PanSamochodzik.net.pl Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Ewa Szykulska - Karen z serialu o templariuszach - wywiad
Autor Wiadomość
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48392
Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-04-02, 07:41:23   Ewa Szykulska - Karen z serialu o templariuszach - wywiad

Wywiad z Ewą Szykulską, Karen z serialu "Samochodzik i templariusze" dla Forum Miłośników Pana Samochodzika


?ródło: Film Polski

Cz. I:

1. Forum Miłośników Pana Samochodzika: Czy przed zagraniem w serialu spotkała się Pani w jakiś sposób z postacią Pana Samochodzika?

Ewa Szykulska: Prawdę powiedziawszy nie spotkałam się wcześniej, nie czytałam książek pana Nienackiego, niestety nie. Tak samo jak wcześniej nie spotkałam się ze Staśkiem Mikulskim, choć wiedziałam kto to jest.

2. Czy przypomina sobie Pani w jaki sposób została Pani zaangażowana do roli Karen w serialu?

Pomimo tego, że minęło czterdzieści parę lat, pamiętam. Wtedy to nie nazywało się „castingiem” i rzadko coś takiego miało miejsce. Ponieważ wtedy filmy kręcili reżyserzy i panowali nad tymi filmami, w tym sensie, że to nie producent mówił kto jest teraz nośnym nazwiskiem, co nam się sprzeda, a co się nie sprzeda. Dlatego całkiem nieznana, młoda dziewczyna, która dopiero co skończyła szkołę teatralną, parę miesięcy później zagrała w serialu o templariuszach, dlatego że wynalazł ją pan Hubert Drapella, reżyser tego filmu. Po prostu wtedy reżyser wybierał sobie do filmu takie osoby, o których myślał, które mu w tym momencie odpowiadały. Nawet jeśli się na mnie zawiódł to trudno (śmiech).

3. Możliwość zagrania wspólnie ze Stanisławem Mikulskim, który był w szczytowym okresie swojej popularności, była z pewnością nie lada wyzwaniem dla młodej aktorki? Jak wspomina Pani Stanisława Mikulskiego?

Jak się jest młodym, to jak się człowiek dowiaduje, że będzie grał z taką gwiazdą, to wiadomo, byłam szczęśliwa, że z nim zagram. Staś był wtedy gwiazdą, bo on całe życie był gwiazdą, tzn. od momentu kiedy został wyemitowany pierwszy odcinek „Stawki większej niż życie”. Od tego momentu jakby wskoczył na nieboskłon, na którym był przez 50 lat. Chociaż był taką nie nachalną gwiazdą filmową (śmiech), delikatną, fantastyczną, nie narzucającą się, nie egzekwującą swoich praw, jako człowiek, jako aktor, jako kolega. I wtedy jako młoda dziewczyna, dowiedziałam się, że będę grała z fantastycznym, przystojnym facetem, z człowiekiem który zagrał Klossa, w naszej przepięknej, filmowej bajce ku pokrzepieniu serc. I nie rozczarowałam się w momencie kiedy go poznałam, bo był, jak ja to nazwałam „modelem koleżeństwa z Sevres”. Takim archaicznym modelem koleżeństwa na całe życie. Był świetnym partnerem podczas zdjęć. Spotkałam się z nim potem zresztą jeszcze kilka razy podczas kręcenia filmów, a raz nawet w filmie w którym razem nie występowaliśmy na planie.

4. A czy w takim razie, podobnie jak przyznała nam się p. Grażyna Marzec podczas swojego wywiadu, w czasie kręcenia serialu czuła Pani początkowo ogromną nieśmiałość w stosunku do p. Stanisława, jako takiej gwiazdy?

Oczywiście! Muszę zdradzić, że poza planem byliśmy wtedy na „pan” - „pani” (śmiech), mimo że Staszek nie stwarzał dystansu jako kolega, jako aktor. Natomiast to myśmy się czuły, delikatnie mówiąc lekko onieśmielone. Jak się ma dwadzieścia parę lat, to taka gwiazda robi przecież wrażenie! Zresztą dzisiaj też by pewnie zrobiła! (śmiech). Długo nie byliśmy na „ty”! Już nawet nie pamiętam po ilu latach zaczęliśmy do siebie mówić po imieniu.

