PanSamochodzik.net.pl Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: Czesio1
2012-10-02, 21:34
Ałbazin czyli Pozwolenie na przywóz lwa
Autor Wiadomość
Robinoux 
Twórca
Autor książek dokumentalnych oraz poezji



Pomógł: 8 razy
Wiek: 52
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 5001
Skąd: inąd
Wysłany: 2012-12-01, 08:56:27   

Aaaa, latem powiadasz... Latem, to cysternę środka na meszki i komary :D Chyba, że miejscowi szamani cos poradzą :D
_________________


"Agencja Detektywistyczna. Tanio i dyskretnie. Paryż Bulwar Clochardów 10"
 
 
Z24 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomógł: 66 razy
Wiek: 61
Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 11311
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-15, 22:28:05   

To jest trzecia część recenzji Pawła Jasienicy o twórczości ZN, będąca fragmentem szkicu "Wśród starożytności" zamieszczonego w "Twórczości" z grudnia 1958, cytowana za: Paweł Jasienica "Tylko o historii" Czytelnik, Warszawa 1992, str. 16. Poprzednie części w moich postach z 13.12.2012 r. w temacie "Święty relikwiarz (Uroczysko) - opinie" i z 15.12.2012 r. w temacie "Skarb Atanaryka, najbardziej nielubiana itd".

"W tej chwili Zbigniewa Nienackiego nie ma pewnie w Polsce. Pisał mi w sierpniu, że wybiera się do Związku Radzieckiego, gdzie Związek Pisarzy ZSRR przyrzekł mu wszelką pomoc. Chodzi o wertowanie archiwów zawierających wiadomości o naszym przedsiębiorczym rodaku, niejakim Niceforze Jaxa-Czernichowskim, który w XVII stuleciu założył nad Amurem państewko polskie, pozostające pod protektoratem Chin. Jeszcze w dwieście lat później na mapach chińskich widniało "państwo Jaxa". Wyprawa Nienackiego może przynieść ciekawe rezultaty pisarskie. "Uroczysko" to obiecujący zadatek, autor jego wykazuje cenną skłonność do szukania dróg trudnych."
_________________
Z 24
Ostatnio zmieniony przez Z24 2012-12-15, 22:53, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48391
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-12-17, 09:37:23   

Dyskusja o tym czy Nienacki faktycznie dotarł na Syberię, znajduje się tu:

http://pansamochodzik.net...p=136523#136523
_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

 
 
Z24 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomógł: 66 razy
Wiek: 61
Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 11311
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-02-08, 22:56:35   Byki

W moim poście z 15.12.2012 (patrz wyżej) jest fragment recenzji Pawła Jasienicy, w którym ten podaje nazwisko Nicefora: Jaxa-Czernichowski. Można przypuszczać, że zaczerpnął je z listu ZN. Ten z kolei, jak wynika z treści "Pozwlenia na przywóz lwa" (wyd. II, 1990 r. str. 125) takie brzmienie nazwiska zaczerpnął z książki Mariana Dubieckiego "Obrazy i studia historyczne", ze szkicu "Osadczy ziemi Mandżu". Z tego wynika, że książkę Dubieckiego ZN przeczytał jeszcze w Polsce przed wyjazdem, a nie, jak w powieści, że otrzymał ją pocztą w Moskwie. Jest to logiczne i oczywiste. Dla celów dramaturgicznych fakt zapoznania się przez Tomasza z w/w książką przeniósł do Moskwy Na stronach 124-126 "Pozwolenia" narrator snuje refleksje na temat pochodzenia nazwy "Jaksa" - odrzucają w końcu jej rzekome pochodzenie od rzekomego przydomka Nicefora, a skłaniając się ku wersji wcześniejszego, najprawdopodobniej chińskiego pochodzenia tej nazwy, a w każdym razie pochodzenia jej z chińskich wcześniejszych map.
Na str. 125 w trakcie tych rozważań Tomasz pada takie. m. in. zdanie:
"Tym bardziej, że przydomek "Jaksa" był rzeczywiście dość popularny w Polsce; niedawno oglądałem koło Piotrkowa ruiny gniazda rodu Jaksów-Bykowskich."
Niewątpliwie ZN miał tu na myśli ruiny zamku/pałacu w Bykach, przy drodze z Łodzi do Piotrkowa, już niedaleko "gierkówki". W książce p. Bohdana Olszewskiego "Od piątku do Soboty. Wędrówki po ziemi łódzkiej" znajdziemy opis zamku i jego dziejów. Dowiadujemy się (str 32), że zniszczony podczas obu wojen światowych zamek ostatni z właścicieli przekazał państwu, jak rozumiemy, najpóżniej w 1959 r., a prawdopodobnie nieco wcześniej. W latach 1959-1962 zamek podniesiono z ruin. Zgadza się to więc z jego stanem w roku 1958, kiedy dzieje się akcja "Pozwolenia" i kiedy miała miejsce podróż ZN na Daleki Wschód.
_________________
Z 24
Ostatnio zmieniony przez Z24 2013-02-08, 23:14, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48391
Skąd: Poznań
Wysłany: 2013-04-06, 21:01:07   

