Poznań: „ciul” ukradł mu laptopa. Ogłoszenie o kradzieży podbija internet
Na wiacie przystankowej na ulicy Garbary, w pobliżu skrzyżowania z Wielką, pojawiło się nietypowe ogłoszenie. Właściciel skradzionego laptopa szuka złodzieja, którego nazywa „ciulem”. Życzy mu, by „wdepnął w LEGO”.
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-02-23, 16:18:28
Szara Sowa napisał/a:
Poznań: „ciul” ukradł mu laptopa. Ogłoszenie o kradzieży podbija internet
Na wiacie przystankowej na ulicy Garbary, w pobliżu skrzyżowania z Wielką, pojawiło się nietypowe ogłoszenie. Właściciel skradzionego laptopa szuka złodzieja, którego nazywa „ciulem”. Życzy mu, by „wdepnął w LEGO”.
./redir/epoznan.pl/news-news-64961?z=newsletter
Dobre.
Chociaż wątpię, czy okaże się skuteczne. Szansa na odnalezienie sprzętu raczej znikoma (może już dawno jest poza Poznaniem...). A "Ciul" pewnie będzie dumny.
Pomógł: 66 razy Wiek: 61 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 11311 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-02-24, 00:23:10
Szara Sowa napisał/a:
Ciulować można!
Z24 napisał/a:
2) Myślałem, że "ciul" mowi się na Sląśku a nie w Wielkopolsce
To na Mazowszu nie?
Nie.
Pamiętam z lat mojej wcześniejszej młodości jak jeździło się na kolonie. Spotykało się tam z ludźmi z różnych stron kraju, poznawało się lokalne dialekty, wymowę i słownictwo, szczególnie to, którego nie ma w normalnych słownikach. No i oczywiście kawały...
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-02-24, 02:08:23
Z24 napisał/a:
Szara Sowa napisał/a:
Ciulować można!
Z24 napisał/a:
2) Myślałem, że "ciul" mowi się na Sląśku a nie w Wielkopolsce
To na Mazowszu nie?
Nie.
Pamiętam z lat mojej wcześniejszej młodości jak jeździło się na kolonie. Spotykało się tam z ludźmi z różnych stron kraju, poznawało się lokalne dialekty, wymowę i słownictwo, szczególnie to, którego nie ma w normalnych słownikach. No i oczywiście kawały...
Jasne, że się mówi "ciul", aczkolwiek nie jest to najczęściej używana inwektywa.
_________________ Drużyna 5
Nietajenko Forumowy Badacz Naukowy Ojciec dwójki dzieci
Berto, na Warmii też można spotkać się z tą inwektywą, jednakże myślę, że zarówno do mnie, jak i na Mazowsze została ona niejako introdukowana. Potwierdzeniem tego jest dużo mniejsza waga wulgarności niż jest to na Śląsku. Raczej wskazuje ona na bogatszy zasób słów operatora i podnosi jego rangę wśród innych operatorów wulgaryzmów, bo ucieka się do swego rodzaju egzotyki. Jedynie na Śląsku epitet "ty ciulu" znaczy ni mniej ni więcej "ty ch...".
Jedynie na Śląsku epitet "ty ciulu" znaczy ni mniej ni więcej "ty ch...".
A to dlatego She od razu skometowała!
U nas jest ta taka śmieszno-pozytywna inwektywa. Nikt w prawdziwych nerwach tak do nikogo nie powie, tylko żartem. To mniej wiecej tak jak "motyla noga".
Jedynie na Śląsku epitet "ty ciulu" znaczy ni mniej ni więcej "ty ch...".
To jak to jest? Ani pozytywnie, ani neutralnie...
Przedmiotowe słowo na Sląsku ma na pewno wydźwięk bardzo negatywny ...
Nikt, kto chce okazać sympatię drugiej osobie, na pewno nie użyje go w stosunku do niej
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-02-25, 23:13:02
Robert_76 napisał/a:
MrCzui napisał/a:
Nietajenko napisał/a:
Jedynie na Śląsku epitet "ty ciulu" znaczy ni mniej ni więcej "ty ch...".
To jak to jest? Ani pozytywnie, ani neutralnie...
Przedmiotowe słowo na Sląsku ma na pewno wydźwięk bardzo negatywny ...
Nikt, kto chce okazać sympatię drugiej osobie, na pewno nie użyje go w stosunku do niej
Dla mnie ono znaczy mniej więcej to samo, co "Ty tłuku" i jest pogardliwe.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.