To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
PanSamochodzik.net.pl
Forum poświęcone twórczości Zbigniewa Nienackiego

Pozwolenie na przywóz lwa - Z jakich dzieł korzystał Nienacki pisząc PNPL?

John Dee - 2017-06-25, 06:38
Temat postu: Z jakich dzieł korzystał Nienacki pisząc PNPL?
Jak wiemy, Zbigniew Nienacki przygotowując “Pozwolenie na przywóz lwa” w Łodzi jak i w Moskwie przewertował sporo książek o Ałbazinie, Niceforze Czernichowskim itp. Ale z jakich dzieł dokładnie korzystał nasz autor? Da się to dzisiaj jeszcze ustalić? Jeśli tak, to będziemy mogli o nich w tym temacie podyskutować.

DZIEŁA

Nicolaes Witsen — “Noord en Oost Tartarye”
http://pansamochodzik.net...p=310370#310370

John Dee - 2017-06-25, 06:40

Nicolaes Witsen, Noord en Oost Tartarye

W teczce “Fotografie” (Archiwum Nienackiego, Muzeum Warmii i Mazur), w kopercie ze zdjęciami kręgów kamiennych w Węsiorach, znajduje się także fotografia tytułowej strony tejże książki z roku 1705:
Noord en Oost Tartarye, Ofte Bondig Ontwerp Van eenig dier Landen en Volken” itd.
(Północno- i Wschodnia “Tataria” (= Syberia) - czyli Krótki szkic o niektórych jej krajach i ludach, tych wcześniej już znanych, jak również dotychczas nieznanych i przeważnie nigdy przedtem nie opisanych… itd.)



Autorem dzieła jest "Nicolaes Witsen (ur. 8 maja 1641, zm. 10 sierpnia 1717) – holenderski polityk, przedsiębiorca, dyplomata i kartograf…
W latach 1665-1666 Nicolaes Witsen i Jakob Boreel udali się w misję dyplomatyczną do Rosji, gdzie Witsen sporządził mapę "Tartarii" (Syberii).
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/5/5f/Witsen_-_Tartaria.jpg

W latach 1682-1706 Witsen kilkakrotnie był burmistrzem Amsterdamu, potem deputowanym holenderskich Stanów Generalnych. W 1693 roku przebywał jako ambasador nadzwyczajny w Londynie.”
https://pl.wikipedia.org/wiki/Nicolaes_Witsen



W książce Noord en Oost Tartarye znajduje się mi. ilustracja pokazująca po raz pierwszy w Europie szamana.
https://en.wikipedia.org/wiki/Nicolaes_Witsen#/media/File:Witsen%27s_Shaman.JPG

Fotografia starego dzieła o Syberii w kopercie o kręgach kamiennych jest moim zdaniem dalszym dowodem na to, że autor “Skarbu Atanaryka”, podczas gdy szukał inspiracji do tej książki na wykopaliskach w Węsiorach, miał swoje macki wyciągnięte także już w kierunku Ałbazina. ;-)

Z24 - 2017-06-25, 09:21

John Dee napisał/a:
Fotografia starego dzieła o Syberii w kopercie o kręgach kamiennych jest moim zdaniem dalszym dowodem na to, że autor “Skarbu Atanaryka”, podczas gdy szukał inspiracji do tej książki na wykopaliskach w Węsiorach, miał swoje macki wyciągnięte także już w kierunku Ałbazina. ;-)