W trakcie tego serialu byłam świadkiem różnych scen. Obdarzano Staśka wielką adoracją! Tłumy na niego napierały. Na przykład pod zamek w Malborku podjechał autobus z wycieczką z Węgier z bardzo pięknymi zresztą paniami. Jak zobaczyły żywego Klossa, to oszalały. Zaczęły rwać na nim ubranko, a było to ubranie filmowe (śmiech). Musiała być potem przerwa w zdjęciach (serio!), bo musieli kombinować nowy kostium. On nie mógł zjeść spokojnie pomidorowej w restauracji, bo tłumy na niego napierały. A nie było tak jak teraz osobnego autobusu, cateringu, że siedzimy oddzieleni, zresztą nie wiem czy to teraz jest tak fajnie (śmiech). Ponieważ jedliśmy obiady w normalnych restauracjach, albo po prostu brało się talerze z grochówką na planie, ludzie mieli do nas dostęp. No i wtedy byłam świadkiem w jak wspaniały sposób ludzie odnosili się do Staszka.

5. Czy był jakiś śmieszny moment na planie, który Pani zapamiętała, oprócz historii z Węgierkami, o których już Pani wspomniała?

Ja nie nadaję się do opowiadania dowcipów! Bo zaczynam od puenty (śmiech). Ale mieliśmy takie sytuacje, że byliśmy zapraszani w różne miejsca. No i raz zostaliśmy zaproszeni na uroczysty, sympatyczny obiad niedzielny na parafię. W trakcie tego obiadu, było pite winko mszalne, oczywiście nienachalnie i w małych ilościach. No i w pewnym momencie proboszcz poprosił Stasia, żeby podpisał mu zdjęcia, tzn. obrazki święte. Na to Stasiu mówi: „Nie!, ja mogę podpisywać, bardzo proszę, ale nie obrazki święte, no bo nie mogę podpisać <Mikulski> na Matce Boskiej!” (śmiech). Księdzu chodziło o to, że popularność Stasia powodowała, że sobie wymyślił, że porozdaje to nadmiernie pijącym facetom, albo ich żonom, jako nagrodę za to, że będą mniej pili. No jakiś sens to miało…

To może od razu się dopytam, czy było to może na plebanii tego małego kościółka, w którym były kręcone sceny z filmowego Kortumowa?

Nie, jak dobrze pamiętam, było to gdzieś w okolicach Malborka.

6. Czy był jakiś dramatyczny moment na planie?

Tak, to wszyscy wiedzą, jak zaczął topić się filmowy samochodzik, nasza amfibia! (śmiech). Chłopaki ze Staśkiem wyjechali i mieli przepłynąć jezioro, a nagle samochód zaczął tonąć. Stasiek znowu stanął na wysokości zadania i nie zostawił chłopaków. Tam rzeczywiście jakieś dramatyczne sceny się działy. Ja z tłumem kolegów i gapiów staliśmy na brzegu jeziora i nikt nie myślał, że coś takiego może się zdarzyć, w związku tym, poza kilkoma kajakami (a może nawet był tylko jeden lub dwa…), które potem służyły jako łodzie ratunkowe nic nie było. Ale zanim dopłynęli ludzie w tych kajakach, Stasiek poradził sobie. A to wykorzystał jakieś siedzenie lub coś podobnego i cały czas starał się ubezpieczać chłopaków i wszystko skończyło się szczęśliwie.

_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

Ostatnio zmieniony przez Szara Sowa 2017-08-02, 07:58, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
John Dee 
Moderator
Epicuri de grege porcus



Pomógł: 125 razy
Dołączył: 06 Wrz 2014
Posty: 14107
Skąd: Niemcy
Wysłany: 2015-04-02, 20:59:54   

Było jej widać bardzo wesoło w czasie wywiadu. :D
Podkreśla niesamowitą sławę Mikulskiego, ale oczywiście skromność nie pozwala jej wspomnieć, że serial również z niej zrobił wielką gwiazdę rozpoznawalną w całej Polsce.

Szara Sowa napisał/a:
To może od razu się dopytam, czy było to może na plebanii tego małego kościółka, w którym były kręcone sceny z filmowego Kortumowa?

Patrzcie, jaki czujny nasz reporter! Słusznie przewidziałeś, że byłaby to nasza pierwsza dopytka. :)
Ostatnio zmieniony przez Szara Sowa 2015-04-03, 07:30, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48392
Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-04-03, 07:33:18   

John Dee napisał/a:
Było jej widać bardzo wesoło w czasie wywiadu. :D


Mogę potwierdzić, że był to jak dotąd wywiad przeprowadzony w najweselszej atmosferze!
(Oczywiście dzięki p. Ewie).

