PanSamochodzik.net.pl Forum poświęcone twórczości Zbigniewa Nienackiego
Biografia Zbigniewa Nienackiego - Zespół badawczy "Podróże Zbigniewa Nienackiego"
Kynokephalos - 2016-02-24, 08:16 Poza tym drukowany bilet był ważnym dokumentem, którego utrata wiązała się ze sporymi kłopotami. Nie nosiło się go przy sobie bez konieczności. Dlatego spisanie informacji z niego do podręcznego notesu było całkiem uzasadnione.
Pozdrawiam,
KynokephalosLiza - 2016-03-06, 22:59 Mam już staly internet także czekam na tekst Liza - 2016-03-22, 20:33 Tekst meila będzie jutro i przepraszam Was za poślizg Szara Sowa - 2016-03-23, 08:22 Wybaczamy! John Dee - 2016-03-23, 20:18 Bez przesadnego pośpiechu, Lizo. Muzeum będzie stało jeszcze w przyszłym tygodniu, a Amur u jego progów przelewać będzie swoje wody w nieskończoność… Liza - 2016-03-24, 16:33 Mam już ten tekst przetlumaczony, probowalam wyslac do John Dee na PW ale chyba coś nie wyszło Liza - 2016-03-24, 16:38 wyslalam do Szara Sowa na meila !
LizaJohn Dee - 2016-03-24, 20:36 Wyszło, wyszło, dostałem Twój tekst dwa razy. Dziękuję Ci w imieniu wszystkich zainteresowanych forowiczów! I oczywiście już go wysłałem - do Ałbazina… Dreszczyk przechodzi mnie gdy pomyślę, dokąd to dokładnie ten e-mail poszedł. Szara Sowa - 2016-03-24, 20:58 Do mnie doszły same krzaczki. No zobaczymy czy czegoś się dowiemy. Wielkie dzięki Lizo!Liza - 2016-03-24, 23:23
John Dee napisał/a:
Wyszło, wyszło, dostałem Twój tekst dwa razy. Dziękuję Ci w imieniu wszystkich zainteresowanych forowiczów! I oczywiście już go wysłałem - do Ałbazina… Dreszczyk przechodzi mnie gdy pomyślę, dokąd to dokładnie ten e-mail poszedł.
Dopiero zauważyłam, że wysłane przeze mnie wiadomosci są na miejscu czyli w "wysłane" (wczesniej się gdzies zapodzialy jak sprawdzałam...)
Ano, miejscowość mało znana - ja sama uslyszalam o niej pierwszy raz właśnie tu na forum
Szara Sowo nie ma sprawy - przyjemność po mojej stronie
LizaJohn Dee - 2016-04-06, 22:32 Muszę Was niestety poinformować, że dotychczas ani jeden z moich e-mailów nie przeszedł do adresata, wszystkie powracają ze wzmianką o jakimś problemie. Posłużyłem się różnymi kontami, tak więc musimy się chyba pogodzić z faktem, że ten adres - amurzej@mail.ru - nie działa.
Trzeba będzie poszukać inny.Kynokephalos - 2016-04-07, 00:44
Pozdrawiam,
KynokephalosJohn Dee - 2016-04-07, 07:27 Dzięki, Kynokephalosie! Szara Sowa - 2016-05-05, 12:41 Po wywiadzie z Edwardem Dębskim, mamy drugie potwierdzenie że Nienacki był w Mongolii (zdjecia).
Czyli do zbadania mamy:
Czechosłowacja (Praga) - udowodnione
Finlandia
Francja
Kaliningrad
Kaukaz - udowodnione
Kolumbia
Mongolia - udowodnione
Niemcy (RFN i NRD, m.in. Frankfurt nad Menem, Weimar, Erfurt)
Syberia - wielce prawdopodobne
Węgry - wielce prawdopodobneGaspard - 2016-05-16, 16:41 Kolejne miasto, to Berlin.
Dowód: list Zb. Nienackiego do Wydawnictwa Łodzkiego z 9 grudnia 1977 roku:
"(...) Przepraszam za pewną zwłokę, przebywałem w Berlinie na międzynarodowym sympozjum poświęconym literaturze dla dzieci i młodzieży. (...)"Szara Sowa - 2016-05-16, 17:36 Czyli do zbadania mamy:
Czechosłowacja (Praga) - udowodnione
Finlandia
Francja
Kaliningrad
Kaukaz - udowodnione
Kolumbia
Mongolia - udowodnione
Niemcy (RFN i NRD): Frankfurt nad Menem, Weimar, Erfurt - ?
Berlin - udowodnione
Syberia - wielce prawdopodobne
Węgry - wielce prawdopodobneJohn Dee - 2016-05-16, 19:41
Gaspard napisał/a:
Kolejne miasto, to Berlin. Dowód: list Zb. Nienackiego do Wydawnictwa Łodzkiego z 9 grudnia 1977 roku:
Doskonale!
A list, z którego cytujesz, Gaspardzie, znajduje się gdzie? I jak do niego dotarłeś?Gaspard - 2016-05-16, 20:21
Cytat:
A list, z którego cytujesz, Gaspardzie, znajduje się gdzie? I jak do niego dotarłeś?
List pochodzi z cieniutkiej teczuszki, w której byla też bodaj umowa z Wydawnictwem Łódzkim na wydanie "Uroczyska" (koniec lat 60.). W liscie pisarz informuje, ze odsyła podpisane oświadczenie w zwiazku z przystapieniem Polski do Konwencji o O.P.A. (ochronie praw autorskich) i jednoczesnie przeprasza, że dopiero teraz to czyni, ale był w rzeczonym Berlinie.
Więcej grzechów nie pamiętam... John Dee - 2016-05-16, 20:29
Gaspard napisał/a:
List pochodzi z cieniutkiej teczuszki, w której byla też bodaj umowa z Wydawnictwem Łódzkim na wydanie "Uroczyska" (koniec lat 60.). W liscie pisarz informuje, ze odsyła podpisane oświadczenie w zwiazku z przystapieniem Polski do Konwencji o O.P.A. (ochronie praw autorskich) i jednoczesnie przeprasza, że dopiero teraz to czyni, ale był w rzeczonym Berlinie.
W takim wypadku zgadzam się z Szarą Sową - skoro Ty list widziałeś, możne uznać pobyt Nienackiego w Berlinie (Wschodnim) za udowodniony. Szara Sowa - 2016-06-13, 13:24 W wywiadzie, który ukazał się niedawno na naszym forum:
żona brata Zbigniewa Nienackiego, wspomnina że wybrał się od nad Amur.
Ja nie jestem jednak przekonany. Skoro Pani DKN w wielu miejscach przyznaje się że "nie pamięta", "nie wie", że nie utrzymywała w zasadzie stosunków, to także tu może być duży znak zapytania. Wiadomo ze Nienacki zamierzał pojechać nad Amur, napisał relację w odcinkach, wydał książkę. Ale właśnie dlatego gdyby tam jednak nie dotarł, to nie "chwaliłby" się tym na prawo i lewo.
Wiadomo, że był w Moskwie, wiadomo że z 20 lat później był w Mongolii. Co do Syberii dowodów nadal jednak brak…