1. BertaAldona - 2019-01-19, 05:42 1. Berta
2.3. Aldona i MartynaBerta von S. - 2019-01-19, 12:40
Aldona napisał/a:
Martyna
Znaczy nie wydaliśmy jej się na ostatnim spotkaniu bandą odstręczających staruchów? Borsuk - 2019-01-20, 10:26
1. Berta
2,3. Aldona i Martyna
4. Borsuk + nie wiadomo jaki skład, może sam może +4, do sprecyzowania bliżej sierpnia.
Tak czy inaczej biorę się za poszukiwanie bazy oraz wynotowywanie atrakcji, które możemy dopasować do tras samochodzikowych.She - 2019-01-20, 10:30
Borsuk napisał/a:
biorę się za poszukiwanie bazy
Radzę Ci zrobić to jak najszybciej.
Pierwotny termin śląskiego zlotu był właśnie w sierpniu.
Jak obdzwaniałam miejscówki jakiś tydzień temu, sporo było już zarezerwowanych.Berta von S. - 2019-01-20, 12:20
She napisał/a:
Borsuk napisał/a:
biorę się za poszukiwanie bazy
Radzę Ci zrobić to jak najszybciej.
Pierwotny termin śląskiego zlotu był właśnie w sierpniu.
Jak obdzwaniałam miejscówki jakiś tydzień temu, sporo było już zarezerwowanych.
Fakt, w zeszłym roku Milady z Kustoszem mocno się naszukali, bo wiele miejsc już było zajętych.
Wiem, że sierpień na razie się wydaje odległy, ale ze względu na noclegi dobrze by było przynajmniej w przybliżeniu oszacować liczebność grupy, więc apeluję o dopisywanie się chętnych.
1. Berta
2,3. Aldona i Martyna
4. Borsuk + nie wiadomo jaki skład, może sam może +4, do sprecyzowania bliżej sierpnia.
5. EmesBorsuk - 2019-01-20, 19:42 Hej!
Wytypowaliśmy z Bartą 3 lokalizacje, otoczenie wygląda naprawdę obiecująco i klimatycznie, ale jak napisała She, kto pierwszy ten lepszy, jak chcemy mieć dobre miejsce to trzeba wkrótce zarezerwować.
Uprasza się chętnych o zgłoszenia, w sondzie było 14 głosów, więc teoretycznie ekipa 20+ powinna się zebrać. Niezdecydowanych zapewniam, że warto być w sierpniu w Bieszczadach.WashIrving - 2019-01-21, 08:26 1. Berta
2,3. Aldona i Martyna
4. Borsuk + nie wiadomo jaki skład, może sam może +4, do sprecyzowania bliżej sierpnia.
5. Emes
6,7,7.5 Bajeczka, Wash, HelenkaTomasz - 2019-01-21, 10:32 8, 9, 10 - Gosia, Marta, Tomasz.She - 2019-01-21, 10:50 Ale bajzel tu robicie
1. Berta
2,3. Aldona i Martyna
4. Borsuk + nie wiadomo jaki skład, może sam może +4, do sprecyzowania bliżej sierpnia.
5. Emes
6,7,7.5 Bajeczka, Wash, Helenka
8, 9, 10 - Gosia, Marta, Tomasz
11,5. Wowax Berta von S. - 2019-01-21, 10:53
She napisał/a:
Ale bajzel tu robicie
Numerację się potem uporządkuje, grunt żeby się wpisywać. She - 2019-01-21, 12:52
Berta von S. napisał/a:
Numerację się potem uporządkuje, grunt żeby się wpisywać.
Miałam na myśli niewpisywanie się porządnie na listę, tylko takie luźne dopiski Borsuk - 2019-01-21, 20:13 Hej!
Rezerwujemy nocleg tutaj: ./redir/naturjada.com/ świetnie się rozmawia z właścicielem, klimet jest genialny, na miejscu wszystko co potrzebne, cena dobra (jak na Bieszczady wręcz bardzo dobra) i możliwość wynajęcia całego ośrodka czyli czterech domków, jeśli szybko zbierze się nas 20 osób.
Zachęcam, patrzyliśmy z Bertą na inne lokalizacje, ja dzwoniłem w różne miejsca i to zdecydowanie jest najlepsze. Koniecznie obejrzyjcie filmik, który jest na stronie, u niektórych może wymagać instalacji wtyczki Adobe Flash, ale to bezpieczna wtyczka.
