Wysłany: 2018-12-05, 09:57:48 Limerykiada samochodzikowa - Tura VI - Templariusze
Panie i panowie, jest rekord na półmetku! Niewiele na to wskazywało, ale jest, mamy dziś 14 limeryków! A ten czternasty od debiutującego autora. Ciekawe, bardzo ciekawe, co Templariusze jednak, to Templariusze:)
W VI turze LIMERYKIADY głosujemy na trzy wiersze (ewentualnie na mniej niż trzy jak ktoś się uprze) przez cztery dni. A wasze głosy, Szary podsumowuje w równoległym rankingu głosujących.
Następne otwarcie sponsoruje Garamon i jestem pewien, że od dawna ma już nie tylko otwarcie ale i cały limeryk. Żeby formalności stało się zadość, przypominam, że pierwszy wers musi znaleźć się u She do soboty, ale już teraz możesz nam zdradzić Garamon, którego samochodzika będzie musiał przeczytać muzygog;)
=====================
1.
Panna z Danii, co skarbu szukała
Pełnej gamy swych wdzięków używała
Gdyby zaś użyła sapiencji
Jako głównej ingrediencji
Ze skrzynią złota do domu by wracała.
==============================
2.
Panna z Danii, co skarbu szukała,
Tomasza by chętnie wykiwała.
Lecz Samochodzik chwat,
Na drugi tunel wpadł.
A Kozłowskiego milicja zabrała.
================================
3.
Panna z Danii, co skarbu szukała
na Tomasza silną chrapkę miała.
Lecz nie do łoża, a do pomocy.
A on by wolał szaleństwa nocy.
Więc się na koniec z niczym została.
================================
4.
Panna z Danii, co skarbu szukała
I w kempingowej przyczepie mieszkała
Uwięziona w starym lochu
Pełnym wiekowego prochu
Przez Tomasza uratowaną została
================================
5.
Panna z Danii, co skarbu szukała
nawet wianek za skarb by oddała.
Niestety Malinowski
pożądał raczej broszki,
zegarka. Zbyt mało ciała miała.
================================
6.
Panna z Danii, co skarbu szukała
w podziemiach uwięziona dumała:
- a więc to tak wygląda chłopska czaszka…
Po czym zawyła: - ja chcę do wujaszka!
Od krzyku się kurzu nawdychała i… zemdlała.
================================
7.
Panna z Danii, co skarbu szukała,
za żadne skarby nie przewidziała,
że obrotem chrzcielnicy
uwolniona z piwnicy,
skarbów już szukać nie będzie chciała!
================================
8.
Panna z Danii, co skarbu szukała
trwoniąc na to fortunę bez mała -
gdy ktoś zmyślny zgadł znaki,
jej zaś... puste dwojaki...
- zmiarkowała, że nie tak to działa.
================================
9.
Panna z Danii co skarbu szukała
w swoje zdolności nazbyt ufała.
To Tomasz znalazł kielichy
i monet kufer nielichy.
Gorycz porażki przełknąć musiała.
================================
10.
Panna z Danii, co skarbu szukała
Na początku dość była zuchwała
Lecz wróciła z wyprawy
Bez zdobyczy i sławy
I z waluty oskubać się dała
================================
11.
Panna z Danii, co skarbu szukała,
z kościotrupem się w lochu przespała.
Ten, choć czule jej kadził,
miejsca skarbu nie zdradził,
więc się potem na niego dąsała.
================================
12.
Panna z Danii, co skarbu szukała
Słabych metod się biedna imała.
Od Bahometa mapę, czy notes na raty-
Templum schedę chce kupić za dolary taty.
A tomaszowy rozum więcej tutaj zdziała!
================================
13.
Panna z Danii co skarbu szukała,
niezbyt uczciwie postępowała.
Czarowała Tomasza
sądząc, że rozprasza,
rywala swego nie doceniała.
================================
14.
Panna z Danii, co skarbu szukała,
w Tomaszu miała godnego rywala
a może i więcej… Któż to wie? We dwoje
znaleźć mogli, co skryte „tam, gdzie serce Twoje”.
Ciekawe, jak by potem seria wyglądała?
