A może chodzi o książkę Nad Niemnem i Anzelma Bohatyrowicza?
Wyobrażaz sobie, że byłbym zdolny przeczytać "Nad Niemnem" w wieku 10 lat? Jednak mnie mocno przeceniasz.
A ja niestety w takim wieku tę powieść przeczytałem.
Nie , nie dlatego, że byłem taki genialny, ale moi rodzice byli tak zabawni, że dali swoim dzieciom imiona z ich ulubionych książek. Siostrze z " Rodziny Połanieckich", a mi właśnie z " Nad Niemnem". Chcąc się dowiedzieć o kogo chodziło im w tej powieści musiałem ją przeczytać.
Pomógł: 8 razy Wiek: 57 Dołączył: 12 Sie 2010 Posty: 1701
Wysłany: 2012-03-21, 14:58:24
Teraz ja poproszę o znalezienie tytułu filmu w stylu Pana Samochodzika. To był serial emitowany pod koniec lat 60-tych, produkcji któregoś z krajów zachodnich (angielski, amerykański, francuski) - rzadkość w tamtych czasach. Akcja toczyła się w środowisku archeologów w którymś z krajów arabskich, głównymi bohaterami były dzieci, serial był sensacyjno-przygodowy. Niestety tylko tyle pamiętam. Pod wpływem tego serialu bawiliśmy się na podwórku w archeologów.
Nietajenko Moderator Z-ca Przewod. Kapituły Samochodzik. Książka Roku
"Banda Rudego Pająka", film z 1989 roku, w reżyserii Stanisława Jędryki, wg książki Janusza Domagalika "Banda Rudego".
Dzięki, TomaszuK serdecznie. Tobie, vegu i Evenie również za dobre chęci. Właśnie sobie zamówiłem w jednej z olsztyńskich bibliotek. Wyobraźcie sobie, że jest w Olsztynie tylko jeden egzemplarz Bandy Rudego do wypożyczenia. Jak sobie ją odświeżę to napiszę czy rzeczywiście była taka fajna jak mi się wydaje.
_________________ Grunt się nie przejmować i mieć wygodne buty
Pomógł: 8 razy Wiek: 57 Dołączył: 12 Sie 2010 Posty: 1701
Wysłany: 2012-03-25, 16:42:33
No co jest ? Widzę, że pytając o ten serial zgasiłem cały temat. Zawsze tak łatwo udawało się Wam znaleźć tytuły filmów albo książek, a tu nic ? Sam próbowałem w Googlach wrzucać hasła "archaeology", "film", "serial" i kolejno lata od 1961 do 1969 ale bez rezultatu.
Pomóżcie mi w takim razie znaleźć inny serial z dzieciństwa, też trochę w stylu Pana Samochodzika. To trochę późniejszy film, początek lat 70-tych i więcej szczegółów pamiętam. Bohater szukał jakiegoś skarbu w rzymskich katakumbach, kluczem do zagadki był posąg z dwoma twarzami, w ostatnim odcinku okazało się, że po oświetleniu jednej twarzy, oczy z drugiej twarzy wskazały jakiś ukryty chodnik.
Iwmali [Usunięty]
Wysłany: 2012-03-25, 16:49:46
TomaszK napisał/a:
Bohater szukał jakiegoś skarbu w rzymskich katakumbach, kluczem do zagadki był posąg z dwoma twarzami, w ostatnim odcinku okazało się, że po oświetleniu jednej twarzy, oczy z drugiej twarzy wskazały jakiś ukryty chodnik.
Kompletnie tego nie kojarzę, dziwne bo takie filmy oglądałam pasjami.
Pomógł: 8 razy Wiek: 57 Dołączył: 12 Sie 2010 Posty: 1701
Wysłany: 2012-03-25, 18:00:51
Wrzuciłem w Googlach słowa "Geminus" i "1969", i w Chomikuj znalazłem odcinki, obejrzałem początek i... Tak, to jest ten film! Dzięki Jacekxt ! Cofnąłem się w czasie o 40 lat ! Od razu sobie przypomniałem tę muzykę. Pamiętam, że po każdym odcinku nie mogłem spać z emocji.
Przypomniałem sobie o pewnym filmie trochę nawiązującym do samochodzików.
"Hełm Aleksandra Macedońskiego" prod. ZSRR 1971 r.
Ponoć najpopularniejszy film w 1972 r. w ZSRR.
Do obejrzenia od zaraz:
./redir/vod.onet.pl/helm-aleksandra-macedonskiego,15987,film.html
...w którymś z krajów arabskich, głównymi bohaterami były dzieci, serial był sensacyjno-przygodowy. Niestety tylko tyle pamiętam. Pod wpływem tego serialu bawiliśmy się na podwórku w archeologów.
Pomógł: 8 razy Wiek: 57 Dołączył: 12 Sie 2010 Posty: 1701
Wysłany: 2012-05-18, 19:40:46
Nastrój filmu pasuje, z bazy filmoplski wynika że był wyświetlany w Polsce w latach 60-tych, więc to pewnie ten serial. Prawdopodobnie w którymś z odcinków występowali archeolodzy i tylko ten zapamiętałem. Ale dlaczego nie pamiętam gadającego wielbłąda ? Może dla mnie w tym wieku było to tak naturalne, że uznałem to za nieistotny szczegół ?
Dzięki el.mutant, szkoda że tylko taki krótki kawałek jest na YouTube.
Pomógł: 31 razy Wiek: 56 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 7579 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-01-28, 18:59:27 Jeszcze o "trzecim królu" i Joe Alexie
Nie zdziwiłbym sie, gdyby Joe Alex, scenarzysta, czytał przedtem "Zabójstwo H.P.", Ten DePeT (Dom Pracy Twórczej; niegdysiejsza moja szefowa dodawała złośliwie - " w Gorzałkowicach)) skrzyżowany z muzeum, malarze, dzwonki. Atmosfera odcięcia od świata, zima, itd. Joe Alex pisał sporo kryminałów. Ja tak naprawdę przeczytałem jeden "Zmącony spokój Pani Labiryntu". Rzecz się dzieje na wyprawie archeologicznej w rejonie Krety i ma związek z kulturą minojską. Całość zatrąca Agatą Christie, jak dr Bogumił Kadryll perfumami jaśminowymi. W sumie niezła rzecz, można przeczytać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum