Wybaczcie, ale muszę zapytać.
Jako nieuleczalnie chory bibliofil chciałabym przesondować Was na temat biblioteczek domowych.
Skupię się na Panu Samochodziku Więc jak to jest- kupujecie książki (bo np, lubicie czytać swoje albo mieć stały dostęp do PS), wypożyczacie z biblioteki, kiedy najdzie ochota? A może nawet kolekcjonujecie wszystkie wydania PS (a jest wśród nas i taka osoba przecież).
Ogromnie jestem ciekawa Waszych odpowiedzi!
Wybaczcie, ale muszę zapytać.
Jako nieuleczalnie chory bibliofil chciałabym przesondować Was na temat biblioteczek domowych.
Skupię się na Panu Samochodziku Więc jak to jest- kupujecie książki (bo np, lubicie czytać swoje albo mieć stały dostęp do PS), wypożyczacie z biblioteki, kiedy najdzie ochota? A może nawet kolekcjonujecie wszystkie wydania PS (a jest wśród nas i taka osoba przecież).
Ogromnie jestem ciekawa Waszych odpowiedzi!
Co do mnie to z cyklu przygód Pana Tomasza mam tylko kanon czyli od Wyspy do UFO (choć tą ostatnią jakoś cieżko mi zaliczyć do kanonu )
Kontynuacje to tylko komputer i ebooki.
Natomiast co do innych książek to czasami zamówię coś w Klubie Dla Ciebie, szczególnie spodobała mi się seria książek wydawnictwa Zielona Sowa ot choćby ten przykłąd:
./redir/www.kdc.pl/produkt/10117/10/1083161/Potop.html
Nadrabiam zaległości szkolne. Kiedyś ciężko było zmusić się do czytania kilkuset stronicowych lektur a teraz choć czasu nie więcej niż dawniej to chętnie sięgam po te książki.
Tomów Nienackiego posiadam 11 . Są to tomy od Wyspy Złoczyńców do Złotej Rękawicy .
Kontynuacji mam 7 . Są to Twierdza Boyen , Floreny z Zalewa , Krzyż Lotaryński , Złoty Bafomet , Zamek Czocha , Joannici i Wyklęci Mistrzowie .
Jak już napisałaś o bibliotekach , to dzięki nim przeczytałem jeszcze Skarb Atanaryka , Uroczysko i Człowieka z UFO autorstwa Nienackiego .
Z Kontynuacji to Zaginione Poselstwo , Łup Barona Ungerna , ,,Wilhelm Gustloff" , Przemytnicy , Adam z Wągrowca , Podziemia Wrocławia , Truso i ,, Lalke "
Ostatnio zmieniony przez lukinis131 2009-07-01, 09:42, w całości zmieniany 1 raz
Gdzieś na forum wklejałem fotkę swoich "Panów Samochodzików" więc przypomnę tylko, że posiadam kolorową serię Pojezierza + tom 95 kontynuacji od samej Igi Karst
Kilka części Nienackiego pochodzi jeszcze z mojego dzieciństwa, resztę do serii dokupiłem w przeciągu ostatnich lat na Allegro. Ogólnie, poza PS, moja biblioteczka jest skromna, ale dopiero od niedawna mam warunki do jej rozwoju więc mam nadzieję, że będzie się rozrastać
Ja mam jak na razie własne Samochodziki. Lubię mieć stały dostęp do nich. Najbardziej podoba mi się wydanie Siedmiorogu i to z niego staram się zebrać cały kanon. Do tego mam jeszcze jedną kontynuację z Warmii.
Ja kupuję dla siebie, głównie na Allegro. Nie mam Uroczyska, właściwie nie wiem dlaczego, jakoś nie mogę się zdecydować
Na początku kupiłem to co było tanio dostępne, teraz dokupiłem trochę z białej serii ale nie jestem fetyszystą i na milion procent nie dam za te, których mi brakuje po 100 zeta.
No i niezależnie kupiłem już chyba ze 100 książek, które nazywam "wspomnieniem z dzieciństwa", wtedy ciężko było kupić więc połykałem z biblioteki po kilka tygodniowo. Teraz tak jak z ptasim mleczkiem, biszkoptami SAN i półksiężycowymi galaretkami w cukrze, kupuję również książki, które zawsze lubiłem.
_________________
to travel hopefully is a better thing than to arrive
Robert Louis Stevenson 'Virginibus Puerisque'
Iwmali [Usunięty]
Wysłany: 2009-07-02, 18:14:40
Moja biblioteka to wszystkie części Pana Samochodzika Z.Nienackiego,łącznie ze Skarbem Atanaryka,Uroczyskiem i Pozwoleniem na przywóz lwa. Niektóre części mi się powtarzają,nawet po 3 sztuki,ale mam do nich sentyment,bo wiele jest jeszcze z mojego dzieciństwa,właśnie ta biała seria. Są one w małej rozsypce,dlatego dokupiłam z nowszej serii. A z książek PS ale innych autorów mam chyba z 20 szt,musiałabym policzyć,ale jestem na wakacjach. Ja nie lubię chodzić do biblioteki,więc moja domowa jest bardzo potężna,kupuję dużo nowych książek,ale nie gardzę też tymi z antykwariatu i takimi z ryneczku od pani,która nimi handluje. Ja tak jak Pawelk kupuję książki,które kochałam w dzieciństwie i podsuwam synowi,ale nie wszystkie się jemu podobają! Ciekawe dlaczego? Pozdrawiam.
