Pomógł: 48 razy Dołączył: 13 Sty 2013 Posty: 6785 Skąd: PRL
Wysłany: 2017-05-19, 18:38:03
Szara Sowa napisał/a:
Ale słyszałem że kiedyś ktoś wygrał np. ... syrenkę!
Mój tata w połowie lat 60-tych To była jakaś loteria związana z bonami. Co jakiś czas organizowano losowania. Do wygrania były właśnie pojazdy, dywany, itp. Syrenki już nie ma, ale zdjęcie pozostało. Babcia opowiadała, że gdy listonosz przyniósł zawiadomienie o wygranej, to z emocji trzęsły mu się ręce.
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 10 Sty 2010 Posty: 19574 Skąd: Tam i z powrotem
Wysłany: 2017-05-19, 18:41:44
Szara Sowa napisał/a:
słyszałem że kiedyś ktoś wygrał np. ... syrenkę!
To było w "Domu".
Ok, to ja się też pochwalę takimi największymi wygranymi:
- kamera wideo (kiedyś było takie coś)- wymieniłam potem ją na pierwszy komputer
- weekend w górach dla 2 osób
- pralka
- odkurzacz
- najbardziej mnie ucieszyła wygrana wycieczka do Pragi (+ Karlowe Wary i Kutna Hora)
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-05-19, 19:50:12
She71 napisał/a:
Ok, to ja się też pochwalę takimi największymi wygranymi:
- kamera wideo (kiedyś było takie coś)- wymieniłam potem ją na pierwszy komputer
- weekend w górach dla 2 osób
- pralka
- odkurzacz
- najbardziej mnie ucieszyła wygrana wycieczka do Pragi (+ Karlowe Wary i Kutna Hora)
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 10 Sty 2010 Posty: 19574 Skąd: Tam i z powrotem
Wysłany: 2017-05-19, 20:12:55
Szara Sowa napisał/a:
She, a skąd aż tyle wygranych? Brałaś nałogowo w udział w konkursach na festynach?
Pralkę wygrałam po zakupie proszku do prania. Wystarczyło kupon wrzucić do urny w sklepie.
Pragę w moim miejskim tygodniku, który regularnie kupowałam. Do niedawna miałam jeszcze wydanie z moim zdjęciem. Tam też wygrywałam drobiazgi za rozwiązanie krzyżówek- książki, płyty,kosmetyki, wizyty w salonach kosmetycznych czy fryzjerskich.
Odkurzacz w jakimś kolorowym tygodniku. Wysłałam 2 czy 3 smsy, akurat zdychał mój odkurzacz i pomyślałam,że przydałby się nowy.
Kamerę i weekend z kolei w dzienniku, który czyta mój Tato.
Aha..Kiedyś wysłałam też anegdotkę, której bohaterem był mój syn (wówczas kilkuletni). Dostał duży zestaw Lego.
Aha, w Toto-lotka nigdy nie miałam szczęścia
_________________
Semel scriptum, decies lectum!
von Dobeneck1 [Usunięty]
Wysłany: 2017-05-19, 21:43:25
W czwartej klasie podstawówki wygrałem ołówek, a z pięć lat temu loda Bambino.
Chyba "niedasię" przebić nikomu
Wygrywałem mnóstwo drobiazgów, od talonów w loterii książkowej (kto to jeszcze pamięta?), poprzez jakieś zapalniczki, otwieracze do piwa, a nawet biało-czerwony szalik kibica, w konkursach radiowych kasety magnetofonowe i bilety na imprezy. Najcenniejszy był palmtop z nawigacją GPS w czasie, gdy to była jeszcze nowość.
_________________
Martin Even
Grands Boulevards.
Akty meskie i kobiece bez odchyleń w stronę pornografii
Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, milczą
Ja wygrałam mocowanie do roweru na bidon oraz bilety na koncerty. I po te wszystkie "nagrody" musiałam udać się do naszego Radia Gdańsk, co było dla mnie bardzo tremujące.
