PanSamochodzik.net.pl Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Filmy o Robin Hoodzie - dawniej i dziś
Autor Wiadomość
Kpt Petersen 
Forumowy Badacz Naukowy
Forumowy Twitterowiec



Pomógł: 25 razy
Dołączył: 22 Sie 2017
Posty: 2809
Skąd: Wyspy Pacyfiku
Wysłany: 2018-07-21, 00:22:28   

Yvonne napisał/a:

To w drugiej połowie XIX wielu istniały już fora? :zdziw:


No Ba :okulary:
a w XIII w. to dopiero były Fora, kiedy Adam de la Halle śpiewał o Robinie i Maryjce

_________________
Drużyna 5

Ostatnio zmieniony przez Kpt Petersen 2018-07-21, 00:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
John Dee 
Moderator
Epicuri de grege porcus



Pomógł: 125 razy
Dołączył: 06 Wrz 2014
Posty: 14105
Skąd: Niemcy
Wysłany: 2018-07-21, 08:22:49   

Skoro skierowałeś dyskusję na muzyczne tory, kapitanie, to posłuchajcie tej piosenki z roku 1977, o starzejącym się Robin Hoodzie, którego opuszczają siły i dla którego polowanie na jelenie i gry z wesołą kompanią to już tylko wspomnienia z dalekiej przeszłości. Kocham ten utwór. :)

"Just lie there and think of the deer you have run
And of all the games that you’ve played

No more, Robin, no more
Your outlaw days are over"



https://www.youtube.com/watch?v=6iBoViWyBiA
 
 
Garamon 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomogła: 37 razy
Dołączyła: 08 Lip 2011
Posty: 2200
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-07-21, 08:49:05   

John Dee napisał/a:
Skoro skierowałeś dyskusję na muzyczne tory, kapitanie, to posłuchajcie tej piosenki z roku 1977, o starzejącym się Robin Hoodzie, którego opuszczają siły i dla którego polowanie na jelenie i gry z wesołą kompanią to już tylko wspomnienia z dalekiej przeszłości.


Ciekawe, czy istnieje jakieś powiązanie między tą piosenką a filmem "Robin and Marian" z 1976? W filmie utwór się nie pojawia, ale motyw bardzo podobny, a zbieżność czasowa zaskakująca :)
 
 
Kpt Petersen 
Forumowy Badacz Naukowy
Forumowy Twitterowiec



Pomógł: 25 razy
Dołączył: 22 Sie 2017
Posty: 2809
Skąd: Wyspy Pacyfiku
Wysłany: 2018-07-21, 09:20:53   

John Dee napisał/a:
posłuchajcie tej piosenki z roku 1977, o starzejącym się Robin Hoodzie, którego opuszczają siły i dla którego polowanie na jelenie i gry z wesołą kompanią to już tylko wspomnienia z dalekiej przeszłości.


Nie znałem, bardzo ładne :)
_________________
Drużyna 5

 
 
John Dee 
Moderator
Epicuri de grege porcus



Pomógł: 125 razy
Dołączył: 06 Wrz 2014
Posty: 14105
Skąd: Niemcy
Wysłany: 2018-07-21, 09:29:16   

Garamon napisał/a:
Ciekawe, czy istnieje jakieś powiązanie między tą piosenką a filmem "Robin and Marian" z 1976? W filmie utwór się nie pojawia, ale motyw bardzo podobny, a zbieżność czasowa zaskakująca :)
Utwór jest kompozycją Amerykanina Boba Coltmana i ukazał się po raz pierwszy na jego płycie już w roku 1973. Ale możliwe, że film był powodem że Barry Moore włączył go do swojego repertuaru.
 
 
bans
[Usunięty]

Wysłany: 2018-07-23, 07:51:57   

Yvonne napisał/a:
Kpt Petersen napisał/a:
Kiedy Howard Pyle opublikował "Wesołe przygody Robin Hooda" (to te na podstawie których nakręcono wszystkie filmy) na Forum Miłośników Robin Hooda pisano to już nie ten Robin Hood co u Waltera Scotta w "Ivanhoe"


To w drugiej połowie XIX wielu istniały już fora? :zdziw:


Masakra, poziom łapania żartu i ironii = zero absolutne :)

Dopiero co odpisałem na twój komentarz o "Czarnej polewce" - chyba niepotrzebnie, bo teraz już zupełnie się nie dziwię że podoba ci się i bawi współczesna Jeżycjada :)))
 
 
Yvonne 
Maniak Samochodzika
Witaj Przygodo!



