglądałem), że to czy owo opowiadanie już czytałem, albo - częściej - oglądałem film, w którym użyto podobnego rekwizytu, chwytu lub w znany mi już sposób poprowadzono akcję.
Naprawdę Lovectrafta można nazwać następcą Edgara Allana Poego; zresztą on świadomie nawiązywał do starego mistrza. nawet w którymś z opowiadań wywoływane jest imię Roderick, co nawiązuje do Rodericka Ushera.
I - jak to już napisałem - obrazy wyczarowane przez pisarza mają taką siłę wyrazu, że człowiek tęskni do miejsc w których nigdy nie był...
_________________ Z 24
Ostatnio zmieniony przez Z24 2019-08-01, 23:11, w całości zmieniany 4 razy
bans [Usunięty]
Wysłany: 2019-07-28, 20:01:19
Z24 napisał/a:
Opowiadania niezmiernie mi się spodobały. Są świetnie napisane; HPL udowodnił, że fantastyka i horror mogą być dobrą literaturą.
Ja rozumiem że można dyskutować czy proza Lovecrafta się komuś podoba czy nie - to kwestia gustu, ale to powyżej to naprawdę grube przegięcie. Jego proza jest wyjątkowo kiepska i jest to oczywiste dla każdego oczytanego człowieka.
Podobnie z Howardem i jego Conanem - uwielbiam te opowiadania, ale doskonale zdaję sobie sprawę że to literatura klasy B, albo i C...
I żeby daleko nie szukać - Nienacki też nie był mistrzem pióra... Był świetnym gawędziarzem - i to jego jedyna zaleta jako literata.
Pomógł: 125 razy Dołączył: 06 Wrz 2014 Posty: 14104 Skąd: Niemcy
Wysłany: 2019-07-29, 16:17:24
Z24 napisał/a:
Są świetnie napisane; HPL udowodnił, że fantastyka i horror mogą być dobrą literaturą.
Przeczytałem dzisiaj dwa opowiadania Lovecrafta, “Zew Cthulhu” oraz “Szczury w murach”. Choć ten gatunek literacki raczej mnie nie interesuje potwierdzam, że są doskonale napisane i że styl rzeczywiście przypomina mocno Poe. W tej prozie bez wątpienia jest ogień i pasja.
Pomógł: 25 razy Dołączył: 22 Sie 2017 Posty: 2809 Skąd: Wyspy Pacyfiku
Wysłany: 2019-07-31, 00:19:37
bans napisał/a:
Z24 napisał/a:
Opowiadania niezmiernie mi się spodobały. Są świetnie napisane; HPL udowodnił, że fantastyka i horror mogą być dobrą literaturą.
Ja rozumiem że można dyskutować czy proza Lovecrafta się komuś podoba czy nie - to kwestia gustu, ale to powyżej to naprawdę grube przegięcie. Jego proza jest wyjątkowo kiepska i jest to oczywiste dla każdego oczytanego człowieka.
Podobnie z Howardem i jego Conanem - uwielbiam te opowiadania, ale doskonale zdaję sobie sprawę że to literatura klasy B, albo i C...
Powtarzasz się bansie.
A ja żeby się nie powtarzać odpowiadam przeczytaj mój post z 10.12.2018.
Ostatnio za Lovecrofta wziął się Alan Moore, scenarzysta komiksowy z pierwszej ligi. Powstały komiksy, które właśnie ukazują się w Polsce, a ja je drogą kupna nabyłem i z przyjemnością czytam "Neonomicon" i "Providence"
Pomógł: 25 razy Dołączył: 22 Sie 2017 Posty: 2809 Skąd: Wyspy Pacyfiku
Wysłany: 2019-08-01, 12:14:04
Barabaszz napisał/a:
I jak je oceniasz od strony fabularnej i ilustracyjnej? Zastanawiałem się ostatnio nad ich zakupem.
Ilustracje fajne, dosyć klasyczne. Fabuła za to najwyższej próby. Alan Moore, jak się dowiadujemy z przedmowy, w ramach przygotowań, przeczytał całą twórczość Lovecrafta, w tym listy, a także najważniejsze biografie. Wszystko to zmiksował, przetworzył po swojemu i otrzymujemy komiksy z własną fabułą, ale z ciągłymi nawiązaniami do twórczości i życia pisarza.
Polecam
W "Neonomiconie" agenci federalni rozpracowują takie Stowarzyszenie Miłośników Lovecrafta, którzy to miłośnicy bawią się zupełnie inaczej niż Miłośnicy Pana Samochodzika
Pomógł: 1 raz Dołączył: 16 Maj 2016 Posty: 115 Skąd: Ciechocinek
Wysłany: 2019-08-01, 20:30:13
Trochę nie podobają mi się te komputerowo nakładane kolory, ale chyba i tak się skuszę.
Jeżeli chodzi o Moore'a to uwielbiam jego Prosto z Piekła i V jak Vendetta. Świetne historie i cudnie namalowane.
Pomógł: 25 razy Dołączył: 22 Sie 2017 Posty: 2809 Skąd: Wyspy Pacyfiku
Wysłany: 2019-08-02, 16:11:24
Barabaszz napisał/a:
Jeżeli chodzi o Moore'a to uwielbiam jego Prosto z Piekła i V jak Vendetta. Świetne historie i cudnie namalowane.
"Prosto z piekła" nie znam, dzięki za rekomendacje, przy okazji się zapoznam. "V jak Vendetta" mam i też lubię, oczywiście "Liga Niezwykłych Dżentelmenów'', ''Strażnicy'' też są na półce ale najbardziej podobały mi się z dotychczasowej twórczości Moore'a "Zabójczy żart" i "Zagubione dziewczęta"
Pomógł: 66 razy Wiek: 61 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 11310 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-12-15, 00:41:25
Bardzo jestem ciekaw, choć jednocześnie obawiam się; jeżeli po lekturze opowiadania człowiek wytworzył sobie własną wizję, to może być trudno nastroić się na cudzą .
Pomógł: 25 razy Dołączył: 22 Sie 2017 Posty: 2809 Skąd: Wyspy Pacyfiku
Wysłany: 2020-04-24, 02:43:43
Niby nie na podstawie Lovecrafta, ale jakże Lovecraftowskie
JULIE ADAMS w filmie "Creature from the Black Lagoon" 1954
natknąłem się w sieci to pomyślałem, podzielę się
Czarna laguna 2.png
Plik ściągnięto 77 raz(y) 535,86 KB
Czarna laguna 1.png
Plik ściągnięto 78 raz(y) 553,11 KB
_________________ Drużyna 5
Kynokephalos Moderator Członek Kapituły Samochodzikowej Książki Roku
Pomógł: 139 razy Dołączył: 07 Cze 2011 Posty: 6655 Skąd: z dużego miasta.
Wysłany: 2020-04-24, 09:07:10
W tym jeziorze mieszka żaba.
Wielka żaba jak pół draba.
Postać ludzka, głowa żabia,
wyjdzie z wody, narozrabia.
Zanim minie noc, do rana,
porwie Julię, będzie drama.
Kto się oprze? Każdy słaby.
Czy się boisz takiej żaby?
_________________ Wonderful things...
Zwycięzca rywalizacji rowerowej w 2019 r.
Robinoux Twórca Autor książek dokumentalnych oraz poezji
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.