PanSamochodzik.net.pl Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Który odtwórca postaci Pana Samochodzika był najlepszy?

Którego filmowego odtwórcę postaci Pana Samochodzika oceniasz najlepiej?
Jan Machulski
22%
 22%  [ 11 ]
Stanisław Mikulski
67%
 67%  [ 33 ]
Piotr Krukowski
10%
 10%  [ 5 ]
Marek Wysocki
0%
 0%  [ 0 ]
Głosowań: 49
Wszystkich Głosów: 49

Autor Wiadomość
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48392
Skąd: Poznań
Wysłany: 2017-02-22, 12:38:24   

Ale przeważnie grywał takie sympatyczne safanduły, trochę zadziorne, ale nieszkodliwe!
W sumie to nie wiem dlaczego kojarzysz Tomasza jako osobę wysoką. Nigdzie raczej nie było wspomniane że był wysoki.
:)

P.S. Dałabyś radę zaczynać zdania z dużej litery? Na forum jakby literackim, nie wypada jednak pisać przesadnie niechlujnie. A i czytelnik by się szybciej zorientował co chcesz przekazać... :p
_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

 
 
Even 
Moderator
żywa skamielina forumowa



Pomógł: 22 razy
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 5513
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2017-02-22, 12:49:00   

Co do wyglądu, to za sprawą odpowiedniej charakteryzacji można robić cuda. Najlepszy dowód, to program "Twoja twarz brzmi znajomo". :D
tgosia napisał/a:
kondycja i możliwości pana Tomasza były poddawane wątpliwościom. ;)

Cuda się zdarzają... Ten cherlawy intelektualista po kilkudniowych samodzielnych treningach wspomagany podręcznikiem opanował judo do tego stopnia, że "nie dał się" profesjonalnym agentom. :p
_________________


Martin Even
Grands Boulevards.
Akty meskie i kobiece bez odchyleń w stronę pornografii
Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, milczą
 
 
Teresa van Hagen 
Maniak Samochodzika



Pomogła: 37 razy
Dołączyła: 20 Lut 2017
Posty: 6143
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-02-22, 13:31:15   

Szara Sowa napisał/a:
Ale przeważnie grywał takie sympatyczne safanduły, trochę zadziorne, ale nieszkodliwe!

Czyli czeka mnie przegląd i jego filmografii, bo mi się kojarzy z z zadziornym arogantem ;) który do przepychanek jest pierwszy, ale nie znam wielu jego filmów.

Szara Sowa napisał/a:

W sumie to nie wiem dlaczego kojarzysz Tomasza jako osobę wysoką. Nigdzie raczej nie było wspomniane że był wysoki.
:)


!edytuję poprzednią wypowiedź!

Nie wiem czy Święty Relikwiarz się liczy:
"Określił mnie "naukowo".
-Niebieskooki blondyn. Wysoki, chudy, słabo rozwinięta klatka piersiowa."


ale i "Wyspa ZŁOCZYŃCÓW":
Ot, spójrzcie na pana Tomasza - to mówiąc Zaliczka wskazała na mnie palcem. - Należy do rasy białej, prawda. Ma jasne włosy, niebieskie oczy, jest wysoki i szczupły."

Szara Sowa napisał/a:
P.S.Dałabyś radę zaczynać zdania z dużej litery? Na forum jakby literackim, nie wypada jednak pisać przesadnie niechlujnie. A i czytelnik by się szybciej zorientował co chcesz przekazać... :p


Oczywiście! Przepraszam i postaram się. Robię też strasznie dużo literówek, dlatego często edytuję moje posty :(

Even napisał/a:

Cuda się zdarzają... Ten cherlawy intelektualista po kilkudniowych samodzielnych treningach wspomagany podręcznikiem opanował judo do tego stopnia, że "nie dał się" profesjonalnym agentom. :p


Widocznie miał potencjał, którego ja i inne złośliwe kobiety nie dostrzegły w nim wcześniej ;)
Ostatnio zmieniony przez Teresa van Hagen 2017-02-22, 16:31, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
irycki 
Maniak Samochodzika
Pan Motocyklik



Pomógł: 24 razy
Wiek: 57
Dołączył: 13 Paź 2015
Posty: 5815
Skąd: Legionowo
Wysłany: 2017-02-22, 14:10:23   

tgosia napisał/a:
kondycja i możliwości pana Tomasza były poddawane wątpliwościom. ;)