================================
Ostatnio zmieniony przez 2018-12-05, 10:05, w całości zmieniany 1 raz
ale już teraz możesz nam zdradzić Garamon, którego samochodzika będzie musiał przeczytać muzygog;)
Kustoszowi za pamięć podziękował
_________________
Kustosz [Usunięty]
Wysłany: 2018-12-05, 10:21:19
Jeszcze jedno spostrzeżenie po lekturze limeryków w tej turze. Panna Karen nie zaskarbiła sobie zbyt wielkiej sympatii autorów. Ciekawe, bo pamiętam dyskusje na forum, gdzie wprost rozpływano się nad przymiotami jej intelektu i urody:)
Następne otwarcie sponsoruje Garamon i jestem pewien, że od dawna ma już nie tylko otwarcie ale i cały limeryk. Żeby formalności stało się zadość, przypominam, że pierwszy wers musi znaleźć się u She do soboty, ale już teraz możesz nam zdradzić Garamon, którego samochodzika będzie musiał przeczytać muzygog;)
Żebyś się nie zdziwił - otwarcie wprawdzie jest (tak jakby ) , ale limeryk nie zaistniał nawet w pomyśle...
Co do tomu - Aldono, wybacz, ale ta chwila musiała nadejść
Będą znowu średniowieczni rycerze, goście z Zachodu i wakacje, czyli "Złota rękawica". Muzygog ma już to za sobą, jeśli się nie mylę
Pomógł: 8 razy Wiek: 55 Dołączył: 06 Wrz 2017 Posty: 2925 Skąd: z doskoku
Wysłany: 2018-12-05, 13:36:16
Czternaście limeryków, a każdy jeden grzeczniutki, do czytania dla nieletnich, niewinnych harcerzy, takich ja ci z Templariuszy
I niech takie zostaną! Sz.S.
_________________ Drużyna 2
Ostatnio zmieniony przez Szara Sowa 2018-12-05, 14:00, w całości zmieniany 1 raz
(…) układanie limeryków jest rozrywką ludzi wykształconych, bo to gatunek arystokratyczny. Świntuszenie nie jest tu wcale przaśne, prostackie czy wulgarne, przeciwnie - ich humor jest erudycyjny i wyrafinowany. Efekt komiczny bierze się z zestawienia kopulacyjnej, by nie powiedzieć perwersyjnej, tematyki z wyszukanym słownictwem i kunsztowną, rygorystyczną formą.
To cytat z artykułu „Świntuszy jak Michał Rusinek” zamieszczonego w styczniu 2015 roku w „Wysokich Obcasach”.
Kolego Sowo, usunąłeś trzy limeryki kolegów Hebiusa, Mysikrólika i Wowaxa, których jedyną winą było to, że nie mieszczą się w Twojej pruderyjnej obyczajowości (przynajmniej w przypadku dwóch, które zdążyłem zobaczyć). Usunąłeś też komentarze jakie pojawiły się po Twojej cenzorskiej ingerencji. (...) punkt 1 regulaminu Sz.S.
Ostatnio zmieniony przez Szara Sowa 2018-12-05, 17:45, w całości zmieniany 1 raz
Nie rozumiem.... Te limeryki nie były takie żeby je usuwać.... Żadnych wulgaryzmów... Ani innych dziwactw się nie dopatrzylam.... Nie podoba mi się to...
Jest przecież tyle miejsc w internecie gdzie można sobie poświnić, a my jesteśmy forum rodzinnym, więc nie widzę powodu aby akurat na tym forum nakręcać się wzajemnie w tym kierunku. A coś takiego nastąpiło po wpisie Hebiusa. Jego wiersz może nie przekroczył pewnych norm, ale błyskawicznie spowodował serię naśladowców. Nie widzę powodów aby na tym forum ekscytować się tego typu twórczością.
I proszę aby inwektywy pod adresem adminów, uskuteczniać na owych forach gdzie to jest dopuszczalne a z pewnością takich for jest w internecie multum.
Pomógł: 125 razy Dołączył: 06 Wrz 2014 Posty: 14104 Skąd: Niemcy
Wysłany: 2018-12-05, 20:39:20
Szara Sowa napisał/a:
jesteśmy forum rodzinnym
Jasne, zawsze już tak było, a czystość tekstów to głównie zasługa Szarej Sowy. Każdy z nas chyba został z tego powodu już kiedyś ocenzurowany przez niego, więc o co tak właściwie te krzyki? W tym punkcie trzeba zaufać dalekowzroczności administratorów i akceptować ich sądy.
