PanSamochodzik.net.pl Forum poświęcone twórczości Zbigniewa Nienackiego
Forum ogólne - Filmy w stylu Pana Samochodzika
Z24 - 2015-02-06, 00:40 Już wspominałem w temacie poświęconym J. Putramentowi, że jeden odcinek oglądałem jakoś przez przypadek raz w latach 80-tych. Było to całkiem niezłe.Szara Sowa - 2015-02-06, 08:38 Też widziałem wtedy ten serial. Nie jest za często pokazywany.
Ma swój urok, ale jakby jednak czegoś w nim brakowało...
O dziwo film lepiej pasował mi niż książka. Mniej było w nim socjalistycznej propagandy. Czuło się ten duszny zatęchły klimat starych kutrów i knajp portowych oraz niezapomniany duet aktorski Shmidt/Karewicz.
Jest też późniejsza ekranizacja pod tytułem Kapitan z "Oriona" skrojona pod realia lat 70tych. Również go polecam zwłaszcza fanom marynistyki.
Oryginalny tytuł książki to S/t Samson wychodzi w morze.Szara Sowa - 2015-10-23, 22:11
Orion napisał/a:
Co do filmów w stylu P.S. Polecam Skarb Kapitana Martensa.
Właśnie sobie obejrzałem. Faktycznie duszny klimat się czuło, aczkolwiek samochodzika to tam mało...
O tym filmie wspominał Michał Szewczyk w wywiadzie dla naszego forum. Miał tam sporą rolę:
Miło też wspominam zagrany po drugim roku studiów „Skarb kapitana Martensa”, gdzie poznałem wielu znanych aktorów, m.in. Karewicza.
http://pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?t=3010Orion - 2015-10-24, 05:18 Ale był trawler też pływał i to nie tylko na akwenach szuwarowo bagiennych. Poza tym poszukiwany artefakt piękna kobieta zagadka i PRL o jakim dziś się nie mówi.
Miło mi że zachęciłem do obejrzenia tego filmu. Jak lubisz szuwarowo bagienną marynistykę polecam też Dwoje z wielkiej rzeki. Co prawda z PS nie ma za wiele wspólnego ale za to pięknie ilustruje powojenną żeglugę rzeczką.Protoavis - 2015-10-24, 10:22 Wszystkie stare filmy z Emilem Karewiczem warte są obejrzenia. Tu mamy wątki filmowe, gdzie można o nich pogawędzić:
http://pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?t=2373Szara Sowa - 2015-10-24, 12:07 A dziś o 16.50 w tvp Kultura zaczyna się najbardziej chyba samochodzikowy stary film - "Gdzie jest trzeci król"! Even - 2015-10-24, 16:14
Szara Sowa napisał/a:
O tym filmie wspominał Michał Szewczyk w wywiadzie dla naszego forum. Miał tam sporą rolę:
Ciekawe, że w napisach występował pod swym prawdziwym imieniem Eugeniusz. Czy ktoś wie dlaczego później je zmienił?Szara Sowa - 2015-10-25, 12:41
Even napisał/a:
Ciekawe, że w napisach występował pod swym prawdziwym imieniem Eugeniusz. Czy ktoś wie dlaczego później je zmienił?
Oj, Evenie, jest przecież o tym w naszym wywiadzie!
2. Panie Michale, w serialu gra Pan Michała, tak naprawdę nie do końca będąc Michałem. Jak to w końcu jest?
Ja jestem Michałem. Możliwe, że to nawet ja zaproponowałem Drapelli (reżyserowi serialu – przyp. red.), żeby się do mnie zwracano jako Michał, bo wszystkim dziewczynom, z którymi byłem z jakimś sensie zaprzyjaźniony, łatwiej było pamiętać że mam na imię Michał. Często zresztą w różnych filmach, jak były różne nazwiska, to dodawałem sobie swoje imię, żeby już nie plątać: nie jakiś tam Wojtek Kowalski tylko Michał Kowalski. Owszem, mój tatuś jak się urodziłem, a było to 80 lat temu, miał zlecone, żeby podać w urzędzie: Michał Eugeniusz, a podał Eugeniusz Michał, bo mu się bardziej podobał Eugeniusz. W związku z tym na początku występowałem jako Eugeniusz, np. chyba w „Zamachu”. Potem jednak byłem w Urzędzie Stanu Cywilnego i poprawiłem to, bo wszystkie dokumenty miałem i tak na Michała.
A "Gdzie jest trzeci król" jak widzę został odnowiony cyfrowo, więc w najbliższym czasie jak sądzę będzie często powtarzany.
Tym razem zwróciło moją uwagę to jak faceci są modnie poubierani. Tamta moda jakby zupełnie wróciła!Piratka - 2015-12-31, 14:51 Temat postu: Samochodzikowego Nowego RokuUkładam listę filmów jakby podobnych do PS. Jakby bo PS jest ten jeden jedyny. Na razie dwa amerykańskie kryminały z których pierwszy tematycznie jakby do PS pasuje. Spolszczam imiona postaci.
