To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
PanSamochodzik.net.pl
Forum poświęcone twórczości Zbigniewa Nienackiego

Niesamowity dwór - Dwór... oraz inne miejsca akcji

Z24 - 2018-12-15, 11:53

Kozak napisał/a:
Uwagi dotyczące szpad i ich wykorzystania podczas rytuału przyjmowania nowego brata mógł ZN zaczerpnąć z Żeromskiego.


:564:

:D Dokładnie o tym samym pomyślałem czytając zacytowany opis loży. Nadto ta scena była w filmie.

Kozak - 2018-12-15, 14:54

Zgadza się Zecie:

./redir/bi.gazeta.pl/im/70/73/ee/z15627120Q,Rafal-Olbromski--Daniel-Olbrychski--wstepuje-do-lo.jpg

./redir/api.culture.pl/sites/default/files/images/imported/film/galerie%20filmowe/gl%20popioly%20wajda/fo_film_popioly_wajda_09_41917.jpg

Z24 - 2018-12-15, 17:59

Kozak napisał/a:
Zgadza się Zecie:

./redir/bi.gazeta.pl/im/70/73/ee/z15627120Q,Rafal-Olbromski--Daniel-Olbrychski--wstepuje-do-lo.jpg

./redir/api.culture.pl/sites/default/files/images/imported/film/galerie%20filmowe/gl%20popioly%20wajda/fo_film_popioly_wajda_09_41917.jpg


No właśnie. Potem przyjmują do loży Polę R. Ale bez hmm... rozdziewania z szat :/

Berta von S. - 2018-12-16, 00:23

Kozak napisał/a:
To tak na początek.

Dałabym Ci pomógł, ale widzę, ze już się obłowiłeś w różnych wątkach z rąk Zeta. ;-)

Czyli na razie mamy dębowy czarny stół i wielkie srebrne świeczniki + ten motyw ze szpadami.

Kozak - 2018-12-16, 01:29

No tak, ale opis loży Z. Nienackiego jest bardziej urozmaicony. Ławy i krzesła z rzeźbionymi oparciami, kredens, itp.
Żeromski pisze o stole w sali przed wejściem do loży, a Nienacki o dębowym stole w loży.
Z. Nienacki korzystał zapewne jeszcze z innych źródeł.

Berta von S. - 2018-12-16, 12:49

Kozak napisał/a:
No tak, ale opis loży Z. Nienackiego jest bardziej urozmaicony. Ławy i krzesła z rzeźbionymi oparciami, kredens, itp.
Żeromski pisze o stole w sali przed wejściem do loży, a Nienacki o dębowym stole w loży.
Z. Nienacki korzystał zapewne jeszcze z innych źródeł.

Na bank korzystał. Skoro nie wymyślał sam opisów dekoracji i mebli w innych pomieszczeniach, to na pewno również elementy wystroju loży sobie skądś pożyczył. Poza "Popiołami" musiało być zatem jakieś inne źródło. :)

Kozak - 2018-12-16, 12:57

Berta von S. napisał/a:
Poza "Popiołami" musiało być zatem jakieś inne źródło. :)

A więc jest co robić. :)

Kozak - 2018-12-16, 13:15

Jeśli tego jeszcze nie było to proponuję:
"Tajemnice masonerji i masonów", St. A. Wotowskiego.

Opis loży - Rozdział I.
Mowa o czworościennej loży, niebieski baldachim, kandelabry, boczne ławy, tron mistrza, cyrkiel, szpady, itp.

No i streszczenie rozdziałów, podobne jak w Panu Samochodziku.

./redir/sbc.org.pl/Content/209058/ii80676.pdf

Kozak - 2018-12-16, 15:49

Kolejne źródło z którego mógł korzystać Zbigniew Nienacki:
Masonerya jej istota, zasady, dążności, początki, rozwój, organizacja, ceremoniał i działanie według pewnych przeważnie masońskich źródeł“ – biskup przemyski dr Józef Sebastyan Pelczar, Kraków 1914.

