Musiałoby stać się coś naprawdę niespodziewanego, żeby było inaczej.
Albo naszłaby Cię egzystencjalna chandra.
Nietajenko trochę się boję, że za dobrze mnie znasz, a najgorzej, że moją pracę. Przykro mi, ale w świetle ostatnich wydarzeń, będę musiał Cię zlikwidować, jako potencjalne niebezpieczeństwo.
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-04-18, 18:46:12
von Dobeneck napisał/a:
A w ogóle, drogi Zecie, to musimy gdzieś się wybrać w jakiś łikend, może z Bertą, jeśli będzie miała ochotę. Może ja Was zaproszę na lody jakich nie jedliście nigdy, może Ty znajdziesz jakiś zabytek na Mazowszu.
Pomógł: 66 razy Wiek: 61 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 11310 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-04-18, 20:08:48
Berta von S. napisał/a:
von Dobeneck napisał/a:
A w ogóle, drogi Zecie, to musimy gdzieś się wybrać w jakiś łikend, może z Bertą, jeśli będzie miała ochotę. Może ja Was zaproszę na lody jakich nie jedliście nigdy, może Ty znajdziesz jakiś zabytek na Mazowszu.
Chętnie.
Z przyjemnością. Szczególnie, że dawno nie byłem w tamtych stronach...
_________________ Z 24
Ostatnio zmieniony przez Z24 2018-04-18, 20:10, w całości zmieniany 1 raz
von Dobeneck1 [Usunięty]
Wysłany: 2018-04-19, 06:55:28
Cytat:
Chętnie.
No to zaraz po rozprawie lecimy na lody.
Z24 napisał/a:
Z przyjemnością. Szczególnie, że dawno nie byłem w tamtych stronach...
Coś może wymyślimy.
von Dobeneck1 [Usunięty]
Wysłany: 2018-04-24, 13:37:12
Właśnie wróciłem z Podlasia i na razie groby Jaćwingów muszą poczekać. Jest straszne błoto. W zeszłym roku szukałem kamieni Wilhelma, wystarczy mi błota na długo, prawda Milady?
Pomogła: 49 razy Dołączyła: 03 Lut 2011 Posty: 4066 Skąd: Bezludna wyspa
Wysłany: 2018-04-24, 15:11:55
von Dobeneck napisał/a:
Właśnie wróciłem z Podlasia i na razie groby Jaćwingów muszą poczekać. Jest straszne błoto. W zeszłym roku szukałem kamieni Wilhelma, wystarczy mi błota na długo, prawda Milady?
Akurat kamienie na suchym były. Trzeba było lepiej szukać to byś się nie ubłocił.
_________________
Zmierzch to okres pomiędzy dniem a nocą, w tym czasie ostatnie promienie światła mogą natrafić na coś nieludzkiego...
von Dobeneck1 [Usunięty]
Wysłany: 2018-04-25, 08:36:17
Milady napisał/a:
von Dobeneck napisał/a:
Właśnie wróciłem z Podlasia i na razie groby Jaćwingów muszą poczekać. Jest straszne błoto. W zeszłym roku szukałem kamieni Wilhelma, wystarczy mi błota na długo, prawda Milady?
Akurat kamienie na suchym były. Trzeba było lepiej szukać to byś się nie ubłocił.
A kto wjechał na pole i pociągnął mnie do lasu, bo rzekomo tam były kamienie? Kamienie były dalej.
Pomogła: 49 razy Dołączyła: 03 Lut 2011 Posty: 4066 Skąd: Bezludna wyspa
Wysłany: 2018-04-25, 08:39:18
von Dobeneck napisał/a:
A kto wjechał na pole i pociągnął mnie do lasu, bo rzekomo tam były kamienie? Kamienie były dalej.
Przypominam, że na pole wjechać nie umiałam i sam to zrobiłeś.
A w ogóle zamiast się przekomarzać i chwalić kamieniami leć osuszać Podlasie bo już masz kilku chętnych na te groby.
_________________
Zmierzch to okres pomiędzy dniem a nocą, w tym czasie ostatnie promienie światła mogą natrafić na coś nieludzkiego...
von Dobeneck1 [Usunięty]
Wysłany: 2018-04-25, 08:42:35
Milady napisał/a:
Przypominam, że na pole wjechać nie umiałam i sam to zrobiłeś.
Nie umiałaś wjechać na pobocze, czyli na łąkę. Na pole poszło Ci nieźle.
Milady napisał/a:
A w ogóle zamiast się przekomarzać i chwalić kamieniami leć osuszać Podlasie bo już masz kilku chętnych na te groby.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.