Orły Temidy
Sławny artysta malarz ginie w pożarze. Prokurator nomen omen Tomasz (Robert Redford) i adwokatka Laura (Debbie Winger) poszukują obrazu, który jakoby wówczas spłonął, zaś wspólnik malarza pobrał z tego tytułu odszkodowanie. Córka malarza (Daryl Hannah) twierdzi, że obraz ten dostała była od ojca w prezencie urodzinowym.
Podejrzany
W okresie wigilijnym w Waszyngtonie popełnia samobójstwo powszechnie szanowany sędzia, wkrótce sekretarka prokuratora zostaje znaleziona zamordowana nad brzegiem Potomaku. O morderstwo na tle rabunkowym podejrzany jest Karol (Liam Nesson) były komandos, obecnie bezdomny inwalida. Poszlaki pozornie przemawiają przeciw niemu. Dość szybko wychodzi na jaw, że sprawcą musiał być ktoś inny, jednak proces przebiega dalej jakby nigdy nic. Adwokatka Kasia (Cher) i przysięgły Edzio (Dennis Quaid) - w cywilu doradca Związku Mleczarzy - wbrew przepisom przeprowadzają śledztwo na własną rękę dochodząc do zaskakujących wniosków. Film trzyma w napięciu do samego końca.Szara Sowa - 2016-12-26, 21:37 Ze zdumieniem obejrzałem emitowany wczoraj polski film przygodowy dla młodzieży pt: Felix, Net i Mika oraz teoretycznie możliwa katastrofa.
Całkiem zgrabnie pomyślany a co ważniejsze nakręcony film, o którym nic wcześniej nie słyszałem, mimo że był częściowo kręcony w Poznaniu.
Bardzo dobre efekty specjalne, jak na w sumie niskobudżetowy film dla młodych widzów.
Dobre aktorstwo młodych aktorów, sporo humoru.
Są elementy fantastyki, ale jak najbardziej do przełknięcia jak dla fana samochodzików. Naprawdę warto obejrzeć.
Przeczytałem trochę recenzji z tego filmu i jestem zaskoczony bo są prawie same negatywne, z tym pochodzą one od osób które czytały książkę i spodziewały się czegoś innego lub od osób które filmu nie widziały ale zgadzają się z tym co piszą o nim negatywnie bo nasze kino jest do bani.
Ja na szczęście książki nie czytałem i w związku z tym ominęło mnie porównywanie filmu do pierwowzoru. I chyba tak jest lepiej.
irycki - 2016-12-27, 09:18 To jest cała seria książek, kapitalnych zresztą! Z tym że w kilku ostatnich Kosik juz widać że pisał na siłę i nie jest to już to, co wcześniej. Ale generalnie jest to kapitalna seria młodzieżowa, którą z przyjemnością przeczytają także stare pryki.
Stosunkowo taka sobie jest częśćpierwsza (Felix Net i Nika oraz gang niewidzialnych ludzi), ale warto ją przeczytać, bo wprowadza bohaterów i ich supermoce ;). Film zrobiony jest na motywach części drugiej o tej samej nazwie co film, jednej z lepszych książek z serii, z tym że wlaśnie na motywach i to nie wszystkich. Kolejne kawałki są równie dobre: "F.N.iN. oraz pałac snów" ma taki mocno psychodeliczny klimat.
Nie będę wymieniał wszystkich, moim zdaniem warto, jeśli ktoś lubi mix s.f. i fantazy w realiach XXI wiecznego warszawskiego gimnazjum.
BTW realia są dosyć wierne, np. fikcyjne gimnazjum, w którym dzieje się akcja, to jeśli chodzi o topografię wypisz wymaluj warszawskie liceum Batorego (miałem tam znajomych więc szkołę znam dosyć dobrze). Zgadza się mnóstwo szczegółów Berta von S. - 2016-12-27, 12:12
Szara Sowa napisał/a:
jestem zaskoczony bo są prawie same negatywne, z tym pochodzą one od osób które czytały książkę i spodziewały się czegoś innego
To akurat mało zaskakujące. Osobom, które najpierw czytały jakąś książkę, rzadko kiedy podoba się ekranizacja. Szczególnie jeśli zmieniają różne wątki... Ja przeważnie jestem rozczarowana ekranizacjami (wyjątek to chyba tylko brytyjska klasyka w wersji BBC)
irycki napisał/a:
To jest cała seria książek, kapitalnych zresztą! Z tym że w kilku ostatnich Kosik już widać że pisał na siłę i nie jest to już to, co wcześniej. Ale generalnie jest to kapitalna seria młodzieżowa, którą z przyjemnością przeczytają także stare pryki.
Mnie zniechęciło to SF, ale słyszałam, że to naprawdę świetna seria. Koleżanka się zaczytuje razem ze swoimi dziećmi i mówi, że się nie można oderwać. Garamon - 2017-01-21, 14:10 Rzeczywiście trudno znaleźć coś, co przypominałoby przygody Pana Samochodzika choćby w 50%... A najtrudniej znaleźć właśnie filmy z podobnym do "Samochodzików" klimatem. Inne cechy są popularniejsze - lato, przygoda, zagadka, młodzi bohaterowie...
