PanSamochodzik.net.pl Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Zamknięty przez: Protoavis
2017-06-23, 09:30
Krzysztof Beśka - wywiad
Autor Wiadomość
Protoavis 
Admin Emeritus
Archeolog książkowy



Pomógł: 48 razy
Dołączył: 13 Sty 2013
Posty: 6785
Skąd: PRL
Wysłany: 2017-06-23, 09:30:21   Krzysztof Beśka - wywiad

Wywiad z Krzysztofem Beśką - autorem wielu powieści przygodowo-sensacyjnych z wątkami historycznymi oraz kryminałów retro. Książka Krzysztofa Beśki „Konstelacja zbrodni” została objęta patronatem medialnym przez Forum Miłośników Pana Samochodzika.



Cz. I.

1. Forum Miłośników Pana Samochodzika: Tomasz Horn rozwiązuje zagadki historyczne niczym kilkadziesiąt lat wcześniej Pan Samochodzik. W wywiadach przyznaje Pan, że doskonale znana jest Panu twórczość Zbigniewa Nienackiego. Które powieści tego pisarza z serii o przygodach detektywa-muzealnika należą do Pana ulubionych?

Krzysztof Beśka: Wszystkie! Mówię to bez kokieterii. W każdej z nich naprawdę mogę znaleźć coś innego. Zanim jednak rozwinę temat, chciałby zastrzec, iż za jedyną właściwą serię o przygodach Pana Samochodzika uznaję tylko tę, którą zaczyna Wyspa złoczyńców, a kończy Pan Samochodzik i człowiek z UFO. Reszta to historie naciągane, choć jestem w stanie jeszcze skłonić się do dwóch pozycji autorstwa Jerzego Ignaciuka. Cała reszta, książki innych autorów, to czysta hochsztaplerka. Swoją przygodę zacząłem, mając lat 11. Przeczytałem książkę Pan Samochodzik i templariusze, zachęcony serialem. A potem już poszło. Do dziś wracam do tych pozycji, które kojarzą mi się z dzieciństwem i wakacjami.

2. Czy imię bohatera „Konstelacji zbrodni” ma coś wspólnego z Tomaszem NN, czyli Panem Samochodzikiem Nienackiego?

Oczywiście. Ale to mój Tomasz. Tomasz Horn. Lubię takie zapożyczenia, puszczanie oka do czytelnika. Jeśli ktoś to zauważy, to mam wielką satysfakcję. Horn jest dziennikarzem, pasjonatem historii, ale ma też wojskową przeszłość, co mało kto z recenzentów zauważa. Jest to ukłon w stronę bohaterów innej mojej powieści, nagradzanej Fabryki frajerów. Temat wojskowości wciąż krąży blisko mnie i ponownie będzie poruszony w powieści Cień na piasku, która ukaże się już we wrześniu w nowej serii Literatura z Pociskiem. A poza tym Tomasz Horn jest postacią skrojoną na potrzeby dzisiejszego odbiorcy. Tomasz Nienackiego był trochę safandułą, Tomasz Beśki jest chyba bardziej męski, bardziej zdecydowany.



3. Czy znana jest Panu twórczość Zbigniewa Nienackiego adresowana do dorosłych czytelników?

Oczywiście! Ledwo zacząłem czytać „Samochodziki”, już dowiedziałem się o Skiroławkach, powieści-skandalu, z momentami. Potem był Wielki Las i Uwodziciel. Lubię też powieści łódzkie Zbigniewa Nienackiego, czyli Sumienie, Z głębokości, a także czytany całkiem niedawno kryminał Laseczka i tajemnica. Z kolei Mężczyzna czterdziestoletni jest swoistym pomostem między Łodzią a Mazurami. Nigdy za to nie czytałem trylogii Dagome Iudex. Może też dlatego, że kiedy jako student współpracowałem ze Stowarzyszeniem Społeczno-Kulturalnym Pojezierze, które dysponowało książkami po upadłym wydawnictwie o takiej samej nazwie, zajmowałem się transportem ton paczek z książkami. Między innymi z Dagome Iudex. Może to śmiesznie zabrzmi, ale się chyba wtedy zniechęciłem do tej trylogii.

4. Jakie książki czytywał Pan w dzieciństwie?

Prócz Nienackiego był to oczywiście drugi pan „N”, czyli Edmund Niziurski, jego powieści o szkole, dzięki którym moja edukacja była bardziej znośna. Sięgałem też po powieści Aleksandra Minkowskiego, Janusza Domagalika i Adama Bahdaja. Lubiłem trylogię książek o Indianach Złoto Gór Czarnych autorstwa Szklarskich i trylogię Longina Jana Okonia, przeczytałem też kilka „Tomków” Alfreda Szklarskiego. Za to po większość lektur szkolnych sięgałem z obrzydzeniem. Może źle to brzmi z ust polonisty z dyplomem, ale tak było. Nie trawiłem na przykład Sienkiewicza. Trylogię ominąłem bardzo szerokim łukiem, przepraszam. Ale za to po latach z przyjemnością sięgnąłem po nieliczne powieści współczesne tego autora, czyli Rodzinę Połanieckich i Bez dogmatu.