Podobieństwa.

Nienacki:
Niektórzy historycy uważają, że powstanie wolnomularstwa związane jest z upadkiem tajemniczego zakonu templariuszy w czternastym wieku, gdy to wielkiego mistrza, Jakuba de Molay, spalił na stosie król francuski Filip Piękny. Do tej tradycji nawiązywali przede wszystkim wolnomularze w Szkocji, dokąd schroniły się niedobitki …
Pelczar:
Pierwszy fragment:
Że dążność masoneryi w tych krajach była i jest antymonarchiczna, poznać można z ceremonij przy przyjęciu do stopnia Kawalera Kądosz, przedstawiających symbolicznie zemstę za potępienie i stracenie W. Mistrza Templaryuszów Jakóba Molay w r. 1314. Przychodzą tam następujące pytania i odpowiedzi: Pytanie: O której godzinie otwiera się kapituła? Odpowiedź: Na początku nocy. Pytanie: Kogo znasz? Odpowiedź: Dwóch obrzydliwych. Pytanie: Wymień ich. Odpowiedź: Filip piękny i Bertrand de Groth (papież Klemens V).
Drugi fragment:
Więcej nierównie autorów masońskich wykazuje pokrewieństwo »zakonu« z Templaryuszami, opierając się na tem podaniu, że ostatni ich wielki mistrz Jakób Molay, nim poszedł na stos w r. 1314, utworzył cztery loże-matki, z siedzibą w Neapolu, Edinburgu, Sztokholmie i Paryżu, że nadto z jego testamentem Piotr z Bolonii, templaryusz, uciekł z więzienia paryskiego do Szkocyi ….

Nienacki:
Wolnomularze szkoccy nazywali siebie „obozem templariuszy” i głosili walkę z papiestwem i władzą królewską, jako zemstę za prześladowania i męczeńską śmierć Jakuba de Molay
Pelczar:
(…) uważają się też za mścicieli Jakóba Molay i jego towarzyszy, czyli za wrogów władzy papieskiej i królewskiej(…)

Nienacki:
W swej symbolice i rytuale wolnomularze sięgali daleko wstecz, nawiązując do legendy o Hiramie, zamordowanym podczas budowy świątyni Salomona.
Pelczar:
Według Andersona albo od Kaina, albo od Noego (stąd nazywają siebie „noachitami”), albo od Salomona, albo od Adonirama czy Hirama, „budowniczego świątyni jerozolińskiej”, którego mieli trzej czeladnicy zamordować, by mu wydrzeć hasło mistrza.

Nienacki:
Naprawdę jednak wolnomularstwo rozwinęło się dopiero w 1717 roku w Anglii, a ściślej w Londynie za sprawą pastora Andersona i prawnika Desaguliersa.
Pelczar:
Pośrod tych, którzy otaczali kolebkę masoneryi, zasługują na szczególną wzmiankę: Jan Teofil Desaguliers’) (fl744), Jerzy Payne (f 1757)2) i Jakób Anderson (f 1739)3). W lutym r. 1717 zebrali się majstrowie czterech lóż londyńskich, umieszczonych w domach zajezdnych albo w szynkowniach »pod Gęsią«, »pod Rożniem«, »pod Koroną«, »pod Jabłonią« i w winiarni »pod Rzymianinem«, i uchwalili utworzyć Wielką Lożę, z Wielkim Mistrzem na czele, jakoteż odnowić posiedzenia kwartalne i coroczne biesiady; co też niebawem dokonane zostało, bo 24 czerwca 1717 (...)