No właśnie problem polega na tym, że - podobnie jak z wehikułem i jego możliwościami - wszystko zależy o jakiej książce mówimy.
Bo niby tak, "przygarbiony intelektualista". Ale w "KS" okazuje się, że nauczył się judo. W "Złotej Rękawic"y schodzi po linie, przebywszy przedtem parę metrów po wąskim gzymsie. Po linie spuszcza się także w Templariuszach. W Nowych Przygodach wybiera się na nocną eskapadę po jeziorze. Co prawda płynie na nadmuchanej dętce, ale tylko "na wszelki wypadek", bo, jak twierdzi, "świetnie pływa". W "Winnetou" żegluje na "Swallowie", który wymaga nieprzeciętnych umiejętności i sporej zręczności.
Powiedziałbym na podstawie powyższych przykładów, że sprawność fizyczną ma raczej powyżej przeciętnej.
Dodajmy, że doskonale radzi sobie na wszelkich biwakach etc..., nie straszne mu są warunki, w których pozbawiony jest "zdobyczy cywilizacyjnych".

A z drugiej strony wszędzie gdzie się da, podkreśla się tę kiepską kondycję, niezgrabność itp.

Może to taka poza dla zmylenia wroga? Nikt nie będzie uważał za groźnego przeciwnika zgarbionego mola książkowego w okularach. A - jak trzeba - Tomasz i po linie zejdzie, i jezioro przepłynie, i agentkę w judo pokona :D
_________________

Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.

"Wolność i władza mają tylko jedną wspólną cechę: nadużywanie."
Karol Bunsch

Moje fotoszopki (akt. 13.11.2022)
.
 
 
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48392
Skąd: Poznań
Wysłany: 2017-02-22, 14:24:07   

tgosia napisał/a:
ale i "Wyspa skarbów":


Tzn. Wyspa Złoczyńców. :D

Skoro Tomasz miał być wysoki, to był to po prostu taki wyidealizowany Nienacki. :)

irycki napisał/a:
Tomasz i po linie zejdzie


W Fantomasie to nawet wchodził...
_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

 
 
Teresa van Hagen 
Maniak Samochodzika



Pomogła: 37 razy
Dołączyła: 20 Lut 2017
Posty: 6143
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-02-22, 14:26:26   

Czytam właśnie biografię Nienackiego- fragment o "Uwodzicielu". Ideę książki zrozumiałam tak: Nienacki próbuje zastosować obserwacje psychologiczne czy medyczne do stworzenia/oceny spójnej wersji książkowych bohaterów, których zachowanie wynika z bycia człowiekiem ukształtowanym przez środowisko i biologię, a nie fantazję autora :D I tak się zastanawiam, czy teorię Nienacki stosował to także do swojego Pana Tomasza. Bo jak wiadomo, pomysł książki powstał w oparciu o analizę przebojów dla młodzieży, ale to nie wyklucza i wewnętrznej logiki postaci. Z drugiej strony, żeby zachować sprawność fizyczną trzeba niestety regularnie ćwiczyć :okulary: Oczywiście, można zakładać, że Samochodzik był ciągle w ruchu i to mu pozwalało zachować kondycję, a przygarbienie było kreacją, graniem na "Colombo" ;)
 
 
Teresa van Hagen 
Maniak Samochodzika



Pomogła: 37 razy
Dołączyła: 20 Lut 2017
Posty: 6143
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-02-22, 14:29:14   

Szara Sowa napisał/a:
tgosia napisał/a:
ale i "Wyspa skarbów":


Tzn. Wyspa Złoczyńców. :D


:oops:
 
 
Z24 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomógł: 66 razy
Wiek: 61
Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 11311
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-02-22, 20:15:37   

Debiutem kinowym Jana Machulskiego był bodajże "Ostatni dzień lata", mówiąc w skrócie i w uproszczeniu film o niemożności miłości.
_________________
Z 24
 
 
Berta von S. 
Twórca
nienackofanka



Pomogła: 169 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 05 Kwi 2013
Posty: 32587
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-02-22, 23:11:50   

Szara Sowa napisał/a:

No za wysoki to nie był. Jakieś 170 cm?

