O tym palcu pisałem jako było nie było Szara Sowa - przyjaciel Winnetou...
unieski napisał/a:
O Szara Sowo, i Ty przeciwko Niewidzialnym?
Nie przeciwko, tylko po prostu coś trzeba było wybrać!
Zresztą uważam że dla obiektywnego wyboru powinna być możliwość wyboru wielokrotnego, a zobaczylibyście że wyniki byłyby inne.
Własnie zrobiłem coś takiego. Szukajcie w sąsiednim temacie:
Ostatnio zmieniony przez Szara Sowa 2009-09-23, 10:28, w całości zmieniany 1 raz
Iwmali [Usunięty]
Wysłany: 2009-09-23, 09:41:37
Szara Sowa napisał/a:
O tym palcu pisałem jako było nie było Szara Sowa - przyjaciel Winnetou...
unieski napisał/a:
O Szara Sowo, i Ty przeciwko Niewidzialnym?
Nie przeciwko, tylko po prostu coś trzeba było wybrać!
Zresztą uważam że dla obiektywnego wyboru powinna być możliwość wyboru wielokrotnego, a zobaczylibyście że wyniki byłyby inne.
Własnie zrobiłem coś takiego. Szukajcie w sąsiednim temacie!
Szara Sowa ma rację - wtedy ujawni się prawdziwy ranking różnych subiektywnych opinii. Np. co może być szokiem dla niektórych, a może i wszystkich, ja nie stawiam zbyt wysoko w rankingu Templariuszy. Kiedyś był to jeden z moich ulubionych tomów - ale już nie.
Tak sobie przy okazji pomyślałem, że ciekawym eksperymentem byłoby sprawdzanie popularności samochodzików w tej samej grupie przez kilka lat co parę miesięcy - ciekawe jak bardzo zmieniają nam się gusta?
Czesio1 Zasuszony Fan Samochodzika Były administrator
Pomógł: 6 razy Wiek: 48 Dołączył: 22 Sie 2008 Posty: 14370
Wysłany: 2009-09-24, 07:18:56
Pan Tragacik napisał/a:
Tak sobie przy okazji pomyślałem, że ciekawym eksperymentem byłoby sprawdzanie popularności samochodzików w tej samej grupie przez kilka lat co parę miesięcy - ciekawe jak bardzo zmieniają nam się gusta?
Dokładnie to samo pomyślałem wczoraj! Żeby zrobić coś na wzór listy przebojów tylko powiedzmy w wydaniu miesięcznym, czy nawet półrocznym. Taki Top Wszechczasów Samochodzikowy.
Bo gusta się zmieniają co widzę po sobie.
Wiek: 53 Dołączył: 07 Maj 2010 Posty: 164 Skąd: Ostrołęka
Wysłany: 2017-04-24, 11:48:25
44 głosy. Faktycznie mało
bans [Usunięty]
Wysłany: 2017-04-24, 13:11:21
O, jest okazja dokopać "Niewidzialnym". Jakże się cieszę że tytuł ten jest na drugim miejscu (choć powinien być na pierwszym! :P) - bo z wcześniejszych dyskusji wynikało że chyba tylko mi się najmniej podobała ta książka, a tu masz - dzielę to odczucie z innymi 6 osobami!
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-04-24, 19:21:55
No proszę, okazuje się, że też tu jeszcze nie głosowałam.
bans napisał/a:
O, jest okazja dokopać "Niewidzialnym". Jakże się cieszę że tytuł ten jest na drugim miejscu (choć powinien być na pierwszym! :P) - bo z wcześniejszych dyskusji wynikało że chyba tylko mi się najmniej podobała ta książka, a tu masz - dzielę to odczucie z innymi 6 osobami!
Pewnie wielbiciele UFO tak zagłosowali, jest tu na forum kilka takich przypadków.
_________________ Drużyna 5
Robinoux Twórca Autor książek dokumentalnych oraz poezji
Pomógł: 67 razy Wiek: 61 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 11311 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-04-24, 22:31:38
Niewidzialni gorsi od ZR? Wolne żarty...
_________________ Z 24
bans [Usunięty]
Wysłany: 2017-04-25, 07:03:03
Oczywiście że gorsi - "Niewidzialni" nawet fabuły nie mają, to książka zupełnie bez pomysłu, mimo wielokrotnego czytania nie jestem w stanie zapamiętać przebiegu akcji. A "UFO" ma fabułę - choć głupią
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-04-25, 11:21:00
Z24 napisał/a:
Niewidzialni gorsi od ZR? Wolne żarty...
Wolne żarty... ZR jest lepsze i od Niewidzialnych i od UFO!
bans napisał/a:
Oczywiście że gorsi - "Niewidzialni" nawet fabuły nie mają, to książka zupełnie bez pomysłu, mimo wielokrotnego czytania nie jestem w stanie zapamiętać przebiegu akcji. A "UFO" ma fabułę - choć głupią
A ja się do Niewidzialnych nieco przekonałam. Tam jest materiał na całkiem dobrą książkę, tylko się jakoś od dwóch trzecich rozlazła.
Początek jest na poziomie (tajemniczy list, pierwsze nieudolne śledztwa, wyprawa do Frankfurtu, wyprawa na Czarci Ostrów, wyprawa do Sowirogu). Potem niepotrzebnie się pojawiają słabizny (przepychanki z "hobbystami" i Kędziorkiem i pijackie śpiewy w Bądzach). No i końcówka poniżej poziomu reszty kanonu.
Gdyby wyciąć Kędziorka, zredukować hobbystów i poprawić końcówkę, to by wyszedł naprawdę niezły tom.
Pomógł: 67 razy Wiek: 61 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 11311 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-04-25, 14:18:48
Berta von S. napisał/a:
Z24 napisał/a:
Niewidzialni gorsi od ZR? Wolne żarty...
Wolne żarty... ZR jest lepsze i od Niewidzialnych i od UFO!
Co do PSiCzUFO absolutnie zgoda, bo wszystko jet od tego tomu lepsze .
Ale żeby ZR miała być lepsza od Niewidzialnych? Sama Greta H. jest warta siedemdziesięciu Fabułek i tej pani o psim imieniu i nazwisku od miasta w dzikim stanie Colorado, nie mówiąc już o tej ponurej banksterce. A wyprawa po deszczowych zimnych, wczesnowiosennych i wolnych od turystów Mazurach połączona z przeczołganiem blondynki przez tor przeszkód to jest prawdziwa przygoda!
Że są tam dłużyzny... no cóż taka bywa praca detektywa...
Właściwie to mam za złe tylko to, że akcja, niestety, zabrnęła w okolice tego cuchnącego akwenu wodnego
_________________ Z 24
Ostatnio zmieniony przez Z24 2017-04-25, 14:25, w całości zmieniany 2 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.