Pomógł: 48 razy Dołączył: 13 Sty 2013 Posty: 6785 Skąd: PRL
Wysłany: 2018-08-25, 13:34:48 W amfibii Pana Samochodzika
W PRL-u powieści Zbigniewa Nienackiego dla młodzieży biły rekordy sprzedaży. Gdy napisał dzieło dla dorosłych, które uznano za pornografię, krytyka była tak ostra, że aż poskarżył się najwyższym czynnikom.
Zaczęło się od spadku po zamieszkałym w Krakowie wujku Stanisławie Gromille. Był majsterkowiczem i wynalazcą, a kiedy umarł, zostawił panu Tomaszowi garaż i przeraźliwie brzydki wehikuł, coś jak skrzyżowanie żaby z brezentowym, płaskim namiotem, a do tego cztery koła, wyłupiaste reflektory, śruba napędowa i ster. Przygody pana Tomasza parę razy trafiły na ekran i za każdym razem wehikuł wyglądał inaczej, lecz nie aż tak pokracznie, jak opisał go autor Tomasz Nowicki, znany pod pseudonimem Zbigniew Nienacki. W pierwszej powieści „Wyspa złoczyńców” (1964 r.) pojazd pobił na szosie wartburga, moskwicza i francuską simkę; jesteśmy w głębokim PRL-u, więc nawet w książkach wymyślonych od a do zet imaginacja pisarza poruszała się pośród marek znajomych i swojsko przaśnych. Wspomnijmy, w jak paskudnym świecie żyliśmy, skoro moskwicz uchodził za szczyt luksusu...
Wspomnijmy, w jak paskudnym świecie żyliśmy, skoro moskwicz uchodził za szczyt luksusu...
No bez przesady. "Luksusowa" w latach sześćdziesiątych to była Wołga. Nawet Warszawa M20 była bardziej luksusowa od Moskwicza. A takich samochodów jeździło więcej niż Simek, Skód czy Wartburgów.
_________________
Martin Even
Grands Boulevards.
Akty meskie i kobiece bez odchyleń w stronę pornografii
Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, milczą
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-08-25, 17:03:07
Strasznie dużo błędów. Ze Stefana Gromiłło zrobiono Stanisława Gromiłło. W Winnetou dopiero zamierzano wybudować ośrodek wypoczynkowy. Nawet imię autora pomylone, bo zamiast Zbigniewa Nowickiego (drugie imię Tomasz) jest Tomasz Nowicki…
Do tego jakieś niejasne aluzje na temat „Czterech pancernych i psa”. No i zdania w wielu miejscach mocno koślawe. Dziwię się, że ogólnopolska gazeta puszcza takie gnioty.
_________________ Drużyna 5
Ostatnio zmieniony przez Berta von S. 2018-08-25, 17:03, w całości zmieniany 1 raz
Pomogła: 37 razy Dołączyła: 08 Lip 2011 Posty: 2200 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-08-25, 18:39:38
Baardzo dziwny i słaby artykuł. Fragment jednego z akapitów:
"Przygody pana Tomasza parę razy trafiły na ekran i za każdym razem wehikuł wyglądał inaczej, lecz nie aż tak pokracznie, jak opisał go autor Tomasz Nowicki, znany pod pseudonimem Zbigniew Nienacki."
Pomijając błąd z imieniem, który wytknęła Berta, to czy autor oglądał "Niesamowity dwór"? Wehikuł wyglądał tam dużo gorzej, niż w powieściach.
"W pierwszej powieści „Wyspa złoczyńców” (1964 r.) pojazd pobił na szosie wartburga, moskwicza i francuską simkę; jesteśmy w głębokim PRL-u, więc nawet w książkach wymyślonych od a do zet imaginacja pisarza poruszała się pośród marek znajomych i swojsko przaśnych."
Tu już kompletnie nie rozumiem, o co chodzi. Książki "wymyślone od a do z"??? Owszem, fabuła jest wymyślona, ale realia, czas i miejsce akcji są prawdziwe. Czy autor artykułu sugeruje, że w "wymyślonych" książkach wehikuł powinien ścigać się z bentleyem, mustangiem i porsche? Jak kiedyś pisałam "W pierwszej wersji scenariusza Nienacki zaszalał i kazał Tomaszowi przegonić mercedesa, cadillaca i fiata." Podejrzewam, że taki zestaw na jednej polskiej drodze wywołałby raczej śmiech niż zachwyt widzów.
A to tylko kawałek.
Zresztą po komentarzach widać, że czytelnicy też mają kiepską opinię o treści artykułu. I w większości byli/są fanami Pana Samochodzika
Ostatnio zmieniony przez Garamon 2018-08-25, 18:58, w całości zmieniany 2 razy
Pomogła: 37 razy Dołączyła: 08 Lip 2011 Posty: 2200 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-08-25, 20:41:48
wilk1984 napisał/a:
oj tam każdy z nas wie ze Tomasz mial Ferrari pod maską swojego wehikułu a jak wiadomo w tamtych czas Ferrari bylo naj szybsze auto swiata
Oczywiście - i było to uzasadnione w tekście, tak, żeby było w miarę prawdopodobne w warunkach PRL-u. Gdyby Tomasz wyprzedzał zachodnie wozy "z górnej półki" to też wymagałoby uzasadnienia. Nawet dziś, gdyby ktoś opisał podobną scenę i kazał bohaterowi wyprzedzić wyłącznie auta, które trudno spotkać na naszych drogach, budziłoby to sprzeciw i wydawało się naciągane. Potrzebne byłoby wyjaśnienie: że w okolicy była impreza motoryzacyjna, że to fani "Szybkich i wściekłych" ...
