a powiedz mi, czy to jest moze ta sama trasa, po ktorej jedzie wehikul na samym poczatku Templariuszy?
sie od dawna zastanawiam, co to byla za szosa, tez wlasnie betonowa, o ile pamietm, to ulozona z plyt.
Oczywiście chodzi Ci o film?
To jest inny odcinek tej samej Berlinki, pomiędzy Malborkiem a Czarlinem koło Tczewa. Tak mi się wydaje, płaski teren Żuław Wiślanych no i blisko było ekipie z Malborka. Dalej za Starogardem do Chojnic też były dlugo płyty betonowe, ale zalali je asfaltem.
jak obejrze film to wam odpowiem bo jesli to jest ta droga o której myslę to codziennie nią przejezdzam
Moją wyobraźnię bardzo pobudziła scena, jak siedzą nocą nad zalewem i koło Cagliostra ktoś rzuca kamyczek. Pierwszorzędna jest też akcja wymiany kielichów, której dokonał As podkradając się korytem rzeki do obozowiska Waldka Batury. Nigdy tam nie byłem, ale te opisy powodują, że chciałbym kiedyś zobaczyć te rewiry na własne oczy.
_________________ I znowu polski rycerz dumnie podejmuje złotą rękawicę
Pomijając niezaprzeczalne piękno Fromborka, jego okolice są bardzo ciekawe. Mocno urozmaicony teren, porośnięty starym, dzikim lasem, poprzecinany wąwozami robi niesamowite wrażenie. W sumie do cywilizacji kilka kilometrów, a wrażenie, jakbyśmy byli w głębi dzikiej puszczy. Jeśli lubisz takie klimaty, koniecznie odwiedź Frombork i ujście Baudy.
_________________
Martin Even
Grands Boulevards.
Akty meskie i kobiece bez odchyleń w stronę pornografii
Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, milczą
Bardzo fajna książka. Wkurzał mnie trochę mgr Pietruszka, szczególnie, gdy siedział na górze i ignorował Tomasza, który go wołał. Fajny był moment, gdy wyszedł przeciw nim As, albo gdy słuchali "audycji" o okradaniu schowka .
"Zagadki Fromborka" to niezła książka.Fajny klimat,ogólnie książka podoba mi się.Chociaż gdybym porównywał do innych PS-ów to ta książka w moim rankingu byłaby gdzieś około środka.Podsumowując-jest co czytać!
Pozycja ciekawa. W sumie to od "Zagadek" właśnie zainteresowałem się Samochodzikiem na dobre.
Oczywiście polecam Frombork jako cel wakacyjnej wycieczki. Do zwiedzenia absolutnie wszystkie miejsca opisane w "Zagadkach" - niestety hotel i restauracja PTTK od 2002 zamknięta.
Even proponuje ujście Baudy. Ja w 100% popieram ten pomysł. Latem proponuję udać się do ujścia lewym brzegiem Baudy: idziecie drogą na Braniewo aż do Baudy, a potem już wzdłuż koryta (ale LEWˇ STRONˇ, prawa jest ładniejsza, ale nijak nie zaprowadzi Was do ujścia). Polecam tez wyprawę nurtem rzeki - tak jak robił AS (woda w Baudzie jest dość zimna, więc ostrożnie). Zimą mozna iść od strony bagien (od Fromborka torami kolejowymi), albo wzdłuż brzegu Zalewu. Niestety wiosną i latem jest tam głęboko i bardzo mokro - może tez byc niebezpiecznie.
Nie wiem czy czytaliście, ale właściwie życie dopisało ciąg dalszy Zagadek Fromborka. Jeśli się nie mylę, 2 lata temu odkroto (ponoć na 97%) grób Kopernika. Poszukajcie po internecie, w końcu fakt ten bezpośrednio wiąże się z treścią książki. Zrekonstruowano nawet (metodą Gierasimowa?) twarz Kopernika na podstawie odnalezionej czaszki - wyszła bardzo podobna do tych, jakie znamy z obrazów czy rzeźb.