Nienacki:
Masonami byli tacy władcy i królowie, jak Edward VII, Franciszek I, Karol X, Ludwik XVIII, Wilhelm I, Fryderyk III, Fryderyk II pruski, Fryderyk Wilhelm II, rosyjscy carowie Paweł I i Aleksander I. W Polsce do wolnomularzy należeli królowie: Stanisław Leszczyński i Stanisław August. Masonem był również Waszyngton. Do lóż wolnomularskich należeli najsławniejsi ludzie osiemnastego i dziewiętnastego wieku, na przykład tacy twórcy, jak Kipling, La Fontaine, a w Polsce Aleksander Fredro, malarz Bacciarelli, poeta Kniaźnin, Koźmian, Wężyk. Masonem był również Tadeusz Kościuszko, Cyprian Godebski, Kazimierz Pułaski,
książę Adam Czartoryski, Józef Elsner, Tomasz Zań, Berek Joselewicz, książę
Józef Poniatowski i wielu innych. A za granicą? Najsławniejsi poeci i pisarze:
Mark Twain, Conan Doyle, Walter Scott, Swift, Beaumarchais, Beranger, Chamfort, Gautier, Stendhal, Wolter, Goethe, Puszkin.
Pelczar:
Masonerya już w wieku XVIII wciągnęła do lóż Fryderyka II i Fryderyka Wilhelma II (pruskich), Stanisława Augusta Poniatowskiego, Pawła I rosyjskiego (?), Franciszka I (cesarza niemieckiego), Adolfa Fryderyka i Gustawa III szwedzkich, Jerzego IV i Wilhelma IV angielskich, księcia Ferdynanda brunszwickiego i wielu innychksiążąt niemieckich, a w wieku XIX i XX Aleksandra I rosyjskiego, Fryderyka Wilhelma III, Wilhelma I, Fryderyka III (monarchów pruskich), Napoleona I i jego braci, Józefa, Hieronima i Lucyana, Ludwika Filipa francuskiego, Napoleona III, Dom Pedra I brazylijskiego, Leopolda I belgijskiego, Edwarda VII angielskiego, Wiktora Emanela III włoskiego, Gustawa IV, Karola XIII, Karola XIV. Oskara I, Karola XV, Oskara II, Gustawa V królów szwedzkich. Fryderyka VI, Ohrystyana VIII, Fryderyka VII, Fryderyka VIII królów duńskich; krom tego prezydentów republiki francuskiej (Sadi Carnot), meksykańskiej (Juarez i Porfirio Diaz), Stanów Zjednoczonych (Teodor Roosevelt) i południowej Ameryki.

Od strony 348 autor podaje znanych wolnomularzy w Polsce, gdzie m.in. jest Godebski i Zan.

To na tyle. Już mam dosyć.
Skupiam się na konkursie skoków :D


./redir/krolestwonmp.pl/biblioteka/Bp%20Pelczar%20-%20MASONERYA.%20Jej%20istota,%20zasady,%20d%C4%85%C5%BCno%C5%9Bci,%20pocz%C4%85tki,%20rozw%C3%B3j,%20organizacya,%20ceremonia%C5%82%20i%20dzia%C5%82anie%20%5bKrak%C3%B3w%201914%5d.pdf

Kozak - 2018-12-16, 18:26

Opis loży według Pelczara:

