To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
PanSamochodzik.net.pl
Forum poświęcone twórczości Zbigniewa Nienackiego

Pan Samochodzik i Fantomas - Droga z Paryża do Zamku Sześciu Dam

John Dee - 2019-09-03, 19:03
Temat postu: Droga z Paryża do Zamku Sześciu Dam
Droga z Paryża do Zamku Sześciu Dam

Podczas mojego ostatniego pobytu we Francji odwiedziłem niektóre z tych miejsc, które Tomasz i Pigeon mijają pędząc wehikułem od Zamku Sześciu Dam. Tylko mijają, przypominam, bo z braku czasu nigdzie się nie zatrzymują i niczego nie zwiedzają. Ja jednak czas miałem, a co widziałem i sfotografowałem przedstawię w tym wątku. :)

Szara Sowa - 2019-09-03, 19:04

Czekamy z niecierpliwością! :)
John Dee - 2019-09-03, 19:13

Pierwszy odcinek trasy: Porte d'Orléans - Montlhéry.

“Wyjeżdżaliśmy z Paryża przez słynną Bramę Orleańską. Szosa biegła tu na lewym stoku doliny Biévre, opadającej ku znanemu, ślicznemu miasteczku Bourg-la-Reine. Potem wóz wspiął się na niewysokie płaskowzgórze i wkrótce ujrzeliśmy wieże Montlhéry z XIII i XV wieku.”

Niestety żadnych ze wspomnianych tu miejsc nie udało mi się odwiedzić, na wieżę Montlhéry było już za późno, do Bramy Orleańskiej, czyli ruchliwego skrzyżowania, podjadę metrem, gdy będzie do tego okazja, zaś Bourg-la-Reine zamierzam odwiedzić w połączeniu z wizytą na pobliskim cmentarzu Bagneux, na którym leżą pochowani przykładowo reżyserzy Claude Berri i Jean Vigo. Bourg-la-Reine to zresztą raczej nieciekawa dzielnica przedmiejska Paryża niż “śliczne miasteczko”.

Chciałbym jednak zwrócić tu Waszą uwagę na coś ciekawego, coś, czego nigdy nie dostrzegłem oglądając na mapie trasę wybraną przez pana Samochodzika i Pigeona, ale natychmiast, gdy sam kołatałem się autem po tych drogach. Otóż panowie detektywi podążają do Orleanu jednoznacznie drogą numer N20, która prowadzi właśnie przez miasteczka Bourg-la-Reine, Montlhéry i Étampes. Route nationale N20 to najszybsze połączenie drogowe między Paryżem a Orleanem od stuleci - ale tylko do roku 1973. W 1973 roku przekazano bowiem do ruchu ostatni odcinek autostrady A10, którą od tej chwili prawie każdy jadąc z Paryża do Orleanu lub odwrotnie używa.



Tomasz i Pigeon mogliby wjechać na nią w odcinku drogowym Bourg-la-Reine - Montlhéry, w okolicach miejscowości Champlan (ciekawej z innego powodu, o którym być może w odpowiednim miejscu coś napiszę, bo też o nią zahaczyłem, choć kilka dni wcześniej).



Nie robią jednak tego; podążają dalej N20, gdzie grożą im korki, objazdy, postoje na światłach i inne ograniczenia. A przecież nie mają ani chwili do stracenia (“Lecz nam spieszno było do zamku hrabiego de Saint-Gatien i nie zatrzymaliśmy się nigdzie, nawet by wypić filiżankę czarnej kawy w którymś z przydrożnych moteli czy restauracji”).

Dlaczego więc, pytam, nie wzięli autostrady?

Szara Sowa - 2019-09-03, 20:59

Cytat:
Dlaczego więc, pytam, nie wzięli autostrady?


Zapewne Nienacki korzystał z jakiejś mapy drogowej, może nawet w miarę nowej, która jednak siłą rzeczy nie może być nigdy do końca aktualna.

Rólka - 2019-09-03, 22:14

A może z wrodzonej oszczędności wolał jechać darmową drogą, niż płatną (jak sądzę) autostradą?
Szara Sowa - 2019-09-04, 07:32

Też fakt. W połowie lat 70-tych odwiedziła nas rodzina z Francji i pamiętam że narzekali, że płatne drogi są u nich bardzo drogie i je generalnie omijają. :)

Ale tu bym stawiał raczej na nieaktualne mapy. W przeciwnym razie Nienacki by wspomniał gdzieś, że wybrali drogę boczna, widokową, aby np. detektyw mógł gościowi z Polski pokazać piękno tamtego regionu. :)

Z24 - 2019-09-04, 10:09

John Dee napisał/a:
Route nationale N20 to najszybsze połączenie drogowe między Paryżem a Orleanem od stuleci - ale tylko do roku 1973. W 1973 roku przekazano bowiem do ruchu ostatni odcinek autostrady A10, którą od tej chwili prawie każdy jadąc z Paryża do Orleanu lub odwrotnie używa.