Prezentacja śladem kolei transsyberyjskiej:

./redir/www.slideshare.ne...transsyberyjska

Jakby ktoś chciał to mogę podesłać na maila razem z podkładem muzycznym (Kalinka) i lepszą jakością zdjęć. :)
_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

 
 
Nietajenko 
Forumowy Badacz Naukowy
Ojciec dwójki dzieci



Pomógł: 33 razy
Wiek: 46
Dołączył: 25 Lip 2011
Posty: 11847
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2013-05-11, 22:33:26   

OZNAJMIAM WSZEM I WOBEC, ŻE POZWOLENIE NA PRZYWÓZ LWA JEST DLA MNIE JEDNˇ Z NAJLEPSZYCH POWIEŚCI NIENACKIEGO JAKIE CZYTAŁEM!!! Jestem świeżutko po zakończonej lekturze i wciąż nie mogę się wyzbyć podniecenia jakie wywołała u mnie jej treść. Ostatnio pisałem, w kontekście najmłodszych uczestników zlotu moryńskiego, o nabyciu przez nich tęsknoty za przygodą jako nieuleczalnej przypadłości. To jest właśnie ten Ałbazin! Pamiętacie jak tą nieuleczalną chorobę nazywa mistrz w Dagome Iudex - żądza czynów! To jest właśnie ten duch niespokojny, który nas, miłośników Samochodzika prowadzi. To on każe wsiąść do pociągu by po 10 godzinach jazdy zagłębić się w podziemia templariuskiej kaplicy a potem do późna w nocy uganiać się po moryńskich uliczkach i przyległościach, to on każe zimną noc spędzić w piwnicach ruin zamku krzyżackiego. Pozwolenie powinno być szkolną lekturą. Dziękuję ci Tomaszu72 za możliwość przeżycia ałbazińskiej przygody, której realizacja stała się po części twoim udziałem. :D
_________________
 
 
Unieski 
Zasuszony Fan Samochodzika



Pomógł: 3 razy
Wiek: 27
Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 15867
Skąd: Mazowsze
Wysłany: 2013-05-11, 22:34:50   

Nietajenko, jakże różne mamy gusta... :okulary2:
 
 
 
TomaszK 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomógł: 9 razy
Wiek: 62
Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 1478
Wysłany: 2013-05-11, 22:58:49   

Ja po przeczytaniu Ałbazina rok temu, zapragnąłem pojechać na Syberię. Rozczytałem w Wikipedii o poszczególnych miastach, republikach autonomicznych i nieczynnych bazach atomowych. Zgadzam się z Nietajenką !
_________________
 
 
Nietajenko 
Forumowy Badacz Naukowy
Ojciec dwójki dzieci



Pomógł: 33 razy
Wiek: 46
Dołączył: 25 Lip 2011
Posty: 11847
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2013-05-11, 23:07:32   

TomaszK napisał/a:
Ja po przeczytaniu Ałbazina rok temu, zapragnąłem pojechać na Syberię. Rozczytałem w Wikipedii o poszczególnych miastach, republikach autonomicznych i nieczynnych bazach atomowych. Zgadzam się z Nietajenką !

