Witam uprzejmie szanowne grono
Co do moich treningów to na razie nie będę za bardzo brał udziału bo straszny ze mnie ciepłolubny osobnik i jestem tak jakby w śnie zimowym
Ale od cieplejszych dni spróbuje podgonić towarzystwo.
Proszę się więc na razie nie zrażać do mojej osoby to nie lenistwo lecz taka natura
Pomógł: 56 razy Wiek: 54 Dołączył: 26 Maj 2015 Posty: 13291 Skąd: Mikołów
Wysłany: 2017-01-10, 18:27:22
Gdy tylko nadejdzie ta odwilż, to zaraz siadam na rower, bo to nordikłolkingowanie po śniegu mocno daje mi po kręgosłupie, a z drugiej strony, to kalorie poświąteczne trzeba spalić.
Ale od cieplejszych dni spróbuje podgonić towarzystwo.
No ale zdradź, czy generalnie skupiasz się na rowerku, bieganiu czy spacerowaniu?
Mnie po dwóch dniach pod rząd intensywnego łyżwowania chyba smog dopadł, bo cały czas czuję dym w nosie i lekko niekomfortowo mi się oddycha. Uważajcie więc na siebie...
Pomógł: 7 razy Wiek: 46 Dołączył: 28 Maj 2014 Posty: 192 Skąd: Pińczów
Wysłany: 2017-01-10, 22:10:16
Mam takie "niezręczne" pytanie: czy kilometry wybiegane na bieżni lub rowerek stacjonarny "wpisane ręcznie do Endomonda" będą mogły być śmiało zaliczane do naszej rywalizacji ?
Pomógł: 56 razy Wiek: 54 Dołączył: 26 Maj 2015 Posty: 13291 Skąd: Mikołów
Wysłany: 2017-01-10, 22:28:45
peter770 napisał/a:
Mam takie "niezręczne" pytanie: czy kilometry wybiegane na bieżni lub rowerek stacjonarny "wpisane ręcznie do Endomonda" będą mogły być śmiało zaliczane do naszej rywalizacji ?
Jeśli nikt nie ma nic przeciwko, to dołożę do rywalizacji rowerek i bieżnię stacjonarne, kilometrów wprawdzie wiele nie przybędzie, za to ilość spalonych kalorii wzrośnie
peter770 napisał/a:
Mam takie "niezręczne" pytanie: czy kilometry wybiegane na bieżni lub rowerek stacjonarny "wpisane ręcznie do Endomonda" będą mogły być śmiało zaliczane do naszej rywalizacji ?
Jeśli nikt nie ma nic przeciwko, to dołożę do rywalizacji rowerek i bieżnię stacjonarne, kilometrów wprawdzie wiele nie przybędzie, za to ilość spalonych kalorii wzrośnie
Miałbym tu wątpliwości, bo taka możliwość wpisywania sobie w sumie z kapelusza, może prowokować do...
Zostawiłbym jednak endomondo choć minimalną kontrolę nad całością.
Pomógł: 56 razy Wiek: 54 Dołączył: 26 Maj 2015 Posty: 13291 Skąd: Mikołów
Wysłany: 2017-01-10, 22:34:53
Szara Sowa napisał/a:
Miałbym tu wątpliwości, bo taka możliwość wpisywania sobie w sumie z kapelusza, może prowokować do...
Zostawiłbym jednak endomondo choć minimalną kontrolę nad całością.
Czekam na opinię pozostałych uczestników, ale myślę że jakieś zaufanie do siebie musimy mieć !
Nie mam zdania na temat bieżni. Sam mam zamiar pochodzić trochę na siłownię, ale nie planowałem odpalać aplikacji. Nie będzie mi przeszkadzało, jeśli ktoś poda swoje wyniki. Z drugiej strony przemieszczanie sie w terenie, mapki i zdjęcia mają swój samochodzikowy urok.
No więc z półtora dnia trzymał mi się jakiś dziwny stan podtrucia po moich 2-dniowych eskapadach łyżwiarskich. Dopiero wczoraj poczułem się normalnie. Na przyszłość jednak będę sprawdzał stan zapylenia okolicy...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.