Ech! Czyli same pokrewne dusze! Ja również mam wszystkie części PS (oprócz Uroczyska i Pozwolenia na przywóz lwa), oraz kilkanaście kontynuacji. PS już mi się dubluje, ale nie potrafię odmówić sobie zakupu książki za złotówkę na jakiejś wyprzedaży. Książki z dzieciństwa też ostatnio dokupiłam. Wiele przepadło mi podczas przeprowadzek, reszta zaginęła w niewyjaśnionych okolicznościach (mama za nic się nie przyzna,jeśli te zaczytane egzemplarze wyrzuciła )
Z biblioteki też mało korzystam- opieram się na swojej. Lubię wracać do dobrych książek i dlatego wolę je mieć. No, poza tym PS jest u mnie tylko w oddziale dla dzieci- niby nic, ale jakoś niewygodnie. Dzieci,niestety, nie mam, aby się nimi wysłuzyć w takim przypadku.
Ajj, z rozpędu wpisałam się nie na to Forum ogólne, na które chciałam
Mogę prosić o przeniesienie?
Może być tutaj? Bo w sumie nie dotyczy wyłącznie Nienackiego.
A odnosząc się do tematu - lubię mieć wszystko u siebie. Niedawno wyposażyłem w wysoki, dwuipółmetrowy na długość regał swój korytarzyk nazywany śmiało galerią i zapełniam go książkami trzymanymi od dawna w pudłach. Ile zabytków się znalazło! Kilka z nich już pożyczyłem z biblioteki, ale nie ma jak własne starocie. Nowych wydań, pachnących farbą drukarską jakoś nie lubię, to już nie to.
_________________ prof. dr hab. Jan Marczak,
Dyrektor Centralnego Zarządu Zabytków,
Ministerstwo Kultury i Sztuki
Pomógł: 10 razy Dołączył: 22 Maj 2007 Posty: 1246 Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 2009-07-07, 17:10:57
Nie będę oryginalny, też lubię mieć swoje w biblioteczce. Mam kanon Nienackiego plus kilka kontynuacji. Dodatkowo kupuje wydania Siedmiorogu, bardzo mi się podobają. Dzięki Allegro też udało mi się zebrać ksiażki z dzieciństwa, niektóre mam od lat podstawówki i mimo że tematyka już mniej mnie interesuje trzymam je z sentymentu. Tylko z miejscem na trzymanie wszystkich książek cienko...
_________________ Władca ma prawo budzić strach u ludu, unikać jednak powinien jego nienawiści
Ja niestety póki co upycham swoje książki to tu to tam, trochę w domu rodzinnym, trochę w pokątnie zamieszkiwanym mieszkaniu. Oczywiście chciałbym znaleźć kiedyś miejsce na duży regał a na regale miejsce na swoje książki - ale to kiedyś
A co w kolekcji? Posiadam wszystkie samochodziki, prawie wszystkie książki Niziurskiego, przygody Tomka i kilka innych książek przygodowych. Do tego trochę kryminałów, ponadto książki "przy okazji" Aha, no i Harry Potter w oryginale. Nie ma tego zbyt wiele ale na kilku półkach meblościanki regału się nie zmieści...
No to muszę się przyznać, skoro mówimy już o całości biblioteczki domowej, że w swoim zaledwie dwupokojowym mieszkaniu zgromadziłam już ponad 2000 książek (na tej liczbie zakończyłam spis, reszta czeka pod parapetem) Nie wiem jak, ale to możliwe na 50m2. I nie potykam się o nie, co dziwi mnie tym bardziej
No to muszę się przyznać, skoro mówimy już o całości biblioteczki domowej, że w swoim zaledwie dwupokojowym mieszkaniu zgromadziłam już ponad 2000 książek (na tej liczbie zakończyłam spis, reszta czeka pod parapetem) Nie wiem jak, ale to możliwe na 50m2. I nie potykam się o nie, co dziwi mnie tym bardziej
Ja swoich nawet nie próbuję liczyć, (zajęło by to trochę czasu, którego i tak ciągle mi brakuje) podobnie jak Ty mam poupychane gdzie się da i też na 50m2
Jeśli jeszcze powiesz, że na tej powierzchni mieścisz innych domowników to nie uwierzę :P
Mieszczę jeszcze jednego domownika i kota!
Dajemy jakoś radę- staram się upychać książki po kątach, aby nie groziły przysypaniem któregokolwiek z mieszkańców.
Jeszcze trochę i będę musiała zafundować nam kaski, bo nie zapowiada się, abym miała przystopować z kupnem kolejnych książek. Może litościwy los się do mnie w końcu uśmiechnie i wygram w lotka i będę mogła kupić dom.
No tak, ale musiałabym zacząć grać- to pewnie ułatwiłoby sprawę
a ja właśnie zamówiłem nowe tomy w Merlinie i nowy regał na Allegro ;)
Szczęściarz z Ciebie, że masz go gdzie wstawić. Ja, podobnie jak i Karen, mam już problem z wstawieniem nowego regału Planuję zabudowę miejsca pod parapetem- takie samotne i niewykorzystane miejsce. Szkoda, żeby się marnowało
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.