Absolutnie tak. Tymi dwoma tematami ZN zajmował się mniej więcej równolegle.
To znajduje potwierdzenie nawet w akcji PnPL, gdzie wzmianka o wyprawie na wykopaliska gockie jest wtrętem w bieżącą akcję.
Dalej: w roczniki 1958 "Odgłosów" znajdujemy oprócz reportażu z wykopalisk w Węsiorach, kilka innych tekstów ZN, które zawierają odniesienia do treści SA - np. dyskusja o naszych przodkach Słowianach, w której rozjemcą był naówczas doktor Jerzy Kmieciński. Temat Ałbazina pojawia się dopiero pod koniec roku w odcinkowym reportażu. Ponieważ jest on już, że tak powiem, zapięty na ostatni guzik.
Podczas naszej z Bertą kwerendy w bibliotece MWiM we wrześniu ub. r. przeglądaliśmy notatnik ZN, a w nim było kilka wzmianek bibliograficznych. m. in. do książki lub książek Biczurina i do pozycji Kungurowa "Putieszestwije w Kitaj" ("Podróż do Chin"), wydana w Irkucku w 1860 r. (notatki te były raczej szczątkowe; takie memo).
Nadto znaleźliśmy zapisany po rosyjsku, ale nie wypełniony do końca rewers biblioteczny do pozycji autorstwa Z.N. Matwiejewa "Bohai", wydanej we Władywostoku w 1929 r. zapewne w ramach jakiejś serii wydawniczej, gdyż ZN zapisał numery serii i pozycji. Bohai, po polsku częściej Pohai lub Pohaj to nazwa państwa istniejącego na Dalekim Wschodzie ponad tysiąc lat temu. Zdaje się, że jest o nim wzmianka w PnPL.
I wreszcie z artykułu Pawła Jasienicy w "Twórczości" głownie na temat "Uroczyska", są również wzmianki odnoszące się do materii zawartej w SA i PnPL, oparte na doniesieniach samego Mistrza:

http://pansamochodzik.net...p=136502#136502

http://pansamochodzik.net...p=136505#136505

Potwierdzają one tezę o równoczesnej pracy ZN nad oboma zagadnieniami.

John Dee - 2017-06-26, 16:18

Znalazłem wersję online książki Witsena “Noord en Oost Tartarye” - ./redir/www.dbnl.org/teks..._01/colofon.php - i trochę się jej przyjrzałem. Robi wrażenie poważnego dzieła naukowego, co mnie nieco zaskoczyło - zmyliły mnie te częściowo groteskowe ryciny.

Ałbazin - w języku niderlandzkim podobnie, Albazin - pojawia się w tekście wiele razy, jednak nie natrafiłem ani razu na słowo “Czernichowski” lub podobnie brzmiące.

Het Kasteel of Vlek Albazin”, tak Witsen nazywa twierdzę ałbazińską, przy czym Vlek to osada, po niemiecku też Fleck lub Flecken.

Niemal na każdej drugiej stronie wspomniane są Chiny.

Jakieś przetargi właśnie z przedstawicielami chińskiego Cesarza są opisane, i że prowadzono je wielojęzycznie, mi. po łacinie. Wygląda więc na to, że przekład dokumentów na języki, którymi posługiwali się kontrahenci, był normą chińskiej dyplomacji, odpowiednio więc z Niceforem Chińczycy korespondowali po polsku. Angielska strona Wikipedii też to potwierdza: In communication with Chernigovsky, the Chinese government used Polish as the main language.
./redir/en.wikipedia.org/wiki/Albazino

Może nawet zachowało się coś z tej korespondencji pomiędzy Chinami a Ałbazinem? ;-) A jeśli tak, to gdzie tego szukać?

John Dee - 2017-06-28, 08:16

Mapę Syberii Nicolaes Witsen opublikował w roku 1690. To było 15 lat po śmierci Nicefora Czernichowskiego i niecałe 40 po założeniu Ałbazina przez Jerofieja Chabarowa. Krótki czas, jednak mimo to Ałbazin pojawił się na mapie Witsena, a tym samym zapewne po raz pierwszy na jakiejkolwiek mapie w Europie. To wyjaśnia zainteresowanie Nienackiego Holendrem. :)

https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/5/5f/Witsen_-_Tartaria.jpg


Nietajenko - 2017-07-03, 14:18

Chapeau bas, mości Dźonu! Jestem pod nielichym wrażeniem. Byłoby świetnie trafić na jakąś dyplomatyczną korespondencję ałbazińską. :)
John Dee - 2017-07-03, 21:27

Nietajenko napisał/a:
Chapeau bas, mości Dźonu! Jestem pod nielichym wrażeniem. Byłoby świetnie trafić na jakąś dyplomatyczną korespondencję ałbazińską. :)
To byłoby coś! Mam przeczucie, że coś się musiało zachować, skoro źródła sekundarne z takim przekonaniem o tym donoszą. Mam tylko nadzieję, że nie w Chinach! :D
Z24 - 2017-07-03, 23:30

John Dee napisał/a:
Nietajenko napisał/a:
Chapeau bas, mości Dźonu! Jestem pod nielichym wrażeniem. Byłoby świetnie trafić na jakąś dyplomatyczną korespondencję ałbazińską. :)
To byłoby coś! Mam przeczucie, że coś się musiało zachować, skoro źródła sekundarne z takim przekonaniem o tym donoszą. Mam tylko nadzieję, że nie w Chinach! :D


Obawiam się, że to płonne nadzieje ;-) . Pod koniec rozdziału XVI (wydanie Res Polona 1990 str. 171) jest wzmianka o prawosławnej misji, która zainstalowała się w Pekinie w 1713 r. (inne źródła podają rok 1716) dla opieki nad Ałbazińcami - jeńcami wziętymi po upadku twierdzy i ich potomkami przebywającymi w Chinach. Wydaje się, że te szczegóły z niewiadomej książki o pismach kierowanych do oblężonych, pisanych m. in. po polsku, mogły pochodzić z tego właśnie źródła. Związany z tą misją był ojciec rosyjskiej sinologii i w ogóle znakomity orientalista Nikita Jakowlewicz Biczurin (1777-1853), znany raczej pod zakonnym imieniem Iakinf (Hiacynt, Jacenty). Jego nazwisko było w notatkach ZN, o czym wspomniałem wyżej.

To artykuły o Ałbazińcach po angielsku i po rosyjsku:

./redir/en.wikipedia.org/wiki/Albazinians

./redir/ru.wikipedia.org/wiki/%D0%90%D0%BB%D0%B1%D0%B0%D0%B7%D0%B8%D0%BD%D1%86%D1%8B

oraz o Iakinfie Biczurinie:

./redir/en.wikipedia.org/wiki/Hyacinth_(Bichurin)

./redir/ru.wikipedia.org/wiki/%D0%98%D0%B0%D0%BA%D0%B8%D0%BD%D1%84_(%D0%91%D0%B8%D1%87%D1%83%D1%80%D0%B8%D0%BD)

I po polsku:

./redir/pl.wikipedia.org/wiki/Jakinf_(Biczurin)

John Dee - 2017-07-05, 18:44

Z24 napisał/a:
Obawiam się, że to płonne nadzieje… Pod koniec rozdziału XVI jest wzmianka o prawosławnej misji… dla opieki nad Ałbazińcami - jeńcami wziętymi po upadku twierdzy i ich potomkami przebywającymi w Chinach. Wydaje się, że te szczegóły z niewiadomej książki o pismach kierowanych do oblężonych, pisanych m. in. po polsku, mogły pochodzić z tego właśnie źródła.

Tak, to bardzo prawdopodobne. Ale nigdy nie wiadomo, więc nie traćmy całej nadziei. Wiecie, kto będzie wiedział o tych sprawach? Muzeum w Ałbazinie. Niestety, moje dwa emaile pozostały bez odpowiedzi, nie wiem nawet, czy przeszły… :/

JASTIN - 2017-07-27, 20:49

Nieco informacji o Państwie Jaxy

./redir/tojuzbylo.pl/wiadomosc/panstwo-jaxa-czyli-zapomniany-skrawek-polski-nad-amurem

John Dee - 2017-07-28, 15:59

Tak, bardzo przejrzyście zaprezentowany zbiór głównych faktów o księstwie Nicefora. :564:
Z24 - 2017-07-29, 20:41

Jak widzę tytuł "zapomniany skrawek Polski" to bebechy mi się wywracają. Nawet jeśli przyjąć, że rodzinnym językiem Nicefora był polski i w domu, czy raczej w kolejnych domach mówiło się po polsku - co jest mniej prawdopodobne.
Oto kolejny "zapomniany skrawek Polski", tym razem nad Zatoką Gwinejską:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Togo

A to jego niegdysiejszy przywódca Mikołaj Grunicki: prezydent, premier, MSW, MON, MSZ:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Nicolas_Grunitzky

https://en.wikipedia.org/wiki/Nicolas_Grunitzky

Niemiecka wersja zdradza więcej szczegółów na temat pochodzenia pana Mikołaja Grunickiego:

https://de.wikipedia.org/wiki/Nicolas_Grunitzky

A jeszcze więcej rosyjska:

https://ru.wikipedia.org/wiki/%D0%93%D1%80%D1%8E%D0%BD%D0%B8%D1%86%D0%BA%D0%B8%D0%B9,_%D0%9D%D0%B8%D0%BA%D0%BE%D0%BB%D0%B0%D1%81

Widzimy więc, że Donald Tusk nie był jedynym premierem Pomorzaninem czy Kaszubem ;-)

Jakby kto nie pamiętał, Togolańczycy to również nasi krewni a co najmniej bliscy znajomi: przodkowie niektórych forowiczów mieli bowiem tego samego suwerena co oni. O tego:

https://www.google.pl/img...2Iafi6ASA4q-wCg

PS. Pozwolę sobie przypomnieć, że nie jest to - mimo wszystko najgorszy tekst w temacie Nicefora i jego władztwa. Poniższy bowiem bije wszelkie rekordy:

http://pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?t=2560

JASTIN - 2017-07-29, 20:56

Czytałem ten tekst na forum, i pominąłem go milczeniem :(
Z24 - 2017-07-29, 21:00

JASTIN napisał/a:
Czytałem ten tekst na forum, i pominąłem go milczeniem :(


:564: :D

No bo co można z tym zrobić?

Teresa van Hagen - 2017-09-12, 12:25

John Dee napisał/a:
Znalazłem wersję online książki Witsena “Noord en Oost Tartarye” - ./redir/www.dbnl.org/teks..._01/colofon.php - i trochę się jej przyjrzałem.
(...)jednak nie natrafiłem ani razu na słowo “Czernichowski” lub podobnie brzmiące.


"Nicolaes Witsen w swej geograficznej księdze o Syberii kilkakrotnie powołuje się na sprawozdania i opisy krajów, dokonane przez polskiego podróżnika „Nikipera” lub, jak pisze w innym miejscu, „Nicefora”. Nicefor ów w 1677 roku zwiedzał kraje syberyjskie aż po Chiny. Zbieżność imion, narodowości, a także dat (...)"

Bo w tym dziele używano wyłącznie imienia ;) Nikipera of Nicephorus pada tam kilkukrotnie.
Dzieło to zostało przetłumaczone przez Rosjan (tłumaczone jest od lat pięćdziesiątych tu ) i pewnie tak wpadł na to autor. Książka ciekawie przygotowana jest tutaj

Szara Sowa - 2017-10-06, 09:04

Warto może też tu dopisać, że zgodnie z Wikipedią, pierwszą biografię Niecefora po polsku opublikował Marian Karol Dubiecki.
./redir/pl.wikipedia.org/wiki/Marian_Karol_Dubiecki
Data i miejsce urodzenia 26 sierpnia 1838 Zasław
Data i miejsce śmierci 24 października 1926 Kraków
Był pierwszym autorem, który opracował życiorys Nicefora Czernichowskiego, polskiego zesłańca i założyciela państewka nad Amurem


Nienacki też o jego dziele w powieści wspomina:
To „coś” było przesyłką lotniczą od Marysi. Znajdowała się w niej książka Mariana Dubieckiego Obrazy i studia historyczne, a wśród nich szkic zatytułowany Osadczy ziemi Mandżu o... Niceforze Jaksie-Czernichowskim.
Trzymając w ręku książkę Dubieckiego, nie znajdowałem w myślach dość słów wdzięczności dla Marysi.

Robinoux - 2020-05-22, 15:57

A książka Kobyłeckiego "Wiadomości o Syberyi i podróże w niej odbyte"? jest tam mowa o Ałbazinie :)

https://dbc.wroc.pl/publication/7137/edition/6526/wiadomosci-o-syberyi-i-podroze-w-niej-odbyte-w-latach-1831-1832-1833-1834-tom-ii-kobylecki-jozef-1801-1867?language=pl




Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group