Jest to wielka sala czworoboczna, podłużna, w pierwszych dwóch stopniach obita niebiesko, a w trzecim czarno. Najdalsza jej część, będąca naprost drzwi wchodowych, zowie się Wschodem, (...) Tam to siedzi "najprzewielebniejszy mistrz", którego tron wzniesiony
jest na trzy stopnie ponad podłogę i otoczony balustradą. Ołtarz prawdy czyli stół, umieszczony przed tronem, znajduje się o cztery stopnie wyżej, czyli na siedem stopni od podłogi, (...) Na ołtarzu w lożach polskich były trzy świece, ustawione w trójkąt, kompas, księga ewangelii i trzy drewniane młotki; w górze zaś widać było sznur z kutasami jako "symbol jedności masońskiej". Ponad tronem "najprzewielebniejszego mistrza" wznosi się baldachim koloru niebieskiego, zasiany srebrnymi gwiazdami. W głębi baldachimu, w części jego wyższej, jest promieniejąca delta, w środku której czytać można w języku hebrajskim wypisane słowo: »Jehowa«. Z lewej strony baldachimu, jest wyobrażenie słońca, a po prawej półksiężyca. Posadzka ma być mozaikową, co wyobraża jedność i zgodę masonów, pomimo różnicy narodowości i wiary. Na zachodzie, po dwóch stronach drzwi wchodowych, wznoszą się dwie kolumny brązowe, których kapitele ozdobione są pękającymi granatami. Na kolumnie z lewej strony nakreślona jest litera J, a na drugiej litera B. W koło sali znajduje się
10 kolumn, co z dwiema wyżej wymienionymi stanowi 12. Sufit niebieski, zasiany gwiazdami, tworzy linię pochyłą. Ze Wschodu wychodzą trzy promienie wyobrażające słońce, które zarówno jak inne godła, nawet chrześcijańskie, przedstawiają symbolicznie siły natury, a szczególnie płodność
i rodzenie. W lożach polskich pierwszego i drugiego stopnia znajdowały się nadto dwa kamienie (jeden nieobrobiony, drugi obrobiony), domek (gdzie się zamykał Salomon z Hiramem), trójkąt, glob, cyrkiel, tablica, linia, równia i kielnia; co wszystko miało symboliczne znaczenie.
Trzy wielkie świeczniki stoją i dziś w loży, jeden u stóp ołtarza, drugi na Zachodzie przy pierwszym Dozorcy, trzeci na Południu. Nad posterunkami dwóch Dozorców znajdują się w lożach włoskich posągi Wenery i Herkulesa, jako godła piękności i siły. Wzdłuż ścian bocznych stoi kilka rzędów ławek, na których zasiadają bracia nieurzędujący; tworzą oni tak zwaną Kolumnę Północną i Kolumnę Południową. (...) Świątynia ich nie ma wcale okien albo jej okna są zakryte; oświeca ją pewna liczba świec czyli "gwiazd". Przy każdej loży są pokoje służące do ceremonii wtajemniczania i przyjmowania; ilość ich i urządzenie jest odpowiednie do ich przeznaczenia (sala balowa w Niesamowitym Dworze?)
Kolory masońskie są: niebieski (dla lóż świętojańskich), czerwony (dla kapituł) i zielony (dla stopni szkockich). W Holandyi, Belgii i Szkocyi każda łoża ma swoje barwy.

W części zatytułowanej "Dodatek" kolejny opis loży (podobny do powyższego) oraz sporo rysunków dot. wyglądu loży i różnych przedmiotów.

Na temat tajemnicy dworu, koleżanka Wierzchoń opowiedziała koledze Bigosowi krótką historię wolnomularstwa w Polsce, co biskup obszernie opisał w Rozdziale XXIV.

Z24 - 2018-12-16, 21:34

Masa materiału do przetrawienia. Na razie tylko pospieszne uwagi:
Wotowski raczej odpada, bo nazwisko prawnika Deasguliersa podaje z błędem ("Desagnliers"), a w ND nazwisko jest podane prawidłowo.

U biskupa Pelczara natomiast prawie wszystko by grało, tylko inaczej podane są imiona panujących. Bez podziału na stulecia, tylko na poszczególne państwa i w kolejności panowań. U ZN są też królowie których bp. Pelczar nie wymienia. To tak na razie.

Berta von S. - 2018-12-16, 22:06

Jezu nie nadążam tego czytać i analizować! :)
Kozak - 2018-12-16, 22:35

Z24 napisał/a:
Wotowski raczej odpada, bo nazwisko prawnika Deasguliersa podaje z błędem ("Desagnliers"), a w ND nazwisko jest podane prawidłowo.

Nie będę się upierał, ale kilka informacji jest zbieżnych z tym co pisze Nienacki. Pomimo tego też uważam, że należy jednak Wotowskiego sobie odpuścić.
Cytat:

U biskupa Pelczara natomiast prawie wszystko by grało, tylko inaczej podane są imiona panujących. Bez podziału na stulecia, tylko na poszczególne państwa i w kolejności panowań. U ZN są też królowie których bp. Pelczar nie wymienia. To tak na razie.

