Wysłany: 2013-05-11, 12:56:28 Samochody z czasów współczesnych Panu Samochodzikowi
Macie może w swoich garażach auta, które pojawiły się w powieściach Nienackiego, bądź też mogły się pojawić ? U mnie w garażu stoi taki oto pan samochodzik
środek też podrasowany, dedykowane radio z epoki, kierownica z półksiężycem klaksonu, kremowe oryginalne obicie foteli, eh kiedyś to było moje oczko w głowie, a teraz od ponad roku stoi nieużywany
Kaznodzieja Stały bywalec forum Czytuje Samochodzika
Wiek: 62 Dołączył: 12 Lut 2013 Posty: 376 Skąd: Południowy Wschód
Wysłany: 2013-05-11, 20:55:48
Ładne cacko
Ja dołożę co prawda nie samochody, ale jednoślady z epoki samochodzikowej. Nie są moje, ale stacjonują w "hangarze", gdzie przechowuję moje machiny latające. Czyli można powiedzieć, że są z mojego garażu .
Jest ich więcej, ale nie mam ich zdjęć. Może kiedyś zrobię, to zamieszczę.
Ostatnio zmieniony przez Kaznodzieja 2013-05-12, 09:33, w całości zmieniany 2 razy
Ładne cacko
Ja dołożę co prawda nie samochody, ale jednoślady z epoki samochodzikowej. Nie są moje, ale stacjonują w "hangarze", gdzie przechowuję moje machiny latające. Czyli można powiedzieć, że są z mojego garażu .
[url=./redir/images38.fotosik.pl/2044/e6eb6fdcfe5d6fa3m.jpg]Obrazek[/URL]
Jest ich więcej, ale nie mam ich zdjęć. Może kiedyś zrobię, to zamieszczę.
No proszę, jaki piękny zbiór! Gratuluję!
(z silnika takiego właśnie Simsonka zrobiłem silnik zaburtowy do mojego ślizgacza, który wzbudzał podziw na mazurskich jeziorach w latach, gdy Nienacki pisał Samochodziki )
Pomógł: 3 razy Wiek: 27 Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 15867 Skąd: Mazowsze
Wysłany: 2013-05-12, 20:11:58
Kaznodzieja napisał/a:
Ja dołożę co prawda nie samochody, ale jednoślady z epoki samochodzikowej. Nie są moje, ale stacjonują w "hangarze", gdzie przechowuję moje machiny latające. Czyli można powiedzieć, że są z mojego garażu .
Ja dołożę co prawda nie samochody, ale jednoślady z epoki samochodzikowej. Nie są moje, ale stacjonują w "hangarze", gdzie przechowuję moje machiny latające. Czyli można powiedzieć, że są z mojego garażu .
Ja też trochę tego posiadam
Właśnie, zapodawaj foty swoch "Legend PRL-u" Unieski!
(...a mieliśmy pogadać na Zlocie o jednośladach z epoki. Znowu było za mało czasu. W Opornej sobie to odbijemy. )
Ostatnio zmieniony przez Jacekxt 2013-05-12, 20:23, w całości zmieniany 1 raz
Ale mam też m.in. Jawę 50 Romka z Niewidzialnych, jednak nie jest ona jeszcze w stanie kompletnym i nadającym się do pokazania
Lusterka tuningowe i kask w kolorze sprzetu, jest CZAD!
Twój Simson jest jak najbardziej z epoki samochodzikowej, bo model S51 zaczął być produkowany w roku 1980-tym.
Brawo Kolego Unieski! Bardzo mi się Twój Simson podoba!
Pamiętam jak byłem mały to podczas wakacji nad morzem zajrzałem do GSu i stał tam taki właśnie Simson. Jedyną różnicą był kolor tamten był niebieski.
To na 100% musiał być osobisty Simson kierownika GS-u. Simson, jak i MZ były tak poszukiwane za komuny, jak nie przymierzając pamiętnik Konrada von Haubitza w KS, więc nie zagrzewały miejsca nawet na 5 minut na wystawie sklepowej.
Kaznodzieja Stały bywalec forum Czytuje Samochodzika
Wiek: 62 Dołączył: 12 Lut 2013 Posty: 376 Skąd: Południowy Wschód
Wysłany: 2013-05-12, 21:14:29
Unieski napisał/a:
No mój Simson pochodzi już z epoki "posamochodzikowej"
Ale mam też m.in. Jawę 50 Romka z Niewidzialnych, jednak nie jest ona jeszcze w stanie kompletnym i nadającym się do pokazania
Taki Simson był obiektem pożądania w latach mej młodości . Ja wtedy posiadałem Rometa T-1. A chłopaki z "hangaru" posiadają również jawkę 50 (skuterek) nawet na chodzie, ale nieodmalowaną. Jest jeszcze odnowiona Osa i SHL-ka. A na renowację czeka całe stado. Z tego co pamietam, to MZ-Trophy, Jawa 250, Pannonia, jakieś WSK, trochę motorowerów, niestety Junaka nie ma . Tutaj znalazłem zdjęcia, gdzie przypadkowo się załapały w tle.
Czasami przyjeżdża znajomy na Junaku, ale bez bocznego wózka a la Zenobia . Drugi natomiast ma M-72 z bocznym wózkiem. Jechałem tą machiną, ciekawe przeżycie, szczególnie na zakrętach.
Ostatnio zmieniony przez Kaznodzieja 2013-05-12, 21:30, w całości zmieniany 1 raz
Kaznodziejo , czy skrzydła do tego samolotu na zdjęciach były wykonywane w Warszawie?
Kaznodzieja Stały bywalec forum Czytuje Samochodzika
Wiek: 62 Dołączył: 12 Lut 2013 Posty: 376 Skąd: Południowy Wschód
Wysłany: 2013-05-13, 10:04:45
gerard1 napisał/a:
Kaznodziejo , czy skrzydła do tego samolotu na zdjęciach były wykonywane w Warszawie?
Nie, cały samolot był wykonany na miejscu przeze mnie i 2 kolegów. Latamy nim już 2 lata.
Zdjęcia pochodzą z prób statycznych wytrzymałości, tutaj akurat ramy silnika. Obecnie wygląda tak:
Kaznodzieja Stały bywalec forum Czytuje Samochodzika
Wiek: 62 Dołączył: 12 Lut 2013 Posty: 376 Skąd: Południowy Wschód
Wysłany: 2013-05-13, 13:49:16
Szara Sowa napisał/a:
Oj, przyciąga wzrok nie ma co! Ale rozumiem że nie jest to konstrukcja wzięta z sufitu tylko oparta o jakieś plany?
Oczywiście jest oparta o plany, które sobie zresztą sam obliczyłem i narysowałem. . Ale masz rację, wiekszość tego typu konstrukcji (samodzielnej budowy) powstaje na podstawie zakupionych planów lub z zestawów do samodzielnej budowy. (Są gotowe części i podzespoły, trzeba to "tylko" zmontować. Jako, że z zawodu jestem konstruktorem lotniczym, sam zaprojektowałam taką maszynę, jaka mi najbardziej odpowiada. Była to też ciekawa przygoda, zbudować swój własny samolot od podstaw. I tak z kolegami z kawałków blach duralowych skleciliśmy samolot w stodole, po pracy, w ramach czasu wolnego. Prędkość max. ma porównywalną z wehikułem Tomasza (220 km/h), tylko silnik 'trochę' inny. Zamiast 12 cylindrów, ma ich 2, ale gaźniki też są dwa. . No, ale z wątku o samochodach z epoki samochodzikowej zszedliśmy na samoloty. A o pojazdach latających to ja mogę długo...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.