Akcja powieści dzieje się w 1971 r. a powstała ona niewiele później: przypominam, że w pierwszym wydaniu o Picassie, pisze się jako o żyjącym, a zmarł on 8.04.1973 r.. Tu wymieniliśmy informacje na ten temat:

https://pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=359271#359271

Jak wynika ze stopki redakcyjnej w I wydaniu (jeszcze raz dziękuję, Kpt Petersen :) ), powieść oddano do składu w listopadzie 1972 r., a wydrukowano w styczniu 1973 r., tak że autostrada A 10 wówczas była jeszcze w budowie.
A poza tym i ponad tym ZN korzystał przecież ze znacznie starszego "zielonego" przewodnika Michelina... ;-)

Zresztą mi się ta trasa - na podstawie opisu w powieści, rzecz jasna - bardzo podoba :) .

John Dee - 2019-09-04, 23:46

Szara Sowa napisał/a:
W połowie lat 70-tych odwiedziła nas rodzina z Francji i pamiętam że narzekali, że płatne drogi są u nich bardzo drogie i je generalnie omijają.
Co nie jest jednak zbyt mądre, bo choć autostrada kosztuje, to pozwala ci przecież również zaoszczędzić czas i na paliwie. Osobście nie sądzę, by to było powodem, dla którego Tomasz omijał autostrady. Te wydatki zostałyby mu przecież zwrócone przez jego gospodarzy: barona i Karen. Zwiedzać też niczego nie zwiedził, więc pozostanie najbardziej prawdopodobne wyjaśnienie: Nienacki korzystał ze starej mapy, na której autostrada jeszcze nie widniała.

Z24 napisał/a:
A poza tym i ponad tym ZN korzystał przecież ze znacznie starszego "zielonego" przewodnika Michelina... ;-)

To prawda, co najmniej opisując przebieg trasy w Dolinie Loary.



Jak widać po autostradzie nie ma tam jeszcze ani śladu, są za to wszystkie te mieściny, o których wspomina, jak Beaugency lub Menars (gdzie się wspiąłem na bardzo wysoki mur otaczający zamek, by móc zrobić jego zdjęcie. :D )

Szara Sowa - 2019-09-05, 07:55

Zet słusznie odkrył, że akcja powieści prawdopodobnie dzieje się przed powstaniem autostrady...

John Dee napisał/a:
choć autostrada kosztuje, to pozwala ci przecież również zaoszczędzić czas i na paliwie


Co do paliwa to się nie zgodzę, bo samochody najwięcej paliwa zuzywają gdy jadą bardzo szybko.
Ale to zależy czy droga alternatywna jest bardzo skomplikowana, kręta, zakorkowana.
:)

John Dee - 2019-09-06, 18:18

Étréchy

“Po przebyciu małej doliny Linas, ukazały się po prawej stronie zadrzewione wzgórza leśne. I znowu doliny l’Orge. Szosa prowadziła dalej między dwoma malowniczymi stokami i gwałtownie opadała do Etréchy, gdzie znajduje się piękny kościół z XIII wieku.”





Miasteczko robi miłe wrażenie, kościół stoi w samym jego centrum, tuż obok ratusza.



Był już zamknięty, gdy tam dotarłem wieczorem, więc zajrzeć do środka mi się nie udało.



Église Saint-Étienne d'Étréchy poświęcony jest świętemu Szczepanowi, który był pierwszym męczennikiem chrześcijaństwa.



Budynek jest z pierwszej połowy XIII wieku, a na liście zabytków znajduje się od 1908 roku.





Choć kościół wyróżnia się ponoć czystością stylu, jeden element gotycki w jego romańskiej fasadzie dostrzegłem. Ciekawe.




Szara Sowa - 2019-09-06, 18:21

John Dee napisał/a:
Choć kościół wyróżnia się ponoć czystością stylu, jeden element gotycki w jego romańskiej fasadzie dostrzegłem. Ciekawe.


Masz na myśli okno? :)

Z24 - 2019-09-06, 20:38

Kościół rzeczywiście ma przepiękną bryłę. Trudno mi z naszych romańskich budowli przywołać coś porównywalnego.
Kościół był zamknięty, ale widzę, że jednak udało Ci się przeniknąć do środka ;-) .

John Dee - 2019-09-07, 07:49

Z24 napisał/a:
udało Ci się przeniknąć do środka ;-) .
Niestety nie, zdjęcie dodałem dla ilustracji, są jednak z internetu.

