Pomógł: 48 razy Dołączył: 13 Sty 2013 Posty: 6785 Skąd: PRL
Wysłany: 2017-12-17, 16:46:47
Nietajenko napisał/a:
Pływanie w zimnej wodzie jest fajne, szczególnie na kąpieliskach. Tam można zrobić numer i podpłynąć do drabinki już w miejscu gdzie nie ma gruntu. Wyjście po drabince ociekając wodą i zachwycone spojrzenia białogłów bezcenne.
A prawdy ludowe głoszą, że w zimnej wodzie objętość ciała się zmniejsza, więc co te niewiasty tak raduje, kiedy Cię widzą po wyjściu z zimnej wody? Może niewłaściwie interpretujesz ich wesołe spojrzenia
Pływanie w zimnej wodzie jest fajne, szczególnie na kąpieliskach. Tam można zrobić numer i podpłynąć do drabinki już w miejscu gdzie nie ma gruntu. Wyjście po drabince ociekając wodą i zachwycone spojrzenia białogłów bezcenne.
A prawdy ludowe głoszą, że w zimnej wodzie objętość ciała się zmniejsza, więc co te niewiasty tak raduje, kiedy Cię widzą po wyjściu z zimnej wody? Może niewłaściwie interpretujesz ich wesołe spojrzenia
Prawdziwy mors nawet z sikaniem pod lodem nie ma problemu.
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-12-17, 20:12:26
Nietajenko napisał/a:
Protoavis napisał/a:
Nietajenko napisał/a:
Pływanie w zimnej wodzie jest fajne, szczególnie na kąpieliskach. Tam można zrobić numer i podpłynąć do drabinki już w miejscu gdzie nie ma gruntu. Wyjście po drabince ociekając wodą i zachwycone spojrzenia białogłów bezcenne.
A prawdy ludowe głoszą, że w zimnej wodzie objętość ciała się zmniejsza, więc co te niewiasty tak raduje, kiedy Cię widzą po wyjściu z zimnej wody? Może niewłaściwie interpretujesz ich wesołe spojrzenia
Prawdziwy mors nawet z sikaniem pod lodem nie ma problemu.
Nie powiem, żebyś specjalnie mnie zachęcił do kąpieli.
_________________ Drużyna 5
Nietajenko Forumowy Badacz Naukowy Ojciec dwójki dzieci
Pływanie w zimnej wodzie jest fajne, szczególnie na kąpieliskach. Tam można zrobić numer i podpłynąć do drabinki już w miejscu gdzie nie ma gruntu. Wyjście po drabince ociekając wodą i zachwycone spojrzenia białogłów bezcenne.
A prawdy ludowe głoszą, że w zimnej wodzie objętość ciała się zmniejsza, więc co te niewiasty tak raduje, kiedy Cię widzą po wyjściu z zimnej wody? Może niewłaściwie interpretujesz ich wesołe spojrzenia
Prawdziwy mors nawet z sikaniem pod lodem nie ma problemu.
Nie powiem, żebyś specjalnie mnie zachęcił do kąpieli.
Ale siusianie celem ogrzania jest często wykorzystywaną metodą przez płetwonurków korzystających z kombinezonów mokrych.
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-12-18, 16:34:41
Nietajenko napisał/a:
Berta von S. napisał/a:
Nietajenko napisał/a:
Protoavis napisał/a:
Nietajenko napisał/a:
Pływanie w zimnej wodzie jest fajne, szczególnie na kąpieliskach. Tam można zrobić numer i podpłynąć do drabinki już w miejscu gdzie nie ma gruntu. Wyjście po drabince ociekając wodą i zachwycone spojrzenia białogłów bezcenne.
A prawdy ludowe głoszą, że w zimnej wodzie objętość ciała się zmniejsza, więc co te niewiasty tak raduje, kiedy Cię widzą po wyjściu z zimnej wody? Może niewłaściwie interpretujesz ich wesołe spojrzenia
Prawdziwy mors nawet z sikaniem pod lodem nie ma problemu.
Nie powiem, żebyś specjalnie mnie zachęcił do kąpieli.
Ale siusianie celem ogrzania jest często wykorzystywaną metodą przez płetwonurków korzystających z kombinezonów mokrych.
To dobrze, że nie jestem płetwonurkiem. Wolę się ogrzewać bardziej tradycyjnymi metodami.
Pomógł: 48 razy Dołączył: 13 Sty 2013 Posty: 6785 Skąd: PRL
Wysłany: 2018-01-11, 23:43:38
Morsowanie zdobywa coraz więcej fanów w każdym wieku. Jak grzyby po deszczu powstają coraz to nowe kluby morsa, w których członkowie traktują ten "sport" jako nie tylko receptę na długowieczność ale i rewelacyjny sposób na wspólne spędzenie czasu.
Pomógł: 6 razy Wiek: 48 Dołączył: 05 Maj 2013 Posty: 822 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-01-16, 15:59:47
e tam, moim zdaniem to chore jest ...Przyjemność włażenia do takiej wody porównywalna jest z np samookaleczeniami - czerpie ktoś frajdę z chlastania się żyletką?
Pomógł: 66 razy Wiek: 61 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 11311 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-01-16, 23:25:19
Emes napisał/a:
e tam, moim zdaniem to chore jest ...Przyjemność włażenia do takiej wody porównywalna jest z np samookaleczeniami - czerpie ktoś frajdę z chlastania się żyletką?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.