Obrażać otwarcie adminów jednak to skandal! Jak to pasuje do ludzi reklamujących dla siebie “humor erudycyjny i wyrafinowany”? Upodabniamy się w ten sposób do innych forów, a jak tam często wygląda chyba wszyscy wiemy. Uważam, że tu trzeba ostro zainterweniować, dla dobra całego naszego towarzystwa.
Pomogła: 49 razy Dołączyła: 03 Lut 2011 Posty: 4066 Skąd: Bezludna wyspa
Wysłany: 2018-12-05, 21:00:31
Powtórzę to co już raz napisałam.
Wpisy Kustosza i Wowaxa są nie na miejscu a obrażanie admina na forum powinno mieć konsekwencje. Ale za cholerę nie zgadzam się z tym, że nie mam zwracać uwagi na to co tę dyskusję rozpętało. Udało mi się przeczytać jeden czy dwa z tych limeryków i nie uważam żeby nadawały się do wywalenia. Zresztą to wątek konkursu poezji a ta niestety chcesz czy nie - nie może się wpisywać w sztywne ramy regulaminu forum. A już tym bardziej jak zwróciła uwagę Aldona, nie było tam żadnych obelg, wulgaryzmów itp. Jesteśmy forum rodzinnym, ale jednocześnie jest to miejsce gdzie 90% użytkowników to osoby dorosłe - nie dzieci. Nie trzeba tu jak w przedszkolu.
PS. zamykanie wątków nie rozwiązuje problemu.
_________________
Zmierzch to okres pomiędzy dniem a nocą, w tym czasie ostatnie promienie światła mogą natrafić na coś nieludzkiego...
Ostatnio zmieniony przez Milady 2018-12-05, 21:01, w całości zmieniany 1 raz
Nie chodziło tu o jakąś obcesowość tych wierszy (zresztą nie były jakieś przesadnie wulgarne czy głupie), ale o zahamowanie wątku, który od początku wychodził poza ramy tego forum, a który nagle zaczął bujnie się rozwijać.
Wielokrotnie takie rzeczy do tej pory robiłem w celu utrzymania odpowiedniego poziomu forum i nie było z tym problemu. Były ewentualnie jakieś KULTURALNE dyskusje a dlaczego, a czy musiałem itp., ale najczęściej było zrozumienie dla takich decyzji.
A poza tym wiersze te nie należały akurat do konkursowych, co nie oznacza że w konkursowych też "wszystko" by przeszło.
Pomógł: 8 razy Wiek: 55 Dołączył: 06 Wrz 2017 Posty: 2925 Skąd: z doskoku
Wysłany: 2018-12-05, 22:35:33
Trudno się wypowiadać na temat wątku, którego na oczy nie widziałem, odniosę się więc tylko do ostatniej kwestii. Z takim podejściem nie pozwala się na zorganizowanie konkursu na limeryki, tylko gasi pomysł w zarodku.
W pierwszym podejściu odrzuciłem sześć kawałków.
Wydaje mi się, że jeśli chodzi o samą formę z etapu na etap limeryki są coraz zgrabniejsze.
_________________ Drużyna 2
Ostatnio zmieniony przez Hebius 2018-12-05, 23:02, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 125 razy Dołączył: 06 Wrz 2014 Posty: 14104 Skąd: Niemcy
Wysłany: 2018-12-05, 22:48:39
Hebius napisał/a:
Trudno się wypowiadać na temat wątku, którego na oczy nie widziałem, odniosę się więc tylko do ostatniej kwestii. Z takim podejściem nie pozwala się na zorganizowanie konkursu na limeryki, tylko gasi pomysł w zarodku.
Hebius, come on, bądź kreatywny, napisz nowy, lepszy.
Hebiusie, pewną analogią do Twojego pomysłu odnośnie limeryków byłby pomysł: kto w powiedzmy 15 literach zmieści fajniejsze przekleństwa.
Pierwszy uczestnik pisze: "motyla noga i cholera"
Drugi pisze: "cholera, kurde, g..."
Trzeci uczestnik: ...
Co napisze czwarty, piąty a co napisze 12 uczestnik takiej zabawy, aby być lepszym od poprzedników?
I teraz w którym miejscu ma taką "zabawę" przerwać admin?
Zostawić tylko pierwszy zestaw, pierwsze dwa, czy może lepiej wykasować cały taki wątek?
Niech sobie każdy sam odpowie...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.