Pomogła: 11 razy
Wiek: 45
Dołączyła: 28 Wrz 2012
Posty: 7317
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2018-07-23, 08:01:22   

bans napisał/a:
Dopiero co odpisałem na twój komentarz o "Czarnej polewce" - chyba niepotrzebnie, bo teraz już zupełnie się nie dziwię że podoba ci się i bawi współczesna Jeżycjada :)))


Ale chociaż ją dobrze znam i dlatego uważam, że mogę swobodnie się wypowiadać w tym wątku, który notabene sama kiedyś założyłam.

Czego nie mogę powiedzieć o Tobie. Mam na myśli wiedzę o poszczególnych częściach Jeżycjady ;-)
Twój wpis nie dotyczył bowiem "Czarnej polewki", a zupełnie innej części ;-)

bans napisał/a:

Masakra, poziom łapania żartu i ironii = zero absolutne


Ale jaką miarą mierzysz, Bansie?
Swoją własną, jak mniemam?
Jedyną słuszną?
_________________
Zapraszam na mój blog:

www.odbiblioteczkidoszafy.blogspot.com


 
 
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48392
Skąd: Poznań
Wysłany: 2018-07-23, 08:42:05   

bans napisał/a:
Masakra, poziom łapania żartu i ironii = zero absolutne :)


Bansie, a może to Ty nie złapałeś owego żartu... :065:
_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

 
 
Nietajenko 
Forumowy Badacz Naukowy
Ojciec dwójki dzieci



Pomógł: 33 razy
Wiek: 46
Dołączył: 25 Lip 2011
Posty: 11847
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2018-07-31, 07:18:47   

Kolego bans, ja bym grzecznie prosił o nieuskutecznianie tu personalnych wycieczek do innych użytkowników. Takich praktyk nie toleruje się na tym forum. :027:
_________________
 
 
Aldona 
Maniak Samochodzika
Aldona



Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 11 Sty 2014
Posty: 5208
Skąd: Skąd?
Wysłany: 2018-07-31, 09:18:14   

Mysikrólik napisał/a:
Zresztą niewiele jest naprawdę brzydkich kobiet. Na szybko przychodzą mi na myśl dwie....


Czytam sobie ten wątek i wpis Mysikrólika mnie rozwalił.... Mysikróliku - mam pluty monitor....tak nie można... :D
_________________
 
 
Mysikrólik 
Maniak Samochodzika



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 15 Lut 2010
Posty: 5230
Skąd: Opalenica
Wysłany: 2018-07-31, 09:50:22   

Do usług :D

Aldona napisał/a:
mam pluty monitor.

Tego z Wyspy złoczyńców? :027:
_________________
 
 
Berta von S. 
Twórca
nienackofanka



Pomogła: 169 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 05 Kwi 2013
Posty: 32587
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-07-31, 10:00:03   

Mysikrólik napisał/a:

Aldona napisał/a:
mam pluty monitor.

Tego z Wyspy złoczyńców? :027:

Dobrze, że nie skałbany monitor. :)
_________________
Drużyna 5

 
 
Aldona 
Maniak Samochodzika
Aldona



Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 11 Sty 2014
Posty: 5208
Skąd: Skąd?
Wysłany: 2018-07-31, 11:05:01   

Berta von S. napisał/a:
Mysikrólik napisał/a:

Aldona napisał/a:
mam pluty monitor.

Tego z Wyspy złoczyńców? :027:

Dobrze, że nie skałbany monitor. :)


No teraz to koniec.....popłakałam się ze smiechu.....Jesteście nienormalni :D
_________________
 
 
Nomadeus 
Słyszał o Samochodziku



Wiek: 41
Dołączył: 23 Mar 2019
Posty: 8
Skąd: Myszków
Wysłany: 2019-03-25, 20:56:00   

Nie akceptuję jakiejkolwiek innej produkcji o Robin Hoodzie niż serial "Robin z Sherwood". Wychowałem się na nim, bezgranicznie kocham i zawsze mam łzy w oczach, gdy oglądam scenę na wzgórzu, gdy Robin łamie swój łuk a potem odzywają się kusze...
Oczywiście tylko Michael Praed. Jason Connery był o wiele, wiele słabszy.
 
