PanSamochodzik.net.pl Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: Czesio1
2012-10-02, 21:35
Święty relikwiarz (Uroczysko) - opinie
Autor Wiadomość
Even 
Moderator
żywa skamielina forumowa



Pomógł: 22 razy
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 5510
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2012-09-20, 11:32:37   

michaŁ Twoja teoria idzie chyba trochę za daleko :) Henryka i Tomasza łączy tylko to, że obaj byli na Dalekim Wschodzie. Nie dość, że te osoby mają różne imiona, to jeszcze nie wyczytałem nigdzie, żeby Pan Samochodzik chorował na płuca :) .
_________________


Martin Even
Grands Boulevards.
Akty meskie i kobiece bez odchyleń w stronę pornografii
Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, milczą
 
 
michaŁ
Forumowy Badacz Naukowy



Pomógł: 8 razy
Wiek: 44
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 741
Skąd: Łódź
Wysłany: 2012-09-20, 16:45:52   

Ale obaj byli tam w tym samym celu. A nawiązania do wykopalisk ze Skarby Atanaryka w powieści "Z głębokości"?
_________________
I znowu polski rycerz dumnie podejmuje złotą rękawicę
 
 
Stefanek 
Uwielbia Samochodzika


Dołączył: 21 Cze 2012
Posty: 697
Wysłany: 2012-09-20, 18:41:00   

Even napisał/a:
michaŁ Twoja teoria idzie chyba trochę za daleko :)

No, to ja pójdę jeszcze dalej :) Nie znam wprawdzie "Z głębokości" więc to co powiem ma niezwykle kruche podstawy - traktuję to jedynie jako przyczynek do dyskusji. Przy okazji dyskusji o Babim Lecie poruszony był wątek umieszczenia nawiązania do "Uroczyska" w "Zagadkach Fromborka" (właśnie postać Babiego Lata). Niektórzy uzasadniają w ten sposób traktowanie "Uroczyska" jako integralnej części serii - utożsamiając obu Tomaszów. Ja niekoniecznie się z takim wnioskiem zgadzam, o czym pisałem przy tamtej okazji. Zastanawia jednak to, że w żadnej z książek serii (pomijam "Nieuchwytnego kolekcjonera" - bo to już excuse le mot "bękart" Warmii) nie ma nawiązania do "Skarbu Atanaryka". A bliżej mu przecież, niż "Uroczysku" do "Wyspy Złoczyńców" (biorąc pod uwagę rok wydania). No i po tym przydługim wstępie stawiam wreszcie hipotezę :) Mamy dwie serie. Jedna to "Pozwolenie na przywóz lwa", "Skarb Atanaryka" i "Z głębokości". Nie jest to właściwie seria w ścisłym znaczeniu tego słowa, tylko zbiór powieści połączonych osobą głównego bohatera (wiem, że to skomplikowane :D ) - stąd te retrospekcje. I drugą - rozpoczętą "Wyspą Złoczyńców". Tu mamy już do czynienia z faktyczną serią - stanowiącą pewną jednolitą całość. Z tym, że bohaterem tej drugiej serii jest z pewnym prawdopodobieństwem bohater "Uroczyska". W ten sposób "Uroczysko" byłoby luźno związane z serią o przygodach PS, tak jak są ze sobą luźno związane "Pozwolenie na przywóz lwa", "Skarb Atanaryka" i "Z głębokości".
A teraz czekam na druzgocącą krytykę :)
Ostatnio zmieniony przez Stefanek 2012-09-20, 18:45, w całości zmieniany 5 razy  
 
 
michaŁ
Forumowy Badacz Naukowy



Pomógł: 8 razy
Wiek: 44
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 741
Skąd: Łódź
Wysłany: 2012-09-20, 21:39:03   

Skoro tak - czemu nie - to wszystko jest w jednym kotle. Gdyż ponieważ Skarb Atanaryka jest jak dla mnie nierozerwalny z Uroczyskiem.
Ja się tego będę trzymał, kto nie chce - nie musi.
_________________
I znowu polski rycerz dumnie podejmuje złotą rękawicę
 
 
TomaszK 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomógł: 9 razy
Wiek: 62
Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 1478
Wysłany: 2012-09-20, 22:26:20   

