To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
PanSamochodzik.net.pl
Forum poświęcone twórczości Zbigniewa Nienackiego

Hyde Park - Polskie przysłowia i dziwne zwroty

Z24 - 2013-07-30, 20:22

Nie wiedzieć czemu przypomniało mi się takie ludowe przysłowie:
"Pójdziesz do dwora, wrócisz w półtora" ;-) .

Berta von S. - 2013-07-30, 21:31

Z24 napisał/a:
Nie wiedzieć czemu przypomniało mi się takie ludowe przysłowie:
"Pójdziesz do dwora, wrócisz w półtora" ;-) .


Znaczy, że z bachorem?

Z24 - 2013-07-31, 17:38

Berta von S. napisał/a:
Znaczy, że z bachorem?


Owszem :D .

Piotreek - 2013-07-31, 21:15

Z24 napisał/a:
Nie wiedzieć czemu przypomniało mi się takie ludowe przysłowie:
"Pójdziesz do dwora, wrócisz w półtora" ;-) .


z przysłów najbardziej zapadło mi w pamięć: "kto się umywa, tego ubywa"

Berta von S. - 2013-07-31, 22:57

Piotreek napisał/a:
Z24 napisał/a:
Nie wiedzieć czemu przypomniało mi się takie ludowe przysłowie:
"Pójdziesz do dwora, wrócisz w półtora" ;-) .


z przysłów najbardziej zapadło mi w pamięć: "kto się umywa, tego ubywa"


Ale to nie ludowe, tylko templariuszowe :p

Moja siostra kiedyś pisała test, gdzie trzeba było kończyć przysłowia i do słów:
Gość w dom......., dopisała - wiadro wody do zupy :D

The Saint - 2013-08-01, 07:21

Gość w dom .... cukier do szafy.
Iwmali2 - 2013-08-01, 12:39

Piotreek napisał/a:
"kto się umywa, tego ubywa"

Częste mycie skraca życie
Mądrzy ludzie żyją w brudzie.
:D

The Saint - 2013-08-01, 12:54

Albo jak powiedział kiedyś Tytus DeZoo:
Częste mycie skraca życie.
Szanuj więc je należycie.
Bo jak umrzesz stracisz życie.

Z24 - 2013-08-01, 18:04

Iwmali2 napisał/a:
Częste mycie skraca życie
Mądrzy ludzie żyją w brudzie.


Ja też czytałem "Chłopców ze Starówki" i pamiętam z pierwszej lektury, jak pękałem ze śmiechu, kiedy chłopaki znaleźli Rembrandta... Chyba brat mnie uświadomił kto to był Rembrandt, a o Wilusiu słyszałem od lat najmłodszych, bo tak nazywano pewien typ osobowych wagonów kolejowych... :) . Jak pojechaliśmy ze szkoły na wycieczkę do W-wy, to pamiętam, że byliśmy w teatrze na "Tajemniczym ogrodzie", a potem na Starym Mieście. Oczywiście najbardziej chciałem zobaczyć ulicę Rycerską... A może to było na dwóch różnych wycieczkach?
A właśnie dziś pewna starsza pani przypomniała mi mimo woli tę książkę, ale te najbardziej ponure fragmenty...

PS. Nie uważacie, że Yvonne i Berta mają znakomity pomysł co do tego dworu? Rozmawialiśmy trochę na ten temat na minizlocie :) . Berta miała świetny pomysł co do użycia śrubokręta, ale myślę, że najlepiej przedstawi to ona sama, jak projekt nabierze rumieńców.

Kaznodzieja - 2013-08-01, 22:03

Piotreek napisał/a:
Z24 napisał/a:
Nie wiedzieć czemu przypomniało mi się takie ludowe przysłowie:
"Pójdziesz do dwora, wrócisz w półtora" ;-) .


z przysłów najbardziej zapadło mi w pamięć: "kto się umywa, tego ubywa"

Mi natomiast z ludowych przysłów zapadło w pamięć takie: Kto rano wstaje, ten leje jak z cebra.

Piotreek - 2013-08-08, 00:12

Kaznodzieja napisał/a:

Mi natomiast z ludowych przysłów zapadło w pamięć takie: Kto rano wstaje, ten leje jak z cebra.


Kto rano wstaje, temu się cały dzień spać chce

Emes - 2013-08-08, 20:11

Jeśli chodzi o tego typu powiedzonka, to polecam broszurkę pt "Wpadki komentatorów czyli słońce zachodzi za wschodnią trybuną stadionu"...Moje ulubione to: "puścił Bąka lewą stroną" oraz "Włodek Smolarek krąży niczym elektron wokół jądra Zbyszka Bońka"... :D
misia - 2013-08-08, 20:58

Piotreek napisał/a:

[...]
Kto rano wstaje, temu się cały dzień spać chce


dobre, dobre g;)

She - 2013-08-08, 21:02

Kto rano wstaje ten idzie po bułki.

Jakoś u mnie się to często sprawdza....

Iwmali2 - 2013-08-08, 21:09

Kto rano wstaje, ten idzie z psem. :D
She - 2013-08-08, 21:09

Iwmali2 napisał/a:
Kto rano wstaje, idzie z psem.


Ja właśnie z psem po bułki :p

Z24 - 2013-08-08, 22:04

Iwmali2 napisał/a:
Kto rano wstaje, ten idzie z psem. :D


W Bieszczadach się mówiło np. "poszedł zepsem do szczepienia" Tak własnie: "zepsem" razem i akcent na "e"

Iwmali2 - 2013-08-08, 22:09

Z24 napisał/a:
np. "poszedł zepsem do szczepienia" Tak własnie: "zepsem" razem i akcent na "e

Jutro ja idę zepsem do szczepienia p/wściekliźnie. :D

Berta von S. - 2013-08-09, 00:29

She71 napisał/a:
Kto rano wstaje ten idzie po bułki.

Jakoś u mnie się to często sprawdza....


Dlatego prawie nigdy nie wstaję pierwsza...

Mi się to wstawanie skojarzyło z: Komu w drogę, temu widły w nogę :p

She - 2013-08-09, 08:18

Iwmali2 napisał/a:
Z24 napisał/a:
np. "poszedł zepsem do szczepienia" Tak własnie: "zepsem" razem i akcent na "e

Jutro ja idę zepsem do szczepienia p/wściekliźnie. :D


Ja już to odbębniłam w środę



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group