_________________ I znowu polski rycerz dumnie podejmuje złotą rękawicę
Czesio1 Zasuszony Fan Samochodzika Były administrator
Pomógł: 6 razy Wiek: 48 Dołączył: 22 Sie 2008 Posty: 14370
Zwróciliście uwagę na taką nieścisłość: raz Nienacki pisze, że namiot Batury stał na piaszczystym cyplu, a raz, że na wysokim brzegu - Bauda płynęła tamtędy głębokim korytem i podmywała wysoki brzeg, na którym stał namiot Waldka. Z kolei cypel to zdecydowanie bardziej płaska forma ukształtowania terenu...
_________________ I znowu polski rycerz dumnie podejmuje złotą rękawicę
Zwróciliście uwagę na taką nieścisłość: raz Nienacki pisze, że namiot Batury stał na piaszczystym cyplu, a raz, że na wysokim brzegu - Bauda płynęła tamtędy głębokim korytem i podmywała wysoki brzeg, na którym stał namiot Waldka. Z kolei cypel to zdecydowanie bardziej płaska forma ukształtowania terenu...
Tu się z tobą muszę niezgodzić. Cypel to wysunięta w wodę część lądu, bywa czasem dość wysoka. Nawet u nas, klif na cyplu redłowskim wznosi się na kilkadziesiąt metrów npm.
Teren w okolicach Fromborka jast mocno pofałdowany, ale nie jestem w tej chwiliw stanie sobie przypomnieć, czy nad samym ujściem Baudy jest jakieś wzniesienie. Kilkaset metrów w górę rzeki na pewno tak, tam już rzeka płynie wąwozem.
_________________
Martin Even
Grands Boulevards.
Akty meskie i kobiece bez odchyleń w stronę pornografii
Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, milczą
Właśnie nie wiem, jak jest przy ujściu. Bo przy szosie i w okolicach Bogdanów to byłem. Jeśli jest tak, jak pisesz z tym cyplem - a pewnie masz rację - OK, przyjmuję to wyjaśnienie.
_________________ I znowu polski rycerz dumnie podejmuje złotą rękawicę
Mi Zagadki Fromborka podobały się średnio. Faktycznie sprawa Asa mocno przerysowana. Ale książka na pewno zachęci do zwiedzenia Fromborka. W tym roku byłem już blisko (w Malborku), ale znów mi się nie udało, może w przyszłym...
Ja nie mogę odżałować, że będąc we Fromborku zapomniałem odnaleźć grobu na cmentarzu, w którym była pierwsza skrytka. Będzie co odkrywać następnym razem. No i może uda się jakoś dotrzeć do ujścia Baudy, choć to może być dość skomplikowane. Brzegiem zalewu nie ma za bardzo jak, tam jest teren podmokły. Od szosy dopiero kawałek dalej jest jakaś droga w stronę zalewu, ale czy ona prowadzi do ujścia Baudy, to tego nie wiem. Dosyć zarośnięte tam jest wszystko.
_________________ I znowu polski rycerz dumnie podejmuje złotą rękawicę
No i może uda się jakoś dotrzeć do ujścia Baudy, choć to może być dość skomplikowane. Brzegiem zalewu nie ma za bardzo jak, tam jest teren podmokły. Od szosy dopiero kawałek dalej jest jakaś droga w stronę zalewu, ale czy ona prowadzi do ujścia Baudy, to tego nie wiem. Dosyć zarośnięte tam jest wszystko.
To może od strony Zalewu? Jakiś kajak albo ponton i ujście zdobyte Większym jachtem może być kłopot z powodu mielizn.
Drugi wariant, bardziej harcorowy to wędrówka w wędkarskich wodlerach śladem Asa po dnie Baudy. Tylko pewnie trzeba by sobie torować drogę maczetą?
Przeżycia i widoki bezcenne
_________________
Martin Even
Grands Boulevards.
Akty meskie i kobiece bez odchyleń w stronę pornografii
Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, milczą
Nie wiem czy czytaliście, ale właściwie życie dopisało ciąg dalszy Zagadek Fromborka. Jeśli się nie mylę, 2 lata temu odkroto (ponoć na 97%) grób Kopernika. Poszukajcie po internecie, w końcu fakt ten bezpośrednio wiąże się z treścią książki. Zrekonstruowano nawet (metodą Gierasimowa?) twarz Kopernika na podstawie odnalezionej czaszki - wyszła bardzo podobna do tych, jakie znamy z obrazów czy rzeźb.
czesio1 napisał/a:
./redir/wiadomosci.wp.pl/k...ml?ticaid=167ee
Choć jak dla mnie podobieństwa twarzy nie widac. Ale moze właśnie tak dokładnie wyglądał Kopernik?
