To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
PanSamochodzik.net.pl
Forum poświęcone twórczości Zbigniewa Nienackiego

Pan Samochodzik i templariusze - Sytuacje nieprawdopodobne i błędy w Templariuszach

John Dee - 2023-03-16, 21:31

Kozak napisał/a:
Syn Bachledy-Curuś podobno też nie potrafi z mamą porozmawiać w jej ojczystym języku ;-)
:564: I chyba już nigdy się nie nauczy.

Podobnie mogło więc być z Karen.

moskey - 2023-04-25, 10:05

Rozdział drugi.

że też od razu nie domyśliłem się, kim jest ten barczysty mężczyzna w kraciastej marynarce, to kapitan Petersen ..."

Niby jak miał rozpoznać Petersena jedynie czytając o nim w gazecie.

pana samochód ma łódzką rejestrację...

Teraz bardzo łatwo odczytać z białych tablic skąd jest auto ale czy równie łatwe to było w czasach akcji powieści?

Kwestia przejazdu przez strumień - wydaje mi się, że nie było to takie proste: pojechać przez krzaki, chaszcze, między drzewami, po nierównościach do strumienia - pamiętajmy, że wehikuł miał niskie zawieszenie.

No i podstęp z wywabieniem Tomasza do lasu. Jakżeż naiwny. Prawie północ, odludzie, ktoś kręci się po lesie a Tomasz z młodą panną łażą po krzakach - przecież jest jasne, że: albo nikogo nie znajdą albo dostaną pałą po głowie. No chyba, że.... chodziło o inne akcje w krzakach z piękną Dunką a autor niedopowiedział, toć książka dla młodzieży.

irycki - 2023-04-25, 10:18

moskey napisał/a:

że też od razu nie domyśliłem się, kim jest ten barczysty mężczyzna w kraciastej marynarce, to kapitan Petersen ..."

Niby jak miał rozpoznać Petersena jedynie czytając o nim w gazecie.


No, może nie rozpoznać, ale faktycznie mógł się domyślić. Wiedział że Petersenowie są najprawdopodobniej w Polsce, spotyka na drodze wiodącej do Miłkokuku, o którym sam mówił, że po artykule zwalą się tam poszukiwacze skarbu, obcokrajowców w wypasionej furze...
Obcokrajowców też było wtedy u nas mniej niż teraz i raczej do takich zabitych dechami wioch się nie pchali.
Więc tak, przesłanki żeby coś podejrzewać były.

Cytat:

Kwestia przejazdu przez strumień - wydaje mi się, że nie było to takie proste: pojechać przez krzaki, chaszcze, między drzewami, po nierównościach do strumienia - pamiętajmy, że wehikuł miał niskie zawieszenie.


Kwestia przejazdu przez strumień jest skopana. Pomijając już fakt, że wehikuł raczej też by utknął, to akurat przypadkowo obok drogi chaszcze i drzewa są na tyle rzadko że da się wjechać samochodem...

moskey - 2023-04-25, 10:32

irycki napisał/a:


Pomijając już fakt, że wehikuł raczej też by utknął


A tu jeszcze: "podczas przejazdu przez strumień mój wehikuł spisał się wspaniale" ....

irycki napisał/a:


akurat przypadkowo obok drogi chaszcze i drzewa są na tyle rzadko że da się wjechać samochodem...


Niekoniecznie, to leśna droga, obok może nie być rzadko

Chemas - 2023-04-25, 10:53

moskey napisał/a:
Niby jak miał rozpoznać Petersena jedynie czytając o nim w gazecie.


Może dlatego, że nie mówił po polsku?

moskey - 2023-04-25, 11:44

Chemas napisał/a:
moskey napisał/a:
Niby jak miał rozpoznać Petersena jedynie czytając o nim w gazecie.


Może dlatego, że nie mówił po polsku?


Nie mówił ale to mógł być jakikolwiek inny cudzoziemiec, niekoniecznie Petersen. Z drugiej strony jak spotkał lincolna i przyczepę, generalnie zagraniczny, wypasiony wóz w środku leśnej głuszy, powinien zwrócić uwagę na tablice rejestracyjne i zorientować się z jakiego jest kraju.

Chemas - 2023-04-25, 11:53

moskey napisał/a:
Nie mówił ale to mógł być jakikolwiek inny cudzoziemiec, niekoniecznie Petersen.


No tak, ale wiedział, że Petersen zainteresował się skarbami Templariuszy, w tej okolicy zaś zjawiła się masa poszukiwaczy skarbów, a jedyną rodzinką cudzoziemców byli Petersenowie. :)

moskey napisał/a:
Z drugiej strony jak spotkał lincolna i przyczepę, generalnie zagraniczny, wypasiony wóz w środku leśnej głuszy, powinien zwrócić uwagę na tablice rejestracyjne i zorientować się z jakiego jest kraju.


No tak, bo faktycznie zadziwiające jest to zdziwienie się nagłe Tomasza, że wcześniej nie wpadł na to, że to Petersen.
Pełna zgoda.
Jest tu widoczny konflikt treściowy :)

Szara Sowa - 2023-04-25, 12:25

A może zagadał się z harcerzami w samochodzie i nie miał głowy do zrobienia natychmiastowej lustracji w jakim języku kto mówi i jaką ma rejestrację? :)
Chemas - 2023-04-25, 12:50

Szara Sowa napisał/a:
A może zagadał się z harcerzami w samochodzie i nie miał głowy do zrobienia natychmiastowej lustracji w jakim języku kto mówi i jaką ma rejestrację? :)


A może się w Karen zapatrzył ;-)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group