Pomógł: 1 raz Wiek: 57 Dołączył: 08 Mar 2017 Posty: 82 Skąd: Chodzież
Wysłany: 2017-09-07, 15:07:39
Berta von S. napisał/a:
Oskarynek napisał/a:
Tylko inaczej to czytam w wieku 38 lat. Zmarnowałem PS, należało to przeczytać 20 lat temu.
A ja zawsze sobie wyobrażałam, jak cudownie byłoby znaleźć TERAZ jakiegoś nieznanego, nieczytanego PS-a...
Hmmm... No, to ja jestem w tej szczęśliwej sytuacji, że mam taką nieprzeczytaną pozycję - PS i UFO. Jednakowoż po wszechobecnej krytyce aż boję się po tę książkę sięgnąć...
Ale, co tam... Zamawiam. Na własną odpowiedzialność...
Pzdr.
_________________ Pracuję z klawiszami - na akord...
Zauważyłem w tym tomie autoplagiaty.
Tomasz mówi, że nie lubi tłoku jak Pan Zagłoba. W Templariuszach te słowa wypowiada Tell. Marczak wysyła do Tomasz list polecony nakazujący przybyć do Łodzi i informujący o rezerwacji noclegów w Grand Hotelu. Niemal identycznie brzmiała fałszywa depesza Batury z Niesamowitego Dworu.
Zauważyłem w tym tomie autoplagiaty.
Tomasz mówi, że nie lubi tłoku jak Pan Zagłoba. W Templariuszach te słowa wypowiada Tell. Marczak wysyła do Tomasz list polecony nakazujący przybyć do Łodzi i informujący o rezerwacji noclegów w Grand Hotelu. Niemal identycznie brzmiała fałszywa depesza Batury z Niesamowitego Dworu.
Bo to ogólnie jest słaba część.
Najsłabsza w kanonie, moim zdaniem.
Emanacją tej współczesności i światowości jest uwaga o całej Polsce przygotowującej się do do święta 30-o lecia PKWN. Marczak przyznający się niemcom zachodnim do skromności budżetu. Ci NRDEREFenowcy nocujący w prymitywnych warunkach na mazurach. Długie oczekiwania na błyskawiczną z Warszawą. :P
Bo to była światowość na miarę naszych możliwości.
_________________ Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
"Wolność i władza mają tylko jedną wspólną cechę: nadużywanie."
Karol Bunsch
Pomógł: 3 razy Dołączył: 11 Wrz 2017 Posty: 511 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-12-06, 23:33:06
Eques napisał/a:
Emanacją tej współczesności i światowości jest uwaga o całej Polsce przygotowującej się do do święta 30-o lecia PKWN.
E, próbujesz deprecjonować, wyśmiewać i deprecjonować.
Nt PKWN było chyba tylko jedno krótkie zdanie.
Za to znacznie więcej było o Operacji Żagiel 74. Jak na tamte czasy imprezy porównywalnej do Mundialu, a przynajmniej MŚ w piłce nożnej.
Cytat:
Marczak przyznający się niemcom zachodnim do skromności budżetu.
A w tej sprawie chyba nic się nie zmieniło. Dzisiejszy Marczak też pewnie by tak utyskiwał/
Cytat:
Ci NRDEREFenowcy nocujący w prymitywnych warunkach na mazurach.
A to za granicą nie ma i nie było kampingów i 'agroturystyk'?
Cytat:
Długie oczekiwania na błyskawiczną z Warszawą. :P
Tu akurat się sporo zmieniło.
W każdym razie już pierwszy rozdział zwiastuje coś w rodzaju Alistaira MacLeana. A potem choćby Pan Samochodzik skaczący po Europie ruchami konika szachowego (jakbyśmy już wtedy w UE byli), współpracuje z Interpolem itd. Bezcenne/
Ostatnio zmieniony przez Tytus Atomicus 2017-12-06, 23:35, w całości zmieniany 1 raz
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-12-07, 00:08:48
Eques napisał/a:
Zauważyłem w tym tomie autoplagiaty.
Nienacki się ciągle autoplagiatował. Kluczowe elementy powieści się powtarzają: typy postaci, sytuacje (np. wezwania do ministerstwa, zakończenia z sugestią romansu, dokument z niepokojącą/tajemniczą informacją (list, mapa, dziennik, artykuł, KS), pomagające dzieci, pościg, „tajna broń” (wehikuł, Krasula, As, Prot, człowiek z przyszłości i jego zabawki).
A czasem nawet opisy miejsc - np. grobowiec w KS jest łudząco podobny do grobowca w Uroczysku: obydwa stoją na wzgórzach z kamieniołomami, mają strome kryte dachówką dachy i pseudogotyckie wieżyczki, a zarazem przypominają pudełka (nie wiem, jakim cudem przy tym stromym dachu i wieżyczkach ) .
