Tej jesieni będzie rocznicowa edycja. Trasa będzie 100 km pętlą wokół Łodzi.Antracyt - 2017-07-14, 18:26 Jutro ruszają zapisy na HARPAGAN - 54
./redir/www.harpagan.pl/rajd/zgloszenia/Nietajenko - 2017-07-14, 18:31 A może kolego Antracycie się zdecydujesz to razem wystartujemy?Antracyt - 2017-07-14, 18:34 Muszę sprawdzić mój biegowy kalendarz i dam znać.Mysikrólik - 2017-07-14, 22:20 Kurcze w październiku to już za wiele innych atrakcji nie ma, a na narty za wcześnie, Może bym się skusił. Z czym to się je? Z grubsza wiem, ale teraz poproszę tym cieńszym, bardziej szczegółowo.Antracyt - 2017-07-15, 11:24 Masz 24 godziny na odszukanie punktów i potwierdzenie obecności. Trasa zmierzona przez organizatora według optymalnego wariantu przejścia wynosi ok 100 km. Na starcie dostajesz mapę z zaznaczonymi punktami i numeracją (kolejność obowiązkowa).
klasyfikacja wygląda następująco:
- wygrywa najszybsza osoba, która pokona cała trasę najkrótszym czasie
- kolejne osoby z gorszymi czasami
- osoby które nie odnalazły 1 pk (punktu kontrolnego) wg. czasów
- - osoby które nie odnalazły 2 pk (punktu kontrolnego) wg. czasów
.
.
.
Tak pokrótce to wygląda.
Startujemy wieczorem.Nietajenko - 2017-07-15, 11:30 No i najważniejszegi Antracycie zapomniałeś: z narzędzi do dyspozycji jedynie ta mapa, latarka i kompas (te dwa ostatnie we własnym zakresie).Mysikrólik - 2017-07-15, 19:20 Rozumiem, że impreza jest indywidualna?
No i te 100 km to raczej nie dla amatorów. To może być przeszkoda. Wychodzi po ok. 6 km/h zakładając 18 godzin życia.
Jaki jest oczekiwany czas zwycięzcy i ostatniego?Emes - 2017-07-15, 19:50 pamiętaj Mysikróliku, że "lepiej jest mądrze stać niż głupio biegać" ;)Nietajenko - 2017-07-15, 22:09 Mysikróliku, nie demonizuj. Można iść/truchtać/biegać/czołgać się w kupie. I szczerze powiem, że wolę w kupie bo i pogadać można i jakoś tak raźniej razem się zgubić i potem razem odnaleźć. Rajd nie jest co prawda łatwy ale do przejścia. Ja na kilkanaście startów trzy zamknąłem. Atmosfery rajdu nie da się jednak opisać, trzeba to przeżyć. A że troszkę się przy tym zmęczysz... ☺Milady - 2017-07-16, 20:35 Kiedyś wzięłam udział w Harpaganie razem z moim bratem i Nietajenką. Gdyby nie Nietajenko pewnie od razu coś by nas zeżarło w nocy w lesie. Mysikrólik, ogólnie to jest fajna zabawa i ja mimo, iż nie ukończyłam Harpagana nie żałowałam. Mój brat również. Przeszłam tyle ile dałam radę i czerpałam z tego jak najwięcej frajdy.
Dodam tylko, że na jednym z punktów kontrolnych mimo wielkiego żalu doszliśmy do wniosku, że po pierwsze nie mamy już sił po drugie tylko opóźniamy Nietajenkę i zdecydowaliśmy się zakończyć marsz. Odpoczęliśmy chwilę i wykorzystując otrzymaną mapę, kompas i latarkę ogarnęliśmy sobie drogę powrotną. Na szczęście mój brat był przytomny, zorientowany i umiał korzystać z kompasu bo ja już chciałam iść w drugą stronę. Doszliśmy do drogi w jakiejś małej wiosce, w której zaznaczony był przystanek autobusowy. Z rozkładu wynikało, że autobus odjeżdża stamtąd raz dziennie o godzinie 16 z kawałkiem. Była 2 w nocy.
Nietajenko z tego co kojarzę ukończył tego Harpagana.Antracyt - 2017-07-23, 12:53
Nietajenko napisał/a:
No i najważniejszegi Antracycie zapomniałeś: z narzędzi do dyspozycji jedynie ta mapa, latarka i kompas (te dwa ostatnie we własnym zakresie).
Latarka w nocy owszem ale niekoniecznie jak są księżycowe noce.
Kompas dla niektórych bywa bardziej przeszkodą niż pomocą.
Jeszcze jestem na etapie układania kalendarza bo miałem w planie Setkę po Łódzku w tym roku... Antracyt - 2017-08-28, 20:25 Skuszę się jednak:
Bardzo fajna impreza. Ja startuję w tej:
AbentojraMysikrólik - 2017-08-29, 10:19 Setka po Łódzku kojarzy mi się z innym sportem. Antracyt - 2017-08-29, 16:27
Nietajenko napisał/a:
Antracyt napisał/a:
Skuszę się jednak:
Setka po Łódzku
Bardzo fajna impreza. Ja startuję w tej:
Abentojra
To powodzenia i może kiedyś do zobaczenia na Harpaganie...Antracyt - 2017-09-11, 16:37 Jestem już po setce .
Udało się - trasaSzara Sowa - 2017-09-12, 07:29 Szalony!Antracyt - 2018-01-08, 18:46
Szara Sowa napisał/a:
Szalony!
Szalone to było zaiste.
Na mecie okazało się, że brakuje mi 1600 m do 100km więc zrobiłem jeszcze lekki spacerek...
W tym roku poszukuję ochotników do
Rykowisko i Ultra Mazury najlepiej na dystansie 100 kmBerta von S. - 2018-01-12, 21:06
Nietajenko napisał/a:
Kolego, ale Nietajenko nie biega. Nietajenki szybko chodzi i od czasu do czasu podbiega na prostych odcinkach.
A dużo jest tego podbiegiwania? Bo biegać nienawidzę, ale poza tym Harpagan brzmi fajnie.