PanSamochodzik.net.pl Forum poświęcone twórczości Zbigniewa Nienackiego
Sumienie - Sumienie
Berta von S. - 2021-12-25, 20:22
Muzygog napisał/a:
Szara Sowa napisał/a:
Pojawia mi się tylko taki napis, niczego nie mogę więc tam polubić...
Musiałbyś Pan chyba dołączyć do tej grupy.
Ale trzeba mieć sumienie.batura - 2022-04-03, 15:54 I trzecia "dorosła" przeczytana.
Początek interesujący, później trochę gorzej, ale od połowy trudno się oderwać.
Książka na jeden wieczór, chociaż mi zajęła 2, bo pierwszego wieczoru odwiedził mnie kolega z "Panem Tadeuszem" i musieliśmy go razem przeczytać.Kynokephalos - 2022-07-12, 05:56 Promyk światła na Nienackiego wizję funkcji ławnika, i na jego doświadczenia w tej roli, mogą rzucić wypowiedzi pisarza w tej rozmowie:
https://pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?t=6106&start=0
Pozdrawiam,
KynokephalosmichaŁ - 2022-07-28, 19:55 W drodze z Juraty zatrzymaliśmy się właśnie w Tleniu i spędzimy tu nocleg. Już nie za bardzo pamiętam, co tu było opisane, czego szukać, jakich śladów. Kojarzy mi się jakiś ośrodek wczasowy, gdzie urlop spędzała Anna M. Kiedyś w internecie znalazłem stare zdjęcie jakiegoś budynku kawiarni nad jeziorem, czy coś w tym stylu, ale teraz na spacerze nie zauważyłem niczego takiego. No cóż, trochę lat minęło, odkąd Labuda pożegnał się że światem.Berta von S. - 2022-08-08, 01:22
michaŁ napisał/a:
W drodze z Juraty zatrzymaliśmy się właśnie w Tleniu i spędzimy tu nocleg. Już nie za bardzo pamiętam, co tu było opisane, czego szukać, jakich śladów. Kojarzy mi się jakiś ośrodek wczasowy, gdzie urlop spędzała Anna M. Kiedyś w internecie znalazłem stare zdjęcie jakiegoś budynku kawiarni nad jeziorem, czy coś w tym stylu, ale teraz na spacerze nie zauważyłem niczego takiego. No cóż, trochę lat minęło, odkąd Labuda pożegnał się że światem.
Poprawiłam!Z24 - 2023-04-25, 17:37 Po raz pierwszy Wasz pokorny sługa przywoła znaną pozycję Emila Roszewskiego "Na tropie Pana Samochodzika" jako źródło. Otóż jest tam, na stronach poświęconych Aleksandrowowi Kujawskiemu, wzmianka o "ukraińskim kurhanie" (str. 43), wątek którego pojawia się w "Sumieniu". Dalej (str. 46) - i w tym miejscu jest to dla mnie informacja źródłowa - zostało wspomniane, że hr. Edward Mycielski-Trojanowski ofiarował grunt m. in. na cmentarz ukraiński.
Emil R. nie wyjaśnił o jaki to cmentarz ukraiński chodzi, ale możemy się tego dowiedzieć z Wiki. Był to cmentarz gdzie grzebano zmarłych żołnierzy tzw. Ukraińskiej Republiki Ludowej, czyli petlurowców. W Aleksandrowie Kujawskim znajdował się bowiem jeden z obozów internowania, gdzie rozbrojeni żołnierze petlurowscy zostali osadzeni po traktacie ryskim; był to jeden z jego warunków.
I taka właśnie jest chyba geneza owego "kozackiego kurhanu" z naszej powieści. Gdyby bowiem był to rzeczywiście napis na grobie kozaków strzegących granicy przed 1914 r. i poległych w jakiejś utarczce z przemytnikami, napis najprawdopodobniej wykonano by w języku urzędowym, tj. rosyjskim.Chemas - 2024-02-15, 13:21 No i w końcu Chemas przeczytał. Przytłaczająca książka jak dla mnie. Trafiło na dobry okres moich smutnych rozmyślań, więc przeczytałem jakoś. Ciężka, ale wciągająca lektura. Widać dobre pisarskie rzemiosło i coś od siebie, a to ważne!
Właśnie o tym czymś od siebie. Zdaje się, że były w tym wątku jakieś dyskusje. Moim zdaniem Piotr to Zbychu, jest tu masa nawiązań do swojego życia. Wspomnę tylko cztery sprawy, które mi się od razu nasunęły, Aleksandrów, żona pracująca w wytwórni, teatr, ławnictwo.
Generalnie, ciężka pozycja. Chyba źle zacząłem od Nienackiego dla dorosłych.Z24 - 2024-02-15, 23:45
Chemas napisał/a:
Generalnie, ciężka pozycja. Chyba źle zacząłem od Nienackiego dla dorosłych.
Zabierz się za "Skiroławki". To powinno poprawić Ci humor. Z tych różnych krytyków nikt jakoś nie zauważył, że jest to rzecz pełna m. in. humoru. Ja w każdym razie parę razy omal nie pękłem ze śmiechu.Chemas - 2024-02-16, 09:05
Z24 napisał/a:
Z tych różnych krytyków nikt jakoś nie zauważył, że jest to rzecz pełna m. in. humoru. Ja w każdym razie parę razy omal nie pękłem ze śmiechu.
Chodzi o Skiroławki?Z24 - 2024-02-16, 11:07
Chemas napisał/a:
Z24 napisał/a:
Z tych różnych krytyków nikt jakoś nie zauważył, że jest to rzecz pełna m. in. humoru. Ja w każdym razie parę razy omal nie pękłem ze śmiechu.
Chodzi o Skiroławki?
Tak jest. Pełny tytuł: "Raz w roku w Skiroławkach"Chemas - 2024-02-16, 13:53
Z24 napisał/a:
Chemas napisał/a:
Z24 napisał/a:
Z tych różnych krytyków nikt jakoś nie zauważył, że jest to rzecz pełna m. in. humoru. Ja w każdym razie parę razy omal nie pękłem ze śmiechu.
Chodzi o Skiroławki?
Tak jest. Pełny tytuł: "Raz w roku w Skiroławkach"
Wiem
Posiadam w dwóch częściach, dzięki uprzejmości kolegi Bobra, kiedyś czytałem za licealisty, takie pozycje były wtedy u nas w tajnym obiegu.
Aż wstyd, że do tej pory nie przeczytałem. To znaczy przeczytałem, ale dawno temu i byłem zupełnie innym odbiorcą. To tak przy okazji Wielki las jest w jakiś sposób powiązany z RwRwS?Z24 - 2024-02-16, 15:52
Chemas napisał/a:
To znaczy przeczytałem, ale dawno temu i byłem zupełnie innym odbiorcą.
Chemas napisał/a:
To tak przy okazji Wielki las jest w jakiś sposób powiązany z RwRwS?
W sensie fabuły, akcji, postaci? Nie.
W sensie problematyki? I owszem, trochę podobieństw znajdzie się. Ale raczej nie należy tego czytać jako RwRwS 2.0. Moim zdaniem oczywiście.