Zgadzam się z Michałem, Tomasz w książkach Nienackiego ewoluował. W Uroczysku i Atanaryku jest to ewidentnie ta sama osoba, towarzyszą mu zresztą ci sami archeolodzy. Później zmienia się jego zawód i miejsce zamieszkania, ale pozostaje ta sama osobowość. Ale nawet w późniejszych częściach, już jako Pan Samochodzik nawiązuje do tych najstarszych - we Fromborku do Babiego Lata, w Kolekcjonerze do swojego brata Pawła.
Kolekcjoner nie jest "bękartem" Warmii, książka została zaczęta i rozwinięta przez Nienackiego, który głównym bohaterem uczynił Tomasza - Pana Samochodzika, kontynuator napisał zakończenie od około 3/4 książki (bezsensowne zresztą). Do analizowania intencji Nienackiego co do postaci, nie wystarczy znajomość kanonu, trzeba jeszcze przeczytać inne jego książki i artykuły prasowe i obydwie biografie. Babie Lato pojawia się jeszcze jako ta sama osoba w Zabójstwie Herakliusza Pronobisa, a wzmianki o archeologach są w Wyspie Złoczyńców. Czytając inne teksty Nienackiego z lat 50-tych i 60-tych dowiadujemy się, że to byli ciągle ci sami archeolodzy z Instytutu w Łodzi.
 
 
Stefanek 
Uwielbia Samochodzika


Dołączył: 21 Cze 2012
Posty: 697
Wysłany: 2012-09-20, 22:46:17   

michaŁ napisał/a:
Skarb Atanaryka jest jak dla mnie nierozerwalny z Uroczyskiem.

Nie tylko dla Ciebie. I to jest niestety problem. :) Bo bohater "Z głębokości" (a z treści powieści wynika, że najprawdopodobniej także "Skarbu..." i "Pozwolenia...") nie może być Tomaszem Panem Samochodzikiem. Ciężka choroba płuc to wyklucza. A bohater "Uroczyska" może - bo to sugeruje wzmianka w "Zagadkach Fromborka".
Po wzięciu do ręki brzytwy Ockhama i wycięciu wszystkiego, co nam sprawę komplikuje, otrzymamy proste rozwiązanie. W każdej z wymienionych powieści oraz w serii powieści o Panu Samochodziku (rozpoczynającej się "Wyspą Złoczyńców", kończącej się "Panem Samochodzikiem i Człowiekiem z UFO") występuje inny bohater. Owszem, czasami wyposażany w podobne lub takie same cechy (chociażby imię, zawód, zainteresowania) i te same elementy biografii, jak pozostali. Ale za każdym razem będący INNˇ OSOBˇ.
To jest także TomaszuK odpowiedź na Twój post :) Za "bękarta" przepraszam. Ma jednoznacznie negatywne konotacje. Właściwsze byłoby "pogrobowiec". Ale nawet włączenie "Kolekcjonera" do serii nie zmienia mojej tezy, że bohaterowie powieści dla dorosłych Nienackiego to są różne osoby i nie ma co ich łączyć ani ze sobą, ani z Panem Samochodzikiem. Wiem, teza jest odważna i mocno kontrowersyjna, ale jej przyjęcie wyjaśnia wszelkie wątpliwości. Po prostu je likwiduje.
Ostatnio zmieniony przez Stefanek 2012-09-20, 22:53, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Nietajenko 
Forumowy Badacz Naukowy
Ojciec dwójki dzieci



Pomógł: 33 razy
Wiek: 46
Dołączył: 25 Lip 2011
Posty: 11847
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2012-09-21, 06:34:12   

Jedno jest pewne - wszystkich tych bohaterów łączy jedna osoba - Zbigniew Nienacki! A jak wieść gminna niesie nasz wieszcz tworzył swoich bohaterów na własne podobieństwo a właściwie na podobieństwo człowieka, którym chciałby być. No i mamy odpowiedź. W Henryku z Laseczki też jest sporo Samochodzika bo to nie tylko niefrasobliwość wobec płci przeciwnej ale także upodobania do historii i sztuki. Jak dla mnie to Samochodzik mógł być redaktorem czasopisma w trakcie studiów i uczestniczyć wykopaliskach archeologicznych. Wcale mi to nie przeszkadza. Kanon jednak zaczyna się dla mnie od Wyspy. To tam otrzymuje wehikół i tam zdobywa przydomek. Szkoda tylko, że Nienacki nie zadbał o opisanie przygód Tomasza kiedy to kolegował się on z Waldkiem Baturą. Byłby to świetny łącznik. Jest to też pole do popisu dla kontynuatora ale takiego prawdziwego. :D
_________________
Ostatnio zmieniony przez Nietajenko 2012-09-21, 06:34, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
PawelK 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomógł: 14 razy
Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 6240
Wysłany: 2012-09-21, 07:24:58   

TomaszK napisał/a:
Ale nawet w późniejszych częściach, już jako Pan Samochodzik nawiązuje do tych najstarszych - we Fromborku do Babiego Lata, w Kolekcjonerze do swojego brata Pawła.


