W niezmierzonych ostępach YouTube znalazłam intrygujące produkcje niejakiego Jurka Ogórka.
Jurek, jak widać fan Pana Samochodzika sporządził kilka fanfików o Panu Tomaszu (badającym różne artefakty) oraz przygotował prawie 30 minutowy fragment Księgi Strachów.
a tutaj inne produkcje (króciutkie, ale ktoś włożył sporo pracy...)
Jurek Ogórek
_________________ Drużyna 5
Ostatnio zmieniony przez Szara Sowa 2017-06-27, 10:31, w całości zmieniany 1 raz
Pomogła: 15 razy Dołączyła: 23 Sty 2013 Posty: 3238 Skąd: Wyspa Skarbów
Wysłany: 2017-06-27, 12:13:45
Pomysłowe.
Do Juliusza Cezara można by dodać:
- Świetnie pan tańczy - powiedziała Hanka.
- Tak? - zdziwiłem się, choć wiedziałem, że tańczę bardzo dobrze.
A Dysk z Fajstos od lat próbuję odcyfrować, posiłkując się znalezionym na dnie marynarskiego kufra apokryfem "Pan Samochodzik i Nić Ariadny".
_________________
- A czy nie ma dobrych piratów?
- Nie. Bo to się mija z samym założeniem piractwa.
Pomógł: 125 razy Dołączył: 06 Wrz 2014 Posty: 14104 Skąd: Niemcy
Wysłany: 2017-06-28, 09:34:59
O tym chyba nikt dotychczas nie pomyślał: Pan Samochodzik jako film animowany! TO może rzeczywiście być przyszłość Pana Samochodzika na ekranie, dużym czy małym! Nacisnąłbym Jurkowi Ogórkowi za ten pomysł natychmiast “pomógł”, gdyby był członkiem naszego forum.
Co do technicznej strony jego filmików, to pytam się jednak, czy nie można by tego zrobić jakoś lepiej, by nie wyglądały one aż tak syntetycznie? Da się tam coś polepszyć? Taki eksperyment nie musi też od razu trwać 30 minut, lepiej byłoby 30 sekund, jednak na znacznie wyższym poziomie.
Pomogła: 37 razy Dołączyła: 20 Lut 2017 Posty: 6143 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-06-28, 17:03:45
Pewnie wszystko można, tylko trzeba pamiętać, że to chłopak się bawi- to chyba gimnazjalista, który sam dla siebie zrobił sobie filmik.
Ale skoro ktoś może się tak bawić, to może ktoś inny zrobiłby to profesjonalnie. Mamy wyraźny deficyt seriali, które da się oglądać, dla dzieci to chyba już nic nie powstaje... Niby mamy genialnych informatyków, robi się u nas animacje na światowym poziomie, Samochodziki napisane są jak gotowe scenariusze, dialogi pewnie żywcem można by przenieść i nic...
Pomógł: 8 razy Wiek: 63 Dołączył: 29 Cze 2017 Posty: 36 Skąd: Radowo Małe
Wysłany: 2017-06-29, 18:56:26
Witam miłośników Pana Samochodzika.
Cieszę się, że moja praca mogła się podobać. Zadaję sobie sprawę z jej niedoskonałości ale to była dla mnie zabawa. Z gimnazjalistami jestem związany przez pracę, jestem ich nauczycielem i te krótkie filmiki wykonałem dla nich na ich prośbę.
Pozdrawiam wszystkich.
_________________ Jurek
Ostatnio zmieniony przez Jurek Ogórek 2017-06-29, 19:01, w całości zmieniany 2 razy
Pomógł: 125 razy Dołączył: 06 Wrz 2014 Posty: 14104 Skąd: Niemcy
Wysłany: 2017-06-29, 19:21:05
Cześć, Jurku Ogórku.
Czy to oznacza, że dzisiejsi gimnazjaści rzeczywiście czytają Pana Samochodzika?
Co mnie również dziwi, że to nie oni sami, a ich nauczyciel robi te filmiki. Młodzież kodowanie i te rzeczy ma ponoć w genach i co nas kosztuje już sporo wysiłku, im darowane jest we śnie. To jest, jeśli wierzyć Dolinie Krzemowej, serialu, który właśnie oglądam…
PS. Obiecałem, że nacisnę “pomógł”, i tak też czynię.
Pomogła: 37 razy Dołączyła: 20 Lut 2017 Posty: 6143 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-06-29, 19:35:11
Witam szanownego twórcę
Ja jestem zachwycona tym, że jest taka ekranizacja. Mam nadzieje, że w wolnym czasie postanie coś jeszcze
Co do czytania, Templariusze są lekturą w piątej klasie i dzieci bardzo chwalą ;)
Pomógł: 8 razy Wiek: 63 Dołączył: 29 Cze 2017 Posty: 36 Skąd: Radowo Małe
Wysłany: 2017-06-30, 21:41:36
Dzień dobry!
Przepraszam, że nie odpowiadam od razu, nigdy wcześniej nie uczestniczyłem w forum internetowym nie znam jego prawideł.
Co się tyczy czytania to gimnazjaliści czytają właściwie lektury jak muszą i chcą. Wiem, że czytają (dziewczyny)też inną literaturę. Pan Samochodzik coś mi się wydaję chyba jest dla nich nieznany. Nie wiem czy czytany jest w piątej klasie. Polonistki czy bibliotekarki o Nienackim nie wspominały w rozmowach.
Z tym programowaniem wpisanym w geny gimnazjalistów to mit. Owszem internet, komputery, laptopy, tablety czy teraz smartfony to dla nich narzędzie podstawowego użytku ale głownie jako komunikator. Wszyscy też na nich grają, chłopcy w "ambitniejsze gry".
Uważam, że gry komputerowe mogły by pomóc w popularyzacji postaci Pana Samochodzika i twórczości Nienackiego.
Pozdrawiam.
_________________ Jurek
Ostatnio zmieniony przez Jurek Ogórek 2017-06-30, 21:46, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 8 razy Wiek: 63 Dołączył: 29 Cze 2017 Posty: 36 Skąd: Radowo Małe
Wysłany: 2017-06-30, 22:04:02
Taki miałem zamiar jak przystępowałem do zadania, ale problemem stał się jamnik Sebastian, obecnie doszedł brak dostępu do syntezatora mowy Ivona w wersji online z której korzystałem. Jednakże chęć pozostała.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.