Weźcie pod uwagę, że się garbił, więc z 5cm można mu dodać. A w tamtym pokoleniu wysoki mogło się zaczynać od 175. I optycznie chyba chuda osoba wydaje się wyższa.
_________________
Drużyna 5

 
 
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48392
Skąd: Poznań
Wysłany: 2017-02-23, 07:58:19   

Berta von S. napisał/a:
A w tamtym pokoleniu wysoki mogło się zaczynać od 175.


Zgadza się, nawet jak jeszcze w dowodach wpisywano czy wzrost jest wysoki czy średni to granicą "wysokiego" było 175 cm (przynajmniej tak mi się wydaje).
Więc jak Nienacki miał np. 173 cm, to też mógł uważaać się z wysokiego.
_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

Ostatnio zmieniony przez Szara Sowa 2017-02-23, 07:59, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Berta von S. 
Twórca
nienackofanka



Pomogła: 169 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 05 Kwi 2013
Posty: 32587
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-02-23, 12:37:25   

Szara Sowa napisał/a:
Berta von S. napisał/a:
A w tamtym pokoleniu wysoki mogło się zaczynać od 175.


Zgadza się, nawet jak jeszcze w dowodach wpisywano czy wzrost jest wysoki czy średni to granicą "wysokiego" było 175 cm (przynajmniej tak mi się wydaje).
Więc jak Nienacki miał np. 173 cm, to też mógł uważaać się z wysokiego.

Znalazłam gdzieś informację, że przez ostatnie 30 lat mężczyznom w Polsce przybyło średnio 7cm, ciekawe od jakiego wzrostu wpisywano w dowód "wysoki" w pierwszych latach po wojnie, kiedy Nienacki wyrabiał dowód. ? Bo potem to już chyba automatycznie przepisywano przy zmianie dokumentów. :)

P.S. A swoją drogą ciekawe te Wasze spostrzeżenia na temat "niewysportowanego" Tomasza dokonującego licznych akrobacji. Pewnie określenie "niewysportowany" było odbiciem faktycznej kondycji Nienackiego. A czyny Tomasza ilustracją wymarzonej kondycji Nienackiego. Stąd ta niespójność ;-)
_________________
Drużyna 5

Ostatnio zmieniony przez Berta von S. 2017-02-23, 12:41, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Teresa van Hagen 
Maniak Samochodzika



Pomogła: 37 razy
Dołączyła: 20 Lut 2017
Posty: 6143
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-02-23, 13:00:19   

Szukając danych ad "dowodów w PRL i wzrostów" jako jeden z pierwszych wyników Google wrzucił mi Wasze forum i wątek :D i podobną dyskusję na temat względności wzrostu.

a tutaj dane za stroną antropologia fizyczna
(...) używanej na tej stronie literaturze używane są podziały wzrostu dostosowane do realiów sprzed kilkudziesięciu lat.

Klasyfikacja wysokości ciała wg Martina
mężczyźni kobiety
wzrost karłowaty x - 129.9 x-120.9
bardzo niski 130-149.9 121-139.9
niski 150-159.9 140-148.9
poniżej średniego 160-163.9 149-152.9
średni 164-166.9 153-155.9
ponad średni 167-169.9 156-158.9
wysoki 170-179.9 159-167.9
bardzo wysoki 180-199.9 168-186.9
olbrzymi 200-x 187-x


Trochę to nieprzejrzyste, ale wyraźnie widać, że skoro Zaliczka mówi wysoki, a nie bardzo wysoki to wypada przedział 170-180 :D

A przy okazji Machulski 180 cm,
Mikulski 181 cm

i tego będę się trzymać czytając kolejny raz ;)
Ostatnio zmieniony przez Teresa van Hagen 2017-02-23, 13:08, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Berta von S. 
Twórca
nienackofanka



Pomogła: 169 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 05 Kwi 2013
Posty: 32587
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-02-23, 14:33:37   

tgosia napisał/a:
Szukając danych ad "dowodów w PRL i wzrostów" jako jeden z pierwszych wyników Google wrzucił mi Wasze forum i [URL=http://pansamochodzik.net.pl

:D Pewnie już mamy sklerozę.

tgosia napisał/a:

[i]wysoki 170-179.9[/i]
(...)
Trochę to nieprzejrzyste, ale wyraźnie widać, że skoro Zaliczka mówi wysoki, a nie bardzo wysoki to wypada przedział 170-180 :D

No to Nienacki się optycznie łapie. ;-)
_________________
Drużyna 5

 
 
Z24 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomógł: 66 razy
Wiek: 61
Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 11311
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-02-23, 17:46:39   

Ja też mam w moim starym dowodzie wpisane wzrost wysoki, choć mam 172 cm (czyli tyle co Adolf ;-) ).
_________________
Z 24
 
 
Oskar 
Twórca
Amos Oskar Ajchel -autor powieści samochodzikowych



Dołączył: 24 Gru 2014
Posty: 107
Wysłany: 2017-03-24, 20:18:52   Juliusz ale...