W latach 90-tych były popularne wśród młodzieży dwie łódzkie stacje radiowe - Radio Parada i Radio Classic. Często organizowały one różne telefoniczne konkursy dla słuchaczy i ja w takich konkursach wygrałem bodajże dwa razy bilet do kina, notes - kalendarz i płytę CD.
A w 1994 roku Wiadomości Wędkarskie zorganizowały konkurs wiedzy wędkarskiej dla młodzieży do lat 18. Ja właśnie w tym roku osiągnąłem tą górną granicę więc mogłem jeszcze wziąć udział. Należało odpowiedzieć szczegółowo na 45 pytań i kopertę z odpowiedziami wysłać do redakcji. W numerze 5/94 opublikowano laureatów. Na około 300-tu uczestników 20-tu najlepszych zostało nagrodzonych i ja w tej dwudziestce zająłem 14 miejsce. Za jakiś czas przysłano mi do domu dużą paczkę, a tam drobne akcesoria wędkarskie: spławiki, haczyki, ciężarki, czapka bejzbolówka z logo PZW, pocztówki z chronionymi ptakami i rybami w Polsce, książka "Wędkarstwo Polskie" i chyba jeszcze jakieś drobiazgi.
Odnośnie totolotka to w 2009 roku trafiłem czwórkę - płacili wówczas niecałe 200 zł.
Ostatnio zmieniony przez Tomasz 2017-05-20, 10:31, w całości zmieniany 1 raz
Nietajenko Forumowy Badacz Naukowy Ojciec dwójki dzieci
Swego czasu będąc dziecięciem jeszcze (ale już troszkę wyrośniętym) uwielbiałem uczestniczyć w radiowych konkursach. Wyobraźcie sobie jakiej ekwilibrystyki trzeba było by się odpowiednio wstrzelić przy aparacie telefonicznym z tarczą. Trzeba było wykręcić numer bez ostatniej cyferki i czekać na komunikat z radia. Nie można jednak było tego zrobić zbyt wcześnie bo przy dłuższym oczekiwaniu centrala odrzucała połączenie. W ten sposób wygrywałem kasety magnetofonowe, bilety na koncerty, książki, jakieś zabezpieczenie do roweru a nawet meble do przedpokoju.
W totka udało mi się parę razy trafić trójkę. A pamiętacie takie papierowe losy, które można było nabyć w kiosku ruchu? Odrywało się brzeżki, sczytywało numer i sprawdzało w tabeli wygranych. To był czad, taki substytut zdrapek w latach '90.
Naturalnie wygrywałem jeszcze kilkukrotnie miliony złotych, samochody i złoto. Musiałem jedynie nabyć jakieś drobiazgi, aby uwierzytelnić swoje nagrody. Nie nabywałem, a na nagrody czekam do dzisiaj. Chyba już nie ma szans by dosłali, co?
Pomógł: 48 razy Dołączył: 13 Sty 2013 Posty: 6785 Skąd: PRL
Wysłany: 2017-05-22, 15:37:11
Nietajenko napisał/a:
A pamiętacie takie papierowe losy, które można było nabyć w kiosku ruchu? Odrywało się brzeżki, sczytywało numer i sprawdzało w tabeli wygranych. To był czad, taki substytut zdrapek w latach '90.
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 10 Sty 2010 Posty: 19574 Skąd: Tam i z powrotem
Wysłany: 2017-05-22, 16:05:48
Protoavis napisał/a:
Nietajenko napisał/a:
A pamiętacie takie papierowe losy, które można było nabyć w kiosku ruchu? Odrywało się brzeżki, sczytywało numer i sprawdzało w tabeli wygranych. To był czad, taki substytut zdrapek w latach '90.
Nagrodą były m.in. samochody Lada Niva
Ja zawsze wygrywałam kolejny los czy też równowartość losu (nie pamiętam dokładnie).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.