Niesamowity dwór - Wydania wszystkie "Niesamowity dwór"
chkaplan - 2019-11-06, 14:09 Temat postu: Wydania wszystkie "Niesamowity dwór" Recenzję Niesamowitego dworu najlepiej przeczytać u Pana Piotra Szymczaka, na stronie ./redir/www.nienacki.art....owity_dwor.html
Ten serwis prezentuje 13 pozycji w tym tylko 12 wydań polskich - czas upływa (ostatnie zamieszczone tam wydanie jest z Wydawnictwa Siedmioróg z 2004 roku (tak, tak minęło już od tego czasu 15 lat !).
Obecnie tych wydań (w wersji polskiej) jest już 21, a więc niemal dwukrotnie więcej.
Oczywiście już żaden inny tytuł z serii PS tytuł nie był aż tak licznie wydawany jak "Księga strachów" - ale i tak liczba wydań budzi szacunek.
Poniżej prezentuję miniaturki wszystkich wydań, ze wszystkich wydawnictw:
Dodam jeszcze, co widać na załączonych obrazkach, że po wielu wydaniach na początku w Wydawnictwie Łódzkim (było ich aż 5 ! - z lat 1969, 1970, 1971, 1974 i 1977) - zapewne wydawane na fali rosnącej popularności pisarza i nadziei na szybki zbyt.
Później po krótkim epizodzie w Wydawnictwie Pojezierze (1981 i 1990) i Warmii (1993 [oraz wydanej na jej licencji wydawnictwa Świat Książki 1999]) - następne wydania właściwie zmonopolizowała Literatura (również 5 wydań - z lat 2001, 2004, 2013, 2015 i 2017), a zwłaszcza Wydawnictwo Siedmioróg - aż 6 wydań !! (z lat 2000, 2004, 2007, 2009, 2012 i 2018) - a jeżeli do tego dodać efemerydyczne wydanie z Edipresse-Kolekcje z 2015 roku (które było wydane na licencji Siedmioroga !) - to ten dorobek jest rzeczywiście imponujący !!
Pan Piotr Szymczak, pisze również o zmianach, które z latami wprowadzały poszczególne wydawnictwa - a zmian tych było sporo ./redir/www.nienacki.art....owity_dwor.html
Zmiany mocno dotknęły już edycje Pojezierza, do których dołączyła dodatkowo Warmia.
Dlatego osobiście polecam ostatnie wydania Siedmioroga, który stara się powrócić do wersji oryginalnych.
Jeżeli jednak chodzi o ilustracje do wydań, to niestety trzeba będzie sięgnąć do wydań Łódzkiego (ilustracje Pani Magdaleny Kapuścińskiej lub Pojezierza (oba wydania ilustrował niezastąpiony Szymon Kobyliński !) - a zdecydowanie nie polecam Warmii.
Szara Sowa - 2019-11-06, 14:22
Dzięki za podsumowanie! Za całokształt drugi "pomógł" się należy!
Seth_22 - 2019-11-06, 20:16
chkaplan,
Ciekawe, że w ostatnich dwóch dekadach pojawiło się aż tyle wznowień. Czy znasz nakłady?
chkaplan - 2019-11-06, 20:43
Seth_22 napisał/a: | chkaplan,
Ciekawe, że w ostatnich dwóch dekadach pojawiło się aż tyle wznowień. Czy znasz nakłady? |
Sam chciał bym wiedzieć - "niestety" ha, ha - wkroczyliśmy w epokę wolnego handlu, w tym nakładów wydawniczych - i obecnie żadne wydawnictwo nie podaje nakładów - jest to tajemnica handlowa przedsiębiorstwa...
... dawniej podawano nakłady (PRL), ponieważ istnały limity wydawnicze ustalane przez gremia partyjne - dlatego, łatwo było poznać, który pisarz "cieszył się zaufaniem przewodniej siły narodu" - właśnie po przyznawanego jego ksiązkom tzw. debitu - a Nienacki w ówczesnych czasach był w czołówce
Berkut - 2019-11-07, 13:19
Wiedziałem które wydanie chcę mieć , jakieś jedno z pierwszych, z twardymi okładkami , słoneczkiem na nim , materiałowym grzbietem (czyli wydania od 1 do 3) wydanie 4 z 1977 roku jest bez materiałowego grzbietu (tak widziałem w necie). Mam wydanie 3 z 1974 roku. Moja okładka jest matowa , myślałem że będzie błyszcząca. Cena niska , łatwo dostępna w dobrym stanie, książka nie rozłazi się , książka jest szyta ,można położyć ją na stole i nie będzie się sama zamykać . Wszystkie książki mogły by być takiej jakości i w takiej cenie. Są ilustracje , słabe ale są . Nie ma zmian jakie naniósł sam Nienacki w wydaniu w białej serii , ale jest opracowanie Piotra Szymczaka , można nanieść poprawki , czy też wiedzieć o nich . Nie widzę konkurencji dla tych starych wydań (no chyba żeby coś !) .