Szara Sowa napisał/a:
Masz na myśli okno?
Tak jest.
Szara Sowa - 2019-09-07, 08:39

Widzę, że szykuje się ciąg relacji, więc zapobiegawczo i na zachętę już dziś daję "pomógł"! :564:
John Dee - 2019-09-07, 17:31

Szara Sowa napisał/a:
Widzę, że szykuje się ciąg relacji
Będzie, będzie. Nienacki wspomina wiele miejsc, które pan Samochodzik w normalnych warunkach na pewno by odwiedził; tylko co jest normalne, gdy człowiek, który zaprosił cię do siebie, ma Fantomasa za sąsiada? ;-)
John Dee - 2019-09-12, 18:08

Étampes, 1/2

Dla turysty wiele jest do zwiedzania w drodze z Paryża do Orleanu, jak choćby miasteczko Étampes, rozciągające się w pięknej dolinie, gdzie u stóp pagórka ozdobionego starą królewską basztą Guinette z XII wieku łączą się z sobą rzeki Juine i Charlette. Warto też obejrzeć romański portal w kościele Świętego Bazylego
Zbigniew Nienacki, Pan Samochodzik i Fantomas





To ten kościół autor miał na myśli.








Zdjęcie - Wikipedia (z powodu późnej pory kościoła zwiedzić nie mogłem). Jest to budowla z XIII wieku.



Wspomniany w książce portal jest niestety w opłakanym stanie.




Ciekawym odkryciem okazał się renesansowy budynek stojący naprzeciw kościoła



Okazuje się, że król Henryk II w roku 1553 podarował swojej faworycie, pani na Zamku Sześciu Dam, tutejsze księstwo czyniąc ją duchesse d'Etampes. W rok później zbudowany został ów budynek zwący się Hotel Diane de Poitiers, w którym dzisiaj mieści się biblioteka miejska. Czy i jak długo Diana w nim mieszkała, tego tablica informacyjna nie podaje, ale gdzieś na jego fasadzie znajduje się ich symbol D+H.



Nie wiedziałem, że Diana była księżną Étampes. Czytając z tej okazji o niej dowiedziałem się również, że po utracie zamku Chenonceau nie mieszkała zbyt długo w Chaumont, lecz że ostatnie lata swojego życia spędziła na zamku Anet należącego zdaje się do jej córki. Tam też znajduje się jej grób. Byłem w pobliżu, ale nieświadomy tych faktów, nie odwiedziłem zamku. Nic jednak nie szkodzi, nadrobię to przy następnej okazji. Po podróży jest przecież przed podróżą. ;-)

Na chodniku odkryłem również ten znak:



Droga św. Jakuba - szlak do Santiago de Compostela. Ja widzimy, w odcinku między Paryżem a Orleanem pokrywa się z drogą, którą jechał pan Samochodzik.



c.d.n.

Szara Sowa - 2019-09-12, 18:19

Bardzo zniszczony ten romański portal...
Z24 - 2019-09-12, 20:29

Kościół z cechami romańskimi i gotyckimi, w układzie niegdyś bazylikowym przerobiony na pseudohalowy. Piękna budowla. Dziwne jest natomiast wezwanie: św Bazylego. Wprawdzie Bazyli Wielki był jednym z Ojców Kościoła, filarem monastycyzmu, zwłaszcza w kościołach wschodnich, ale u nas w Polsce, w ramach kościoła rzymskokatolickiego, nie spotkałem się chyba z żadnym kościołem pw. św. Bazylego. No, chyba tylko tym, pod którym była kaplica arian i melina Alberta Flasza, w "Niewiarygodnych przygodach Marka Piegusa" ;-) .
Ujawnione przez Johna Dee związki Diany de Poitiers to bardzo ciekawe i sympatyczne pendant do naszej powieści, gdzie o Dianie de Poitiers często się wspomina :) .

Even - 2019-09-13, 10:53

Z24 napisał/a:
ale u nas w Polsce, w ramach kościoła rzymskokatolickiego, nie spotkałem się chyba z żadnym kościołem pw. św. Bazylego.

W Świerszczowie w gminie Cyców w powiecie łęczyńskim znajduje się parafia i kościół (co prawda wybudowany jako cerkiew) rzymskokatolicki pod wezwaniem św. Bazylego.

Z24 - 2019-09-13, 17:11

Even napisał/a:
Z24 napisał/a:
ale u nas w Polsce, w ramach kościoła rzymskokatolickiego, nie spotkałem się chyba z żadnym kościołem pw. św. Bazylego.

W Świerszczowie w gminie Cyców w powiecie łęczyńskim znajduje się parafia i kościół (co prawda wybudowany jako cerkiew) rzymskokatolicki pod wezwaniem św. Bazylego.


No właśnie, tylko jeden, a i ten, "co prawda" ;-)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group