Już się zgadało w sąsiednim temacie, a w sumie na dniach luty, więc można zacząć planować coroczny (oficjalny) wiosenny zlot.
W tym roku zlot będzie w Boże Ciało, czyli w dniach 14-18 czerwca. Sorry (!), trochę dyktatorsko z góry narzucam termin, bo przykład ostatnich lat pokazuje, że ja go będę organizować, a inne wiosenne weekendy mocno u mnie na razie niepewne.
A skoro to by miał być długi weekend, to pomyślałam, że warto wykorzystać szansę i pojechać na Suwalszczyznę, z której w zeszłym roku zrezygnowaliśmy z powodu nieopłacalności tak dalekiej podróży przy 2 dniach.
Przy 4 dniach z hakiem to już jak najbardziej możliwe. No i w drugiej połowie czerwca szansa na wyższą temperaturę większa. Choć gwarancji oczywiście nie ma.
Kto jest chętny?:)
_________________ Drużyna 5
Ostatnio zmieniony przez Szara Sowa 2017-05-12, 09:38, w całości zmieniany 3 razy
Nietajenko Forumowy Badacz Naukowy Ojciec dwójki dzieci
No to mam problem...
W tym samym terminie jest bowiem zlot forum Yamaha Virago, na który też bardzo chcę pojechać.
_________________ Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
"Wolność i władza mają tylko jedną wspólną cechę: nadużywanie."
Karol Bunsch
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-01-26, 19:29:36
Nietajenko napisał/a:
Mój palec do budki.
MrCzui napisał/a:
Suwalszczyzna? Kto wie, kto wie- może bym z 3 letnim Leonem wyruszył...
Czekam na szczegóły!
Czyli wstępnie- ja+1,5
Brawa dla pierwszych odważnych! Wstępny plan niebawem podam.
irycki napisał/a:
No to mam problem...
W tym samym terminie jest bowiem zlot forum Yamaha Virago, na który też bardzo chcę pojechać.
A w jakiej części kraju ten drugi zlot? Może dasz radę jakoś podzielić weekend? Dwa dni z motocyklikami i dwa dni z samochodzikami + piękny rajd z miejsca na miejsce.
Szara Sowa napisał/a:
A noclegi w słynnym ośrodku dla dziennikarzy nad jez. Pomorze?
To jest zależne od samozdyscyplinowania zlotowiczów. Bo w tym ośrodku jest zakaz rozstawiania namiotów i nie ma w domkach dostawek (tam jest naprawdę PRL-owski klimat). Więc jeśli zgłoszenia będą podobnie pewne, ja w zeszłym roku, bezpieczniejszy będzie ośrodek po drugiej stronie jeziora Pomorze (tam jest większe pole manewru i można stawiać namioty).
./redir/www.google.pl/map...54!4d23.3724448
No to mam problem...
W tym samym terminie jest bowiem zlot forum Yamaha Virago, na który też bardzo chcę pojechać.
A w jakiej części kraju ten drugi zlot? Może dasz radę jakoś podzielić weekend? Dwa dni z motocyklikami i dwa dni z samochodzikami + piękny rajd z miejsca na miejsce.
Żeby to było rok temu... Wtedy zlot moto był w Chodczy, do Ciechocinka stamtąd są dwa rzuty beretem (albo jeden beretem długodystansowym).
A w tym roku zlot moto w Koronowie niedaleko Bydgoszczy, do Suwałk stamtad 400 km i według googla ponad 6 godzin jazdy. Plus godzina na przerwy, bo sześciu godzin non stop na motocyklu nie wysiedzę.
Czyli praktycznie dniówka w plecy. A dodatkowo na zlocie Virago największe atrakcje na ogół są w sobotę, niedziela to już dzień wyjazdów. Czyli musiałbym ze zlotu samochodzikowego urwać się najwcześniej w sobotę bladym świtem, ale i tak by mnie ewentualna parada ominęła, więc raczej w piątek wieczorem.