5. „Konstelacja zbrodni” jest trzecim tomem poświęconym przygodom Tomasza Horna. Pana dwie inne główne serie powieściowe także liczą po trzy tomy. Czy zatem było to już ostatnie spotkanie czytelników z tym bohaterem?

Nie wiem. Czas pokaże. Jeśli chodzi o cykl kryminałów retro o XIX-wiecznym detektywie z Łodzi, Stanisławie Bergu, to powstała już część czwarta, a w tej chwili kończę piątą. Przeniosłem tylko bohatera z Łodzi do Królewca. Jest też wola wydawcy, by kontynuować przygody wojenne Antka, bohatera Autoportretu z samowarem. Ale pojawiła się też inna propozycja, żebym napisał kryminał rozgrywający się w Warszawie tuż po odzyskaniu niepodległości. Jak znam siebie, na jednej powieści się nie skończy. Co poradzę na to, że lubię cykle, lubię bawić się z bohaterem, wpuszczać go w coraz to nowe kłopoty?


Dyskusję na temat wywiadu można prowadzić tutaj
_________________
Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum

  
 
 
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48355
Skąd: Poznań
Wysłany: 2017-06-30, 07:28:53   

Cz. II.




6. W „Konstelacji zbrodni”, „Ornacie z krwi” oraz „Krypcie Hindenburga” współczesna akcja przeplata się z wydarzeniami sprzed wieków. Czy nie korci Pana, aby przenieść całą akcję którejś z kolejnych Pana książek o kilka wieków wstecz, np. do czasów Kopernika?

Nie. Aż tak daleko nie jestem w stanie się cofnąć. Jak już wspominałem, jestem autorem kryminałów retro, których akcja rozgrywa się pod koniec XIX wieku. I to chyba jest granica, której nie przekraczam. Chyba szybko bym się znudził, gdyby operował tylko ma jednej płaszczyźnie czasowej.



7. W Pana dorobku znajdziemy także kryminały retro. Pisząc tego typu książki autor musi znacznie więcej czasu poświęcić na pracę z materiałami archiwalnymi. Co sprawia najwięcej trudności w pracy nad książką, której znaczna część akcji rozgrywa się kilkadziesiąt lub kilkaset lat temu? Czy może Pan zdradzić trochę z tajników swojego warsztatu pisarskiego?

Na tym etapie mojej pisarskiej drogi już nic nie sprawia kłopotów, mówiąc nieskromnie. Ale tak jest: nie napiszę, że bohater gonił złoczyńcę przed dwa kilometry, ale przez nieco ponad wiorstę, skoro akcja rozgrywa się na terenie zaboru rosyjskiego w roku 1892. Muszę wiedzieć, jakiego cara portret wisi na ścianie urzędu. Ważne są pieniądze, którymi płacą bohaterowie, jak i gazety, które czytają. To wszystko jest tylko tłem, owszem, ale jest też bardzo ważne. Trzeba się pilnować. Akurat czytam znaną powieść pewnego znanego pisarza. Powiem tylko, że jest z Gdańska. Akcja powieści rozgrywa się w roku 1900, bohaterowie chodzą do kościoła Zbawiciela w Warszawie, choć został on konsekrowany dopiero w roku 1927.



8. Akcja Pana powieści rozgrywa się w wielu miastach. Frombork, Gdańsk, Toruń, Olsztyn, Łódź, Warszawa… Do których z tych miast ma Pan największy sentyment? O których najlepiej się pisze?

Wszystkie są mi w jakiś sposób bliskie, a każde oznacza dla mnie coś innego, wiąże się z innym okresem w moim życiu. W niektórych mieszkałem dłużej, w innych krócej, jeszcze inne jedynie odwiedzałem, ale wychowali się tam na przykład moi bliscy. W Warszawie mieszkam od 19 lat, bo tutaj są największe możliwości, choć z drugiej strony czas za szybko mija. Ale wciąż jeżdżę i będę jeździł samochodem na iławskich tablicach, wciąż czuję się człowiekiem z północy. Niełatwo odpowiedzieć na pytanie, o którym z tych miast najlepiej się pisze. O każdym na pewno inaczej. Najpierw pisałem o Warszawie współczesnej, potem o tej czasu wojny, a czeka mnie pisanie o mieście z 1918 roku. Nie wystarczą więc same spacery, potrzebna będzie solidna dokumentacja.

9. Który z Pana trzech cykli powieściowych cieszył się największym zainteresowaniem czytelników?

Sądząc po ich ilości na stronie Lubimy Czytać, chyba ten o łódzkim detektywie Stanisławie Bergu. Ale pozostałe dwa już go gonią!

Dziękujemy za rozmowę.

Dyskusję na temat wywiadu można prowadzić tutaj
_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  



Reklama:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.

Zapoznaj się również z nasza Polityka Prywatnosci (z dn. 09.08.2019)

  
ROZUMIEM
Strona wygenerowana w 0,29 sekundy. Zapytań do SQL: 11