Trzy seriale z dawnych lat, które mają pewne cechy wspólne z powieściami Nienackiego:
1. "Lato leśnych ludzi" - dość ciekawa fabuła, choć zagadek jako takich niewiele. Ale piękna wakacyjna atmosfera i zdjęcia jak z filmu przyrodniczego. Aż człowiek nabiera ochoty, by rzucić wszystko i "TAM" wyjechać. A potem uświadamia sobie, że tego "TAM" pewnie już nie ma
2. Miniserial "Kłusownik" (wersja filmowa "Na tropach Bartka") - grupa dzieci spędza wakacje w położonej wśród lasów stadninie koni. Skarbu nie ma, ale jest całkiem ciekawe śledztwo i tropienie kłusownika. Niezły średniak.
3. Coś nowszego - "Gwiezdny pirat", którego pamiętam niezbyt jasno z jakiejś telewizji porannej czy wakacyjnej... Niby z elementami s-f, ale najważniejsze były różne zagadki i pułapki. Chyba
Sam wątek "młodzież na tropie skarbu" to też "Goonies" i "Złota mahmudia".Z24 - 2017-01-21, 20:07
Garamon napisał/a:
Trzy seriale z dawnych lat, które mają pewne cechy wspólne z powieściami Nienackiego:
1. "Lato leśnych ludzi" - dość ciekawa fabuła, choć zagadek jako takich niewiele. Ale piękna wakacyjna atmosfera i zdjęcia jak z filmu przyrodniczego. Aż człowiek nabiera ochoty, by rzucić wszystko i "TAM" wyjechać.
Pamiętam, podobał mi się ten serial .
Garamon napisał/a:
A potem uświadamia sobie, że tego "TAM" pewnie już nie ma
No, może nie jest aż tak fatalnie .
Pozostałych rzeczy zupełnie nie kojarzę .John Dee - 2017-01-24, 07:43
Garamon napisał/a:
Rzeczywiście trudno znaleźć coś, co przypominałoby przygody Pana Samochodzika choćby w 50%.. Trzy seriale z dawnych lat, które mają pewne cechy wspólne z powieściami Nienackiego: 1. "Lato leśnych ludzi"... 2. Miniserial "Kłusownik"
Głównym atutem serialu “Lato leśnych ludzi” rzeczywiście jest przyroda, dzika, nieujarzmiona, plenery pokazane w “Kłusowniku” są już o wiele bardziej ucywilizowane. Fabuła “Lata” jednak jest banalna, pomysły stereotypowe: pożar, hałasujący, śmiecący turyści, sianokosy. Wygląda też na to, że zdjęcia powstały w wielkim pośpiechu, a reżyser (ten z “W pustyni i w puszczy”) znaczną część swojej odpowiedzialności oddał w ręce montażysty.
“Kłusownik”, sądząc po pierwszym odcinku, wykonany jest bardziej starannie i posiadając zagadkę, którą dzieci detektywistycznymi metodami starają się rozwiązać, ma rzeczywiście coś z samochodzikowego klimatu - troszeczkę. Hippika gra tam aczkolwiek dominującą rolę. Trzeba też dodać, że dzieci grają bardzo nierówno. W sumie “Kłusownik” robi jednak lepsze wrażenie.Garamon - 2017-01-24, 08:56 Hippika w "Kłusowniku" to wątek, o którym nie bardzo chcę pamiętać, raz, że strasznie naiwnie przedstawiona, dwa, że główny bohater, "miszcz" jeździectwa, to wyjątkowo niesympatyczny i zarozumiały buc John Dee - 2017-02-05, 14:06 Obejrzałem sobie właśnie piąty i ostatni odcinek “Lata leśnych ludzi” i rejestruję u siebie to, o czym Garamon już wspomniała: gwałtowną tęsknotę za lasami i jeziorem, z dala od miasta i ludzi. Taki przedwiosenny blues… Trzeba chyba będzie wybrać się niebawem na ryby…
Serial, mimo że właściwie bardzo niedoskonały, rozsiewa swój czar, dobra obsada, świetna atmosfera...
...i zdjęcia nienaruszonej przez człowieka przyrody pozwalają zapomnieć o stereotypowych konfliktach i o co chwila z wielkim namaszczeniem w głosie przytaczanych cytatach chyba z książki Rodziewiczówny. Nieznośny patos. Całość jednak się zgadza. Coś się tam reżyserowi udało, prawdopodobnie mimo woli.
Władysław Ślesicki, odpowiedzialny również za scenariusz i reżyserię w oryginalnym filmie “W pustyni i w puszczy” z 1973 roku, u boku niezawodna, niezniszczalna Arriflex…
Wszystkie zdjęcia zapożyczone zostały ze strony http://fototeka.fn.org.pl/
PS. Ktoś napisał, że serial nakręcono w języku niemieckim, dla rynku zachodniego. Czyżby? Marcink - 2017-02-15, 17:56 Zasadniczo też Zbroja Boga pod to podchodzi, chociaż głównemu bohaterowi bliżej do Waldka Batury (jak sam przyznał jego bogiem jest mamona)