Przecież Nienacki nie zżynał na żywca :)
Tych władców co wymienił ZN, biskup podał w treści. ZN po prostu przeczytał książkę :) Nie skupiałbym się też na chronologii.

To tylko przykład.

Nienacki:
... Karol X, Ludwik XVIII ... (w tej kolejności podaje ZN)
Pelczar podaje w przypisie:
Według Ałlg. Handbuch der Freim. późniejszy król Ludwik XVI i dwaj jego bracia (późniejsi królowie Ludwik XVIII i Karol X) mieli w stąpić do lóź.

Nienacki:
... Edward VII ...
Pelczar :
Edward VII, który jako książę Walii był w. mistrzem W. Loży angielskiej i protektorem lóż szkodzkich i irlandzkich (...)

Na pewno biskup nie pisze o Berku Joselewiczu :|

Kozak - 2018-12-16, 22:38

Berta von S. napisał/a:
Jezu nie nadążam tego czytać i analizować! :)

Nie przejmuj się tak bardzo :) Mamy dużo czasu. Oby starczyło zapału :D

Z24 - 2018-12-16, 23:51

Kozak napisał/a:
Z24 napisał/a:
Wotowski raczej odpada, bo nazwisko prawnika Deasguliersa podaje z błędem ("Desagnliers"), a w ND nazwisko jest podane prawidłowo.

Nie będę się upierał, ale kilka informacji jest zbieżnych z tym co pisze Nienacki. Pomimo tego też uważam, że należy jednak Wotowskiego sobie odpuścić.


Może jednak nie tak do końca. Trzeba się jeszcze zastanowić.

Kozak napisał/a:
Nienacki:
... Karol X, Ludwik XVIII ... (w tej kolejności podaje ZN)
Pelczar podaje w przypisie:
Według Ałlg. Handbuch der Freim. późniejszy król Ludwik XVI i dwaj jego bracia (późniejsi królowie Ludwik XVIII i Karol X) mieli w stąpić do lóź.


Właśnie o to mi chodziło. Karol X był następcą Ludwika XVIII. W ND są wymienieni w odwrotnej kolejności. To zakłócenie mogło powstać właśnie stąd, że zostali wzięci z przypisu. Zwróciłem na to uwagę, bo wydawało mi się nieprawdopodobne, żeby taki ultramontanista i reakcjonista jak Karol X należał do masonerii. Ale wyjaśnienie bp. Pelczara jest wystarczające.

Kozak napisał/a:
Pawła I rosyjskiego (?),


Jak najbardziej tego samego. Podobno w muzeum w Sztokholmie zachował się obraz przedstawiający Pawła Piotrowicza w stroju masońskim, z takimiż insygniami.

Kozak napisał/a:
Wilhelma I, Fryderyka III (monarchów pruskich)


Cesarze Niemiec, no i królowei Prus.

Kozak napisał/a:
Na pewno biskup nie pisze o Berku Joselewiczu :|


:D Ciekawe dlaczego.

ZN wymienił tylko władców krajów z nami sąsiadujących oraz Anglii i Francji. Z tym, że spośród monarchów francuskich nie wymienił króla Ludwika Filipa i Napoleona III. Wyrzucił Szwedów, Duńczyków Włocha i Brazylijczyka.

Kozak - 2018-12-16, 23:59

Z24 napisał/a:

Może jednak nie tak do końca. Trzeba się jeszcze zastanowić.

Spoko.
Z24 napisał/a:

Kozak napisał/a:
Pawła I rosyjskiego (?),

Jak najbardziej tego samego. Podobno w muzeum w Sztokholmie zachował się obraz przedstawiający Pawła Piotrowicza w stroju masońskim, z takimiż insygniami.