chkaplan - 2019-11-07, 18:54
Berkut napisał/a: | Wiedziałem które wydanie chcę mieć , jakieś jedno z pierwszych, z twardymi okładkami , słoneczkiem na nim , materiałowym grzbietem (czyli wydania od 1 do 3) wydanie 4 z 1977 roku jest bez materiałowego grzbietu (tak widziałem w necie). Mam wydanie 3 z 1974 roku. Moja okładka jest matowa , myślałem że będzie błyszcząca. Cena niska , łatwo dostępna w dobrym stanie, książka nie rozłazi się , książka jest szyta ,można położyć ją na stole i nie będzie się sama zamykać . Wszystkie książki mogły by być takiej jakości i w takiej cenie. Są ilustracje , słabe ale są . Nie ma zmian jakie naniósł sam Nienacki w wydaniu w białej serii , ale jest opracowanie Piotra Szymczaka , można nanieść poprawki , czy też wiedzieć o nich . Nie widzę konkurencji dla tych starych wydań (no chyba żeby coś !) . |
Zgadza się Berkut - jeżeli chodzi o tzw. szatę edytorską, to do wydania 1-3 są nie do pobicia i w ogóle zaliczam je do najlepszych że wszystkich posiadanych 207 klasycznych tomów PS.
Wydanie 4 - tak masz rację, nie jest już grzbietu materiałowego i chyba zaczął ją dotykać zbliżający się kryzys... Owszem ma bardziej błyszczącą okładkę - ale widać, że to już nie to...
John Dee - 2019-11-07, 19:13
Berkut napisał/a: | materiałowym grzbietem… książka jest szyta. Wszystkie książki mogły by być takiej jakości. | Otóż to. Dodaj jeszcze papier bezkwasowy - takie książki są niezniszczalne.
Berta von S. - 2019-11-08, 12:39
Berkut napisał/a: | Są ilustracje , słabe ale są . |
W sensie niewyraźnie wydrukowane czy nieładne?
Ilustracje Kapuścińskiej całkiem mi się podobają.
chkaplan napisał/a: |
Wydanie 4 - tak masz rację, nie jest już grzbietu materiałowego i chyba zaczął ją dotykać zbliżający się kryzys... Owszem ma bardziej błyszczącą okładkę - ale widać, że to już nie to... |
Aaaa to dlatego! Kupiłam ostatnio Dwór ze słoneczkiem, bo kiedyś taki posiadałam, więc miałam sentyment. I zaskoczył mnie brak grzbietu (na zdjęciu oczywiście nie było tego widać...). Zastanawiałam się, jakim cudem odpadł materiałowy grzbiet, ale teraz wszystko jasne - to jest właśnie wydanie IV.
Berkut - 2019-11-08, 21:43
Berta von S. napisał/a: |
W sensie niewyraźnie wydrukowane czy nieładne?
|
Nawet nie potrafię powiedzieć , coś jak celowe niechlujstwo , wykonania na "sztukę" maszkarona .Dodatkowo celowo skopiowane 30 razy żeby dodać widocznych wad kopiowania obrazu . Ilustracje Szymona Kobylińskiego są może bardziej jak karykatura , ale jakoś strawne . Tak czy siak do ilustracji, Bogusława Polcha jest przepaść .
Nawet robiąc zwykłe zdjęcie do internetu , staram się zachować minimalna jakość obrazu , czyli jakiś wysiłek żeby było widać co "autor chciał powiedzieć". A co dopiero mówić za ilustracje do książki robioną za kasę , oglądaną przez miliony użytkowników.