TomaszKu, mam teraz bazę by się pojawić w Muzeum Warmii i Mazur i uśmiechnąć się o wgląd w depozyt po Nienackim. Tak sugestywne opisy w powieści niechybnie musiały być wynikiem obserwacji in situ. Nie uwierzę, że to tylko opisy z przewodników. Jakże są one różne od opisów Fantomasowych. Muszę to koniecznie zweryfikować. :D
_________________
 
 
Karen 
Maniak Samochodzika



Pomogła: 4 razy
Wiek: 25
Dołączyła: 18 Cze 2008
Posty: 5120
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2013-05-12, 05:57:19   

Cytat:
OZNAJMIAM WSZEM I WOBEC, ŻE POZWOLENIE NA PRZYWÓZ LWA JEST DLA MNIE JEDNˇ Z NAJLEPSZYCH POWIEŚCI NIENACKIEGO JAKIE CZYTAŁEM!!!

Dla mnie też :564:
_________________
 
 
Gregoriusmagnus 
Uwielbia Samochodzika


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 24 Lut 2009
Posty: 606
Skąd: Radom
Wysłany: 2013-05-12, 06:47:09   

Nie spodziewałem się tak wysokiej oceny "Pozwolenia...". Jest dobra, ale czy aż tak?
Pewnie znowu się narażę :D , ale chyba troszkę za wysoko. Dobra i tyle
 
 
Gregoriusmagnus 
Uwielbia Samochodzika


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 24 Lut 2009
Posty: 606
Skąd: Radom
Wysłany: 2013-05-12, 06:55:35   

ten tekst jest parafrazą jakiegoś tekstu chyba z serialu Alternatywy 4 - o ile mnie pamięc nie myli. A tą chyba mam dobrą. Zaraz, zaraz - o czy to ja pisałem? A... O Ałbazinie - no tak - dobra powieść. Faktem jest, że po czytaniu chciałem i ja pojechać na Wschód, ale jakoś nie wyszło. Ale sama akcja - troszkę dla mnie za wolna
 
 
TomaszK 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomógł: 9 razy
Wiek: 62
Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 1478
Wysłany: 2013-05-12, 09:42:33   

Nietajenko napisał/a:
mam teraz bazę by się pojawić w Muzeum Warmii i Mazur i uśmiechnąć się o wgląd w depozyt po Nienackim.

Gdyby był tam księgozbiór Nienackiego to spisz tytuły, a jakby było tego dużo, to przynajmniej sfotografuj grzbiety książek z tytułami. A w ogóle to weź aparat fotograficzny i fotografuj jak najwięcej.
_________________
 
 
Z24 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomógł: 66 razy
Wiek: 61
Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 11311
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-05-13, 16:07:17   

Nietajenko napisał/a:
OZNAJMIAM WSZEM I WOBEC, ŻE POZWOLENIE NA PRZYWÓZ LWA JEST DLA MNIE JEDNˇ Z NAJLEPSZYCH POWIEŚCI NIENACKIEGO JAKIE CZYTAŁEM!!! Jestem świeżutko po zakończonej lekturze i wciąż nie mogę się wyzbyć podniecenia jakie wywołała u mnie jej treść. Ostatnio pisałem, w kontekście najmłodszych uczestników zlotu moryńskiego, o nabyciu przez nich tęsknoty za przygodą jako nieuleczalnej przypadłości. To jest właśnie ten Ałbazin!


