Bóbr Mniejszy - 2021-05-24, 05:32 Temat postu: Sobiesław Zasada znów w Rajdzie Safari! Kiedy Sobiesław Zasada przemierzał trasy Gran Premio w Argentynie w 1967 roku i przejechał ten morderczy wyścig najszybciej, wiwatowała cała Polska, a Zbigniew Nienacki niejako upamiętnił ten wyczyn w "Niesamowitym dworze". Wtedy też miały miejsce największe sukcesy Zasady, czyli tytuł rajdowego mistrza Europy, zdobywany trzy razy, w czasach gdy nie było jeszcze mistrzostw świata. W 1997 roku, w wieku 67 lat pojechał (i przejechał, zajmując dwunaste miejsce!) Rajd Safari. Tego rajdu obawiają się zawsze nawet najwięksi mistrzowie. Dzisiaj (u mnie jeszcze niedziela) zapowiedział, że ponownie wystartuje w Rajdzie Safari! Nie jako gość poza klasyfikacją, nie w klasie historycznej, gdzie zawodnicy jadą samochodami niewiele młodszymi od nich samych, tylko tak jak 24 lata temu, jako pełnoprawny zawodnik z teoretyczną szansą na zdobycie punków do mistrzostw świata, za kierownicą najlepszej i najmocniejszej dzisiaj rajdówki. O tym będzie mówił cały sportowy świat. MichalW - 2021-05-24, 07:52 Pan Sobiesław to prawdziwa legenda, mimo upływu lat nadal zaskauje. Co rok startuje w Rajdzie Żubrów, ale jak widać na Safari ciągle go ciągnie 
Bóbr Mniejszy - 2021-05-25, 03:12
To prawda, mimo że Rajd Żubrów to spacerek dla rajdowców, nawet w podeszłym wieku, ale pan Zasada jest zaprzeczeniem twierdzenia, że z wiekiem wzrasta zapotrzebowanie na święty spokój. To chyba trzyma go przy życiu... W każdym razie pierwszy raz odkąd Robert Kubica odszedł z MŚ, będę śledził ten rajd na żywo 
MichalW - 2021-05-25, 06:21 Ja Mistrzostwa Świata ślędzę nieustaninnie, mamy tam Kajetanowicza ze Szczepaniakiem, którzy wygrali oba rajdy w WRC3 (zaplecze WRC) w których w tym roku wystartowali! A Pan Sobiesław się nie cyka, startuje top autem (Fiesta Rally3) nie jakimś historykiem 
Bóbr Mniejszy - 2021-06-17, 16:18 Ciekawa i wzruszająca rozmowa z Sobiesławem Zasadą i jego żoną Ewą, tuż przed wyjazdem do Afryki, odbyła się wczoraj na antenie Radia Kraków. Polecam. ./redir/www.radiokrakow.p...wsaltTrptrIoDsA A jakby ktoś chciał się odstresować po udziale Polaków w Euro 2020, to Rajd Safari odbędzie się już za tydzień, w dniach 24-27 czerwca. Bóbr Mniejszy - 2021-06-23, 22:55 Kilka dni temu odbyło się zapoznanie z trasą, a dziś testy rajdowej broni. Jak dla mnie, będzie to fajny akcent po Euro-kwasie 
MichalW - 2021-06-24, 06:59 Trzymamy kciuki za Pana Sobiesława, a także za drugą polską załogę, w której kierowcą jest wnuk Pana Sobiesława, Daniel Chwist Bóbr Mniejszy - 2021-06-25, 17:14 Wczoraj po pierwszym pokazowym odcinku Sobiesław Zasada był bodaj 37 w generalce. Dzisiaj, po pięciu odcinkach jest już 22  Daniel Chwist 10  Wg pana Zasady najtrudniejszy etap jest jutro, jeśli chodzi o trasę, stan nawierzchni itd. Jego taktyka zakłada (zresztą jak zawsze) ostrożniejszą jazdę i osiągnięcie mety w niedzielę. W końcu to Safari. Oby nic się nie zepsuło, to o metę jestem spokojny.
Dużo widzę neutralizacji w wynikach, tzn. kolejne załogi mają wpisywany taki sam czas. Widać trasa już jest bardzo trudna... Bóbr Mniejszy - 2021-06-26, 23:40 Okazało się, że wczoraj (piątek, 26 czerwca) załoga Zasada-Borysławski miała kłopoty z przejazdem przez głębokie koleiny pozostawione przez poprzedzające samochody i zajęło im trochę czasu wygrzebywanie się. Zresztą nie tylko im. Dlatego połowę wczorajszego etapu wiele załóg, w tym najstarszy kierowca w historii przejechało z neutralnym czasem, bez prawdziwego ścigania. Dlatego też poszła plotka, że po siódmym odcinku Sobiesław Zasada wycofał się. Na szczęście mnie ominęła
Dzisiaj p. Zasada kontynuował swoją taktykę ostrożnej jazdy, zajmując 29 miejsce w generalce po całym etapie. Problemy miał natomiast Daniel Chwist, skutkiem czego jest na 19 pozycji. Jutro zostało pięć odcinków o łącznej długości ok. pięćdziesięciu kilometrów. Tymczasem o panu Zasadzie wypowiedzieli się czołowi kierowcy MŚ, o czym można poczytać tu: ./redir/pl.motorsport.com/wrc/news/kierowcy-wrc-o-zasadzie/6611843/?nrt=193 Bóbr Mniejszy - 2021-06-27, 20:04 I po rajdzie. Wygrał kilkukrotny mistrz świata, Sebastien Ogier. Dzisiaj było pięć odcinków specjalnych, z których Sobiesław Zasada przejechał cztery i trochę. Na trzy kilometry przed metą ugrzązł w koleinach, a podczas prób wydostania auta najechał na nie inny zawodnik. Takie są rajdy. Nie chodziło o dobre miejsce, ale o osiągnięcie mety. Pan Zasada jeszcze przed wylotem do Kenii powiedział, że chciałby pobić kolejny rekord w wieku stu lat, a więc... znów trzymamy kciuki
|
||||||||