Seth_22 - 2019-11-09, 21:17
Nie porównujmy Funky Kovala do rysunków z PSa ;)
Berkut - 2019-11-09, 22:43
Seth_22 napisał/a: | Nie porównujmy Funky Kovala do rysunków z PSa ;) |
Niejaki Adam Kurłowicz narysował okładki "Dagome iudex". Dla mnie są w ok. Nie nam się czego czepić . Jak dla mnie to Bogusław Polch mógłby rysować ilustrację do pana samochodzika , a ta Kapuścińska narysować Komiks "Bogowie z kosmosu". No chyba że któreś powie że nie da rady . Ta sama zasada przy pisaniu książki, Nienacki pisze jakieś filozoficzno- religijne grafomaństwo . A pisarz Katolicki pisze horror ociekający seksem i krwią . No chyba że któryś nie da rady. Ja tylko jestem widzem , mogę powiedzieć kto podołał zadaniu , a kto jest cienki jak naleśnik.
Berta von S. - 2019-11-11, 00:59
Berkut napisał/a: | Seth_22 napisał/a: | Nie porównujmy Funky Kovala do rysunków z PSa ;) |
Jak dla mnie to Bogusław Polch mógłby rysować ilustrację do pana samochodzika , a ta Kapuścińska narysować Komiks "Bogowie z kosmosu". No chyba że któreś powie że nie da rady ... |
Pewnie by mógł/mogła. Ale akurat nie narysowali, wiec porównanie nie ma sensu. To przecie inna bajka.
Berkut napisał/a: | Niejaki Adam Kurłowicz narysował okładki "Dagome iudex". Dla mnie są w ok. Nie nam się czego czepić . |
Serio? Dla mnie są koszmarne.
Berkut - 2019-11-11, 15:42
Jak mówi przysłowie "o gustach nie ma dyskusji " , czyli nie ma sensu o tym gadać . Jak ktoś to czyta ,to może nie wiedzieć o czym była mowa ,dlatego wklejam ilustracje z ND o której napisałem że jest słaba (nie każdy ma to wydanie).
Berta von S. - 2019-11-12, 00:26
Berkut napisał/a: | Jak ktoś to czyta ,to może nie wiedzieć o czym była mowa ,dlatego wklejam ilustracje z ND o której napisałem że jest słaba (nie każdy ma to wydanie). |
Nie wiem, czy akurat rysunek długopisu jest najbardziej reprezentatywny dla twórczości Magdaleny Kapuścińskiej.
Dorzucę jeszcze może trzy inne ilustracje. Moim zdaniem całkiem udane.
Szara Sowa - 2019-11-15, 18:38
Wątek dot. kolorowego długopisu został wydzielony tu:
https://pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=416967#416967
Kpt Petersen - 2019-11-16, 01:23
Berta von S. napisał/a: | Berkut napisał/a: | Jak ktoś to czyta ,to może nie wiedzieć o czym była mowa ,dlatego wklejam ilustracje z ND o której napisałem że jest słaba (nie każdy ma to wydanie). |
Nie wiem, czy akurat rysunek długopisu jest najbardziej reprezentatywny dla twórczości Magdaleny Kapuścińskiej.
Dorzucę jeszcze może trzy inne ilustracje. Moim zdaniem całkiem udane. |
O twórczości p. Kapuścińskiej wypowiedziałem się tutaj https://pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=334002#334002
w dzieciństwie miałem ambiwalentne odczucia (przy niektórych ilustracjach uważałem że tak to też potrafię - czyli że słabe ) ale jednak jest autorką tego portretu Nienackiego. Dobrego. Tych ilustracji które Berta zamieściła z "Niesamowitego dworu" i ilustracji zamków z "Fantomasa" i dzisiaj uważam że jednak zrobiła sporo dobrych ilustracji do Pana Samochodzika…
i kilka złych
Berkut - 2019-11-16, 03:01
Magdalena Kapuścińska robiła też ilustracje do "Uroczyska" . Czyli wszystko co wydało Wydawnictwo Łódzkie ona ilustrowała (chyba że jeszcze inne jakieś) .
michaŁ - 2019-12-30, 11:21
Właśnie oglądam serial 7 życzeń, odc. 2 na Kino Polska i zauważyłem, że Dariusz czytał Niesamowity Dwór, wydawnictwo Pojezierze
17 min 39 sek:
https://www.youtube.com/watch?v=F1xaGiEzOYc
Z24 - 2019-12-30, 17:30
Najniżej znakomite "Orinoko" Arkadego Fiedlera, a w środku jest Jozsefa Hunyadego "Żeglarz siedmiu mórz". Same dobre książki .
|
|
|