Może to dziwnie zabrzmi, ale dla mnie najbardziej samochodzikowy był Jan Machulski, tylko nie w Wyspie, a w Sublokatorze. Tak bym go sobie wyobrażał (wybiórczo raczej) w scenach z idealnej ekranizacji Niesamowitego Dworu.

1-F-1788-70-632x.jpg
Plik ściągnięto 176 raz(y) 60,54 KB

1-F-1788-71-632x.jpg
Plik ściągnięto 152 raz(y) 51,5 KB

_________________
Oskar
--------------------------------------------------------
QUIDQUID LATINE DICTUM SIT, ALTUM VIDETUR
Ostatnio zmieniony przez Oskar 2017-03-25, 05:41, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48392
Skąd: Poznań
Wysłany: 2017-03-24, 20:22:36   

Zgadza się! Jest wiele na rzeczy! :564:
_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

 
 
Oskar 
Twórca
Amos Oskar Ajchel -autor powieści samochodzikowych



Dołączył: 24 Gru 2014
Posty: 107
Wysłany: 2017-03-24, 21:02:26   Idealny ND:

No tak na przykład mogłaby wyglądać scena, gdy Tomasz usłyszawszy hałasy na górze, w bibliotece, za chwilę padnie ofiarą draperii.

1-F-1788-67-632x.jpg
Plik ściągnięto 154 raz(y) 72 KB

_________________
Oskar
--------------------------------------------------------
QUIDQUID LATINE DICTUM SIT, ALTUM VIDETUR
 
 
 
Oskar 
Twórca
Amos Oskar Ajchel -autor powieści samochodzikowych



Dołączył: 24 Gru 2014
Posty: 107
Wysłany: 2017-03-24, 21:04:20   I jeszcze...

A tu z kolei szykuje akcję z pastą chlorofilową!

1-F-1788-89-632x.jpg
Plik ściągnięto 153 raz(y) 53,75 KB

_________________
Oskar
--------------------------------------------------------
QUIDQUID LATINE DICTUM SIT, ALTUM VIDETUR
 
 
 
John Dee 
Moderator
Epicuri de grege porcus



Pomógł: 125 razy
Dołączył: 06 Wrz 2014
Posty: 14104
Skąd: Niemcy
Wysłany: 2017-03-24, 23:10:00   

Oskar napisał/a:
Może to dziwnie zabrzmi, ale dla mnie najbardziej samochodzikowy był Juliusz Machulski, tylko nie w Wyspie, a w Sublokatorze.
To samo można by ale i o Janie Machulskim powiedzieć… ;-)

Nie, naprawdę, dobrześ to zauważył i skojarzył, Oskarze, Pan Samochodzik, wypisz, wymaluj - szczególnie na tym ostatnim zdjęciu. Tak go właśnie sobie wyobrażam, również w jego własnych czterech ścianach, w tej kawalerce na warszawskiej Starówce. Film trzeba będzie obejrzeć. :)
 
 
Oskar 
Twórca
Amos Oskar Ajchel -autor powieści samochodzikowych



Dołączył: 24 Gru 2014
Posty: 107
Wysłany: 2017-03-25, 05:25:39   

No sorry! Rzeczywiście! Chyba z Machulskim tak silnie kojarzy mi się imię syna-reżysera, że nawet się nie zastanawiałem. Oczywiście chodzi o Jana! :564:
_________________
Oskar
--------------------------------------------------------
QUIDQUID LATINE DICTUM SIT, ALTUM VIDETUR
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  



Reklama:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.

Zapoznaj się również z nasza Polityka Prywatnosci (z dn. 09.08.2019)

  
ROZUMIEM
Strona wygenerowana w 0,51 sekundy. Zapytań do SQL: 17