A jak uwzględnić jeszcze powieści dla dorosłych, to już się zaczyna kłębić od powtórzeń: np. w trzech różnych dziełach bohaterowie nocowali w hotelu "Goldenes Lamm".
_________________ Drużyna 5
Nietajenko Forumowy Badacz Naukowy Ojciec dwójki dzieci
Wcale nie. Mi się Niewidzialni wydają tacy współcześni i światowi...
A wiesz że mam podobne odczucia. Hotele, mercedesy, antykwariusz, aukcje, FAZ, von Dobeneck, pościgi i tego typu sprawy to trochę jak z Jamesa Bonda. Dla mnie też jest ten samochodzik najbardziej światowy (nie piszę o Ufo bo tamten jest światowy trochę inaczej).
_________________
bans [Usunięty]
Wysłany: 2017-12-07, 08:24:16
Tytus Atomicus napisał/a:
W każdym razie już pierwszy rozdział zwiastuje coś w rodzaju Alistaira MacLeana. A potem choćby Pan Samochodzik skaczący po Europie ruchami konika szachowego (jakbyśmy już wtedy w UE byli), współpracuje z Interpolem itd. Bezcenne/
Niestety, dla mnie to jest przaśne i prowincjonalne, "jak sobie pan Nienacki wyobraża zachodni świat zbrodni".
Ci Niewidzialni, którzy jako pracowników w Polsce zatrudniają komicznych idiotów - większych niż Niemcy w "Stawce większej niż życie"...
Nietajenko Forumowy Badacz Naukowy Ojciec dwójki dzieci
Ci Niewidzialni, którzy jako pracowników w Polsce zatrudniają komicznych idiotów - większych niż Niemcy w "Stawce większej niż życie"...
Tyle że oni z założenia mieli być idiotami i odciągać uwagę polskich śledczych. Może ten ich idiotyzm był lekko przerysowany ale nie zapominajmy, że to powieść dedykowana dla młodzieży.
Jak na tamte czasy imprezy porównywalnej do Mundialu, a przynajmniej MŚ w piłce nożnej.
Uczestniczyłem w Operacji Żagiel 81. Rozmiar imprezy porównywalny do derbów Zorza Tempo Pacanów - Wisła Nowy Korczyn.
Tytus Atomicus napisał/a:
A w tej sprawie chyba nic się nie zmieniło. Dzisiejszy Marczak też pewnie by tak utyskiwał
rewizjonistom się przyznawał? A honor departamentu i ludowej ojczyzny?
Cytat:
A to za granicą nie ma i nie było kampingów i 'agroturystyk'?
Jakoś ciężko wyobrazić mi sobie Gretę H., sypiającą w swoim samochodzie.
Berta napisał/a:
A jak uwzględnić jeszcze powieści dla dorosłych, to już się zaczyna kłębić od powtórzeń: np. w trzech różnych dziełach bohaterowie nocowali w hotelu "Goldenes Lamm"
???? Nie kojarzę. Wielki Las? Gdzie?
_________________
aż się los odmieni...
Ostatnio zmieniony przez Eques 2017-12-07, 11:35, w całości zmieniany 1 raz
bans [Usunięty]
Wysłany: 2017-12-07, 15:02:15
Nietajenko napisał/a:
Tyle że oni z założenia mieli być idiotami i odciągać uwagę polskich śledczych.
Tak, tyle że o to chodzi że co to za międzynarodowy, doskonale zorganizowany gang który musi imać się takich sposobów? A może to ja nie doceniam służb śledczych PRL-u? Trudno o obiektywizm kiedy wychowywanym się było na socjalistycznych gniotach "kryminalnych" - gdzie dzielny, oddany swej pracy i idei milicjant zawsze łapał zwyrodniałego światopoglądowo przestępcę... ;)
Ostatnio zmieniony przez 2017-12-07, 15:02, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 66 razy Wiek: 61 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 11310 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-12-07, 17:10:26
Even napisał/a:
Cytat:
Uczestniczyłem w Operacji Żagiel 81. Rozmiar imprezy porównywalny do derbów Zorza Tempo Pacanów - Wisła Nowy Korczyn.
Tyle, że w 1981 roku była już zupełnie inna sytuacja polityczno-gospodarcza niż w 1974 roku, w czasach propagandy sukcesu.
Pamiętam. Zatoka była pełna łajb od cadeta do fregat...
PS. Tytus ma rację. Pamiętam dobrze pierwszą lekturę PSiN - właśnie miało się takie wrażenie "światowe"... . Dobrze się to wstrzelało w, że tak powiem, klimat epoki.
_________________ Z 24
Ostatnio zmieniony przez Z24 2017-12-07, 17:16, w całości zmieniany 3 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.