Pomógł: 125 razy Dołączył: 06 Wrz 2014 Posty: 14104 Skąd: Niemcy
Wysłany: 2015-12-16, 07:05:14
Z24 napisał/a:
Berto, dobrze pomyślane.
Teraz: skąd w ogóle misi wyskoczyła ta Podmiejska?
misia napisał/a:
Teraz to ja sama nie wiem
Zapomniałaś? Ater, członek zespołu “Drzewo genealogiczne”, poinformował nas przecież o tym w jednym ze swoich ostatnich merytorycznych postów:
http://pansamochodzik.net...p=261746#261746
“W księdze adresowej znalazłem, że Jan i Cecylia Nowiccy mieszkali przed wojną pod adresem Podmiejska 16a. On był urzędnikiem ona nauczycielką, czyli zgodnie z biografią na wikipedii.”
“W księdze adresowej znalazłem, że Jan i Cecylia Nowiccy mieszkali przed wojną pod adresem Podmiejska 16a. On był urzędnikiem ona nauczycielką, czyli zgodnie z biografią na wikipedii.”
A to ciekawe, bo w księdze adresowej z lat 1937-39 Jan Nowicki, urzędnik mieszkał wprawdzie przy Podmiejskiej 16a ale Cecylia Nowicka nauczycielka mieszkała przy Grabowej 1.
_________________
to travel hopefully is a better thing than to arrive
Robert Louis Stevenson 'Virginibus Puerisque'
Pomógł: 125 razy Dołączył: 06 Wrz 2014 Posty: 14104 Skąd: Niemcy
Wysłany: 2015-12-16, 21:06:32
Bądź tu z tego mądry! Na Kruczej i na Podmiejskiej jednocześnie mieszkać przecież nie mogli! A teraz jeszcze Grabowa… Czy ktoś ma jakąś przekonywającą hipotezę?
Ostatnio zmieniony przez Szara Sowa 2015-12-16, 21:36, w całości zmieniany 1 raz
Pomogła: 8 razy Dołączyła: 29 Lip 2012 Posty: 3232 Skąd: miasto Łódź
Wysłany: 2015-12-17, 00:33:28
John Dee napisał/a:
Bądź tu z tego mądry! Na Kruczej i na Podmiejskiej jednocześnie mieszkać przecież nie mogli! A teraz jeszcze Grabowa… Czy ktoś ma jakąś przekonywającą hipotezę?
Ja nie mam żadnej Grabowa to już bliżej centrum, teraz to jakaś stara, odrapana kamienica, zamieszkała najprawdopodobniej przez "trudną ludzkość".
A skąd bierzecie te wszystkie adresy? To jest tak ogólnie dostępne?
To, że ojciec Nienackiego był urzędnikiem tłumaczy to, że mieszkali w blokach "magistrackich" (2.pokojowe mieszkania przy Podmiejskiej 16), czyli z urzędu mieli przydział. I przypominam, że pan "Filip" (rocznik 1938) pamięta ich z czasów powojennych, choć bloki zostały zbudowane już w latach międzywojennych.
_________________
"Prawda leży pośrodku - może dlatego wszystkim zawadza" - Arystoteles
Pomógł: 66 razy Wiek: 61 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 11311 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-12-17, 21:15:39
John Dee napisał/a:
Narasta we mnie obawa, że co najmniej częściowo możemy tu mieć do czynienia z przypadkową zbieżnością imion i nazwisk.
To trzeba mieć zawsze na uwadze, bo nazwisko jest dość często spotykane.
Wczoraj usiłowałem sobie przypomnieć ile znam osób o nazwisko Nowicki. Przypomniałem sobie trzy osoby, ktore znałem osobiście, to znaczy znaliśmy się wzajemnie z imion i nazwisk i utrzymywaliśmy kontakty. Były to osoby płci obojga, nie spokrewnione ze sobą. Nie mogę w żaden sposób przypomnieć ilości Nowickich znanych przeze mnie pośrednio, to znaczy o których istnieniu wiem z innych żródeł, ale jest ich sporo.
Nie wspominam już o postaciach literackich, np. bosman Nowicki przyjaciel Tomka Wilmowskiego .
Trzeba starać się zdobyć jak największą ilość danych o osobie i wtedy porównywać, bo inaczej niezmiernie łatwo można wylądować w malinach.
_________________ Z 24
Ostatnio zmieniony przez Z24 2015-12-17, 21:45, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 66 razy Wiek: 61 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 11311 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-12-20, 15:40:48
Skleroza nie boli... Pisze człowiek o różnych mniej lub bardziej znajomych Nowickich a nie...
Jednym słowem mam nawet dalekie kuzynki tego nazwiska. Gdzie? W mieście Łodzi...
Przy składaniu życzeń przedświątecznych mi się odblokowało...
_________________ Z 24
Ostatnio zmieniony przez Z24 2015-12-20, 15:41, w całości zmieniany 1 raz
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-12-20, 19:23:12
To może było tak:
Nowicki mieszkał pierwotnie z rodzicami na Podmiejskiej.
Poznał Cecylię Danecką z Grabowej.
Pobrali się i wyprowadzili na Kruczą. Gdzie (dwie wersje)
1. z jakichś względów się formalnie nie zameldowali i do 1939 nadal byli w książce adresowej pod swoimi starymi adresami
2. Zameldowali się, ale dane w książce były przestarzałe i podawały stan sprzed np. 3 lat.
Po wojnie wracają na Kruczą.
Ale potem z jakichś względów (do ustalenia) przenoszą się jednak na Podmiejską (może np. zmarli dziadkowie?).
Wiem, że to brzmi nieco karkołomnie , ale z obserwacji różnych znajomych widzę, że ludzie naprawdę dziwne rzeczy wyprawiają z przeprowadzkami/meldunkami i niekoniecznie mieszkają tam, gdzie są zameldowani. A dane w książce tez chyba nie zawsze są aktualne?
Pomógł: 125 razy Dołączył: 06 Wrz 2014 Posty: 14104 Skąd: Niemcy
Wysłany: 2015-12-21, 21:40:19
Cecylię Nowicką mamy więc dwa razy, na Grabowej 1, a jednocześnie na Podmiejskiej 16a. Na Podmiejskiej mieszka również Jan Nowicki, urzędnik, mogłoby się więc wydawać, że sprawa jest prosta i że to właśnie są rodzice Zbyszka. Sęk w tym, że na Grabowej 3 mieszka niejaki pan Tadeusz Danecki, urzędnik i samotny (“sam.”?). A z Kruczej na Grabową to tylko skok.
Czyżby zatem Cecilia zameldowana była pod dwoma adresami na raz?
Poza tym - czy okolice Grabowej i Milionowej to nie dokładnie to miejsce, w którym chłopcy ze “Związku poszukiwaczy skarbów” zgadywali, jakiego koloru będzie dzisiaj woda Jasienia?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.