Brata Pawła Pan Tomasz ma również w Wyspie.

Za te pieniądze, jeśli zechcę, będę mógł kupić sobie nowy samochód - rzekł mój młodszy brat Paweł. - Po co mi stary grat wuja? A i garaż w Krakowie również nie jest mi do niczego potrzebny. Sprzedaj go - doradził mi.
_________________


to travel hopefully is a better thing than to arrive
Robert Louis Stevenson 'Virginibus Puerisque'
Ostatnio zmieniony przez PawelK 2012-09-21, 07:25, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Even 
Moderator
żywa skamielina forumowa



Pomógł: 22 razy
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 5510
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2012-09-21, 08:31:25   

Nietajenko napisał/a:
Jedno jest pewne - wszystkich tych bohaterów łączy jedna osoba - Zbigniew Nienacki!
I to jest chyba niepodważalne. Bohaterowie wcześniejszych książek "dla dorosłych" w większości (choć nie zawsze) noszą imię Henryk i posiadają bardzo dużo cech samego Nienackiego, a w powieściach jest sporo wątków autobiograficznych. W książkach dla młodzieży występuje Tomasz - ideał Nienackiego, do którego autor starał sie w pewnym okresię upodobnić, kupując np samochód terenowy i jacht, chociaż nigdy nie był ani dobrym kierowcą, ani żeglarzem,
Nietajenko napisał/a:
Jak dla mnie to Samochodzik mógł być redaktorem czasopisma w trakcie studiów i uczestniczyć wykopaliskach archeologicznych.
Ja zawsze myślałem, że tak było :)
Nietajenko napisał/a:
Kanon jednak zaczyna się dla mnie od Wyspy. To tam otrzymuje wehikuł i tam zdobywa przydomek
No i tu zaczyna się problem. W "Wyspie" jak już pisałem, Tomasz nie nosi przydomka Pan Samochodzik, jeśli już to chce by nazywano go "Tomasz Włóczęga". Samochód Tomasza w "Wyspie" to SAM, jeszcze nie nazywany (poza chyba jednym wyjątkiem) wehikułem, zresztą różniący się istotnymi szczegółami od opisanego w następnych powieściach. Ale nie będę na siłę obalał raz ustalonych zasad i na potrzeby naszego Forum przyjmuję, że "kanon" to powieści od "Wyspy" do "UFO".
_________________


Martin Even
Grands Boulevards.
Akty meskie i kobiece bez odchyleń w stronę pornografii
Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, milczą
Ostatnio zmieniony przez Even 2012-09-21, 08:32, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Stefanek 
Uwielbia Samochodzika


Dołączył: 21 Cze 2012
Posty: 697
Wysłany: 2012-09-21, 09:00:34   

Pod postem Nietajenki się podpisuję, bo to myśli żywcem mi z mózgownicy wyjęte :D
PawłowiK dziękuję za przypomnienie. I mnie i TomaszowiK to umknęło :/
A Evenovi napiszę: Nie ma problemu "Wyspy Złoczyńców" :) W pierwszym rozdziale "Templariuszy" harcerze (ci sami, co w "Wyspie") namawiają Tomasza do wzięciu udziału w poszukiwaniu skarbu templariuszy, przypominając mu wspólne poszukiwania zbiorów dziedzica Dunina. Trudno o bardziej czytelne powiązanie.
 
 
michaŁ
Forumowy Badacz Naukowy



Pomógł: 8 razy
Wiek: 44
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 741
Skąd: Łódź
Wysłany: 2012-09-21, 18:45:23   

Nie wiem, dlaczego choroba płuc wyklucza, że Tomasz Henryk miałby nie być Panem Samochodzikiem. Nienacki nigdzie nie pisze, że Pan Samochodzik nigdy nie chorował na płuca. Nawet uwypukla często, że Pan Samochodzik był wątłego zdrowia.
_________________
I znowu polski rycerz dumnie podejmuje złotą rękawicę
 