John Dee napisał/a:
Patrzcie, jaki czujny nasz reporter! Słusznie przewidziałeś, że byłaby to nasza pierwsza dopytka. :)


Doświadczenie procentuje! :)
_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

 
 
Z24 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomógł: 67 razy
Wiek: 61
Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 11311
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-04-03, 13:03:55   

Szara Sowa napisał/a:
Tak, to wszyscy wiedzą, jak zaczął topić się filmowy samochodzik, nasza amfibia! (śmiech)


Pani Ewa Szykulska zagląda do nas? ;-)
_________________
Z 24
 
 
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48392
Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-04-03, 13:06:37   

Z24 napisał/a:
Pani Ewa Szykulska zagląda do nas? ;-)


Pewnie już zaglądała wcześniej, ale niewątpliwie zajrzy także teraz po publikacji wywiadu! :)
_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

Ostatnio zmieniony przez Szara Sowa 2015-04-03, 13:10, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Protoavis 
Admin Emeritus
Archeolog książkowy



Pomógł: 48 razy
Dołączył: 13 Sty 2013
Posty: 6785
Skąd: PRL
Wysłany: 2015-04-03, 13:08:00   

Z24 napisał/a:
Szara Sowa napisał/a:
Tak, to wszyscy wiedzą, jak zaczął topić się filmowy samochodzik, nasza amfibia! (śmiech)


Pani Ewa Szykulska zagląda do nas? ;-)


Dwa dni temu odpowiedziałbym Ci, że oczywiście ;)
_________________
Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum

 
 
Protoavis 
Admin Emeritus
Archeolog książkowy



Pomógł: 48 razy
Dołączył: 13 Sty 2013
Posty: 6785
Skąd: PRL
Wysłany: 2015-04-03, 13:24:11   

Ciekaw jestem, czy współczesnym dziewczynom też zabiłby mocniej serca, gdyby miały okazję spotkać Pana Stanisława w kwiecie wieku i możliwości twórczych...
_________________
Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum

 
 
Iwmali2 
Maniak Samochodzika
Były administrator



Pomogła: 3 razy
Wiek: 44
Dołączyła: 14 Lip 2013
Posty: 7447
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2015-04-03, 13:31:02   

Protoavis napisał/a:
Ciekaw jestem, czy współczesnym dziewczynom też zabiłby mocniej serca, gdyby miały okazję spotkać Pana Stanisława w kwiecie wieku i możliwości twórczych...

Ba.... :579: :579: :579:
_________________
 
 
Karen 
Maniak Samochodzika



Pomogła: 4 razy
Wiek: 25
Dołączyła: 18 Cze 2008
Posty: 5120
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2015-04-03, 14:13:46   

Iwmali2 napisał/a:
Protoavis napisał/a:
Ciekaw jestem, czy współczesnym dziewczynom też zabiłby mocniej serca, gdyby miały okazję spotkać Pana Stanisława w kwiecie wieku i możliwości twórczych...

Ba.... :579: :579: :579:

No przecież! :D
_________________
 
 
Protoavis 
Admin Emeritus
Archeolog książkowy



Pomógł: 48 razy
Dołączył: 13 Sty 2013
Posty: 6785
Skąd: PRL
Wysłany: 2015-04-03, 14:32:38   

Ale tak myślicie naprawdę, czy piszecie bo tak wypada? :)
_________________
Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum

 
 
Iwmali2 
Maniak Samochodzika
Były administrator



Pomogła: 3 razy
Wiek: 44
Dołączyła: 14 Lip 2013
Posty: 7447
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2015-04-03, 14:51:10   

Protoavis napisał/a:
Ale tak myślicie naprawdę, czy piszecie bo tak wypada? :)

No wiesz, ja się w Panu Samochodziku kochałam od 1971 albo 1972 roku, kiedy po raz pierwszy obejrzałam serial. :579: :579: :579:
_________________
 
 
Protoavis 
Admin Emeritus
Archeolog książkowy



Pomógł: 48 razy
Dołączył: 13 Sty 2013
Posty: 6785
Skąd: PRL
Wysłany: 2015-04-03, 15:43:15   

To ja wyznam, że 20 lat temu, w czasach maturalnych miałem podobną fryzurę ;-)

Stanisław Mikulski w okresie realizacji filmu miał 42 lata. Ciekawi mnie raczej, czy dziś jakaś dwudziesto, czy trzydziestokilkulatka obejrzałaby się za takim przystojniakiem, nie biorąc pod uwagę oczywiście faktu, że jest to legenda polskiego filmu. Czy też może obecnie kanony urody są zupełnie inne... :)
_________________
Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum

Ostatnio zmieniony przez Protoavis 2015-04-03, 15:44, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Berta von S. 
Twórca
nienackofanka



Pomogła: 169 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 05 Kwi 2013
Posty: 32587
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-04-03, 16:52:25   

Protoavis napisał/a:
Stanisław Mikulski w okresie realizacji filmu miał 42 lata. Ciekawi mnie raczej, czy dziś jakaś dwudziesto, czy trzydziestokilkulatka obejrzałaby się za takim przystojniakiem, nie biorąc pod uwagę oczywiście faktu, że jest to legenda polskiego filmu. Czy też może obecnie kanony urody są zupełnie inne... :)