 
Yvonne 
Maniak Samochodzika
Witaj Przygodo!



Pomogła: 11 razy
Wiek: 45
Dołączyła: 28 Wrz 2012
Posty: 7317
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2019-03-25, 21:30:38   

Nomadeus napisał/a:
Nie akceptuję jakiejkolwiek innej produkcji o Robin Hoodzie niż serial "Robin z Sherwood". Wychowałem się na nim, bezgranicznie kocham i zawsze mam łzy w oczach, gdy oglądam scenę na wzgórzu, gdy Robin łamie swój łuk a potem odzywają się kusze...
Oczywiście tylko Michael Praed. Jason Connery był o wiele, wiele słabszy.


Podpisuję się pod każdym słowem z Twojej opinii, Nomadeusie :)
_________________
Zapraszam na mój blog:

www.odbiblioteczkidoszafy.blogspot.com


 
 
Artur Pacuła 
Twórca
Artur Pacuła - autor powieści samochodzikowych


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 01 Kwi 2016
Posty: 606
Skąd: War
Wysłany: 2019-03-26, 19:49:30   

Nomadeus napisał/a:
Nie akceptuję jakiejkolwiek innej produkcji o Robin Hoodzie niż serial "Robin z Sherwood". Wychowałem się na nim, bezgranicznie kocham i zawsze mam łzy w oczach, gdy oglądam scenę na wzgórzu, gdy Robin łamie swój łuk a potem odzywają się kusze...
Oczywiście tylko Michael Praed. Jason Connery był o wiele, wiele słabszy.


Od tego serialu zaczęłem słuchać zespołu Clannad. W zeszłym roku byłe nawet na ich koncercie. Kiedy zaczęli grać wiązankę piosenek z serialu publiczność oszalała... Robin... the hooded man... :-) Uwielbiam.
_________________


Artur Pacuła
 
 
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48392
Skąd: Poznań
Wysłany: 2019-03-26, 20:28:34   

Pamiętam jak np. w fotoplastikonie w Poznaniu można było kupić czarno-białe zdjęcia Michaela Praeda. :)
O takie:

Michael.jpg
Plik ściągnięto 3224 raz(y) 39,34 KB

_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

Ostatnio zmieniony przez Szara Sowa 2019-03-26, 20:29, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Garamon 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomogła: 37 razy
Dołączyła: 08 Lip 2011
Posty: 2200
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-03-26, 20:30:45   

Miałam kupiony na odpuście breloczek - z jednej strony Robin, z drugiej Modern Talking :D :D :D
 
 
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48392
Skąd: Poznań
Wysłany: 2019-03-26, 20:32:40   

Ale muzyka naprawdę nic nie straciła z biegiem lat!

_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

Ostatnio zmieniony przez Szara Sowa 2019-03-26, 20:34, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
bans
[Usunięty]

Wysłany: 2019-03-27, 08:13:41   

Nomadeus napisał/a:
Nie akceptuję jakiejkolwiek innej produkcji o Robin Hoodzie niż serial "Robin z Sherwood". Wychowałem się na nim, bezgranicznie kocham i zawsze mam łzy w oczach, gdy oglądam scenę na wzgórzu, gdy Robin łamie swój łuk a potem odzywają się kusze...
Oczywiście tylko Michael Praed. Jason Connery był o wiele, wiele słabszy.


Ten serial jest jak wiele książek czy seriali z dzieciństwa - ratuje go tylko sentyment. Oglądałem kilka odcinków niedawno i czasami wręcz wyłem ze śmiechu - fabuła dziurawa jak ser, wątki rozwiązywane są jakby scenariusz dziecko pisało... Ten serial to jeden wielki deus ex machina.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  



Reklama:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.

Zapoznaj się również z nasza Polityka Prywatnosci (z dn. 09.08.2019)

  
ROZUMIEM
Strona wygenerowana w 0,52 sekundy. Zapytań do SQL: 15