 
Stefanek 
Uwielbia Samochodzika


Dołączył: 21 Cze 2012
Posty: 697
Wysłany: 2012-09-21, 20:22:04   

Nie wiem michaLE, jak bardzo był chory bohater "Z głębokości". Bo to może mieć znaczenie. Wydaje mi się, że człowiek ciężko chory na płuca raczej będzie stronił od przemarznięcia i przemoczenia (a od tego się roi w opowieściach o Panu Samochodziku) z obawy przed przeziębieniem, które mogłoby się skończyć nieciekawie. No i Pan Samochodzik dużo palił.
Ostatnio zmieniony przez Stefanek 2012-09-21, 20:24, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
michaŁ
Forumowy Badacz Naukowy



Pomógł: 8 razy
Wiek: 44
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 741
Skąd: Łódź
Wysłany: 2012-09-21, 21:19:26   

No i on właśnie się bardzo tego bał. W Uroczysku, w deszczową, ale w końcu letnią noc, pobiegł w pidżamie okrytej płaszczem do pożaru wierzby; był pewien kaszlu i kataru następnego dnia. "Znałem swą skłonność do przeziębień". Księga Strachów? Strzelił nawet kielona koniaku, bo leżał jakiś czas na mokrej od deszczu trawie.
_________________
I znowu polski rycerz dumnie podejmuje złotą rękawicę
 
 
Stefanek 
Uwielbia Samochodzika


Dołączył: 21 Cze 2012
Posty: 697
Wysłany: 2012-09-21, 21:56:53   

W "Księdze Strachów" mamy też kilka godzin "walki z cieniem", co było dość dużym wysiłkiem. Strzelenie kielonka koniaku na pewno może uchronić przed zapaleniem płuc zdrowego człowieka, z już chorym na płuca bym miał wątpliwości. Tym bardziej, że chłód i wilgoć to praktycznie nieodłączni towarzysze prawie wszystkich przygód. No i palenie tytoniu wzbudza moje wątpliwości.
Zresztą, jeśli choroba płuc nie była przewlekła (nawet ostra, np. zapalenie płuc) i mógł z niej wyjść, to przyznam, że mógł mieć takie przygody, jak opisane w serii o Panu Samochodziku ("Z głębokości" to ten sam rok co "Wyspa Złoczyńców"). Ale mowa jest chyba o ciężkiej chorobie - w tamtych czasach kojarzy mi się to oczywiście z gruźlicą, ale niekoniecznie, może ciężki przypadek astmy, a może rak? W każdym razie coś, co znacznie zmniejsza wydolność i zwiększa podatność np. na zapalenie płuc.
Czy w "Z głębokości" wiemy w miarę konkretnie o jaką chorobę chodzi?
 
 
michaŁ
Forumowy Badacz Naukowy



Pomógł: 8 razy
Wiek: 44
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 741
Skąd: Łódź
Wysłany: 2012-09-21, 22:47:15   

Nie pamiętam, czy jest tam to nazwane, ale myślę, że chodzi o ciężkie zapalenie płuc.
A co więcej:
bohater jest na pewno ten sam, co w powieści Sumienie. Są wzmianki o pracy w sądzie, o procesie, w którym był ławnikiem.
A co ciekawiej, bohater ten ma żonę. I syna.
I to on szukał śladów pułkownika - Polaka na Syberii.
_________________
I znowu polski rycerz dumnie podejmuje złotą rękawicę
 
 
Stefanek 
Uwielbia Samochodzika


Dołączył: 21 Cze 2012
Posty: 697
Wysłany: 2012-09-22, 00:29:46   

michaŁ napisał/a:
A co ciekawiej, bohater ten ma żonę. I syna.

Robi się coraz ciekawiej. Czyli Pan Samochodzik ewidentnie wykluczony. A nawiązanie do "Pozwolenia na przywóz lwa" oczywiste.
 
 
oktawiusz 
Słyszał o Samochodziku



Wiek: 36
Dołączył: 12 Lut 2012
Posty: 48
Skąd: Niesamowity Dwór
Wysłany: 2012-11-22, 13:50:35   

Papieroski i nocne wycieczki w piżamie po deszczu .Bardzo to charakterystyczne dla P. Samochodzika .Czasem mam wrażenie że to forma rytuału :p
Ostatnio zmieniony przez Szara Sowa 2012-12-14, 11:12, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Z24 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomógł: 66 razy
Wiek: 61
Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 11311
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-13, 22:10:52   

