Pomogła: 11 razy Dołączyła: 05 Maj 2013 Posty: 274 Skąd: Polska
Wysłany: 2017-03-19, 15:13:24 143. Kronikarz z UPA
W sprzedaży od 21.03.2017
Kronikarz z UPA - Andrzej Irski
Krzysztof Płatek, historyk sztuki, były stażysta w Ministerstwie Kultury i Sztuki, przebywa na Mazurach, pomagając swojej kuzynce Patrycji, dziennikarce "Przeglądu Tygodnia", w zbieraniu materiałów do przewodnika turystycznego. Przypadkowo dowiaduje się o okrutnej zbrodni sprzed ponad trzydziestu lat. W miejskim parku w Węgorzewie znaleziono wówczas ciało zamordowanego pensjonariusza Domu Pomocy Społecznej. Mordercy nigdy nie schwytano. Teraz okazuje się, że ślad prowadzi w jeszcze bardziej odległą przeszłość i sięga czasów powojennych walk z oddziałami UPA w Bieszczadach. Pomimo telefonicznych pogróżek, Krzysztof postanawia rozwikłać zagadkę. Wspomaga go Lucyna, piękna etnografka z Muzeum Kultury Ludowej.
Ostatnio zmieniony przez BajLa 2017-03-19, 15:17, w całości zmieniany 1 raz
Kynokephalos Moderator Członek Kapituły Samochodzikowej Książki Roku
Pomógł: 139 razy Dołączył: 07 Cze 2011 Posty: 6655 Skąd: z dużego miasta.
Wysłany: 2017-03-20, 01:03:04
Sądząc z tego króciutkiego opisu - możliwe, że będzie można dopatrywać się, przynajmniej na niektórych płaszczyznach, zbieżności z "Wyspą złoczyńców" lub z "5:0 dla mordercy".
Gdybym to ja projektował okładkę, słowo "z" dałbym mniejszą czcionką.
Pozdrawiam,
Kynokephalos
_________________ Wonderful things...
Zwycięzca rywalizacji rowerowej w 2019 r.
Oskar Twórca Amos Oskar Ajchel -autor powieści samochodzikowych
Dołączył: 24 Gru 2014 Posty: 107
Wysłany: 2017-03-20, 07:24:48
dokładnie mam to samo odczucie!
_________________ Oskar
--------------------------------------------------------
QUIDQUID LATINE DICTUM SIT, ALTUM VIDETUR
Ostatnio zmieniony przez Oskar 2017-03-20, 07:27, w całości zmieniany 1 raz
No i proszę Państwa mamy pełne zaskoczenie w postaci bardzo oryginalnej kontynuacji! Otóż "Kronikarz Zupa" to w zasadzie luźna forma książki kucharskiej! Otóż główny bohater Krzysztof Płatek umawia się ze swoją kuzynką Patrycją na wspólne opracowanie książki krajoznawczej o Mazurach. Podczas przechadzek po okolicznych lasach w poszukiwaniu grzybów (wiadoma słabość pisarza!), spotykają jednak młodego harcerza, przebywającego na obozie pod namiotami, który jak się okazuje pełni funkcję nie tylko kronikarza obozu ale także kucharza (tytułowy kronikarz Zupa). Chłopak stara się jak może zaskoczyć kulinarnie cały obóz, albowiem trwa rywalizacja między kilkoma obozowymi grupami o zwycięstwo w tej kategorii (nagrodą jest obóz wędrowny śladami Pana Samochodzika na Suwalszczyźnie w kolejnych tygodniach wakacji!). No i wtedy akcja nabiera tempa, Krzysztof oraz Patrycja od razu odkładają na bok swoje plany wydawnicze i jako tajni współpracownicy Zupy, pomagają mu w osiągnięciu sukcesu. Wspomagają się internetem, telefonami do Irka oraz do Pawła W. Szukają zapomnianych przepisów w okolicznych archiwach. Jest smakowicie i zabawnie. A czy to właśnie kronikarz Zupa okaże się zwycięzcą rywalizacji, to musicie przeczytać już sami!
_________________ Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
"Wolność i władza mają tylko jedną wspólną cechę: nadużywanie."
Karol Bunsch
Jasne, od razu razem z następną częścią "Waza do Zupy".
_________________ Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
"Wolność i władza mają tylko jedną wspólną cechę: nadużywanie."
Karol Bunsch
No więc tym razem parę uwag na serio: książka trzyma poziom znany z lepszych dzieł Ireneusza, akcja zaczyna się niemal od razu, mamy kilka nowych pomysłów, np. całkiem udany wątek z kotem, poznajemy kolejny kawałek Polski północno -wschodniej (tym razem okolice Węgorzewa), spotykamy starych znajomych, pojawiających się w poprzednich powieściach serii o Krzysztofie Płatku. Czytelnik dowie się także sporo o UPA, akcji Wisła i ogólnie niełatwych wojennych i powojennych relacjach polsko-ukraińskich. Mamy też ciekawie się zapowiadający wątek romansowy.
Co do minusów, to nie wiem czy opisana historia nie jest ciut za mroczna i drastyczna jak dla młodszego czytelnika, do którego ta książka jest przecież skierowana. Trochę już mogą znużyć kolejny raz powielane wątki związane z dewotkami. W ogóle sporo jest wątków religijno-politycznych, bardzo współczesnych, od których na forum wolimy trzymać się z daleka.
Ogólnie rzecz biorąc książka ta może zajść wysoko w tegorocznej edycji konkursu na Samochodzikową Książkę Roku.
No i wspomniane jest nasze forum.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.