Martin Even
Grands Boulevards.
Akty meskie i kobiece bez odchyleń w stronę pornografii
Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, milczą
Kustosz [Usunięty]
Wysłany: 2018-04-08, 15:04:08
Zdjęcie nr 4 jest świetne więc jestem spokojny, że wygra. Dlatego ja zagłosuję na inną pracę, którą moim zdaniem również warto docenić za pomysł, nakład pracy i wykonanie. Szkoda by było żeby całkiem zniknęła w cieniu championa tej edycji.
Pomogła: 37 razy Dołączyła: 20 Lut 2017 Posty: 6138 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-04-08, 19:54:54
Kustosz napisał/a:
Zdjęcie nr 4 jest świetne więc jestem spokojny, że wygra. Dlatego ja zagłosuję na inną pracę, którą moim zdaniem również warto docenić za pomysł, nakład pracy i wykonanie. Szkoda by było żeby całkiem zniknęła w cieniu championa tej edycji.
Nie dałaś szans konkurencji tym razem Berto. Doskonała fotka, chyba mój typ w całej tej samochodzikowej serii. Ale praca Kapitana też bardzo pomysłowa i profesjonalnie wykonana. Gratuluję.
A może po zakończeniu ostatniej edycji w tej serii wrzucić jeszcze raz wszystkie zwycięzkie zdjęcia i wybrać championa championów?
Edycja dziewiąta:Pan Samochodzik i Winnetou Słowa kluczowe:Indianin, ośrodek wczasowy, Lady (lejdi) Termin: Do środy 18 kwietnia do godz. 22.00
Adres: Fortaigne@gmail.com
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-04-11, 17:07:38
Dzięki She, Petersenie i Wowaksie!
Wowax napisał/a:
Ja to szczerze mówiąc jakoś od 2-3 sesji nie mam kompletnie weny twórczej - albo inaczej - nie trafiam w gust odbiorcy, więc dziwi mnie moja wysoka pozycja w klasyfikacji generalnej.
Już niech się ten konkurs skończy, bo zaczynam robić zdjęcia z powodu rywalizacji, a nie dla frajdy - i efekty coraz słabsze.
Bywają takie fazy niestety. Sama miałam podobne i z wierszami i z fotkami.
Spróbuj wyluzować z tą rywalizacją i zrobić zdjęcie dla siebie, to może odczarujesz klątwę.
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 10 Sty 2010 Posty: 19567 Skąd: Tam i z powrotem
Wysłany: 2018-04-11, 17:35:34
Ja to już całkiem ciągnę się w ogonie.
Nie przydało się ani rowerowanie w deszczu (ostatni dzwonek na zrobienie zdjęcia), ani wdrapywanie się na wzgórze zamkowe.
Jakoś nie mam szczęścia, ale przynajmniej głosujący nie muszą się głowić z wybieraniem lepszych zdjęć
_________________
Semel scriptum, decies lectum!
Borsuk Twórca Mieczysław Płocica autor książek dokumentalnych
Pomógł: 16 razy Dołączył: 15 Mar 2014 Posty: 548 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2018-04-11, 21:04:26
She napisał/a:
Ja to już całkiem ciągnę się w ogonie.
Nie przydało się ani rowerowanie w deszczu (ostatni dzwonek na zrobienie zdjęcia), ani wdrapywanie się na wzgórze zamkowe.
Jakoś nie mam szczęścia, ale przynajmniej głosujący nie muszą się głowić z wybieraniem lepszych zdjęć
Szczęście to mnie sprzedałaś, bo jakby nie Twój wpis to bym w nieświadomości czekał do niedzieli. A tak, w drodze powrotnej z umówionego wyjazdu wypatrzyłem studnię gdzieś pod Olkuszem i okazała się nawet ciekawa. I zdążyłem wrócić do domu przed 22 i wysłać.
Ale nie przejmuj się, dobra karma wraca. Może trafi się okazja, że Ci się odwdzięczę.
Klikam "pomógł" bo pomoc jest oczywista.
Wowax nie dawaj się, nie pozwól się dogonić
Berta dołączam się do gratulacji zdjęcia. Dość sporo mam kontaktu z profesjonalną fotografią i mało co mnie zaskakuje, ale to jest wyjątkowo udane, żeby nie używać większych słów.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.