Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-04-15, 22:49:25 Konkursowe wiersze for(um)owiczów na temat Złotej Rękawicy
Oto wiersze, które napłynęły do edycji na temat Złotej Rękawicy:
1. Captain Nemo Dyrektora Dołęgowskiego analiza przypadku...
2. Berta von S. Jezioro moje...
3. Athenais Na jeziorach jest wszystko, co kocham
4. Robinoux Po pieśni sen ukryty w fali (akrostych)
5. Milady Wypociny Niemoty (3 pkt)
6. Kynokephalos Wyzwanie (akrostych)
7. Protoavis Zamiast i oprócz
Jezioro moje, w gładkiej toni
nie zalśni nigdy Prota twarz.
Bo coming-outu tu nie zrobi
ten, co urodzin zmienia czas...
Jezioro moje, z twojej toni
ogromny keszy złowi wór
ta, co ma w herbie symbol dłoni
i której towarzyszy szczur.
Jezioro moje, twoje tonie
poetę Robka wciągną wnet.
Zły szlak mu GPS podpowie,
gdy na spotkanie będzie szedł.
Jezioro moje, w twoich toniach
Jaksy awatar topić czas
i Berty postów część pochować,
bo bajeczkami karmią nas.
Kanonie mój - TY ponad tonią!
Kontynuacji mamy w bród
lecz przed krytyką się nie bronią...
Czy liczyć jeszcze mam na cud?!
Czy znowu jakiś rycerz dumnie
podejmie literackie pióro?
Czy miejsce serii jest już w trumnie,
razem z Tomaszem i Baturą?
W strony z powieści powrócimy
w rozbłyskach Nema jasnych fleszy.
Lub szybki konkurs znów zrobimy
(lecz Athenais trzeba "spieszyć")
Więc trwajmy wszyscy* razem w sieci,
by nowi dzieła te czytali
lub (jeśli wzgardzą książką dzieci),
by pamięć Mistrza choć ocalić.
*Jako że wszystkich nie dało się w wierszu umieścić, zastosowano klucz:
początek rankingu klasyfikacji generalnej wierszo-konkursu + nasza Admina (w ramach bonusu).
Osoby niewzmiankowane prosi się o wyrozumiałość.
Nabrała mnie pewnego wieczoru ochota
Gdy za oknem deszcz i słota
By wiersz napisać doskonały
Nie bajeczkę, nie banały
Lecz prawdziwe arcydzieło
Które forum by ujęło
Siedzę, myślę, kątem pluję
Palce łamię, myśli snuję
O odległych gdzieś krainach
Może by tak napisać o Chinach?
Może o rycerzu z krypty?
A może o czymś z dykty...
Cóż za myśli tępe, głupie
Weny we mnie co w ulicznym słupie
Kodrąb - to jest dopiero poeta
Ze mnie żaden wierszokleta
Dziś poezja nie jest mi pisana
Pomyślę o tym raczej trzeźwo z rana...
Zadął wiatr od jeziora tatarakiem,
Łopotaniem rodowe ruszył znaki.
Oto w twarz rękawicę ciskam złotą
Temu, który mą matkę... mniejsza o to.
A wokoło - kolory jak w bajeczce.
Ruch i gwar, tłum rycerzy, dworzan, mieszczek,
Ęęę... niewiasty odziane w żółte suknie,
Kuglarz, rybałt, poeci i przekupnie.
A przede mną - chłód szranków, rdzawa glina.
W imię boże, już czas. Więc konia spinam
I nasuwam przyłbicę. W trzewiach łechce,
Ciąży kopia i ręki słuchać nie chce...
Amen. ... Niech choć ... wiersz błahy ... mnie wspomina.
Łódka zamiast wehikułu,
Intelekt zamiast muskułu,
Bajeczka zamiast rycerza,
Poezja zamiast pacierza…
Zamiast krętej szosy – woda,
Zamiast Alp – Mazur uroda,
Zamiast skarbu – dokumenty,
Zamiast Anatola – Święty…
Zamiast czaszki – rękawica,
Zamiast silnika – kotwica,
Zamiast Zenobii – Batura,
Zamiast komercji – kultura…
---
Oprócz przyjaźni – przygodę,
Oprócz burz, wichrów – pogodę,
Oprócz wspomnień – tajemnice
Kryją powieści stronice.
---
Poszedłem dziś na łatwiznę:
Pisząc - wpadłem na mieliznę.
Można mi zarzucić zatem,
Że „pojechałem schematem”
Lecz nikt z kilku głosujących
Książki Zbyszka czytających,
Nie podważy końcowego
„Motta” wiersza dzisiejszego:
Oprócz starych kryminałów,
Przedwojennych książek czarów,
Tomów Szklarskich, Niziurskiego,
Kocham dzieła Nienackiego...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.