No ale weźmy pod uwagę, że to były czasy stalinizmu, a po drugie mógł podpaść tylko trochę, więc np. miał wilczy bilet w Łodzi na samodzielne książki, a pracować wtedy musiał przecież każdy.
A potem nagle już się udaje publikować, bo mu podsunięto "odkrywczy" pomysł, żeby pisać pod pseudonimem. Przecież i tak wydawca musiał wiedzieć, kto jest autorem, więc gdyby faktycznie był zakaz to by tekstu nie wydał.
Ja bym tego wytłumaczenia tak szybko nie odrzucał. Nie przykładajmy do tamtych pogiętych czasów współczesnej miary.
Wydawca, rzecz jasna, musiał wiedzieć. Ale to nie wydawcy w ostatecznym rozrachunku decydowali co mogą wydać. Ostateczną formalną instancją była cenzura, ale poza tym byli rozmaici partyjni kacykowie, którzy "wicie, rozumicie", mogli zablokować publikację jednym telefonem, gdyby się tylko dowiedzieli że "ten Nowicki" znowu chce być drukowany. Przeciwko czemuś takiemu pseudonim był jak najbardziej skuteczny.
_________________
Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
"Wolność i władza mają tylko jedną wspólną cechę: nadużywanie."
Karol Bunsch
Ater Forumowy Badacz Naukowy vel Aster alias Duch Puszczy
Został zwolniony w 50 roku, 2 lata później się ożenił. Może żona/narzeczona załatwiła mu pracę i musiał pisać pod pseudonimem w redakcji. W tym czasie, mógł być problem z niedoborem dziennikarzy i dzięki temu mógł znaleźć pracę. Uroczysko wyszło w 57 czyli już za Gomułki, władza się zmieniła i pozwolono na publikację jego książki.
Ostatnio zmieniony przez Szara Sowa 2016-08-26, 20:21, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.