Ech, życie...
Bede myślał.
_________________ Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
"Wolność i władza mają tylko jedną wspólną cechę: nadużywanie."
Karol Bunsch
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-01-26, 20:05:21
irycki napisał/a:
A w tym roku zlot moto w Koronowie niedaleko Bydgoszczy, do Suwałk stamtad 400 km i według googla ponad 6 godzin jazdy. Plus godzina na przerwy, bo sześciu godzin non stop na motocyklu nie wysiedzę.
Czyli praktycznie dniówka w plecy. A dodatkowo na zlocie Virago największe atrakcje na ogół są w sobotę, niedziela to już dzień wyjazdów. Czyli musiałbym ze zlotu samochodzikowego urwać się najwcześniej w sobotę bladym świtem, ale i tak by mnie ewentualna parada ominęła, więc raczej w piątek wieczorem.
Ech, życie...
Bede myślał.
Myśl, myśl.
My zaczniemy w środę wieczorem, więc do piątku wieczorem masz dwa dni zlotowania. A potem pomkniesz niczym nocny jeździec.
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-02-03, 22:57:01
StrasznyMruk napisał/a:
Berta von S. napisał/a:
StrasznyMruk napisał/a:
Mam dylemat - trzymać "Kura" i mieć nadzieję na autograf, czy oddać do biblioteki w ramach rozpowszechniania. Może zamówię drugi egzemplarz...
Trzecie wyjście jest zdecydowanie najlepsze. A autografem zawsze chętnie służę.
I tak właśnie zrobiłem. Nówka nieśmigana idzie w lud, a moja wyświechtana czeka, aż pan Emil przyjdzie do mojego grodu złożyć autograf
Bardzo mi miło! To może w drodze na zlot? Łomża akurat w połowie trasy. Ale jeszcze lepiej by było, gdybyś to Ty podjechał do Gib. Bliżej Narwi pewnie długo zlotu nie będzie.
Jeśli tak odebrałaś, to przepraszam. Zlot forumowy to miłe zajęcie. Ale mam kilka równie miłych, ale ważniejszych: badania fortyfikacji, regaty, wyjazdy rodzinne.
Organizuję właśnie spotkanie starych przyjaciół na kilkanaście osób (zainspirowany tym forum - nad Jeziorakiem).
Zapraszam do siebie 3 badaczy z Białorusi, by po wakacjach z nimi inwentaryzować schrony Grodzeńskiego Rejonu Umocnionego Linii Mołotowa. Ma być z tego książka.
Ustalam ze strażą pożarną wspólną akcję, bo wiosną chcemy z moją Grupą Badawczą "Kriepost" wejść do podziemnej grupy warownej, skażonej środkami ochrony roślin. Trzeba zrobić pomiary przejść podziemnych - potern.
Dlatego muszę rezygnować ze spotkań forumowych, firmowych i szkolno-wspomnieniowych. Za mało jest weekendów, dni urlopu i kasy.
Na dodatek jestem strasznym mrukiem, trudno się adaptuję w nowych środowiskach. Stąd moje wykręcanie się ze zlotu na Suwalszczyźnie.
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-02-04, 22:46:19
StrasznyMruk napisał/a:
Jeśli tak odebrałaś, to przepraszam.
No trochę to zabrzmiało w stylu „Szkoda mi czasu na te jakieś wasze zloty”. Ale już lepiej rozumiem intencję. Dzięki za obszerne wyjaśnienia (!), faktycznie wyglądasz na zajętego, no i przekonała mnie wrodzona mrukowatość.
W takim razie zwalniam Cię ze zlotu. Może byś za to skrobnął w wątku poszukiwawczym kilka słów, o tych badaniach schronów i podziemnych przejść, bo wyglądają na ciekawe.
_________________ Drużyna 5
Ostatnio zmieniony przez Berta von S. 2017-02-05, 21:23, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.