Egzamin dla greenhorna czyli co to za gatunek?
Autor
Wiadomość
Milady
Fanatyk Samochodzika Profil zawieszony
Pomogła: 49 razy Dołączyła: 03 Lut 2011 Posty: 4066 Skąd: Bezludna wyspa
Wysłany: 2018-11-13, 23:06:02
Mysikrólik napisał/a: Niezapominajki
No tak;)
_________________
Zmierzch to okres pomiędzy dniem a nocą, w tym czasie ostatnie promienie światła mogą natrafić na coś nieludzkiego...
Mysikrólik
Maniak Samochodzika
Pomógł: 6 razy Dołączył: 15 Lut 2010 Posty: 5230 Skąd: Opalenica
Wysłany: 2018-11-14, 08:52:07
No to tak
_________________
Teresa van Hagen
Maniak Samochodzika
Pomogła: 37 razy Dołączyła: 20 Lut 2017 Posty: 6143 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-11-14, 14:59:14
Barwinek pospolity?
_________________Drużyna 5
Mysikrólik
Maniak Samochodzika
Pomógł: 6 razy Dołączył: 15 Lut 2010 Posty: 5230 Skąd: Opalenica
Wysłany: 2018-11-14, 15:40:38
Teresa van Hagen napisał/a: Barwinek pospolity?
Niee
_________________
Teresa van Hagen
Maniak Samochodzika
Pomogła: 37 razy Dołączyła: 20 Lut 2017 Posty: 6143 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-11-14, 15:48:01
Len?
_________________Drużyna 5
Mysikrólik
Maniak Samochodzika
Pomógł: 6 razy Dołączył: 15 Lut 2010 Posty: 5230 Skąd: Opalenica
Wysłany: 2018-11-14, 16:04:22
Tak, to kwiaty lnu.
Kiedyś, gdy byłem dzieckiem mieliśmy zasiane ok. 1,5 ha lnu. Niezapomniany widok, gdy kwitnie 15 000 mkw.
_________________
Teresa van Hagen
Maniak Samochodzika
Pomogła: 37 razy Dołączyła: 20 Lut 2017 Posty: 6143 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-11-14, 22:44:48
Mnie się len kojarzy z jakąś bajką usłyszaną w dzieciństwie, gdzie ten len miał duże znaczenie
Zdjęcie z maja
_________________Drużyna 5
Berta von S.
Twórca nienackofanka
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-11-14, 22:49:32
porzeczka.
_________________Drużyna 5
Teresa van Hagen
Maniak Samochodzika
Pomogła: 37 razy Dołączyła: 20 Lut 2017 Posty: 6143 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-11-14, 22:53:36
Tak, czerwona nawet
A ja myślałam, że to taka podstępna zagadka
_________________Drużyna 5
Berta von S.
Twórca nienackofanka
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-11-14, 23:00:50
Teresa van Hagen napisał/a:
A ja myślałam, że to taka podstępna zagadka
Chyba nie, bo liście bardzo są charakterystyczne. Ale może tak mi się wydaje, bo spędziłam w dzieciństwie wiele przymusowych godzin zrywając to cholerstwo.
_________________Drużyna 5
Teresa van Hagen
Maniak Samochodzika
Pomogła: 37 razy Dołączyła: 20 Lut 2017 Posty: 6143 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-11-14, 23:04:20
A ja mam jeden swój w Warszawie, który zawsze na mnie czeka
Zebranie owoców z jednego krzaczka jest całkiem przyjemnym zajęciem
_________________Drużyna 5
Berta von S.
Twórca nienackofanka
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-11-14, 23:17:31
Teresa van Hagen napisał/a:
Zebranie owoców z jednego krzaczka jest całkiem przyjemnym zajęciem
Z jednego pewnie tak.
Takie cóś.
zagg.JPG
Plik ściągnięto 37 raz(y) 123,09 KB
_________________Drużyna 5
Teresa van Hagen
Maniak Samochodzika
Pomogła: 37 razy Dołączyła: 20 Lut 2017 Posty: 6143 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-11-15, 00:11:35
Magnolia parasolowata?
_________________Drużyna 5
Aga
Uwielbia Samochodzika Panna Nikt
Pomogła: 6 razy Wiek: 44 Dołączyła: 05 Sty 2018 Posty: 530 Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2018-11-15, 11:56:18
Berta von S. napisał/a: Teresa van Hagen napisał/a:
A ja myślałam, że to taka podstępna zagadka
Chyba nie, bo liście bardzo są charakterystyczne. Ale może tak mi się wydaje, bo spędziłam w dzieciństwie wiele przymusowych godzin zrywając to cholerstwo.
Ooo, to mamy podobne doświadczenia z dzieciństwa
Chociaż teraz lubię zbierać porzeczki, ale to pewnie tylko dlatego, że mam zaledwie 3 krzaczki
Mysikrólik
Maniak Samochodzika
Pomógł: 6 razy Dołączył: 15 Lut 2010 Posty: 5230 Skąd: Opalenica
Wysłany: 2018-11-15, 13:19:10
Aga napisał/a: Chociaż teraz lubię zbierać porzeczki, ale to pewnie tylko dlatego, że mam zaledwie 3 krzaczki
Ja mam jeden i zrywam tylko do natychmiastowej konsumpcji. Bardzo przyjemne zajęcie.
_________________
She
Junior Adminka
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 10 Sty 2010 Posty: 19574 Skąd: Tam i z powrotem
Wysłany: 2018-11-15, 17:52:14
Teresa van Hagen napisał/a: Mnie się len kojarzy z jakąś bajką usłyszaną w dzieciństwie
"Jak to ze lnem było" Konopnickiej
_________________
Semel scriptum, decies lectum!
Teresa van Hagen
Maniak Samochodzika
Pomogła: 37 razy Dołączyła: 20 Lut 2017 Posty: 6143 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-11-15, 19:49:12
She napisał/a: Teresa van Hagen napisał/a: Mnie się len kojarzy z jakąś bajką usłyszaną w dzieciństwie
"Jak to ze lnem było" Konopnickiej
Dokładnie!
_________________Drużyna 5
Szara Sowa
Ojciec Zarządzający
Pomógł: 153 razy Wiek: 57 Dołączył: 24 Paź 2008 Posty: 48391 Skąd: Poznań
Rólka
Moderator Szef forumowej sekcji sportowej
Pomógł: 56 razy Wiek: 54 Dołączył: 26 Maj 2015 Posty: 13291 Skąd: Mikołów
Wysłany: 2018-11-15, 21:24:06
Krecik szył galotki z kapsami
_________________
Teresa van Hagen
Maniak Samochodzika
Pomogła: 37 razy Dołączyła: 20 Lut 2017 Posty: 6143 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-11-15, 21:25:54
Szara Sowa napisał/a: Była też czeska bajka o kreciku jak sobie szył spodnie.
Otóż to, kiedyś bajki kształciły
_________________Drużyna 5