Dzisiaj wyczytałem na Wikipedii, że nie ma już żadnych wątpliwości! klik!
I to jaką detektywistyczo-sensacyjną metodą. Zachęcam do lektury!
_________________ prof. dr hab. Jan Marczak,
Dyrektor Centralnego Zarządu Zabytków,
Ministerstwo Kultury i Sztuki
Bardzo ciekawe. A najśmiejszniejsze w tym wszystkim jest to, że Kopernik wykonał tę tablicę nie dla siebie, a dla kogoś; pewna grupa osób znała przeznaczenie tej tablicy, ale na przestrzeni dziejów zatarła się pamięć o tym, do czego tablica pierwotnie służyła.
Dzięki temu widzimy jak bardzo słabo rozwinięta jest powszechna wiedza o astronomii dzisiaj. I o ile absolwent podstawówki mógłby Kopernikowi wiele powiedzieć - dajmy na to - o biologii (np. o komórkach), telekomunikacji i innych oczywistych dla nas współczesnych sprawach, to dla zbadania przeznaczenia tablicy (którą Kopernik sporządził dla innych, a nie dla siebie!), trzeba było dwuletnich badań specjalistów z dziedziny.
_________________ prof. dr hab. Jan Marczak,
Dyrektor Centralnego Zarządu Zabytków,
Ministerstwo Kultury i Sztuki
Ostatnio zmieniony przez Marczak 2008-12-02, 10:34, w całości zmieniany 2 razy
"Zagadki Fromborka" to moja ulubiona część. Chociaż czytałem ją dopiero 1 raz (nawet serii nie dokończyłem jeszcze ), to myślę, że pozostanie moją ulubioną książką o Panu Samochodziku.
Bardzo ciekawe. A najśmiejszniejsze w tym wszystkim jest to, że Kopernik wykonał tę tablicę nie dla siebie, a dla kogoś; pewna grupa osób znała przeznaczenie tej tablicy, ale na przestrzeni dziejów zatarła się pamięć o tym, do czego tablica pierwotnie służyła.
Ale to tylko teoria badaczy, bardzo słabo poparta dowodami. Przynajmniej wg relacji dziennikarza. Jedynym materialnym dwodem ma byc "nieprecyzyjność" linii na tablicy. Nie napisano tylko: na oryginalnej czy na replice? .
Łatwo można to sobie wytłumaczyć między innymi małą precyzją zwierciadła zastosowanego do badań przez Kopernika.
Marczak napisał/a:
Dzięki temu widzimy jak bardzo słabo rozwinięta jest powszechna wiedza o astronomii dzisiaj. I o ile absolwent podstawówki mógłby Kopernikowi wiele powiedzieć - dajmy na to - o biologii (np. o komórkach), telekomunikacji i innych oczywistych dla nas współczesnych sprawach, to dla zbadania przeznaczenia tablicy (którą Kopernik sporządził dla innych, a nie dla siebie!), trzeba było dwuletnich badań specjalistów.z dziedziny.
Tu się nie mogę zgodzić. Powszechna wiedza w naszym społeczeństwie jest ogólnie słabo rozwinięta. Nie tylko o astronomii. Większość ludzi wie, że istnieje jakieś zjawisko czy urządzenie techniczne, ale nie ma pojęcia o zasadach jego działania.
Podejrzewam, że za kilkaset lat ówczesnym archeologom również będzie trzeba dłuższego czasu badań, na odróżnienie magnetofonu cyfrowego od magnetowidu i określenie jego przeznaczenia .
Może doszukam się kiedyś bardziej rzeczwego opisu wyników badań i uzasadnienia wniosków, bo te z Gazety Wyborczej jakoś do mnie nie przemawiają.
_________________
Martin Even
Grands Boulevards.
Akty meskie i kobiece bez odchyleń w stronę pornografii
Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, milczą
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.