Pomógł: 125 razy Dołączył: 06 Wrz 2014 Posty: 14104 Skąd: Niemcy
Wysłany: 2017-08-27, 09:21:36 Filmowe miejsca
Filmowe miejsca - w rzeczywistości
Jednym z moich hobby jest odnajdywanie miejsc, w których powstały sceny z moich ulubionych filmów lub też pojawiły się na zdjęciach, które mnie z różnych powodów szczególne zainteresowały. Sądzę, że jego przejawem jest również ten fotoreportaż z Auvers-sur-Oise: http://pansamochodzik.net...p=308780#308780 . Dzisiaj zaspakajam tę nieco voyeurystyczną ciekawość przeważnie przy pomocy googla, google earth itp.
Dzieli ktoś moje zainteresowania? W tym temacie będzie okazja wstawienia odpowiednich zdjęć.
Znalazłem to piękne zdjęcie pokazujące Romana Polańskiego i jego długoletniego współautora Gérarda Bracha. Kim jest pan z parasolem nie wiem. Zdjęcie powstało zapewne około roku 1966 w trakcie realizacji “Matni”, której angielski tytuł brzmi “Cul-de-sac”. Był to ich drugi wspólny film nakręcony w UK. W tym samym zresztą roku powstał tam również słynny film Antonioniego “Powiększenie”, o którym się powszechnie twierdzi, że stworzył mit o “swinging sixties”, które tak bardzo ponoć wcale nie swingowały. Tak czy inaczej, 1966 był dobrym rokiem, by być w Anglii, w Londynie, wraz z Beatlesami, Yardbirdsami, Stonsami…
Gdzie powstało zdjęcie? Łatwe, bo mamy tabliczkę: w Londynie na rogu Crescent Place i Brompton Road.
Pomógł: 125 razy Dołączył: 06 Wrz 2014 Posty: 14104 Skąd: Niemcy
Wysłany: 2017-08-28, 06:52:56
Gość z parasolem to Gene Gutowski, w autobiografii Polańskiego często wspominany producent jego filmów “Wstręt”, “Matnia”, “Nieustraszeni pogromcy wampirów” oraz “Pianista”.
Polecam film o Gutowskim, stworzony przez jego syna Adama Bardacha “Mój Tata Gene Gutowski” (“Dancing Before the Enemy”, 2014). Następna niezwykła historia kogoś, kto wszystkich stracił, sam jednak przeżył wojnę.
http://www.filmweb.pl/fil...ki-2014-725350#
Pomógł: 125 razy Dołączył: 06 Wrz 2014 Posty: 14104 Skąd: Niemcy
Wysłany: 2017-08-28, 10:49:35
Szara Sowa napisał/a:
Wyszukiwanie przez google maps?
Używam oczywiście najczęściej map satelitarnych googla.
A wracając raz jeszcze do zdjęcia. Nietrudno zauważyć, że Gene jest z niezwykłą elegancją ubranym dżentelmenem. Kwestię garderoby porusza również w dokumentacji “Mój Tata Gene Gutowski”. Ubieraj się tak dobrze, jak tylko cię na to stać była jedną najważniejszych reguł życiowych odziedziczonych po tacie i stryju.
Weszło mu to tak we krew, że nawet w czasie okupacji trzymał się jej, co zapewne uratowało mu nieraz życie. Jaki SS-owiec strzeli do młodego, tak dobrze ubranego chłopca, pyta?
A gdy losy wojny zaprowadziły go do Austrii, gdzie stracił swój ostatni garnitur, natychmiast udał się do najbliższego krawce, by kupić nowy. “Nie mam garniturów, nie mam płótna”, próbował ten się go pozbyć. Gene wyciągnął swój P38, i nagle znalazł się doskonale pasujący mu garnitur zamówiony przez jakiegoś austriackiego oficera.
Krótko potem Amerykanie przygarnęli miłego, świetnie władającego angielskim jak i niemieckim młodzieńca, czyniąc go szybko agentem kontrwywiadu z przywilejami oficera!
Jak cię widzą, tak cię piszą, jak to się mówi.
I tak zdjęcie zrobione na rogu Crescent Place i Brompton Road wyjawiło nieoczekiwanie niezwykle ciekawą historię nadzwyczaj interesującego człowieka.
Ostatnio zmieniony przez John Dee 2017-08-28, 19:09, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 66 razy Wiek: 61 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 11311 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-08-28, 15:58:45
Taaa.... jakieś baśnie dla grzecznych Amerykanów. W 45 dobrze wyglądali w Europie tylko naziści, ich wspólnicy i inni bandyci czy złodzieje. Kogo było na to stać? A jeszcze dobrze wyglądający Żyd?
Pomógł: 125 razy Dołączył: 06 Wrz 2014 Posty: 14104 Skąd: Niemcy
Wysłany: 2017-08-28, 19:52:39
Wybacz, Zecie, ale są to dość niesmaczne insynuacje wobec kogoś, kto stracił całą swoją rodzinę, w tym matkę (w Bełżcu) i 13-letniego brata, który popełnił samobójstwo. Zrobił, co trzeba było, by przeżyć i zasługuje moim zdaniem na szacunek, a nie wyniosłe sądy.
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-08-28, 23:28:26 Re: Filmowe miejsca
John Dee napisał/a:
Filmowe miejsca - w rzeczywistości
Jednym z moich hobby jest odnajdywanie miejsc, w których powstały sceny z moich ulubionych filmów lub też pojawiły się na zdjęciach, które mnie z różnych powodów szczególne zainteresowały. (...)