:564: :564: :564:

A rozwiązanie przez Antona Antonowicza zagadki morderstwa sprzed circa pół wieku na podstawie relacji o zdarzeniach z trzeciej ręki, relacji uzupełniającej oraz informacji o topografii i o personach działających z pierwszej ręki i jeszcze dwóch świchów papieru, to m.zd. majstersztyk. Jest to lepsze niż wariantowe przedstawienie zdarzeń w zakończeniu "Laseczki i tajemnicy" i może nawet tak dobre, jak "Zabójstwo Marii Roget" boskiego Edgara...

Nietajenko napisał/a:
TomaszKu, mam teraz bazę by się pojawić w Muzeum Warmii i Mazur i uśmiechnąć się o wgląd w depozyt po Nienackim. Tak sugestywne opisy w powieści niechybnie musiały być wynikiem obserwacji in situ. Nie uwierzę, że to tylko opisy z przewodników. Jakże są one różne od opisów Fantomasowych. Muszę to koniecznie zweryfikować.


Ja chromolę!!! Aż się całkiem żółty zrobiłem z zazdrości!!!
_________________
Z 24
Ostatnio zmieniony przez Z24 2013-05-13, 16:14, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Gregoriusmagnus 
Uwielbia Samochodzika


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 24 Lut 2009
Posty: 606
Skąd: Radom
Wysłany: 2013-05-13, 19:28:46   

A swoją drogą to ciekawe - czy jeszcze jakieś pamiątki, notatki poza Muzeum Warmii i Mazur są w czyimś posiadaniu
 
 
airski 
Twórca
Andrzej Irski - autor powieści samochodzikowych


Dołączył: 07 Gru 2012
Posty: 208
Skąd: Suwałki
Wysłany: 2013-05-13, 20:54:43   

Oznajmiam, bo tak tu pisano, że Pozwolenie na PL o tytuł najgorszej ksiązki ZN może konkurować jedynie z Człowiekiem z UFO
 
 
Gregoriusmagnus 
Uwielbia Samochodzika


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 24 Lut 2009
Posty: 606
Skąd: Radom
Wysłany: 2013-05-13, 20:59:57   

Oj... narazisz się niektórym
 
 
Unieski 
Zasuszony Fan Samochodzika



Pomógł: 3 razy
Wiek: 27
Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 15867
Skąd: Mazowsze
Wysłany: 2013-05-13, 21:01:25   

Ja się zgadzam z airskim jeśli chodzi o książki Nienackiego dla młodzieży :)
Ostatnio zmieniony przez Unieski 2013-05-13, 21:01, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Kynokephalos 
Moderator
Członek Kapituły Samochodzikowej Książki Roku



Pomógł: 139 razy
Dołączył: 07 Cze 2011
Posty: 6655
Skąd: z dużego miasta.
Wysłany: 2013-05-14, 07:37:54   

A ja nie wiem, co airski chciał wyrazić przez "oznajmiam, bo tak tu pisano".

Pozdrawiam,
Kynokephalos
_________________
Wonderful things...
Zwycięzca rywalizacji rowerowej w 2019 r.

 
 
Nietajenko 
Forumowy Badacz Naukowy
Ojciec dwójki dzieci



Pomógł: 33 razy
Wiek: 46
Dołączył: 25 Lip 2011
Posty: 11847
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2013-05-14, 08:12:48   

airski napisał/a:
Oznajmiam, bo tak tu pisano, że Pozwolenie na PL o tytuł najgorszej ksiązki ZN może konkurować jedynie z Człowiekiem z UFO

A ja myślę, że do tej powieści trzeba mieć pewien rodzaj wrażliwości by ją dobrze przyjąć. Dla niektórych tęsknota za przygodą, żądza czynów, Ałbazin stanowią kwintesencję życia a dla innych są jedynie jego elementem czasem w ogóle niezauważalnym.
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  



Reklama:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.

Zapoznaj się również z nasza Polityka Prywatnosci (z dn. 09.08.2019)

  
ROZUMIEM
Strona wygenerowana w 0,4 sekundy. Zapytań do SQL: 11