Wiek: 54 Dołączył: 30 Sie 2013 Posty: 30 Skąd: Kętrzyn
Wysłany: 2013-08-30, 10:57:46 Czy wehikuł miał hak do ciągniecia przyczepki?
Witam,
Czytając kolejny raz Templariuszy zastanawiam się czy wehikuł miał hak do ciągnięcia przyczep ?
Pan Samochodzik pomagając Petersenom po wyciągnięciu lincolna z strumienia podpiął przyczepkę do wehikułu . Ale do czego???
Pozdrowienia
Ostatnio zmieniony przez Protoavis 2013-08-30, 11:21, w całości zmieniany 1 raz
Większość samochodów ma haki służące nie do ciągnięcia przyczepy, ale do ewentualnego holowania innego samochodu bądź bycia holowanym samemu. Myślę, że wehikuł posiadał właśnie taki hak. W nowych samochodach haki są wkręcane w specjalny punkt w zderzaku, miejsce to można rozpoznać po delikatnej zaślepce, zaś sam wkręcany hak znaleźć w bagażniku.
_________________
"Uważajcie na ludzi, którzy się nie śmieją – są niebezpieczni" Świat samochodów!
Zdaje się że nigdzie w kanonie nie ma wzmianki o owym haku. Jest tylko o haku z przodu samochodu Petersenów w Templariuszach.
Na hol można kiedyś było brać tez zaczepiając o wahacz.
Nie wiem w sumie jak to teraz wygląda...
Zdecydowanie musiał posiadać hak. Z resztą biorąc pod uwagę wszystko, co miał na wyposażeniu wehikuł wręcz nieprawdopodobne, żeby nie miał tak prostego osprzętu jak hak do ciągnięcia przyczepki.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 13 Mar 2015 Posty: 276 Skąd: Szkocja
Wysłany: 2015-03-17, 16:13:43
Piotreek napisał/a:
Even napisał/a:
Cytat:
A nie można po prostu zaczepić o zderzak?
Można, ale tylko raz
Oczywiście Even masz rację, że tylko raz i to na krótko.
Przesadzacie.
W moim samochodzie spokojnie moge holowac inne pojazdy (lub byc holowany) kiedy lina jest zaczepiona za zderzak:
A tak na powaznie, samochod w tym czasie musial miec rame, gdyz zbudowanie nadwozia samonosnego przekracza mozliwosci nawet najgenialniejszego wynalzcy.
A rama jest idealnym miejscem do przyczepienia haku.
A gdy do ramy sa jeszcze przykrecone zderzaki i to takie solidne jak w mojej maszynce to holowanie jest niestraszne.
Przy okazji pokaz jest na dziedzincu starego Szkockiego zamku (Castle Fraser):
Pomógł: 3 razy Dołączył: 13 Mar 2015 Posty: 276 Skąd: Szkocja
Wysłany: 2015-03-17, 17:26:43
Macker napisał/a:
CPN-ie, tego Uaza pociagnąłeś ze sobą z Polski? Bo widzę kierownicę po lewej.
Tak jest, przyjechał na lawecie. Zawsze chciałem mieć kabrioleta-terenówkę. Na moje rozeznanie jest to jedyny pojazd tej marki w Szkocji; wiem, że jest także kilka UAZów w Anglii.
Weźcie pod uwagę, że przyczepa Petersenów raczej na pewno nie była przyczepą dwuosiową, a co za tym idzie taką, która może samodzielnie poziomo stać bez podparcia.
Zaczepiając (jakkolwiek) dyszel takiej przyczepy o resor, oznaczałoby szorować nim po ziemi. Wykluczone.
_________________ I znowu polski rycerz dumnie podejmuje złotą rękawicę
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.