Dzieli ktoś moje zainteresowania? W tym temacie będzie okazja wstawienia odpowiednich zdjęć.
Pomógł: 125 razy Dołączył: 06 Wrz 2014 Posty: 14104 Skąd: Niemcy
Wysłany: 2017-08-29, 08:49:06
Berta von S. napisał/a:
W zeszłym roku lataliśmy z Pawlem po Klodzku próbując namierzyć plenery ze Stawki.
I? Udało wam się?
Doszedłem do wniosku, że zdjęcie mogło powstać nawet wcześniej niż w 1966, bo scenariusz “Matni” był już wtedy gotowy od kilku lat. Przypuszczam, że powstało w 1965 roku w trakcie pracy nad “Wstrętem”. Dlaczego? Bo wiele scen tego filmu zostało nakręconych tuż obok. Np. scena, w której Carol siedzi na ławce gapiąc się w rys w chodniku...
powstała na rogu Thurloe Place i Exhibition Road (1).
Z mapy widać, że do Crescent Place, gdzie zrobiono zdjęcie (2), to tylko kilka kroków.
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-08-29, 23:17:16
John Dee napisał/a:
Berta von S. napisał/a:
W zeszłym roku lataliśmy z Pawlem po Klodzku próbując namierzyć plenery ze Stawki.
I? Udało wam się?
KIlka miejsc znaleźliśmy, ale szczerze mowiąc nie pamiętam dokladnie, bo to Paweł koordynował cała akcję (miał przygotowane kadry z filmu i robil porównawcze fotografie). Ja tylko pomagałam porównywać miejscówki ze zdjęć z otoczeniem i ustalać kąt ustawienia kamery.
Pomógł: 125 razy Dołączył: 06 Wrz 2014 Posty: 14104 Skąd: Niemcy
Wysłany: 2017-08-30, 08:03:44
“Matnię”, czyli swój następny film, Polański kręcił na wyspie w pobliżu szkockiej granicy, niedaleko Edinburgha, zwącej się The Holy Island of Lindisfarne.
Nietajenko Forumowy Badacz Naukowy Ojciec dwójki dzieci
Pomógł: 11 razy Dołączył: 12 Paź 2009 Posty: 259 Skąd: Łódź / Warszawa
Wysłany: 2017-08-30, 22:01:01 Re: Filmowe miejsca
John Dee napisał/a:
Filmowe miejsca - w rzeczywistości
Jednym z moich hobby jest odnajdywanie miejsc, w których powstały sceny z moich ulubionych filmów lub też pojawiły się na zdjęciach, które mnie z różnych powodów szczególne zainteresowały.
Też tak mam
Jakiś czas temu mając długie zwolnienie lekarskie = dużo czasu, m.in. "wałkowałem" temat kultowego (przynajmniej dla mnie) filmu "Pociąg". Na dawnym forum KinoPolska udało się zespołowo rozszyfrować właściwie wszystkie plenery z tego filmu.
A tak na marginesie: ciekawe jak łatwo zacierają się w pamięci twórców miejsca, w których tworzyli swoje dzieła...
Pomógł: 11 razy Dołączył: 12 Paź 2009 Posty: 259 Skąd: Łódź / Warszawa
Wysłany: 2017-08-30, 22:43:57
Forum KinoPolska.
Część zdjęć m.in. wrzucanych przeze mnie zniknęła. Na szybko znalazłem kilka z nich dotyczących sceny pochwycenia mordercy na wiejskim cmentarzyku.
DSCN0865.JPG nasyp widoczny z cmentarzyka
Plik ściągnięto 149 raz(y) 2,55 MB
1-F-375-418-800x800[1].jpg
Plik ściągnięto 164 raz(y) 112,68 KB
DSCN0864.jpg przypadkiem uchwycony słupek z charakterystycznym odłupaniem (z kadru powyżej)
Pomógł: 125 razy Dołączył: 06 Wrz 2014 Posty: 14104 Skąd: Niemcy
Wysłany: 2017-08-31, 16:54:28
W terenie jak tym, M_ajk, Google Earth oczywiście tępym byłby narzędziem pracy, szansa na odnalezienie artefaktów jak ów wspaniały słupek byłaby w tym wypadku równa 0.000. Googlowanie oczywiście nie zastąpi całkowicie ekspedycji z kamerą w ręku, ale takie wyprawy, szczególnie jeżeli prowadzą za granicę, są drogie i skomplikowane. Jedno uzupełnia drugie i tak właśnie jest najlepiej.
Czy poza “Pociągiem” były tam u Was jeszcze jakieś inne projekty tego typu?
Pomógł: 11 razy Dołączył: 12 Paź 2009 Posty: 259 Skąd: Łódź / Warszawa
Wysłany: 2017-08-31, 19:13:24
Na forum, w ogólnym wątku "Jakie filmy kręcono w Twoim mieście, okolicy?" wrzucane są najczęściej plenery z miejsc zamieszkania/pobytu, raczej nikt nie traktował konkretnego filmu całościowo.
Z racji sentymentu do szeroko pojętych okolic Jeleniej Góry najbardziej wciągały mnie filmy kręcone w Sudetach.
Przy tym miałem jeszcze trochę czasu:
GAZDA Z DIABELNEJ FORUM
Tu zdaje się że wszystkie plenery odkryte, tylko gdzieś przepadły notatki:
RAJ NA ZIEMI
Jeszcze kiedyś śledziłem poniższe, ale później wkręciłem się do organizacji imprez w łódzkim PTTK i od tego momentu na nic nie mam czasu...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.