To nie ja zapisałem znak zapytania, tylko biskup Pelczar.
Z24 napisał/a:

Kozak napisał/a:
Na pewno biskup nie pisze o Berku Joselewiczu :|

:D Ciekawe dlaczego.

Słabo to wygląda. Żyd patriota. :)

Z24 - 2018-12-17, 00:10

Kozak napisał/a:
Z24 napisał/a:

Kozak napisał/a:
Pawła I rosyjskiego (?),

Jak najbardziej tego samego. Podobno w muzeum w Sztokholmie zachował się obraz przedstawiający Pawła Piotrowicza w stroju masońskim, z takimiż insygniami.

To nie ja zapisałem znak zapytania, tylko biskup Pelczar.


Widocznie miał wątpliwości. Związki Pawła z masonerią nie były aż tak oczywiste. Natan Ejdelman, autor biografii Pawła, wymienia ów portret jako jeden z nielicznych dowodów na poparcie tezy o istnieniu takich związków.

Kozak napisał/a:
Z24 napisał/a:

Kozak napisał/a:
Na pewno biskup nie pisze o Berku Joselewiczu :|

:D Ciekawe dlaczego.

Słabo to wygląda. Żyd patriota. :)


Zwłaszcza w czasach, kiedy ksiądz biskup wydał swoje dzieło. W Królestwie Polskim akurat nieco wcześniej miały miejsce zorganizowane kampanie antysemickie w ogóle, a bojkotowe w szczególności.

Berta von S. - 2018-12-17, 02:47

Kozak napisał/a:
Berta von S. napisał/a:
Jezu nie nadążam tego czytać i analizować! :)

Nie przejmuj się tak bardzo :) Mamy dużo czasu. Oby starczyło zapału :D

Wiem, ale mam poczucie winy, że Wy tu coraz dalej z analizą, a ja nic nie wniosłam! Na szczęście widzę zeszliście na poboczne wątki. ;-)

Pierre Tendron - 2019-07-06, 17:08

Przy okazji innego wątku przypomniałem sobie, że patrząc na plan dworu w Witowie:
https://pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?t=323&postdays=0&postorder=asc&start=74
zwróciłem uwagę na trzy pomieszczenia, do których wchodzi się z korytarzyka biegnącego równolegle do ściany frontowej dworu (choć niestety nie przylegającego do tej ściany).
Wiem, że to mocno naciągane, nie o to wejście do dworu chodzi i w ogóle podobieństwo do opisu dworu w Janówce jest zbyt małe, aby mówić o jakiejkolwiek inspiracji, ale może Nienacki wykorzystał zapamiętany fragment dworu w Witowie, kiedy "urządzał" wnętrze niesamowitego dworu? ;-)
Przynajmniej okna tych trzech pomieszczeń wychodzą chyba na ogród - tak, jak w Janówce. :p

Z24 - 2019-07-07, 01:22

Pierre Tendron napisał/a:
Wiem, że to mocno naciągane, nie o to wejście do dworu chodzi i w ogóle podobieństwo do opisu dworu w Janówce jest zbyt małe, aby mówić o jakiejkolwiek inspiracji, ale może Nienacki wykorzystał zapamiętany fragment dworu w Witowie, kiedy "urządzał" wnętrze niesamowitego dworu? ;-)


Dlaczego? ZN na pewno znał ten dwór, więc jakieś reminiscencje w powieści nie są nieprawdopodobne. W Nieborowie, gdzie niedawno z miłym towarzystwem byłem, jest coś takiego, co można by interpretować jako korytarzyk biegnące wzdłuż frontowej ściany. Ale na tym podobieństwo się kończy.

Pierre Tendron napisał/a:
Przynajmniej okna tych trzech pomieszczeń wychodzą chyba na ogród - tak, jak w Janówce.


:564:

No właśnie, te trzy pokoje położone obok siebie, z oknami wychodzącymi na ogród, rzeczywiście bardziej przypominają dwór w Witowie niż pałac w Nieborowie :) .



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group