Wysłany: 2017-05-22, 15:40:47 Rowerowa wyprawa na Uroczysko
Kolejny słoneczny dzień i pobyt w okolicach Łęczycy oraz zbliżająca się zmiana pogody zmobilizowały mnie na wycieczki śladami Uroczyska. Początkowo ruszyłem w stronę Ozorkowa by ominąć ruchliwą dawną drogę numer 1, a następnie przeciąć ją kierując się w stronę celu wycieczki. Nie ominął mojej uwagi fakt, że w Ozorkowie zaczęli już przygotowania do świąt, ale pomylili Wielkanoc z Bożym Narodzeniem.
Sunąłem dobrym asfaltem popędzany silnym wiatrem i już miałem w Cedrowicach przejechać nie zatrzymując się, ale jednak zawróciłem by pstryknąć zdjęcia śladu działalności bobrów. Ślady liczne i wyraźne wskazywały, że są one gdzieś w pobliżu i aktywnie zmieniają krajobraz. Zdjęcia zrobione, więc jeszcze rzut oka na mapę i w drogę nowym asfaltem w stronę Leśmierza.
Leśmierz z charakterystycznym kominem dawnej cukrowni z daleka był widoczny niczym latarnia morska. Dotarcie więc do niego nie wymagało zerkania już więcej na mapę. Za to wyjazd w stronę Góry św. Małgorzaty nie obył się bez pomyłki dzięki czemu zarobiłem kilka dodatkowych kilometrów. Już przed samą miejscowością pamiątkowa fotka przy znaku i wjazd na kościelne wzgórze. I szybko w drogę do Tumu.
Szybko na tyle i le pozwoliły mi miejscowe psiaki dzielnie pilnujące przydrożnych gospodarstw. Jednak w końcu udało się przebyć 5 kilometrów i stanąłem pod kolegiatą. Odcinek od poprzedniej miejscowości przyszło mi już pokonywać pod wiatr i wartość przebytych kilometrów była dla mych mięśni podwójna. Odnalazłem ślady Kuwasy, które na murach zostawił Boruta oraz jakiś tajemne rysunki.
Ruszyłem dalej szlakiem konnym w kierunku uroczyska przez bagienne tereny. Melioracja i silne wiatry na tyle jednak wysuszyły nawierzchnię drogi że była ona twarda i sucha jak asfalt. W oddali ktoś wędrował z kijkami w stronę Łęczycy była więc nadzieja, że i ja tam dotrę. Nad głową walczyły z wiatrem śmigłowce z pobliskiego lotniska wojskowego, a ja z nierównościami drogi.
Stosując się do zakazów nie wchodziłem głębiej niż można i po zrobieniu dokumentacji fotograficznej ruszyłem w dalszą drogę, bo czasu już miałem niewiele, sił coraz mniej, a wiatr nie pomagał. Jeszcze tylko spojrzenie z oddali na kolegiatę i powoli kierowałem się w stronę Łęczycy z nadzieją, że nie będę musiał przedzierać się przez błoto.
Suchą stopą i oponą dotarłem do Łęczycy i szybko ruszyłem do punktu startu najkrótszą ze znanych mi możliwych dróg. Krótki przystanek na zdjęcie wioski indiańskiej, obok której tyle razy przebiegałem lub przejeżdżałem. Nigdy jednak nie było czasu by podejść bliżej i zobaczyć co tam się znajduje. Może trzeba odwiedzić to miejsce latem jak staną tipi...
Dystans jak na dwugodzinną wycieczkę całkiem przyzwoity zwłaszcza przy tym wietrze, obecnej formie i sprzęcie do jazdy, którzy wydaje dźwięki stada szerszeni w trakcie szybszej jazdy po asfalcie. Po powrocie pogoda załamała się i deszcz padał do wieczora, więc tym razem udało mi się wykiwać Kuwasę...
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-05-22, 18:22:08 Re: Rowerowa wyprawa na Uroczysko
Antracyt napisał/a:
Nie ominął mojej uwagi fakt, że w Ozorkowie zaczęli już przygotowania do świąt, ale pomylili Wielkanoc z Bożym Narodzeniem.
Faktycznie niezła choina.
Widziałam w kilku miejscowościach, że nie ściągają świątecznych dekoracji na lampach, żeby w grudniu je znowu odpalić). Ale przybrane świątecznie drzewko to coś nowego.
Antracyt napisał/a:
Szybko na tyle i le pozwoliły mi miejscowe psiaki dzielnie pilnujące przydrożnych gospodarstw.
Pomógł: 66 razy Wiek: 61 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 11311 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-05-22, 22:52:33
Na zdjęciu 10 te rysunki na narożnym kamieniu to jest prawdopodobnie zegar słoneczny. Fajna wyprawa. Po drodze miałeś jeszcze do zahaczenia willę pana Butyłły zz LiT
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.