Wysłany: 2018-08-25, 23:16:04 Re: W amfibii Pana Samochodzika
Cytat:
Przygody pana Tomasza parę razy trafiły na ekran i za każdym razem wehikuł wyglądał inaczej, lecz nie aż tak pokracznie, jak opisał go autor Tomasz Nowicki, znany pod pseudonimem Zbigniew Nienacki.
Gość który napisał te bzdety chyba nie widział żadnego z tych filmów. ZN opisał wehikuł marki SAM, natomiast w filmach przedstawiono jakieś dziwolągi, przy czym To Coś z Niesamowitego Dworu zostało stworzone poprzez zdewastowanie prototypu Fiata 126 LPT. O tym latającym wehikule to nie chce mi się pisać. Gość od artykułu nawet nie zadał sobie trudu, aby połakomić się o udzielenie odpowiedzi na pytanie o pierwowzór wehikułu ZN. Osobiście myślę, że był nim Trippel SG6 ...
Wysłany: 2023-10-20, 13:10:41 Re: W amfibii Pana Samochodzika
Kozak napisał/a:
Cytat:
Przygody pana Tomasza parę razy trafiły na ekran i za każdym razem wehikuł wyglądał inaczej, lecz nie aż tak pokracznie, jak opisał go autor Tomasz Nowicki, znany pod pseudonimem Zbigniew Nienacki.
Gość który napisał te bzdety chyba nie widział żadnego z tych filmów. ZN opisał wehikuł marki SAM, natomiast w filmach przedstawiono jakieś dziwolągi, przy czym To Coś z Niesamowitego Dworu zostało stworzone poprzez zdewastowanie prototypu Fiata 126 LPT. O tym latającym wehikule to nie chce mi się pisać. Gość od artykułu nawet nie zadał sobie trudu, aby połakomić się o udzielenie odpowiedzi na pytanie o pierwowzór wehikułu ZN. Osobiście myślę, że był nim Trippel SG6 ...
Na dzisiejszej konferencji w Malborku Bartosz Gondek z AWF w Gdańsku postawił tezę, że najbardziej pasującym pierwowzorem wehikułu mógłby być tylko raz (powyżej cytat) wspomniany jak dotąd na forum samochód Trippel SG6, wyprodukowany w czasach wojny w liczbie tylko 800 szt. Jakoś ten samochód nam w dyskusjach umknął...
Wysłany: 2023-10-22, 11:07:08 Re: W amfibii Pana Samochodzika
Szara Sowa napisał/a:
Na dzisiejszej konferencji w Malborku Bartosz Gondek z AWF w Gdańsku postawił tezę, że najbardziej pasującym pierwowzorem wehikułu mógłby być tylko raz (powyżej cytat) wspomniany jak dotąd na form samochód Trippel SG6, wyprodukowany w czasach wojny w liczbie tylko 800 szt. Jakoś ten samochód nam w dyskusjach umknął...
Nie miałem możliwości posłuchać uczestników konferencji, ale bardzo się cieszę, że nareszcie ktoś zwrócił uwagę na ten samochodzik, który jest nawet w moim awatarze
Pomogła: 37 razy Dołączyła: 08 Lip 2011 Posty: 2200 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2023-10-22, 11:12:24 Re: W amfibii Pana Samochodzika
Kozak napisał/a:
Nie miałem możliwości posłuchać uczestników konferencji, ale bardzo się cieszę, że nareszcie ktoś zwrócił uwagę na ten samochodzik, który jest nawet w moim awatarze
Pan Gondek zaznaczył, że ten samochód pojawił się jednorazowo na forum jako propozycja prototypu.
Wysłany: 2023-10-22, 11:53:40 Re: W amfibii Pana Samochodzika
Garamon napisał/a:
Kozak napisał/a:
Nie miałem możliwości posłuchać uczestników konferencji, ale bardzo się cieszę, że nareszcie ktoś zwrócił uwagę na ten samochodzik, który jest nawet w moim awatarze
Pan Gondek zaznaczył, że ten samochód pojawił się jednorazowo na forum jako propozycja prototypu.
Do serwisu FOTOTEKA doszły nowe zdjęcia m.in. werki do "Wyspy złoczyńców". Dla tego tematu jeden może być szczególnie ciekawy
Cóż to takiego? Jakaś zapasowa makieta, do robienia zdjęć aktorów z bliska???
Kozak napisał/a:
Nie miałem możliwości posłuchać uczestników konferencji, ale bardzo się cieszę, że nareszcie ktoś zwrócił uwagę na ten samochodzik, który jest nawet w moim awatarze
Szczególnie ta wersja z wyłupiastymi reflektorami pasuje jak ulał!
Garamon napisał/a:
Pan Gondek zaznaczył, że ten samochód pojawił się jednorazowo na forum jako propozycja prototypu.
Tego już nie dosłyszałem, a więc także tu nasze forum okazało się najlepszym a nawet jedynym źródłem!
W takim razie Kozakowi należy się spóźniona zapomoga!
Wróble ćwierkają, że brałaś w konferencji czynny udział, szkoda że się na forum tym nie pochwaliłaś!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.