Zbieram zgłoszenia, wysłałem maila z pytaniem o rezerwację, będę na bieżąco informował.WashIrving - 2019-01-21, 20:35
Borsuk napisał/a:
to bezpieczna wtyczka.
Nawet jej twórcy uznają ją za niebezpieczną i już za nią przeprosiliTomasz - 2019-01-21, 20:42 Skoro już jesteśmy przy Bieszczadach to niedawno przeczytałem zabawną anegdotę związaną z tym regionem, a mianowicie zdarzenie dotyczyło kulis kręcenia filmu "Pan Wołodyjowski", cyt: " Kręciliśmy w Bieszczadach - wspomina Jerzy Hoffman. W pobliskiej wsi mieszkał chłop grający na skrzypcach. Daniel Olbrychski też grał, więc naturalnie obaj się pokumali. Pewnego dnia na plan przyjechał autor scenariusza Jerzy Lutowski i poszedł do chałupy. Tam już obaj skrzypkowie byli po małej wódce. Oto autor Pana Wołodyjowskiego - Daniel przedstawił chłopu Lutowskiego. Na to chłop padł na kolana i zawołał: Jezus Maria, pan Sienkiewicz!Borsuk - 2019-01-21, 21:03
WashIrving napisał/a:
Borsuk napisał/a:
to bezpieczna wtyczka.
Nawet jej twórcy uznają ją za niebezpieczną i już za nią przeprosili
O tym nie słyszałem, ale pewnie masz rację, skoro siedzisz w temacie. W związku z tym każdy niech sam decyduje czy odpalać filmik.
Tomasz - anegdota przednia Berta von S. - 2019-01-21, 21:11
Borsuk napisał/a:
Hej!
Rezerwujemy nocleg tutaj: ./redir/naturjada.com/ świetnie się rozmawia z właścicielem, klimet jest genialny, na miejscu wszystko co potrzebne, cena dobra (jak na Bieszczady wręcz bardzo dobra) i możliwość wynajęcia całego ośrodka czyli czterech domków, jeśli szybko zbierze się nas 20 osób.
Ważne, że właściciel sympatyczny, bo różne niektórzy mają pomysły (o czym i She się miała okazję przekonać...), np. zero dostawek, minimum 5 dni, korzystanie z wiaty tylko z cateringiem, zakaz przebywania gości po 22:00 i.t.p, więc normalny gospodarz jest na wagę złota.
Miejsce jest naprawdę przyjemne i fajnie położone - w tle porośnięte lasem góry, a w dolince strumień, nad którym mieszkali Gnatowie...
Nawet jej twórcy uznają ją za niebezpieczną i już za nią przeprosili
O tym nie słyszałem, ale pewnie masz rację, skoro siedzisz w temacie. W związku z tym każdy niech sam decyduje czy odpalać filmik.
Tomasz - anegdota przednia
To jeszcze jedna: Raszków ( a w rzeczywistości bieszczadzki Chmiel) płonie, rozjuszony Azja dokonuje krwawej zemsty. Irena Karel jako Ewa Nowowiejska, ekspinując biust w podartej koszuli, leży na śniegu, wykrzykując wyznanie miłosne: " Azja! Jam ciebie zawsze..." Olbrychski podbiega do niej, żeby zamarkować uderzenie, a wtej chwili między aktorów wpada... spłoszona owca. Oboje aktorzy wybuchają gromkim śmiechem. Scenę trzeba powtórzyć. Azja po raz kolejny koi śniegiem ból rany na twarzy. Charakteryzacja nie wytrzymuje nadmiaru wilgoci, krwawa blizna odkleja się i smętnie zwisa z policzka aktora. W końcu charakteryzację poprawiono, a Olbrychski z nienawiścią na twarzy podchodzi do Władysława Hańczy i szepce do niego: " Jeszcze przez to wszystko opalę sobie rzęsy".Yvonne - 2019-01-21, 22:20 Wspaniałe anegdoty, w których główną rolę gra mój ukochany aktor!
Poproszę więcej, TomkuYvonne - 2019-01-21, 22:22
Berta von S. napisał/a:
Miejsce jest naprawdę przyjemne i fajnie położone - w tle porośnięte lasem góry, a w dolince strumień, nad którym mieszkali Gnatowie...
Już się cieszę.
No chyba uschnę z zazdrości
Jak to pięknie brzmi ...