Nie wiem, czy mogę zabierać głos, bo jestem czterdziesto-kilku latką. Ale ja bym się nie obejrzała, nigdy mnie nie kręcił. Co nie zmienia faktu, że Pan Stanisław był świetnym Tomaszem i bardzo sympatyczną osobą. :)
_________________
Drużyna 5

 
 
GrzegorzCh 
Twórca
Autor książek dokumentalnych



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 1357
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2015-04-03, 18:33:11   

Protoavis napisał/a:

Stanisław Mikulski w okresie realizacji filmu miał 42 lata. Ciekawi mnie raczej, czy dziś jakaś dwudziesto, czy trzydziestokilkulatka obejrzałaby się za takim przystojniakiem


Ustaliłem że obecnie w takim wieku jest Marcin Dorociński i teraz pytanie czy obecnie za nim się oglądają dwudziesto-trzydziesto-latki.
_________________
 
 
Iwmali2 
Maniak Samochodzika
Były administrator



Pomogła: 3 razy
Wiek: 44
Dołączyła: 14 Lip 2013
Posty: 7447
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2015-04-03, 18:56:59   

GrzegorzCh napisał/a:
Ustaliłem że obecnie w takim wieku jest Marcin Dorociński i teraz pytanie czy obecnie za nim się oglądają dwudziesto-trzydziesto-latki.

Ja bym się oglądnęła np. za Radzimirem Dębskim. :D
_________________
 
 
Karen 
Maniak Samochodzika



Pomogła: 4 razy
Wiek: 25
Dołączyła: 18 Cze 2008
Posty: 5120
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2015-04-03, 19:10:43   

Berta von S. napisał/a:
Ale ja bym się nie obejrzała, nigdy mnie nie kręcił.

A mnie owszem, odkąd pierwszy raz go ujrzałam :D

Iwmali2 napisał/a:
Ja bym się oglądnęła np. za Radzimirem Dębskim. :D

Nie znam tego pana, musiałam wygoglować kto zacz i jak wygląda, ale szczerze mówiąc ja bym się za nim nie obejrzała :D
_________________
 
 
Unieski 
Zasuszony Fan Samochodzika



Pomógł: 3 razy
Wiek: 27
Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 15867
Skąd: Mazowsze
Wysłany: 2015-04-03, 19:18:26   

Karen napisał/a:
Nie znam tego pana, musiałam wygoglować kto zacz i jak wygląda, ale szczerze mówiąc ja bym się za nim nie obejrzała :D

Już Ty się tam lepiej za żadnymi panami nie oglądaj :027:
 
 
 
Iwmali2 
Maniak Samochodzika
Były administrator



Pomogła: 3 razy
Wiek: 44
Dołączyła: 14 Lip 2013
Posty: 7447
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2015-04-03, 19:26:08   

Karen napisał/a:
Nie znam tego pana, musiałam wygoglować kto zacz i jak wygląda, ale szczerze mówiąc ja bym się za nim nie obejrzała :D

Naprawdę nie wiesz? :zdziw: Może ze mnie to lokalna patriotka, bo to syn Anny Jurksztowicz, przystojniak jak diabli, widziałam go w nowej filharmonii, tej białej, super gość. :D
_________________
 
 
Iwmali2 
Maniak Samochodzika
Były administrator



Pomogła: 3 razy
Wiek: 44
Dołączyła: 14 Lip 2013
Posty: 7447
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2015-04-03, 19:28:53   

Karen napisał/a:
ale szczerze mówiąc ja bym się za nim nie obejrzała :D
Unieski napisał/a:
Już Ty się tam lepiej za żadnymi panami nie oglądaj :027:

A co to oglądać się już nie można? :027: Od tego nic nie ubędzie. :p :p :p
_________________
 
 
Karen 
Maniak Samochodzika



Pomogła: 4 razy
Wiek: 25
Dołączyła: 18 Cze 2008
Posty: 5120
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2015-04-03, 19:30:26   

Iwmali2 napisał/a:
Karen napisał/a:
Nie znam tego pana, musiałam wygoglować kto zacz i jak wygląda, ale szczerze mówiąc ja bym się za nim nie obejrzała :D

Naprawdę nie wiesz? :zdziw: Może ze mnie to lokalna patriotka, bo to syn Anny Jurksztowicz, przystojniak jak diabli, widziałam go w nowej filharmonii, tej białej, super gość. :D

No nie wiedziałam :D Może na żywo prezentuje się lepiej ;-)

Unieski napisał/a:
Już Ty się tam lepiej za żadnymi panami nie oglądaj :027:

:D :D :D
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  



Reklama:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.

Zapoznaj się również z nasza Polityka Prywatnosci (z dn. 09.08.2019)

  
ROZUMIEM
Strona wygenerowana w 0,58 sekundy. Zapytań do SQL: 12