"W listopadzie zeszłego [tj. 1957 - Z24] roku ukazała się książka całkiem niezwykła - "Uroczysko" Zbigniewa Nienackiego - powieść kryminalna... z życia archeologów. Jest to debiut pisarski dobrze wróżący autorowi.
Zbigniew Nienacki wykazał kulturę i umiar. Popisał się też sprawnością w operowaniu aż trzema sensacyjnymi wątkami. Czytelnika jego powieści czekają niespodzianki z dziedziny kryminalistyki, historii oraz archeologii. Postacie są żywe, w dodatku autor potrafił je w pomysłowy sposób uplastycznić, posługując się nie nazwiskami i imionami, które wprawdzie znamy, lecz przezwiskami nadanymi przez narratora (chińska tradycja dowolnego wymyślania imion dla dzieci posiada rodowód chyba niewątpliwie artystyczny). Zasługuje na uwagę geograficzne środowisko akcji. W fikcyjnej miejscowości zgromadził Nienacki elementy realnie istniejące w różnych stronach Polski. Kościół, w którym dokonano odkrycia z dziedziny historii - to podłęczycka kolegiata księżnej Salomei, wznosząca się opodal góra w rzeczywistości znajduje się w powiecie piotrkowskim, nazwa bagniska pochodzi aż z białostockiego. Chwyt nie tylko udany, ale świadczący o solidnej pracy przygotowawczej. Tego samego dowodzi wpleciona w powieść legenda o Regierungsrcie, wzięta od Oskara Kolberga (co autor stwierdza w posłowiu). Przychwyciłem Nienackiego na jednym tylko potknięciu i to takim, którego powieściopisarz może dokonać świadomie, wolno mu: w procesie warszawskim nie zeznawał żaden świadek ze strony Krzyżaków. Zakon złożył protest przeciwko samej rozprawie, a po skazującym wyroku niezwłocznie apelował do papieża.
Książka Nienackiego uzmysławia, że historia, archeologia i kryminalistyka doskonale się czują we własnym towarzystwie. Nic dziwnego, operują przecież zbliżonymi, nieraz identycznymi metodami odkrywania tego, co utajone."
To jest opinia Pawła Jasienicy, fragment szkicu "Wśród starożytności" opublikowanego w "Twórczości", grudzień 1958. Ja cytuję za: Paweł Jasienica "Tylko o historii", Czytelnik, Warszawa 1992, str. 15. W dalszym ciągu Paweł Jasienica pisze o "Skarbie Atanaryka", który ma się ukazać i o projektach nawiązujących do powstania "Lwa". Dam to we właściwych miejscach.
_________________
Z 24
Ostatnio zmieniony przez Szara Sowa 2012-12-14, 11:14, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48391
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-12-14, 11:22:00   

Fajna recenzja i to spod nie byle jakiego pióra. I trudno się z nią nie zgodzić.
Gratuluję znaleziska! :564:
_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

 
 
Z24 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomógł: 66 razy
Wiek: 61
Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 11311
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-15, 21:13:24   

Szara Sowa napisał/a:
Fajna recenzja i to spod nie byle jakiego pióra. I trudno się z nią nie zgodzić.
Gratuluję znaleziska! :564:


Dzięki, cała przyjemność po mojej stronie. Ja do "Uroczyska" mam stosunek szczególny, bo ta książka sporo mi pomogła w tzw. życiu. Nie pamiętam kiedy dowiedziałem się o jej istnieniu, ale w VI klasie szk. podst. zacząłem uczęszczać do pewnej biblioteki w pewnym mieście na wschód od W-wy, i tam, w tej bibliotece było "Uroczysko". Ponieważ było rozchwytywane, dopiero udało mi się do niego dorwać w I kl. LO, tak mniej więcej w grudniu, tak jak teraz, w 77' roku. Wprawdzie wtedy nie było egzaminów do szkół średnich, ale dawali nam taki wycisk, że 1/4 klasy w ciągu roku wymiękła. Człowiek po prostu nie wyrabiał i nie panował nad sytuacją. I ta lektura, tak właśnie przed Świętami BN, jakoś wpłynęła na zmianę nastawienia - może dlatego, że jest napisana z pozycji człowieka, który też nie ze wszystkim daje sobie radę. No i cała atmosfera... W każdym razie od tego momentu zacząłem się przełamywać i nawet udało mi się napisać pierwsze wypracowanie z polskiego, które doczekało się pozytywnej (umiarkowanie) oceny. Bezczelnie wrzuciłem tam ten cytat z epitafium: Vive diu vitamque tuam perpende viator i go należycie wykorzystałem, zresztą tak trochę na marginesie....
_________________
Z 24
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  



Reklama:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.

Zapoznaj się również z nasza Polityka Prywatnosci (z dn. 09.08.2019)

  
ROZUMIEM
Strona wygenerowana w 0,34 sekundy. Zapytań do SQL: 14